Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Zapomniany Człowiek

Grzegorz GPS Świderski, 03.11.2023
My, pa­le­oli­ber­ta­ria­nie [1], je­ste­śmy za li­kwi­da­cją prze­stęp­stw bez ofiar [2] i prze­stęp­stw prze­ciw sa­me­mu so­bie [3] - a za­tem za li­kwi­da­cją pe­na­li­za­cji sy­tu­acji, gdy spraw­ca je­st jed­no­cze­śnie ofia­rą. Kom­plet­nie bez sen­su je­st ka­ra­nie lu­dzi za to, że so­bie szko­dzą, bo już sa­mo to, co ro­bią, je­st dla ni­ch ka­rą. Kom­plet­nie bez sen­su są wszel­kie re­gu­la­cje pań­stwa, któ­re słu­żą te­mu, by lu­dzie so­bie nie szko­dzi­li. Te re­gu­la­cje to za­wsze przy­mus, to za­wsze usta­wy, któ­re wpro­wa­dza się pod groź­bą ka­ry. Wy­ko­na­nie ta­ki­ch prze­pi­sów kosz­tu­je. Efek­tem je­st to, że opró­cz te­go, że lu­dzie so­bie szko­dzą, to pań­stwo ich jesz­cze do­dat­ko­wo po­gnę­bia.

  Te re­gu­la­cje to na przy­kład obo­wią­zek ubez­pie­czeń spo­łecz­ny­ch i zdro­wot­ny­ch, obo­wią­zek szkol­ny, pro­hi­bi­cja nar­ko­ty­ko­wa czy za­kaz gra­nia w po­ke­ra.

  Gdy czło­wiek nie bę­dzie się ja­koś za­bez­pie­czał na przy­szło­ść, to sam so­bie szko­dzi, bo bę­dzie na sta­ro­ść bie­do­wał. Pań­stwo go do­dat­ko­wo po­gnę­bia, bo za­bie­ra mu owo­ce je­go pra­cy przez ca­łe ży­cie, by utrzy­my­wać mi­lio­ny urzęd­ni­ków, któ­rzy ob­li­cza­ją ile mu za­brać i ja­ką cząst­kę z te­go mu na sta­ro­ść od­dać, któ­rzy zaj­mu­ją się prze­le­wa­niem ty­ch kwot z kon­ta na kon­to i po­bie­ra­ją so­bie za to pro­wi­zje.

  Jed­nak­że to nie je­st jesz­cze naj­gor­sze w tym ca­łym pań­stwo­wym nie­cnym pro­ce­de­rze. Czło­wiek bez­tro­ski, któ­ry nie dba o zdro­wie, nie ubez­pie­cza się, nie oszczę­dza na sta­ro­ść, któ­ry nie dba o edu­ka­cję swo­ich dzie­ci, któ­ry się nar­ko­ty­zu­je, szko­dzi so­bie. Pań­stwo pró­bu­jąc po­ma­gać mu, okra­da go i znie­wa­la. Moż­na go nie ża­ło­wać. Chce so­bie szko­dzić, to nie­ch mu pań­stwo za­szko­dzi jesz­cze bar­dziej. Głu­pi się uro­dził, głu­pi umrze. Nie­mniej pań­stwo naj­bar­dziej szko­dzi Za­po­mnia­ne­mu Czło­wie­ko­wi, któ­ry je­st mą­dry, za­rad­ny i uczci­wy, któ­ry nie za­ży­wa nar­ko­ty­ków, któ­ry się za­bez­pie­cza na sta­ro­ść, któ­ry edu­ku­je swo­je dzie­ci, któ­ry sam wy­bie­ra so­bie swój mo­del ubez­pie­czeń.

  Ten Za­po­mnia­ny Czło­wiek je­st naj­bar­dziej po­szko­do­wa­ny! A ta­ki­ch je­st więk­szo­ść! Lu­dzie głu­pi i nie­za­rad­ni są w mniej­szo­ści i są ka­ra­ni przez sa­mą na­tu­rę za swo­je wy­stęp­ki. Ha­zar­dzi­sta i nar­ko­man po­pa­da­ją w bie­dę przez swo­je na­ło­gi. Nie po­trze­ba ich do­dat­ko­wo po­gnę­biać. Czło­wiek nie­ubez­pie­cza­ją­cy się sam so­bie szko­dzi, sam się ka­rze – nie­szczę­ścia go ruj­nu­ją. Nie ma sen­su go do­bi­jać urzę­da­mi, po­da­nia­mi, po­dat­ka­mi, skład­ka­mi i bzdur­ny­mi re­gu­la­cja­mi.

  Niemniej Za­po­mnia­ny Czło­wiek, któ­ry je­st po­rząd­ny, bo­go­boj­ny i za­po­bie­gli­wy nie je­st te­mu wszyst­kie­mu win­ny – ka­ra­nie go za prze­wi­ny in­ny­ch je­st nie­mo­ral­ne! Do­bi­ja­nie go i po­gnę­bia­nie je­st wy­jąt­ko­wo spo­łecz­nie szko­dli­we! A je­st ka­ra­ny, bo pań­stwo od­bie­ra mu po­nad po­ło­wę owo­ców je­go pra­cy, by two­rzyć po­tęż­ny apa­rat prze­mo­cy z mi­lio­na­mi urzęd­ni­ków, ku­ra­to­rów, po­li­cjan­tów i mi­ni­strów, któ­rzy pil­nu­ją, by lu­dzie sa­mi so­bie nie szko­dzi­li.

  Gdy czło­wiek po­sta­na­wia się ubez­pie­czać na wy­pa­dek cho­ro­by, rzu­cić na­ło­gi i szko­dli­we na­wy­ki, do­brze wy­cho­wać i edu­ko­wać swo­je dzie­ci, gro­ma­dzić środ­ki na swo­je utrzy­ma­nie na sta­ro­ść, to je­st to mą­dre, do­bre i słusz­ne. Pań­stwo te­go nie za­uwa­ża. Nikt na nie­go nie zwra­ca uwa­gi. On nie je­st pro­ble­mem spo­łecz­nym. Po­li­ty­cy o nim nie mó­wią — je­st nud­ny i nie­cie­ka­wy. To je­st czło­wiek za­po­mnia­ny. Jed­nak­że, gdy kil­ku lu­dzi wy­stęp­ny­ch i zły­ch nie ubez­pie­czy się, za­cznie ćpać, ole­je edu­ka­cję dzie­ci czy ule­gnie ha­zar­do­wi, to two­rzy­my dla ni­ch roz­bu­do­wa­ne pań­stwo i ty­sią­ce ustaw, by się tym za­jąć. Wte­dy ma­my pro­blem spo­łecz­ny.

  Prze­moc pań­stwa i tak nic na ty­ch zły­ch nie po­ra­dzi. Oni na­dal bę­dą ćpać, ole­wać i tra­cić. Pań­stwo opie­kuń­cze [4] do­dat­ko­wo ich po­gnę­bia­jąc, co naj­wy­żej przy­spie­szy ich ago­nię. Pań­stwo znisz­czy przy oka­zji ty­ch po­rząd­ny­ch i uczci­wy­ch – wszyst­ki­ch! Za­po­mnia­ny Czło­wiek tra­ci na tej po­li­ty­ce naj­bar­dziej. A to być mo­że je­steś Ty!!! Jed­nak mą­dry to Ty nie je­steś, bo się na to głu­pie pań­stwo go­dzi­sz. A sam, za­cho­wu­jąc wszyst­kie owo­ce swo­jej pra­cy, byś tym nie­za­rad­nym po­mó­gł wie­lo­kroć le­piej niż to idio­tycz­ne pań­stwo.
 
Grzegorz GPS Świderski
t.me/KanalBlogeraGPS

 
  • [1] Paleolibertarianie
  • [2] Przestępstwa bez ofiar
  • [3] Przestępstwa przeciw samemu sobie
  • [4] Państwo opiekuńcze


PS. To nie ja wy­my­śli­łem te­go Za­po­mnia­ne­go Czło­wie­ka, to Wil­helm Gra­ham Sum­ner (1840 – 1910) – ame­ry­kań­ski so­cjo­log, eko­no­mi­sta i hi­sto­ryk, nie­złom­ny obroń­ca wol­no­ści. Cy­tu­ję frag­ment je­go ese­ju:

Spo­łe­czeń­stwo utrzy­mu­je po­li­cję, sze­ry­fów i in­ne in­sty­tu­cje, któ­ry­ch za­da­niem je­st ochro­na lu­dzi przed ni­mi sa­my­mi – to zna­czy przed skut­ka­mi ich wy­stęp­ków i na­ło­gów. Jed­nak wszyst­kie sta­ra­nia, aby na dro­dze praw­nej ochro­nić lu­dzi przed skut­ka­mi ich wła­sny­ch wy­stęp­ków, w rze­czy­wi­sto­ści chro­nią te wy­stęp­ki, po­nie­waż chro­nią wy­stęp­ny­ch lu­dzi przed ka­rą za ich po­stę­po­wa­nie. Środ­ki, ja­kie na­tu­ra sto­su­je prze­ciw wy­stęp­ko­wi, są okrut­ne. Ka­rze ona bez li­to­ści ty­ch, któ­rzy są ofia­ra­mi wła­sny­ch na­ło­gów. Pi­jak le­żą­cy w rynsz­to­ku znaj­du­je się tam, gdzie zgod­nie z po­rząd­kiem rze­czy znaj­do­wać się po­wi­nien. Na­tu­ra wy­wo­ła­ła w nim pro­ces upad­ku i roz­kła­du. Ha­zard, pi­jań­stwo i in­ne wy­stęp­ki ka­rzą się sa­me. Ni­gdy nie uda nam się wy­eli­mi­no­wać ka­ry bę­dą­cej skut­kiem wy­stęp­ków i na­ło­gów. Je­śli bę­dzie­my chcie­li to uczy­nić, je­dy­ne co spo­wo­du­je­my to to, że ka­ra spad­nie nie na ty­ch, któ­rzy na nią za­słu­gu­ją, ale wrę­cz prze­ciw­nie. Ta­ki je­st efekt więk­szo­ści „re­form spo­łecz­ny­ch”: ci, któ­rzy ze­szli na złą dro­gę, uwol­nie­ni zo­sta­ją od su­ro­wej dys­cy­pli­ny, ja­ką na­rzu­ca na­tu­ra, i jesz­cze bar­dziej po­grą­ża­ją się w wy­stęp­ku. Na­to­mia­st po­zo­sta­li mu­szą po­no­sić co­raz więk­sze cię­ża­ry. Kim oni są?

Kie­dy wi­dzi­my pi­ja­ka le­żą­ce­go w rynsz­to­ku, współ­czu­je­my mu. Gdy po­li­cjant po­ma­ga mu się pod­nie­ść, mó­wi­my, że to spo­łe­czeń­stwo in­ter­we­niu­je, aby oca­lić go przed zgu­bą. „Spo­łe­czeń­stwo” je­st sub­tel­nym sło­wem oszczę­dza­ją­cym nam tru­du my­śle­nia. To pra­co­wi­te­go, pil­ne­go i nie­na­du­ży­wa­ją­ce­go al­ko­ho­lu ro­bot­ni­ka ka­rze się od­bie­ra­jąc mu czę­ść je­go za­rob­ku, aby opła­cić po­li­cjan­ta. Ten uka­ra­ny ro­bot­nik je­st Za­po­mnia­nym Czło­wie­kiem. Je­go się nie za­uwa­ża, o nim się nie mó­wi, po­nie­waż pro­wa­dzi się do­brze, do­trzy­mu­je umów i nie pro­si o nic.

Wszyst­kie „umo­ral­nia­ją­ce”, pro­hi­bi­cyj­ne lub skie­ro­wa­ne prze­ciw luk­su­so­wi usta­wy za­wie­ra­ją ten sam błąd. Je­śli A i B po­sta­na­wia­ją zo­stać abs­ty­nen­ta­mi, je­st to czę­sto­kroć po­stę­po­wa­nie mą­dre, a cza­sem wrę­cz ko­niecz­ne. Wy­star­cza, że obaj uwa­ża­ją swe po­sta­no­wie­nie za słusz­ne. Ina­czej przed­sta­wia się spra­wa, je­śli A i B po­sta­na­wia­ją wpro­wa­dzić usta­wę, któ­ra ma zmu­sić C do zo­sta­nia abs­ty­nen­tem ze wzglę­du na D, któ­re­go zdro­wie i ży­cie je­st za­gro­żo­ne z po­wo­du nad­mier­ne­go pi­cia. Przy­mus nie od­no­si się do A i B, po­nie­waż ro­bią to, co po­sta­no­wi­li. Rów­nież D w nie­wiel­kim stop­niu od­czu­je przy­mus, po­nie­waż zmu­sza się go do za­prze­sta­nia te­go, co lu­bi ro­bić, bę­dzie więc sta­rał się obej­ść pra­wo. Przy­mus zo­sta­je za­sto­so­wa­ny wo­bec C. Na­su­wa się py­ta­nie, kim je­st C. Je­st to czło­wiek pra­gną­cy z ja­kiejś oka­zji na­pić się al­ko­ho­lu, chcą­cy uży­wać, a nie nad­uży­wać swo­jej wol­no­ści. Nie wa­dzi on ni­ko­mu i nie przy­czy­nia się do po­wsta­wa­nia „pro­ble­mów spo­łecz­ny­ch”. To on je­st Za­po­mnia­nym Czło­wie­kiem i o ile cień za­po­mnie­nia prze­sta­nie go skry­wać, to oka­że się, że je­st on czło­wie­kiem, ja­kim każ­dy z nas być po­wi­nien.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1434
Chatar Leon

chatar Leon

03.11.2023 18:02

No to co robimy z debilem, który w zimie  wybrał się w samych kąpielówkach w wysokie góry, bo słońce świeciło a on się hartuje i przeczytał w necie, że "da się przystosować"? Ale nagle słońce schowało się za chmury. Ratownicy mają organizować akcję, narażając własne życie i zdrowie?
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

03.11.2023 18:57

Dodane przez Chatar Leon w odpowiedzi na No to co robimy z debilem,

Problem rozwiązano na Słowacji. Ratownicy go ratują i obciążają za akcję ratunkową. Jak nie chce płacić, to może im się schować.
spike

spike

03.11.2023 19:54

Grzesiu, jakby wprowadzić te twoje pomysły, to jest prawie pewne, że padniesz łupem tych, co się nie zabezpieczyli jakąś gotówka, by mieć z czego żyć, więc jak tylko byś się pojawił na horyzoncie, to zabiorą ci wszystko do samej gołej skóry, a jakbyś podskakiwał, to by skrócili o głowę.
Głupi Fryce nasprowadzali darmozjadów, którym darmocha nie wystarcza, chcą to samo co oni mają, więc ich napadają, grabią, gwałcą i mordują.
Mamy już od wieków swoją wyhodowaną na własnej skórze pewną społeczność, nigdzie nie pracują, kiedyś mieszkali w lasach, co upolowali to jedli, a resztę kradli.
Obecnie mają dotacje, nawet jakieś mieszkania, dzięki temu nie muszą już kraść, napadać etc. obecnie sporo ich wyjechało na zachód, bo im więcej dają niż w Polsce, jest z nmi spokój, praktycznie nikomu nie wadzą, żyją by jeść.
sake3

sake2020

03.11.2023 21:38

Czyli trzeba nam najlepiej być Niezapomnianym Człowiekiem? Czyli jakim? Jak na razie powraca pan tylko do swej starej teorii państwa jako nośnika terroru.
Grzegorz GPS Świderski
Nazwa bloga:
Pupilla Libertatis
Zawód:
Informatyk
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 254
Liczba wyświetleń: 652,951
Liczba komentarzy: 4,565

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosja dąży do rozpadu
  • Algorytmy psują młodych. Moderatorzy blogów psują starych
  • Kończy się epoka głupich algorytmów!

Moje ostatnie komentarze

  • To, że wywali mnie trzeci raz to pewne. Instynkt plemienny bywa silniejszy od rozumu i interesu. Lepiej mieć na portalu chamów, ale swoich, nawet jeśli poczytność spadnie stukrotnie, niż osobników z…
  • Waluty konkurują ze sobą globalnie — i to właśnie podważa Twoją tezę. Konkurencja walutowa jest faktem empirycznym, bo kapitał codziennie głosuje nogami: ucieka od walut źle zarządzanych, a premiuje…
  • Piszesz, że konkurencja walutowa to utopia, a chiński bilans pieniądza to praktyka. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Konkurencja walutowa działa realnie, codziennie, na poziomie ponadpaństwowym:…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przekop nie dla żeglarzy!
  • Wojna dla opornych. W punktach
  • Komentarze na naszych blogach

Ostatnio komentowane

  • Grzegorz GPS Świderski, To, że wywali mnie trzeci raz to pewne. Instynkt plemienny bywa silniejszy od rozumu i interesu. Lepiej mieć na portalu chamów, ale swoich, nawet jeśli poczytność spadnie stukrotnie, niż osobników z…
  • NASZ_HENRY, ,.,.,,..,. Nie ważne co się myśli o adminie ważne co @Admin myśli o Tobie 😡 Ciekawe czy SI odpowie na takie pytanie 😉
  • NASZ_HENRY, ,.,.,..,..,. @mada ... - odpowiedz błyskotliwa ale nie prawdziwa 😉

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności