Otrzymane komantarze

Do wpisu: Dlaczego Jarosław Kaczyński nie zastanie premierem ?
Data Autor
Zrzucanie winy opóźnienia reform sądownictwa na panią Premier, jest błędem. Także wplątywanie JK w machinacje Dudy i jego komuszego zaplecza, mija sie z prawdą. Dla Kaczyńskiego wybryk Dudy był takim samym zaskoczeniem, jak dla nas, co można było zauważyć na sali sejmowej, 18 lipca, kiedy PAD ogłosił swoje 3/5, bo dla Kaczyńskiego oznaczało to nieprzewidziane i realne zagrożenie dla realizacji ustaw sądowych. Owszem JK poszedł na daleko idące ustępstwa wobec prezydenta, bo nie miał na tę chwilę innego wyjścia. Moze te ustępstwa to właśnie niezrozumiała dla nas rekonstrukcja rządu. Zapewne trwają targi o stanowisko min. Macierewicza i byc moż dla zachowania go na tym urzędzie, taki desperacki ruch JK. Proszę sie zastanaowić, czy gdyby nie było wet prezydenta, byłaby taka głęboka rekonstrukcja rządu?
Anonymous
Nie, bo Jarosław Kaczyński nie ma obowiązku spełniać nadziei grupy trzymającej opozycję. Może im najwyżej pokazać atlas. Grupa trzymająca notariusza nieźle się targowała. Zobaczymy jak bardzo... ...jak bardzo dobrze wyszedł im impas. Niewiarygodne ile może być waletów w jednej talii.
Do wpisu: Powstanie Warszawskie. Historia alternatywna.
Data Autor
Florentyna
To już prof. Gersdorf nie miałaby polegać magistrowi Ziobrze?  Oj,niedobrze...
Anonymous
Pamiętam z PRLu, że Stalinowi zawdzięczamy granice, a Jaruzelowi suwerenność. Tak, tak. A teraz nie damy się wyprzedzić i tak zreformujemy sądy, żeby Gersdorf mogła bezpośrednio podlegać komisarzom unijnym.
Gdyby,gdyby....gdyby babcia miała wąsy to by była wojewodą....no ok.Przypuśćmy,że Powstanie kończy się sukcesem.Armia sowiecka wchodzi do Warszawy.Mamy krótki okres "bratania się" AK z armią czerwoną...ale potem sowieci mając całe bez mała dowództwo Armii Krajowej w ręku funduje Państwu Podziemnemu drugi Katyń....
krytycy podkreślają straty i milcząco zakładają ,że gdyby nie Powstanie to żadnych strat by nie było , a byłyby, być może nawet większe , bo jak armia czerwona zdybywała bronione przez wermacht  miasta to można zobaczyć na przykładzie białoruskiego Mińska i węgierskiego Budapesztu  
Do wpisu: Co się dzieje w państwie PiS ?
Data Autor
Jabe
Zło informacją dla totalnej opozycji jest to, że weto nie jest wynikiem protestów a realizacja konkretnych planów politycznych  Jarosława Kaczyńskiego. – Grunt, że udało się im przyciągnąć młodych ludzi, którzy bez tej „realizacji konkretnych planów” zapewne by tak chętnie pod tęczowymi nie demonstrowali. Zatem raczej nie płaczą, że to nie za ich sprawą zdarzenia potoczyły się, jak się potoczyły.
Es
Panie Marku -"kombinacje operacyjne",które Pan sugeruje,mogły by powstać przy założeniu,że ich projektant utracił kontakt z rzeczywistością,albo,że całą swoją obecność w polityce sprowadza do gierek personalnych li tylko.Rzucenie pod lufy całej armii po to aby osłabić jednego generała,to skrajna nieodpowiedzialność,a pozostając w wojskowej retoryce-dywersja. Wielu spośród Polaków przyzwyczaiło sie traktować Kaczyńskiego jako genialnego demiurga,co to dziesięć ruchów naprzód-i te sprawy,że On zawsze coś wymyśli i przyniesie zbawienie.(Nie wiem czy ten osławiony homosovieticus,to bardziej siedzi w nas-pisowcach,czy w postubeckich klanach)Kaczyński jest sprawnym i doświadczonym politykiem,a przede wszystkim mającym pewną wizję państwa,którą stara sie realizować,ale traktowanie jego osoby z nabożnością,która każe wscłuchiwac sie w każdy jego oddech jest...No nie chcę pisać bo i tak się już narażam.Zaskoczenie i szok ja uważam za autentyczne,a veto w mimo przyjętych poprawek po gromko wykrzyczanych uwagach,to nie jakieś salonowe gierki.To powazny ,cios w jedność koalicji,rządu,a mprzede wszystkim w zaufanie wyborców-przypomnę, nie tylko zwolenników PiS.I jak widać po reakcjach to są straty ogromne,być może nie do odrobienia. Niektórzy tak zwani prawicowi komentatorzy wyrażają zadowolenie,że Prezydent,mysląc o drugiej kadencji, zaczyna budować własne środowisko polityczne,jawi się jako jedyny głos rozsądku,walczy o swoją podmiotowość i takie tam bzdury.Ja powiem tak.W gorszy niz ten sposób nie mógł chyba udowadniać,że jest tym mężczyzna -jak to piszą.Ewidentnie tutaj dały znać jakieś kompleksy podsycane chyba przekazem Ucha Prezesa,poczucie marginalizacji i infantylna próba wykrzyczenia swojego sprzeciwu,bez względu na konsekwencje.A w budowaniu swojej pozycji w oderwaniu od rodzimego zaplecza,to mogę życzyć jedynie:powodzenia. Jakie będą konsekwencje tej "kombinacji"?Otóż nie wyobrażam sobie,aby Duda przyszedł we wrzesniu z kompletnie nowymi ustawami.Pokazanie zaś tych samych tylko lekko przypudrowanych,aby dotrzymać obietnicy,wywoła tę samą burzę i to wzmocnioną przekazem do Polaków,że oni (opozycja)własnie utworzyli zespół aby nad zmianami pracować a prezydent chce przepchnąć "reżimowe" rozwiązania,ignorując opozycję i jej niezwykle słuszne dla każdego obywatela uwagi.Pond to:rządowe projekty zmian ustrojowych zostały odrzucone.Jest wobec tego pewne,że pierwsze posiedzenie sejmu przyniesie wniosek o dymisję rządu,(i dziwił bym sie gdyby"totalni" tego nie wykorzystali)co od samego początku podkręci atmosferę dyskusji-czy jak tam mozna będzie to nazwać i nakaże okopać się jej uczestnikom na swoich stanowiskach.Wakacje miały dac oddech i uspokojenie po zmianach-mozna się zgodzić,z winy rządu przeprowadzonych "na rympał" ,ale trudno,czasem nie ma wyjścia.Natomiast po takiej wolcie-szykujmy sie na jesień .Będzie naprawdę ostra jazda.
Mam co do tej teorii zastrzeżenie, ponieważ JK nie ryzykowałby w tej sytuacji zachwiania pozycji PAD w oczach jego wyborców, a takze Prezydent by sie na to nie zgodził. Poza tym znając autentyczne zamiary i powody totalnej opozycji, Jarosław Kaczyński nie ryzykowałby ich eskalacji, a to było do przewidzenia. I po trzecie, prezydent nie robiłby z siebie balona zgłaszajac z opóźnieniem swoje ULTIMAUM, w sprawie KRS, jak juz ustawa była na jego biurku i zrobił to na własny rachunek, idąc na totalne starcie. Zasoczenie JK było faktem i nie widzę innej mozliwości, jak chęć wybicia sie PAD na niezleżność, za wszelka cene, i chęć przypodobaniua sie nowym "przyjaciołom".
Do wpisu: Veto Prezydenta dla ustaw Ziobry z poparciem J.Kaczyńskiego?
Data Autor
Przecież właśnie zmianami w nowej ustawie o SN zostały zabrane kompetencje ministra sprawiedliwości na rzacz PAD-a, więc skąd to weto. Nie przeczytał zmian w ustawie, czy może przeczytali mu to koledzy z dawnej UW?
Art
"jest zwolennikiem wprowadzenia prezydenckiego systemu kontroli nad ustrojem SN i KRS i polityką kadrową  z uwagi na to ze Prezydent posiada mocny mandat społeczny i z tej racji takie kompetencje są mu należne" Mamy prawo wyobrazić sobie,że mieszkańcem Belwederu jest/będzie znowu niejaki Bul z żoną.Lub jemu bardzo podobny.I to już niedługo.
Żelazny elektorat PiS-u właśnie dostał szału(nota bene dzięki temu elektoratowi  Andrzej Duda został prezydentem) bo,jak sądzę,stwierdził,że najważniejsza reforma od 1989 r poszła w przysłowiowe diabły.I proszę mi wierzyć, nie interesuje go wojenka partyjna w PiS-ie.Rozczarowanie jest ogromne,co po wpisach widać,a "totalna hołota"zaciera łapki i tryumfuje...Jest wojna a na wojnie w myśl przysłowia:albo idziesz do przodu i strzelasz,albo giniesz...a swoją drogą kunktatorstwo nie zawsze się opłaca.
Do wpisu: Kontrdemonstracje wobec oszołomów z PO i N to konieczność
Data Autor
Art
Powinni.I to już dawno.Inaczej ta sfora (prof. z Lublina nazywa ich po imieniu-bydło) zaorze nam polskę na długie lata.
Do wpisu: Czarny tydzień totalnej opozycji
Data Autor
Marek Ossey
Na obecna chwile nikt nie jest wstanie, mysle , że łacznie z Morawieckim, przewidziec dochody budzetu na koniec roku, obecnie mamy nadwyżke...a powinnismy miec deficyt na poziomie przynajmniej 20 mld zł. Zgadzam sie ze pieniadze na drogi regionalne powinny byc zdecydowanie wieksze ale wizerunkowo podwyżka beznzyny nie jest dobrze widziana. 
Jabe
PiS co chwila chce w ramach „Drogiej Zmiany” podnieść jakieś opłaty, chwaląc się jednocześnie, że budżet jest syty. To jest poważny problem, a nie tylko kolejna zaczepka do kolejnego etapu popisowskiej wojenki, jak chce Autor.
Do wpisu: Trump w Warszawie - nowa jakość geopolityczna
Data Autor
Jabe
Nie zmieniajmy historii tam i nazad, chciał Pan powiedzieć.
xena2012
Wczorajsze sondy uliczne pokazały,że polskie społeczeństwo zupełnie nic na  temat Trójmorza nie wie.Czy idea ma pozostac tylko ideą,jakimś bliżej nieokreślonym projektem? Od czego są media? Zaprasza się do telewizji polityków,których rola ogranicza sie do atakowania i słownych przepychanek zamiast zrozumiale i jasno wytłumaczyć  potrzebę stworzenia takiej ,,koalicji''.
Szanowny autorze! Na Boga nie zmieniajmy historii i nie piszmy ZSRS bo takiego panstwa w Europie wcale NIE BYLO, tylko ZSRR (Zwiazek Sojalistycznych Republik Radzieckich) Pozdrawiam
Do wpisu: Strajk Taxi w Warszawie. O co chodzi z tym Uberem ?
Data Autor
Jabe
Uber wynalazł czosnek, który odpędza (jak narazie) państwowego wampira – na tym polega jego nieuczciwość. Pan Staś nie krzyczy, że z niego zdzierają, tylko że nie dość zdzierają z konkurencji. Jak Staś ma krowę, a sąsiad – dwie, to Staś się modli, żeby sąsiadowi (co najmniej) jedna zdechła. Taka mentalność.
Problemem jest raczej to, że nasze kochane władze cierpiące od lat na tzw. "biegunkę legislacyjną" (wzmożone tworzenie nowych i poprawianie starych przepisów) jakoś w tym przypadku nie potrafi wydać przepisów chociażby ogólnie porządkujących tę sytuację. I obok siebie na nierównych obowiązkach funkcjonują dwie części jednej branży - taksówkarze i uberowcy. I olać brednie o tym, że to nowoczesność i że nie wiadomo jak to opisać - w USA w 2013 na tego typu firmy wprowadzono odpowiednią nazwę (TNC - Transportation Network Company) i pojawiły się pierwsze regulujące ich działalność przepisy. Czytałem niedawno regulacje dla Portland - gość ze zwykłej taksówki czy Ubera przechodzi właściwie przez tę samą drogę zbierania zezwoleń i zaświadczeń zanim zacznie wozić ludzi. W innych miastach może być różnie, ale ogólnie wzorce prawne są. Ja rozumiem chęć pozbycia się garba przepisów. Ale jak chcemy się bawić w wolny rynek, to usuńmy regulacje wszystkim. I nie narzekajmy potem, że wozi nas gość bez prawa jazdy, który nauczył się kierować w Need for Speed, jest wpatrzony w GPS-a i proponuje pasażerowi "coś dla rozluźnienia", bo musi nazbierać kasy, gdyż właśnie z więźnia wyszedł spłukany.
smieciu
Coś w tym stylu. Problemem mniej jest Uber co państwowe haracze. Gdyby każdy kolo nie musiał płacić ZUSu i jakichś opłat licencyjnych, podatku dochodowego to wszyscy mieliby tak samo a nie tylko ten człowiek, który dorabia sobie służbowym samochodem. Która to praktyka może być łatwo przez jego firmę ukrócona. To tak samo jak z KRUSem:  Dlaczego rolnicy płacą tak mało! Czemu nie: Dlaczego reszta płaci tak dużo? Oczywiście są pewne niuanse ale ogólnie wydaje mi się że powinniśmy iść drogą Ubera. Organizować się niezależnie od państwa. Tak by unikać płacenia państwowych haraczy i fundowania tego całego aparatu przymusu pobierającego haracz od każdej naszej czynności przez co zdolnego do finansowania (i prawnego, odgórnego nadawania) przywilejów kastom różnych wybrańców. Problemem nie jest Uber ale ich brak. Brak takich Uberków, mniejszych lub większych, komercyjnych i czysto społecznościowych. Konkurujących ze sobą. W najróżniejszych gałęziach gospodarki. Które mogłyby stopniowo usuwać z naszego życia potrzebę przerośniętego i tak naprawdę czysto złodziejskiego molocha państwowego.
Czesław2
Zakaz dyskryminacji podmiotów ekonomicznych jest zapisany w konstytucji. I co z tego? Strefy ekonomiczne łamią ten zakaz. I co z tego?
Art
Tak będzie do pierwszej poważnej wpadki (może już była,tylko ukryli),gdy zbuk wywiezie gdzieś i zgwałci dziwczynę.Bo przecież oni nie przechodzą żadnych badań,a jedyną ich rejestracją jest prawo jazdy.
Do wpisu: Sejm przyjął uchwałę o wolnej przestrzeni od symboli totalit
Data Autor
Dark Regis
W tej ustawie jest dziura. Nie precyzuje ona, czy symbole islamistyczne są symbolami totalitarnymi, czy może już po europejsku symbolami miłości bliźniego.
Anonymous
Nie tylko koszulki z Che Guevarą ale i flagi unijne idą do kosza. Cieszy mnie to nawet jeżeli jest to dublowanie prawa, bo sędziowie nie egzekwują art.256. KK https://www.arslege.pl/p… Teraz będą umieli rozpoznać totalitaryzm?