|
|
Florentyna To już prof. Gersdorf nie miałaby polegać magistrowi Ziobrze? Oj,niedobrze... |
|
|
Anonymous Pamiętam z PRLu, że Stalinowi zawdzięczamy granice, a Jaruzelowi suwerenność. Tak, tak. A teraz nie damy się wyprzedzić i tak zreformujemy sądy, żeby Gersdorf mogła bezpośrednio podlegać komisarzom unijnym. |
|
|
Gdyby,gdyby....gdyby babcia miała wąsy to by była wojewodą....no ok.Przypuśćmy,że Powstanie kończy się sukcesem.Armia sowiecka wchodzi do Warszawy.Mamy krótki okres "bratania się" AK z armią czerwoną...ale potem sowieci mając całe bez mała dowództwo Armii Krajowej w ręku funduje Państwu Podziemnemu drugi Katyń.... |
|
|
krytycy podkreślają straty i milcząco zakładają ,że gdyby nie Powstanie to żadnych strat by nie było , a byłyby, być może nawet większe , bo jak armia czerwona zdybywała bronione przez wermacht miasta to można zobaczyć na przykładzie białoruskiego Mińska i węgierskiego Budapesztu |