Rabin się nie szczepi – cz.I

Autor 31. ponumerowanych ustępów (połowa tekstu, wyadiustowanego, poniżej, druga w następnym odcinku) jest osobą znaną w Izraelu. To reżyser i producent, utalentowany dokumentalista, jego filmy o żydowskim swataniu jako tradycji i obecnym odrodzeniu się tej instytucji, zwanej po hebrajsku sziduch, The Shidduch Chronicles [Kronika Sziduchu, 2015] oraz Single Jewish Male [Samotny Żyd, 2017] można znaleźć na YouTube. Jako pisarz ma w dorobku 7 pozycji książkowych, w tym dwie znaczące: "Go Up Like a Wall" [W górę jak ściana] oraz "How to Not Get Married: Break these rules and you have a chance" [Jak się nie ożenić: złam te zasady, a masz szansę]. Rabin Chananya Weissman jest założycielem ruchu świecko-religijnego EndTheMadness [Koniec Szaleństwa, 2013] i platformy o tej samej nazwie www.endthemadness.org. Sporo jego pism jest dostępnych na www.chananyaweissman.com. Jest też bacznym komentatorem współczesnego życia w Izraelu na swoim blogu https://blogs.timesofisrael.co....

Dlaczego go szerzej prezentuję od razu na wstępie? Bo opublikował ważny głos z Izraela, który w sytuacji kowidyzmu o wymiarze światowym, przykuł uwagę w sieci ze względu na nację, funkcję religijną i obywatelstwo Autora. Dobrze jest zatem wiedzieć z kim mamy do czynienia. W związku na przykład z krytyką, że w swoim proteście nie podaje liczb, by być wiarygodnym. Ja zakładam, że wykład rabina nie jest faryzejski, a poglądy i argumenty podane „z głową i od serca”. Bowiem dla mnie w tym głosie rozsądku i oburzenia najbardziej przekonujące są zdania wyrażające emocje, prostota opisu przeczuć oraz niepokojących intuicji, poparte bystrością i podpowiedziami z racjonalnych poszlak i wynikającego potem wnioskowania, dające w sumie obraz człowieczego ducha mającego na uwadze troskę o godność i wolność jednostki.

Spotkałem się równocześnie z supozycją, w tym wypadku bezzasadną, że „jak żyd coś robi, to musi mieć w tym interes”. Lub spekulacją: jeśli Chananya Weissman ma rację (w sprawie „plandemii”), to kto w takim razie za nią stoi na decydenckim szczycie (w domniemaniu masoni z tej nacji), skoro żyd się jej przeciwstawia? „Jeżeli rabin publicznie dochodzi w swej wyliczance do słusznego i jedynego wniosku... – to należy się naprawdę niepokoić, gdzie tkwi faktyczna pułapka – w tej „ukoronowanej” globalnej hucpie – zastawiana na głupiego goja? W każdym razie nie wróży to nic dobrego, a tylko utwierdza w tym, że intryga ze „świrusem” jest bardziej złożona, niż nam się wydaje.” [bloger demonkracja]

Powtórzmy w takim razie: tekst „31 argumentów” jest ważny, bo to głos żyda. Czytelnik enumeratywnego wywodu, chcąc nie chcąc, ma holokaust z tyłu głowy. Na dwa pytania, które mi się nasunęły przy lekturze rabina Weissmana, spróbuję zatem podywagować, licząc na indywidualną tego ocenę przez Szanownego Czytelnika.
1/ Czemu wybrano państwo Izrael na lidera szczepień?
2/ Dlaczego, jeśli szczepionka jest niebezpieczna, KTOŚ chce przetrzebić obywateli tego kraju?

Materiał jest obszerny, więc w części I zastanówmy się nad zagadnieniem pierwszym. I postawmy tezę od razu: „bo potrzebujemy (plandemiści – znaczy się) oficjalnego żydowskiego uwiarygodnienia”.

W tym miejscu pozwolę sobie na dygresję. Zapowiadany, zadekretowany obowiązek wyszczepiania żydów w Izraelu wzbudzał tam liczne i ciągłe protesty już jesienią ubiegłego roku. Mało się o tym mówiło za granicą, u nas sygnałem, że coś jest w tym państwie nie tak, była cisza wokół koncepcji Polin, brak judzenia (skądinąd jak głęboko w polszczyźnie jest zakorzeniona cząstka słowotwórcza 'jude'!) pod adresem warszawki; jakoś nagle zeszła z afisza buta nadwiślańskich filosemitów, ucichł klangor zaprzyjaźnionych kół knesejmitów. Oho! – albo im wszystko idzie jak z płatka w poszerzaniu izraelskich przyczółków w Polsce (ros. tisze jediesz, dalsze budiesz), albo centrala na przykład z Tel Avivu ma problemy wsobne i zaabsorbowana jest ich rozwiązywaniem wewnątrz kraju, nie mając siły ani czasu, by zajmować się podporządkowywaniem gojów w Polsce... – można było wnioskować. Odnosząc to do opisu obaw sporządzonego przez rabina Weissmana strach przed biernym poddaniem się ewentualnej opresji w Izraelu był i jest ogromny. Stąd taka frekwencja na ulicach i cenzurowanie informacji o tym.

Konkludujmy zatem! Jeśli za plandemią (a wszystko na to wskazuje) stoi antyreligijna masoneria, jakieś Rockefelery, Rotszyldy i Sorosy, obrzydliwie bogate, amerykańska lichwiarska finansjera futrująca (nazwa izraelska!) Big Pharmę (podżegującą od dawna społeczeństwa zagrożeniem chorobami) z Gatesem idącym jawnie na czele tych złoczyńców w kierunku lucyferycznego przetrzebienia ludzkości – to co tych depopulatorów-”wybawców” najbardziej uwiarygodnia w tym procederze zarabiania na farmaceutyku wątpliwej proweniencji (brak rzetelnego atestowania) i skuteczności (śmiertelność poszczepienna)? Ano ich pobratymcy z racji nacji. Jeśli Izrael jest forpocztą w obowiązkowym korzystaniu z dobrodziejstwa wynalezionego specyfiku mającego zwalczać wirusową chorobę, to wszyscy, którzy w kowidowogrypowym szaleństwie podejrzewają żydowski spisek, zostają „rozbrojeni”, bo zakwalifikowani jako trutnie i oszołomy. Ergo 1: nie atakuje się przecież podstępnie swoich. Ergo 2: pandemia istnieje, a Gates ma rację, że daje, choćby po trupach, antidotum na jej opanowanie.

Rabin Ch.Weissman – 31 powodów, że nie dam się zaszczepić

1. To nie jest szczepionka. Szczepionka z definicji zapewnia odporność na chorobę. To nie zapewnia odporności na nic. W najlepszym przypadku ogranicza jedynie ryzyko ciężkiego przebiegu choroby, jeśli ktoś wirusa złapie. Dlatego jest to kuracja medyczna, a nie szczepionka. Nie chcę poddawać się leczeniu choroby, której nie mam.
2. Firmy farmaceutyczne, politycy, medyczny establishment i media połączyły siły, aby powszechnie nazywać to szczepionką, podczas gdy owo coś nią nie jest, z zamiarem manipulowania ludźmi, aby poczuli się bezpieczniej podczas podjęcia leczenia. Ponieważ oszukują, nie ufam im i nie chcę mieć nic wspólnego z ich leczeniem.
3. Domniemane korzyści płynące z tego leczenia są minimalne i w żadnym wypadku nie utrzymałyby się długo. Lobby to przyznaje i już teraz mówi o dodatkowych zastrzykach i stale rosnącej liczbie nowych „szczepionek”, które byłyby wymagane regularnie. Odmawiam przemiany w chronicznego pacjenta, który regularnie otrzymuje zastrzyki z nowych produktów farmaceutycznych tylko po to, aby zmniejszyć ryzyko ciężkiego przebiegu choroby infekcyjnej, której to infekcji te zastrzyki wcale nie zapobiegają.
4. Mogę zmniejszyć ryzyko zachorowania na ciężki przypadek wirusa, wzmacniając w naturalny sposób mój układ odpornościowy. W przypadku, gdy złapię wirusa, są witaminy i dobrze sprawdzone leki, które mają wspaniałe wyniki w zwalczaniu choroby, bez ryzyka i niewiadomych związanych z tym leczeniem.
5. Establishment podkreśla, że to leczenie jest bezpieczne. Nie mogą tego wiedzieć, ponieważ długoterminowe skutki są całkowicie nieznane i nie będą znane przez wiele lat. Mogą spekulować, że jest to bezpieczne, ale wysuwanie takiego twierdzenia, którego nie można sprawdzić, jest z ich strony obłudą i kłamstwem. Ponieważ są nieuczciwi, nie ufam im i nie chcę mieć żadnego udziału w wymuszanej przez nich kuracji.
6. Firmy farmaceutyczne nie ponoszą żadnej odpowiedzialności jeśli coś pójdzie nie tak – nie będzie można ich pozwać. Ten sam brak odpowiedzialności dotyczy polityków, którzy promują i forsują tę kurację. Nie dam wstrzyknąć sobie nowej, eksperymentalnej medycznej substancji [czynnika], jeśli ludzie, którzy za nią stoją, nie biorą żadnej odpowiedzialności w sytuacji jeśli coś pójdzie nie tak. Nie zaryzykuję swojego zdrowia i życia, kiedy oni nie chcą niczego ryzykować.
7. Premier Izraela otwarcie przyznał, że Izraelczycy są światowym laboratorium tej eksperymentalnej terapii. Nie jestem zainteresowany byciem królikiem doświadczalnym ani przekazaniem swego ciała nauce.
8. Izrael zgodził się na udostępnienie danych medycznych swoich obywateli zagranicznej firmie farmaceutycznej, co było podstawowym warunkiem ich zgody na nasze przystąpienie do proponowanej przez nich terapii. Nigdy nie wyraziłem zgody na udostępnianie moich osobistych danych medycznych jakiemukolwiek takiemu podmiotowi, ani nawet nie zostałem o to poproszony. Nie będę przyczyniać się do tego żałosnego przedsięwzięcia.
9. Kadra kierownicza i członkowie zarządu firmy Pfizer są świadomi, że pomimo wszystkich fanfar i zapewnień sami nie zdecydowali się na podjęcie tej terapii. Twierdzą, że uznaliby za niesprawiedliwe „wepchanie się do kolejki” już oczekujących. To niedorzeczna wymówka i nawet powiedzenie czegoś takiego wymaga niewiarygodnej bezczelności. Ta „kolejka” jest wytworem ich własnej wyobraźni; gdyby zrobili sobie kilka zastrzyków, nikt by nie robił z tego afery. Ponadto miliarderzy z prywatnymi odrzutowcami i prywatnymi wyspami nie są znani z tego, że czekają w kolejce, aż setki milionów chłopów na całym świecie jako pierwsi otrzymają wszystko, czego ci miliarderzy chcą dla siebie.
10. Media establishmentowe przyjęły tę niedorzeczną wymówkę bez pytania i bez obaw. Co więcej, chwalą dyrektorów firmy Pfizer za ich rzekome poświęcenie i rezygnację z własnego eksperymentalnego leczenia, dopóki my go nie zaczniemy. Ponieważ uważają nas za takich głupców, nie ufam im i nie chcę ich nowych terapii. Mogą zająć moje miejsce w kolejce. Pójdę na sam jej koniec.
11. Trzy fakty, które należy połączyć: 1) Bill Gates reklamuje te szczepionki jako niezbędne dla przetrwania rasy ludzkiej. 2) Bill Gates uważa, że świat ma zbyt wielu ludzi i należy go „wyludnić” [zdepopulować]. 3) Billowi Gatesowi, prawdopodobnie najbogatszemu człowiekowi na świecie, również nic nie wstrzyknięto. I nie spieszy się mu do tego. Nie ze mną te numery. Rezygnuję z wszelkich terapii medycznych, jakie on chce, żebym podjął.
12. Establishment jest kompletnie jednostronny w celebrowaniu tej terapii. Politycy i media wzywają ludzi, aby traktowali podjęcie tego leczenia zarówno jako moralny, jak i obywatelski obowiązek. Korzyści z leczenia są mocno wyolbrzymiane, ryzyko jest ignorowane, a niewiadome odsuwane na bok. Ponieważ są podstępni i manipulują, nie będę poręczać ich uczciwości kosztem mojego osobistego dobrostanu.
13. Prowadzona jest intensywna kampania propagandowa, która zachęca ludzi do stosowania tego leku. Politycy i celebryci robią sobie selfie podczas zastrzyków (być może w niektórych przypadkach udają, że są zaszczepiani), media uważają to za najfajniejszą, najmądrzejszą, najbardziej radosną i zabawną rzecz do zrobienia. To najintensywniej popularyzowana kampania marketingowa w historii. Jest to absolutnie nieodpowiednie dla jakiejkolwiek medycznej terapii, nie mówiąc już o zupełnie nowej, i to sprawia, że wycofuję się.
14. Masy są holowane przez lobby medyczne, polityków i celebrytów; publikują zdjęcia, na których wstrzykuje się im ów lek, potęgując masową presję na swoich znajomych z mediów społecznościowych, aby zrobili to samo. Jest w tym coś bardzo niepokojącego i chorego, i nie chcę w tym uczestniczyć. Nigdy nie brałem narkotyków tylko dlatego, że „wszyscy to robią” i to jest fajne. Na pewno nie zacznę teraz.
15. Ci, którzy wyrażają zaniepokojenie tym leczeniem, są prześladowani, oczerniani, wyśmiewani, cenzurowani, poddawani ostracyzmowi, grozi się im i zwalnia z pracy. Obejmuje to lekarzy, którzy mają naukowe zastrzeżenia dotyczące tego leku, oraz opiekunów, którzy byli świadkami strasznych reakcji i śmierci osób pod ich opieką wkrótce po szczepieniu. Kiedy establishment robi czystkę wśród dobrych ludzi, którzy ryzykują wszystko tylko po to, by wyrazić obawy dotyczące nowego leczenia – nawet gdy wprost mu się nie sprzeciwiają – to ja za każdym razem ufam tym odważnym ludziom, a nie establishmentowi. Nie przychodzi mi do głowy żaden podobny przypadek w historii, kiedy prawda i moralność okazały się być po stronie establishmentu.
16. To największy eksperyment medyczny w historii ludzkości.
17. Ta terapia celowo nie jest przedstawiana jako największy eksperyment medyczny w historii ludzkości, a sam fakt, że jest to w ogóle eksperyment medyczny, jest poważnie bagatelizowany.
18. Gdyby establishment stał w prawdzie po stronie mas, bardzo niewielu ludzi zgodziłoby się wziąć udział w takim eksperymencie. Manipulowanie masami aby – z fałszywego powodu – wzięły udział w eksperymencie medycznym narusza podstawy etyki lekarskiej i demokratycznego prawa. Nie pozwolę nieetycznym osobom, które dopuszczają się takiego postępowania, wstrzyknąć mi cokolwiek.
19. Establishment medyczny nie informuje ludzi o żadnej z tych rzeczy. Stali się oni agentami marketingowymi eksperymentalnego leku, obsługując wielkie firmy i polityków, którzy zawarli z nimi umowy. Jest to bezpośredni konflikt z ich społecznym mandatem zobowiązującym ich do troski wyłącznie o dobro osób, którymi się opiekują. Odkąd establishment medyczny stał się skorumpowany, to jest niczym więcej niż narzędziem korporacyjnym i politycznym. Nie ufam eksperymentalnemu lekowi, który oni tak bardzo chcą mi wstrzyknąć.
20. Na różne sposoby wywiera się na nas presję, abyśmy przyjęli tę „szczepionkę”, co narusza etykę lekarską i podstawy demokratycznego społeczeństwa. Najlepszym sposobem, abym czegoś nie zrobił, jest wywieranie na mnie presji, żebym to zrobił.

Źródła: https://www.lifesitenews.com/o... [przekład automatyczny]
https://niepoprawni.pl/comment...
za:
https://niepoprawni.pl/blog/in...



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

30-03-2021 [09:11] - NASZ_HENRY | Link:

Do trzech razy sztuka:

1) ptasia  grypa
2) świńska grypa
© gackowa grypa ☺☻

 

Obrazek użytkownika Jabe

30-03-2021 [12:07] - Jabe | Link:

Nazwa okazała się kluczowa.

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

01-04-2021 [12:01] - rolnik z mazur | Link:

@ Zygmuncie, 
Tekst na czasie a komentarzy mało. O czym to świadczy? Wygląda na to że Żyd Żydowi nierówny. W każdym razie ten rabi mądrze prawi. Pzdr

Obrazek użytkownika Pani Anna

01-04-2021 [12:15] - Pani Anna | Link:

@Rolnik
czasem to lepiej, kiedy jest malo komentarzy, bo wowczas ci, ktorzy czataja bardzej koncentruja sie na tekscie, a nie na przekrzykiwaniu. Dla przekonanych i widzacych te megamanipulacje to co pisze Pan Zygmunt jest oczywiste, do zaslepionych i tak nic nie trafi.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

01-04-2021 [22:14] - Zygmunt Korus | Link:

Dzięki. Ani Ty, ani ja, nie jesteśmy antysemitemi. Zresztą jak DOSŁOWNIE z ducha wszyscy Polacy. Ale my, jako naród, dajemy się podjudzać i nie wchodzimy w prowokacje pejsatych. A ja mam taką teorię: że biorę prowokację na klatę i walę na odlew. Summa summarum mam więcej zysków niż porażek. Bo umiem po daniu w pysk za sobą zrywać mosty z prowokatorem, by mieć później święty spokój. Zauważ jaki PiS osiągnął przynajmniej jeden cel: da się żyć bez Rosji. Zrobić to samo z Izraelem, Niemcami, Ukrainą i USrAelem, a zaraz się wyjdzie na prostą. Ostudzono nieco stosunki z Francją i mnie jest natychmiast lżej.
Ci, co wołają o asertywność w Polityce międzynarodowej, są dziś atakowani przez globalistycznych gangsterów, bo to rzuca im kłody pod nogi ze strony naturalnych nacjonalistów.
Zapraszam do skomentowania cz.II - to ci dopiero czeka mnie jatka! Tutaj pod cz. I spokojnie...
No i Admin wpuścił Ruszkiewicza - ktoś przełożył jak widać wajchę... Źle to czy dobrze...? - nie wiemy... Chyba że nie miał wiedzy kto to "Pers", a TEN się wziął i ujawnił z imienia i nazwiska w pierwszym wpisie... Mała prowokacja...?
Myślałem, że Albicla to kolejny krok do celu - zlikwidowania NB. Strefa Wolnego Słowa skończy na sekciarstwie Albicli. Odczekałem i wczoraj się zarejestrowałem. I co? Ano totalne G... z wielkiej litery. Kolejny komunikator dla debili, które ja określam tłit-pierdu-pierdu. Albikla czyli "świerszcz"-pryk-pryk. Jeśli ktoś wyniósł z podstawówki tylko zalecenie "Pisz krótkimi zdaniami!" i potem nie nauczył się tego, po co są znaki przestankowe (nie potrafi zapisać myśli wielokrotnie podrzędnie złożonej), to jak ja z kimś takim mam tłittować czy albiklować...?! Ja dostaję czkawki, a z platformy dochodzi smród, bo wszyscy wokół popierdują. Poprzez używanie tych platform rozponajesz polityków. Papież, Trump, Podletz T(f)usk, inni niby wielcy... Dla mnie to jest jeden z papierków lakmusowych. Ograniczona ilość znaków to wkładanie sobie knebla do ust lub mózgu w imadło...
Wchodzenie do takiego przekaziora o kimś takim świadczy. Marcin Hałaś jak zaczął tłittować i robić tygodniowe  przeglądy z tego komunikatora (aforyści dawali sobie radę...), to u mnie stracił i jako dziennikarz przestał mnie interesować. Od jakiegoś czasu wywalam z mojego życia śmieci. Zrobiłem to z Naszą Umiłowaną wpisem "Finita la commedia!" https://naszeblogi.pl/52019-fi...
Żyje mi się odtąd lepiej, bo mi g.... nie zaprzątają uwagi.

Obrazek użytkownika Pers

01-04-2021 [13:28] - Pers | Link:

Zygmuncie,
"Chyba że nie miał wiedzy kto to "pers", a TEN się wziął i ujawnił z imienia i nazwiska w pierwszym wpisie... Mała prowokacja...?"
Żadna tam prowokacja, lubię po prostu uczciwe sytuacje. Pewnie, ukrywanie się za nickiem jest dużo wygodniejsze ale ogranicza w pewnym sensie wiarygodność. Nie wiem jak mają się do tego publiczne oskarżenia mnie przez jednego "bez honoru" (to nie ja wymyśliłem tylko poważna blogerka, która miała go okazję poznać) o rzekomą "agenturalność", służbę Rosji czy WSI? Przecież to absurd! Tacy ludzie nie ujawniają swojej tożsamości.

Wracając do Twojej notki to wszystko się zgadza. Mam tylko jedno zastrzeżenie to Twojego wywodu. 
Błędem powszechnie popełnianym jest postrzeganie Żydów, zwłaszcza izraelskich jako "naród" w naszym, potocznym rozumieniu. Otóż nic takiego w przyrodzie nie istnieje. Już Shlomo Sand opisał to szczegółowo w książce "Kto wymyślił naród żydowski". Historia dostarcza wielu dowodów, że pewne odłamy żydostwa, sataniści i syjoniści traktują swój "naród" bardzo instrumentalnie i nie zawahają się dla realizacji swoich celów poświęcić nawet wiele żydowskich istnień. Druga WŚ jest tutaj najjaskrawszym przykładem. To goje mieli ratować żydów i za rzekomy brak tej pomocy są do teraz chłostani. Rotszyldy nawet palcem nie ruszyły bo śmierć żydów miała stać się mitem założycielskim Izraela. Temat rzeka więc na tym skończę.
Dużo pisze o tym Gilad Atzmon, warto poczytać https://www.unz.com/gatzmon/is...

Pozdrówka :)

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

01-04-2021 [21:57] - Zygmunt Korus | Link:

Ad. Pers
Nie jestem obeznany za bardzo w problematyce żydowskiej, ale coś tam kapuję... Masz rację, dlatego żydzi nie zawsze piszę małą literą, choć przeważnie. Na tym forum to temat drażliwy, ale konieczny, bo mitem założycielskim Strefy Wolnego Słowa była dyrektywa śp. Jacka Kwiecińskiego "Przyjaźń z Izraelem za wszelką cenę". Bo w tym aspekcie na NB temat pejsatych jest arcyważny. Pierwszy poległ pod tym prymitywnym "sierpem i młotem" Waldemar Łysiak. Wcześniej mniej spektakularnie Michalkiewicz. Potem ten tromtadracki filosemityzm egzekwował kapo Targalski, a że byłem i jestem tej szkodliwej dla Polski doktrynie zdecydowanie przeciwny, to admin-politolog z PZPR-owską przeszłością na ponad rok mnie zablokował, i po wielu walkach z tym szalonym doktrynerem, dzięki Ryśkowi Kapuścińskiemu, zostałem przez Tomka Sakiewicza przywrócony. Od tamtego czasu wiele się zmieniło, filosemickie szambo kilka razy wybijało smrodem straszliwym, a i ja się stałem jeszcze bardziej oziębły wobec pogróżek i zależności. Mniej mi teraz na czymkolwiek zależy. Wejście na poważnie w literaturę przywróciło mi wolność, którą stłamsiłem rozmaitymi koniunkturalizmami.
Teraz jak mi ktoś załazi za skórę, to zwyczajnie mówię spadaj albo przepraszam, jeśli ma słuszność. Natomiast w powieści sobie hasam po zagadnieniach i punktach widzenia jak chcę - nie muszę się tłumaczyć żem raróg lub nie.
Ty, Jarek, jesteś fachowcem od funkcjonowania blogosfery (byłeś w końcu całe lata adminem), a z drugiej strony masz ambicję bycia opiniotwórczym... Na obu polach bywało u Ciebie różnie, nie mnie oceniać te dwie sinusoidy wcale nie równoległe... Czy NB Cię usatysfakcjonują? Wątpię. Sam jestem ciekaw jak Ci pójdzie...? Przyjrzę się początkom i jak będzie Ci szło w sposób jak ja bym to widział, to się nie wtrącę. Jeśli jednak zauważę, że zaczynasz od błędu, którego ja bym nie popełnił, to dam Ci sygnał...
Zatem walcz chłopie!
 

Obrazek użytkownika Pers

01-04-2021 [22:33] - Pers | Link:

Zygmunt,
""Przyjaźń z Izraelem za wszelką cenę". Ja bym się pewnie z nim nie dogadał.
Wiesz co było u mnie impulsem do pisania bloga? Operacja "płynny ołów" w grudniu 2008 czyli Masakra Gazy. Jeszcze do dziś mam w uszach głos Barbura, który w radio zachwalał "sukcesy" "najmoralniejszej armii świata". Coś wtedy we mnie pękło i tak zaczęła się moja przygoda z blogerką. Niestety moje pisanie nie znalazło uznania na S24 i po ok. 30 notkach mój blog, coraz bardziej popularny, wyleciał w kosmos.
Nie chcę komentować tego co było na NB bo i po co? Każda strona ma swoje gorsze i lepsze okresy. Wszystko zależy od ludzi, którzy zawiadują. Teraz mogę pisać i mam nadzieję, że potrwa to trochę dłużej.

"z drugiej strony masz ambicję bycia opiniotwórczym..."
Nigdy tak do tego nie podchodziłem. Staram się po prostu pokazywać przemilczane zwykle sprawy w innym świetle niż mainstream. Jeśli kogoś przekonam do moich racji albo chociaż skłonię do myślenia to już jest bardzo dobrze. "Opiniotwórcza" może być TVP albo TVN, pojedynczym blogerom to się raczej rzadko zdarza.
 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

02-04-2021 [05:20] - wielkopolskizdzichu | Link:

 "nie jesteśmy antysemitemi. Zresztą jak DOSŁOWNIE z ducha wszyscy Polacy."
Wynika z tego, że Bolesława Piaseckiego i jego radosną gromadkę nie można zaliczyć do prawdziwych z ducha Polaków.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

02-04-2021 [07:24] - Zygmunt Korus | Link:

Piasecki jako reprezentant mającego istnieć w Polsce zwierzęcego antysemityzmu... - he, he, to ci dopiero logika... adolfa michnika!!! No i zapewne zapudłowany we Wrocławiu Rybak? Jak ja lubię takie żydowskie właśnie ekstrapolacje, mające na celu. j u d z i ć.  i wzbudzać sztucznie statystykę rzekomego antysemityzmu Polaków! Nie bez kozery Mosad wymyślił hasbarę i jej funkcjonariuszy takich jak poznański "zdzisiek", stale na NB wkładający kij w mrowisko (opłacany z poziomu drugiego; czasem z trzeciego, gdzie pozwala się samemu coś bulgnąć; poziom pierwszy trollowania to wklejać gotowce, a drugi to korzystać z wytycznych matryc interpretacyjnych).
Skrót od nicka to "wpz", znaczy się w.p......aj zarazo stąd! Ale bo to TAKI posłucha...!? Niejednemu donosicielowi bezpieki, przydzielonemu mi "lepcowi" nieraz plułem w twarz, a TEN usilnie się dosiadał do stolika z pytaniem: "Zygmunt, chcę ci postawić piwo, a ty mnie tak nie lubisz... Dlaczego?" Rżnął głupa, bo przecież miał zadanie coś "spłodzić"...

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

02-04-2021 [07:11] - wielkopolskizdzichu | Link:

"Piasecki jako reprezentant mającego istnieć w Polsce zwierzęcego antysemityzmu"
1. Nie zwierzęcego tylko zwykłego antysemityzmu.
2. Celnie trafiony zostałeś Pan i wymyślasz teraz głodne kawałki o Mosadzie.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

02-04-2021 [07:34] - Zygmunt Korus | Link:

@"wpz"
Oto moje przykładowe czułe punkty z licznych w kwestii żydowskiej na NB:
https://naszeblogi.pl/49604-ge...
oraz
https://naszeblogi.pl/49718-o-...
 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

02-04-2021 [07:48] - wielkopolskizdzichu | Link:

Co w związku z tym?
Ma to udowodnić z brudnego palca wyssaną tezę, iż pośród Polaków nie było antysemitów? 
Idąc tym tokiem myślenia  czyn Polaka skierowany przeciwko niewinnemu Żydowi powinien wykluczać sprawcę z możliwości bycia Polakiem, nie jest tak wszakże.

BTW
W żaden sposób się nie przysiadam, ja tylko wychwytuję idiotyzmy, którymi raczysz Pan czytelników.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

02-04-2021 [11:20] - Zygmunt Korus | Link:

"Ani Ty, ani ja, nie jesteśmy antysemitemi. Zresztą jak DOSŁOWNIE z ducha wszyscy Polacy."
Drogi Panie, świadomie użyłem majuskuły, żeby zaznaczyć, że chodzi mi o czas teraźniejszy (a z ducha?: po tragedii polsko-żydowskiego holokaustu, wg tej kolejności) i podkreślić, że robi się z igły widły nagłaśniając współczesne odpryski i margines nieuzasadnionej fobii (kosmicznie asymetrycznej do istniejącej u obywateli Izraela, gdzie tam antypolskość jest zadekretowana i wdrażana od maleńkości). U nas dmą w te tuby propagandowe polinowi filosemici z chanukowymi świeczkami na czele, Naczelnik z groźbami wobec każdego co nie nosi pejsów i o tym, że nie chce, oznajmi na głos, nie mówiąc o Ojczymku (narodu), co posyła dzieci do Lubawicza. No i oczywiście koszerny biznes, co się lubuje w torturowaniu dużych zwierząt. Gdy mnie w całej tej hucpie (słowo ichnie) faktycznie, autentycznie krew zalewa.
To zdanie (ze zbiorem luźnie zdefiniowanym) to był właśnie test na Pana, bo wiedziałem, że Go sprowokuję i zaraz "przyleci" do bobka, co położyłem za oknem na parapecie...
Za tę walkę o "prawdę" żydowską w stylu Grossa i dwu innych "profesorów" et consortes z pewnością należy się honorarium z pułapu zatrudnienia u hasbarozleceniodawców na poziomie "3".

Ale też mogę dopuścić wolontariat... Bo mam umysł otwarty. Vide https://naszeblogi.pl/49814-zy...

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

02-04-2021 [12:33] - wielkopolskizdzichu | Link:

"Drogi Panie, świadomie użyłem majuskuły, żeby zaznaczyć, że chodzi mi o czas teraźniejszy"
Oznacza to iż niewielu ludzi Pan zna obecnie i nie zdaje sobie sprawy jak bardzo podatni są Polacy na manipulowanie nimi.

Dotyczy to też Pana, podniecanie się i dopatrywanie się antypolskich akcentów w Idzie na to wskazuje.

W Yorkerze publicystka może sobie pozwolić na festiwal autentycznych antypolskich i kłamliwych tekstów wiedząc, że między innymi tacy jak Pan, szukając chorobliwie, wszędzie gdzie popadnie żydowskiego spisku, czynią podejrzanym o podobną chorobliwość, każdego kto w tym wymagającym interwencji ogólnospołecznej przypadku, podniesie głos.
Jesteś Pan najzwyklejszym pożytecznym idiotą.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

02-04-2021 [14:16] - Zygmunt Korus | Link:

Ależ ja o tym braniu prowokacji na klatę głośno mówię! jako "pożyteczny idiota" właśnie. Wbrew Pana prowokacjom i zaleceniom, pod wymogiem dla innych nie reagowania na judzenia, by spuszczali uszy po sobie i udawali, że nie plują im w twarz, tylko deszczyk mży... Jestem, jak umiem, w miarę walecznym antydefamatorem! Wobec każdej ze stron (Ruskiej, Ukraińskiej, Niemieckiej), i w tej wyliczance także żydowskiej.  Dla Pana, niech będzie,  "pożytecznym idiotą". Taka Pańska rola, nie prawo! Nie, nie! Nad Wisłą milczeć o osławionej/"błogosławionej" roli żydów dla Polski! Tak dawniej jak i dziś. Od handlu kobietami (bo to przecież bydło, gojki, religia tak mówi i pozwala czynić, co przecież chrześcijaninowi takie pozwoleństwo na zrobienie biznesu w głowie się nawet nie zalęgnie za podszeptem samego diabła...!) po różne Morele i inne parchy przywiezione do Polski na ruskich tankach; po ostatnie świństwa i oczernianie czynione nam z Tel Avivu co i rusz, na realnej groźbie realizacji "447" kończąc. Wspólna historia... -  było, minęło... Basta!
Tak czy siak Pana "ja-pożyteczny idiota" jakby symetrycznie, poprzez świadomy zabieg stylistyczny, sprowokował do udziału w obronie filosemityzmu -  beznadziejnie głupiego i niezwykle szkodliwego dla obecnej kondycji duchowej Polaków. Nie tak dawno to szambo tak wyraźnie wybiło na NB, że nawet sam guru semityzmu, Targalski, nie wiedział jak elegancko to g... w szmatę zawinąć i pokazać jako czekoladę w celofanie...
Pan pewnie ma taką sama pamięć jak ja... Nieprawdaż? Ale też, jak ciągle suponuję (nie bez kozery, bo od lat widzę w Pańskim meldowaniu się z komentarzami ten zaprogramowany i ukierunkowany wektor wtrętów zawstydzania Polaków pod wpisami na tym forum), wsparcie w wyparciu!
Po raz kolejny Pana proszę: przynajmniej u mnie daj se Pan siana! Najgrzeczniej jak na tę chwilę przedświątecznej wyrozumiałości kultura mi podpowiada się zachować, a przy resztce cierpliwości, że potrafię te Jego podjudzania zdzierżyć...

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

02-04-2021 [14:27] - wielkopolskizdzichu | Link:

"Tak czy siak Pana "ja-pożyteczny idiota" jakby symetrycznie, poprzez świadomy zabieg stylistyczny, sprowokował do udziału w obronie filosemityzmu"

Paluszkiem proszę wskazać moją obronę filosemityzmu. Poza tym nie stosujesz Pan żadnych zabiegów stylistycznych tylko chaotyczną walkę z wiatrakami powstałymi w swej wyobraźni.

Bez względu na przedświąteczną atmosferę wypada mi uświadomić Pana, iż najlepszym sposobem na unikniecie krytyki swych wpisów, będzie zamieszczanie ich w  brudnopisie i raz po raz recytowanie jego zawartości przed lustrem. Raz, że aplauz publiki gwarantowany, dwa .... uniknie Pan moich delikatnych sugestii.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

02-04-2021 [15:11] - Zygmunt Korus | Link:

Dobrze, tak uczynię. Bez Pana roli jako drugiego lustra... OK? Może być? Nie dając się wciągnąć w prasówkę z wieloletniego mącenia na tym forum, bo szkoda mi na to czasu... Panu pewnie płacą za wkładanie kija w mrowisko, a ja piszę sobie a muzom... Odtąd w ogóle nie będę reagował na Pańskie zaczepki w formie niby sprostowań. Zresztą i tak, jak znam życie, "przylepce", przydzielone komuś, łatwo się nie odrywają, więc za przyszłe rzepiostwo już z góry dziękuję...
Alleluja!

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

02-04-2021 [16:22] - wielkopolskizdzichu | Link:

"Nie dając się wciągnąć w prasówkę z wieloletniego mącenia na tym forum, bo szkoda mi na to czasu... "

Szacunek do samego siebie wymagałby, choćby próby sprawdzenia podstaw tez, przed ich opublikowaniem, bez względu na to  że mają uderzać w komentatora występującego pod nickiem. 
Goszczę na NB dłużej niż Pan, zmieniałem z trzy razy nick, ale zawsze był on rozpoznawalny. W całej swej działalności czy to anonimowej czy to z otwartą przyłbicą, nie wyznawałem, ani nie wspierałem filosemityzmu, albowiem jedynymi obiektami moich fascynacji są ładne i mądre kobiety, dobre jedzenie, takowa lektura i film, ciekawe miejsca na świecie i młode pokolenie.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

02-04-2021 [23:50] - Zygmunt Korus | Link:

Jeśli Pan twierdzi, że niczego z mącenia na tym forum, z czym mi się "wpz" kojarzy, nie znalazłbym, to przepraszam, i jak to się potwierdzi, to się będę odzywał pod Pańskimi komentarzami... Na razie proponuję trzymać się swoich opłotków, bo raczej mam dobrą pamięć i wątpię, żebym kogoś, co podkreśla sybarytyzm, hedonizm i oglądanie się za kobietami, nawet jeśli to nie było mi wiadome, nie rozpoznał i akceptował, wyłapując choćby intuicyjnie, że jest mi z kimś takim nie po drodze... Stąd być może ta głęboka niechęć na pewno mocno ugruntowana i zadawniona do Pańskiej ksywki. 
Odnośnie historii... Jestem jednym ze współzałożycieli Strefy Wolnego Słowa, gdy zgłosiłem chęć założenia klubu GP to miałem mieć numer 3. I byłem pierwszym blogerem jako przewodniczący tamtego spontanicznego ruchu.
Pan wymaga szacunku do swojej anonimowości, ale mi to zwisa, mówiąc najoględniej... Legendować się pod ksywką każdy może, nawet jeśli będzie udawał, że to pseudonim... Nicki to do dłubania w zębach patyki... Dlatego tak sobie kpię z "wpz".
Zatem na razie rozejm i dobranoc!
Zdrowych i udanych Świąt pod kątem Pana zapotrzebowań życzę, a więc Alleluja od piątku paschalnego po lany pn i dalej...!
ZK

Obrazek użytkownika Pers

02-04-2021 [08:49] - Pers | Link:

Zygmunt
To też bardzo dobry artykuł, polecam
https://naszeblogi.pl/52932-su...

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

02-04-2021 [13:41] - Zygmunt Korus | Link:

"Recenzja" z "Idy" mnie, szczerze mówiąc, zaskoczyła. Odkryłem ją po jakimś czasie, bo ukazała się, gdy byłem za granicą. Teraz patrzę na te meandrowania Autora spokojnie (tak ma), a bardziej zainteresowały mnie nicki i treści komentarzy pod tekstem. Kilku ludzi mądrych dalej tu jest, a reszta gdzieś się rozpłynęła... Autor najbardziej zawzięcie bronił swoich "racji"... I pewnie dziś się tamtej argumentacji nie wstydzi... Ma prawo. (ang. zapisany liczebnikowo 2/1; pol. drugi raz: widać tak ma!).

Obrazek użytkownika Pers

02-04-2021 [07:24] - Pers | Link:

Zygmunt
Ja takich "fanów" mam więcej niż Chrystus Apostołów. To poniekąd efekt mojej pracy jak Admin kiedy aktywnie z nimi walczyłem usuwając z polskiego portalu.
Kochają mnie do dziś :)

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

02-04-2021 [16:21] - Zygmunt Korus | Link:

Jarek, opiszę Ci sytuację sprzed paru miesięcy...
Wychodzę z galerii, a tu odzywa się do mnie "panie Zygmuncie" gość, którego nie znam... Pokazuje mieszkanie, gdzieś na piętrze w bloku naprzeciw mojego lokalu i mówi, że mnie często widzi i chciałby pogadać, bo czyta moje teksty na NB. "Czasem komentuję" - dorzuca tak jakby pochlebczo, żebym wyraził chęć wypicia z nim kawy, na którą mnie zaprasza. Nie mam czasu, ale pytam o nick. I tu widzę, że wpada w panikę. Dociskam, i ten się przedstawia (tu jego pseudo pomijam)... "Czasem Pana atakowałem" dodaje niby od niechcenia, bo zauważa, że czegoś/kogoś usilnie szukam w pamięci. "Tu cię mam!" już mi zaświtało... "To może teraz chodźmy na tę kawę" - proponuję, choć nie mam czasu, ale warto takiego kogoś (osobistego trolla) pociągnąć za język. "Nie, teraz nie, nie mam czasu, może innym razem...". "OK. Poproszę o telefon, żeby się umówić" - proponuję. "Nie pamiętam numeru. Akurat zmieniłem komórkę i zapomniałem ją wziąć ze sobą.... Ale jak Pana zobaczę z okna, to się zgadamy" - zawija się na pięcie (ja: "Kontakt ze mną jest w "O mnie" na NB") i znika mi szybko z oczu. Któż to był? Ano największa gnida, która się do moich tekstów całe lata przyczepiała niemerytorycznie, tylko podając do wiadomości publicznej o mnie androny wyssane z palca z kalumniami włącznie, uwiarygodniając wszystko zdumiewającymi wrzutami polegającymi na wiedzy opartej na obserwowaniu mnie na bieżąco ("był pan, panie Zygmuncie Korus, ubrany tak i tak, jeździł autem takim a takim wtedy..., wyprze się Pan?; wiem o panu, faryzeuszu, wszystko...", etc). Nie umiałem się odegnać od tego rzepa. Nagle zniknął i objawił mi się nieoczekiwanie "pod domem" jak celny meteor!
Tak to jest z tymi komentatorami-upierdami...
Jak myślisz: zadzwonił? (odpowiedź: zdanko poniżej; retoryczna). 
Zadzwoni?