|
|
Proszę nie używać nazwy "mowa nienawiści". To jest tak, jak z "uchodźcami", którzy są tylko imigrantami. Zakłamywanie rzeczywistości zaczyna sie od fałszowania słów.
MOWA NIENAWIŚCI to po prostu MÓWIENIE PRAWDY.
|
|
|
Pani Anna Zunrin też uważam, że z ta żałoba narodową to gruba przesada. Ta dziewczyna to najlepiej podsumowała, co mnie przynajmniej napawa optymizmem. Rozsądek w narodzie, to rzecz najważniejsza. Żałobę to może mieć rodzina i koledzy z lokalnej mafii, co najwyżej. O ile znane jest im to pojęcie. |
|
|
Jaworowski!!! Wyjął mi to Pan z ust!!! Od wieków bezwzględną brutalnością i morderstwami posługuje się ZAWSZE LEWICA. Faszyzm, komunizm, neokomunizm czy liberalizm to WY, lewica. Trzeba przypominać prezydenturę Lecha Kaczyńskiego, Smoleńsk i to wszystko ci się potem wydarzyło? Nienawiść, nienawiść, począwszy od berlińskiej manify na marszach przez lewackich calebrytów i sędziów ( a tu jakiś pajac mówi o nienawiści pani Pawłowicz- kobita opędza się jak może przed stadem lewackich hien, które nie dały jej zjeść sałatki w sejmie, a przed sejmem zostałaby przez lewaków zlinczowana!!!). Żadnej symetrii, nic nie łączy bo tam brak podstawowych wartości- wystarczy posłuchać pana Karonia i tyle. |
|
|
Jaworowski 18-01-2019 [08:52] - Jaworowski | Link: >>Zginął człowiek, Polak, co
dochtórka>>Zginął człowiek, Polak, co prawda liberał popełniający w swoim życiu wiele błędów, ale to był nasz rodak.<<
Czy można nazwać człowieka, mafioza nad mafiozy z układu gdańskiego, który rzekomo popełnił błąd przejścia na tę stronę:https://paczaizm.pl/kons…?
dochtórka>>Przeciwnik polityczny, ale nikt z nas nie powinien życzyć mu śmierci.<<
Monopol na życzenie śmierci piśdzielcom to macie wyłącznie wy. Uzurpowaliście sobie do tego prawo całkowicie bezkarnie. Dla was to nie jest mowa nienawiści, nasza najniewinniejsza krytyka was to z automatu faszyzm i nienawiść. Kaczora rozrywacie na strzępy każdego dnia przy tym rechocząc jak stado pijanych małp.
dochtórka>>iż komuś zależało byśmy my, Polacy bardzo się ze sobą poróżnili.<<<
Żadne zdarzenie kolejne tego typu nawet, nie jest wstanie nas poróżnić jeszcze bardziej, gdyż przepaść w skali wartości waszych a naszych, to przepaść nie do zasypania nawet przez kataklizm globalny. Nie ma najmniejszej możliwości byśmy pojednali się wrogami naszej Ojczyzny.
dochtórka>>....ani wytypowana ofiara NIE BYŁY PRZYPADKOWE !!!!!<<
Oczywiście że nie przypadkowa. Uosobienie degrengolady, totalnej zgnilizny, wroga naszej polskiej racji stanu na ofiarę zamachowiec nie wybrał przypadkowo. Uosobienie patologii i całkowitej bezkarności, takiej wręcz kpiącej z elementarnych zasad przyzwoitości i sprawiedliwości. Czyn tego człowieka to był czyn kogoś, kto wiedział, że w tym komuszym wciąż systemie (nie) sprawiedliwości sprawiedliwość, prawda, uczciwość to puste słowa i próby reformy rozbijają się jak czerep o betonową ścianę, postanowił osądzić z całą surowością i bezwzględnością symbol tego bezprawia. Prawo bogatych złodziei i wszelkiej maści czerwonych cwelebrytów nie obowiązuje, jest tylko wyłącznie surowe, patologiczne bezwzględne dla biednych, których nie stać na cwaną papugę, która by ich reprezentowała przed wymiarem niesprawiedliowości.
Snucie bzdur i insynuacji przez dochtórkę o rzekomym przygotowaniu przez pisowców tego zamachu to absurd. Dochtórka, możesz sobie przecież sama leki zapisać, choć na głupotę leków jeszcze nie wynaleziono.
Dochtórka>>Po prostu, trzymajmy się razem i pielęgnujmy wartości, które pozostawili nam w spadku nasi przodkowie.<<
Kobito, wymień te wartości. Wartości naszych a waszych przodków są tak różne i kompletnie rozbieżne, że nawet jądrowa reakcja łańcuchowa nie jest wstanie ich połączyć.
|
|
|
Tak trochę na uboczu pani wpisu. Czy nikt nie zauważył jak to raptem zniknęli ci, co w przypadku ogłaszania jakiejś żałoby wyskakiwali z argumentem o o wiele większej ilości ofiar na drogach przez weekend?
Swoją drogą to znaczna przesada. Niech sobie ogłaszają żałobę lokalnie. |
|
|
Pani Anna Czarny, choć jak sadzę mimowolny humor na przełamanie tych minorowych nastrojów. Oto co znalazłam na TT: w związku z żałobą narodową w niektórych miastach odoływane są studniówki, w innych chyba nie i tam właśnie jedna z dziewczyn w szkole tłumaczyła się ( z zarzutu , że nie potrafią uszanować ), "że to przecież nie nasz prezydent i następnym razem się poprawią". Nie wiem jak innych, ale mnie to rozbawiło. |
|
|
Zygmunt Korus Powiem krótko: spodziewałem się "1984", ale nie przypuszczałem, że 2019 może być rokiem Orwella. A na to wygląda. Mój Boże - gdy to czytałem w latach 60-tych to zaśmiewałem się do łez, choć przecież obok było nieco, "całkiem" jakby podobnie... Ale gdzie tam była data zakreślona w tytule - jako ćwierćwiecze przede mną!? Po 60-ciu latach sam mam to już za oknem. Autor jeszcze dłużej czekał na ziszczenie jego fatalnej utopii. Prorok czy co?
Szacun dla Pana. |
|
|
smieciu Dzięki :)
Ale muszę znów powtórzyć, według mnie kluczem naprawdę jest to co mówił Morawiecki. Tamten wpis o przyszłości opisanej na taśmach przez Morawieckiego uważam za swój najlepszy. Te wypowiedzi są naprawdę znamienne. Kluczowa idea, która z nich przebija to sposób na zarządzanie tłumem. Sterowanie ich oczekiwaniami. Nie mam tam mowy o wojnach zdobywczych o rozwoju gospodarczym itp. Chodzi właśnie o to zarządzanie. Chodzi o to że ci ludzie na szczytach władzy (gdzie Morawiecki jest jedynie uczniem z dawkowaną częściowo wiedzą) postrzegają świat w sposób, którego ludzie tutaj nie są w stanie sobie wyobrazić. Gdyż nie próbują nawet sobie wyobrazić co by robili gdyby mogli praktycznie zrobić wszystko.
Tamci ludzie nie muszą sobie tego wyobrażać. Oni mogą to realizować. Oni mogą np. chcieć (i jest to logiczne) zarządzać np. myśleniem ludzi. To jest całkiem zwykłe zresztą. Każdy rząd o zarania dziejów pragnie wpoić swoim poddanym że jest dobrym rządem i że chce dobrze.
Tylko że oni nie chcą dobrze...
I tylko lud w jakiś sposób musi zrozumieć że musi być źle. Że nie może oczekiwać by było zbyt dobrze. Jak właśnie mówi Morawiecki. To nie jest łatwe zadanie, sprawić by lud dał sobie wkładać takie głupoty do głów ale możliwe. Trzeba tylko stworzyć odpowiednie otoczenie i cóż... prymitywną nachalną propagandę bez możliwości sprzeciwu.
Ok nie ma w tym finezji ale ludzie obecnie tacy już są. Przecież tacy PiSowcy łykają takie absurdy że dla mnie jest to kompletnie niewiarygodne. A jednak. No więc skoro można tak prymitywnie to czemu nie?
Za pomocą prymitywnej zjednoczonej propagandy włoży się do głów potrzebę kontroli mowy nienawiści czyli cenzury. ACTA. Głosy sprzeciwu się uciszy. A za jakiś czas lud się przyzwyczai. Ale by mu było łatwiej być może zorganizuje jakiś temat do myślenia. Może napad Ruskich na Polskę. Wtedy każdy zrozumie że trzeba zgodnie z władzą itp. ble ble ble. A gdy Ruskie odejdą, dzięki właśnie tej zjednoczonej postawie to znów do każdego dotrze że ten właśnie model prowadzi do sukcesu. Że choć jest ciężko to nie można inaczej.
Trochę brutalne ale nie zapominajmy. Skoro niejeden samolot już spadł a samobójstwa się mnożą to może ten świat jest brutalny? Dlaczego brutalność ma dotykać tylko niektórych? Sprawiedliwość wymagałaby żeby za głupotę, bezwolę itp. odpowiadali wszyscy.
|
|
|
Zygmunt Korus Bardzo pouczająca dyskusja pod tekstem zachęcającym do brania pod uwagę na poważnie różnych hipotez i scenariuszy mordu gdańskiego. Podobnie opisał to, wcielając się w myślenie mordercy, bloger insurekcjaPl na niepoprawnych.pl ("Skąd i czyj nóż w serce Adamowicza?"), tutaj: http://niepoprawni.pl/bl…
Co do racjonalnego wyjaśnienia zgodnego (władza i swołocz) "beatyfikowania" szemranej figury PO śmierci, to wydaje się, że sinusoidalne panowanie nad Polakami w formie PO-PiS-u ma właśnie w tym roku nastąpić. "Owsiak na prezydenta!", to już nie przelewki, a zidiociały PiS realnie traci ludzi trzeźwo myślących. Na jesień Polska padnie bez walki na deski. Rządzący rozłożą ręce i powiedzą - stało się! Taka była wola "beznadziejnych" wyborców. Lemingoza przeważyła. A tu zwyczajnie chodzi o to, by nioska, gdy po oskubaniu jej do gołego mięsa ledwo zipiała, trochę odsapnęła, żeby dalej obcym znosić jajka. Za komuny nazywało się to "odwilżami", "odkręcaniem i dokręcaniem śruby". Bloger "smieciu" na tym forum dobrze to stale tłumaczy naiwnym, do których sam się nie zaliczam (a On mnie też). |
|
|
xena2012 No to po raz drugi w historii bedziemy mieli noblistę za prezydenta.Faktycznie nic gorszego nie może się już Polsce przytrafić niz taka powtórka. |