Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Polityka i ostrygi

Izabela Brodacka Falzmann, 25.02.2023

Nie żyjący już historyk idei Marcin Król raczył kiedyś zaliczyć do prostaków tych wszystkich, którzy nie jedli ostryg gdzieś tam i nie pili wina gdzieś tam. Ja - typowy prymityw nawet nie zapamiętałam gdzie to właściwie miało być. Marcin był z wyższych sfer, o czym świadczy samo jego nazwisko. Dlatego jadał ostrygi, A może nawet ośmiorniczki. Mam nadzieję, że nie żywe. Natomiast ja, prosta baba nie trawię ostryg, ślimaków, żabich udek i podobnych specjałów. We Francji ku radości kelnerów, zapytana czego sobie życzę odpowiadałam nieodmiennie - „rien qui bouge (nic co się rusza).

Claude Levi-Strauss, bożyszcze naszych arystokratów ducha rodem z PRL wiąże kulturę z kuchnią. Przeciwstawia surowe pieczonemu, a pieczone gotowanemu. Akurat w tym się z nim zgadzam, a nie z Królem. Dlaczego miałabym czuć się lepsza pochłaniając już nie tylko surowe, lecz wręcz żywe ostrygi, które się boleśnie zwijają skropione cytryną. Poza tym podobno ślimaki i żaby jedli powstańcy w Wandei z biedy i z głodu. Dopiero potem te zwierzaki trafiły na stoły smakoszy. Nie wykluczam jednak, że gusta kulinarne podobnie jak artystyczne mają strukturę rogala, którego skrajne części są najbliżej siebie. Jak to mówią Francuzi : „Les extrêmes se touchent (skrajności się spotykają). Francuzi mówią również: „De l’amour a la haine il n’y a qu’un pas”(od miłości do nienawiści jest tylko krok). Również w „Myślach“Pascala znajdujemy tezę: „Les sciences ont deux extrémités qui se touchent.  I dosyć tej francuszczyzny.

Wracając do kulinariów. Ludzie jadają różne dziwne potrawy.  Bycze jaja, pieczoną szrańczę,a nawet mózgi przywiązanych do stołu żywych małp jak to pokazał dokument Jacopettiego z 1962 roku pod tytułem:„ Mondo cane“ (pieski świat). To naprawdę rzecz gustu (z wyjatkiem może tego ostatniego menu, za które powinien grozić kryminał). Jedni nie wezmą do ust flaków, inni brzydzą się mięsem, jeszcze inni jedzą tylko owoce, które spadły na ziemię.
Ochrona wszystkich istot żywych jest programem naiwnym, bo utopijnym w świecie, którym rządzi łańcuch pokarmowy.
Trafnie ujął to polski dziewiętnastowieczny  satyryk Mikołaj Biernacki (Rodoć) w wierszyku

Idylla maleńka taka:
Wróbel połyka robaka,
Wróbla kot dusi niecnota,
Pies chętnie rozdziera kota,
Psa wilk z lubością pożera,
Wilka zadławia pantera.
Panterę lew rwie na ćwierci,
Lwa - człowiek; a sam, po śmierci
Staje się łupem robaka.
Idylla maleńka taka.

Według projektów obecnych twórców Nowego Wspaniałego Świata (który to już z kolei Nowy Wspaniały Świat?) łańcuch pokarmowy ma się zamknąć jak obwarzanek (uwaga- pełen obwarzanek, a nie rogal )bo człowiek ma zjadać robaki i to nie dobrowolnie lecz przymusowo, dodawane zgodnie z normami UE do mąki i różnych potraw. I w tym rzecz. Różne lepsze czy gorsze pomysły uszczęśliwiania ludzkości zmieniają się z utopii w zbrodnię  gdy się je wciela w życie przymusowo, siłą. Nie miałabym nic przeciwko projektowi zmiany upodobań kulinarnych ludzi gdyby reklamowano jedzenie robali w mediach (byle nie za moje, podatnika pieniądze) gdyby aktorki w serialach, chrupały z upodobaniem pieczone pasikoniki, a telewizyjny doradca smaku polecał eleganckie przystawki z mącznika młynarka. Stanowczo nie zgadzam się jednak, żeby dodawano zmielonego mącznika do mąki sprzedawanej w sklepie, oraz żeby przymusowo likwidowano hodowlę bydła. Tak jak nie zgadzam się żeby zabraniano  mi posiadania samochodu,  żeby mnie dla mego własnego dobra przymusowa szczepiono i żeby mnie (dla mego własnego oczywiście dobra) uśpiono kiedyś jak psa.

Mikołaj Biernacki to ciekawa postać. Ziemianin, literat, satyryk. Sprzedał swój majątek Boczów aby sfinansować udział w Księgarni Polskiej. W 1877 roku miał proces  o  „sianie nienawiści wśród klas społecznych narodu”. Jak widać używanie „mowy nienawiści”  jako pałki nie jest wynalazkiem naszych czasów. Biernacki popełnił samobójstwo. Pochowany został na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie. Jest jedną z całkowicie zapoznanych postaci naszej historii i naszego, polskiego życia literackiego. To bardzo charakterystyczne -mieszkańcy kresów, byli konsekwentnie usuwani w zapomnienie przez komunistyczne władze, a życie kresowego ziemiaństwa i arystokracji zostało celowo zmitologizowane przez produkcje typu „Boża podszewka” Izabelli Cywińskiej. Pani Cywińskiej wyraźnie pomyliło się życie kresowego ziemiaństwa z życiem rolników opisywanych przez Zbigniewa Nienackiego w słynnej powieści „Raz w roku w Skiroławkach”.  Tytułowe Skiroławki to Jerzwałd, wieś nad Jeziorakiem, a właściwie nad jeziorem Płaskim, które jest odnogą Jezioraka. To teren mi dobrze znany z uprawianego z pasją - jak to mówią złośliwi- „żeglarstwa szuwarowo błotnego”. Trzymam łódkę  w sąsiednich Matytach, bywam tam kilka razy w roku, znam ludzi i ich relacje.

Oczywiście Nienacki trochę przesadzał opisując bezeceństwa, które działy się pod tymi strzechami, ale ogólnie rzecz biorąc jego powieść dobrze oddaje atmosferę tego szczególnego miejsca na ziemi. Obecnie w Jerzwałdzie nie ma już żadnych strzech, dominują dacze pokryte blachodachówką, dom kupił słynny muzyk Możdżer,  więc  wieś ma swój udział w kulturze światowej, ale atmosfera Skiroławek pozostała. Natomiast na Kresach, których atmosferę z przyczyn rodzinnych również dobrze znam nigdy tej atmosfery nie było. Panienka ze dwora tarzająca się w sianie z parobkiem to rojenia Cywińskiej.  Cywińska urodziła się we Lwowie w 1935 roku, jej przodkowie pieczętowali się podobno herbem Puchała. Była ministrem kultury i sztuki w rządzie Tadeusza Mazowieckiego członkiem komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich  2010 roku oraz członkiem Komitetu Wspierania Muzeum Historii Żydów Polskich Polin w Warszawie. Czyli podobnie jak Król dokonała określonego wyboru politycznego. Dlatego jej wizję życia ziemiaństwa kresowego należy traktować podobnie jak poglądy Króla na temat dyskwalifikującego rzekomo Jarosława Kaczyńskiego jego braku upodobania do ostryg.
Z należnym im lekceważeniem.
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 11276
Pani Anna

Pani Anna

27.02.2023 00:31

Dodane przez spike w odpowiedzi na " ble, ble ....te

@spike
Rozumiem, że ty spike jesteś bezrobotny,  bo sądząc z twoich komentarzy nie nadajesz się nawet do zamiatania ulic. Może jesteś utrzymankiem,  ale szczerze w to wątpię,  do tego trzeba coś w sobie mieć...
spike

spike

27.02.2023 22:14

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na @spike

@pani gołębica
vituperatio stultorum laus est
:))))))))))
Pani Anna

Pani Anna

28.02.2023 12:24

Dodane przez spike w odpowiedzi na @pani gołębica

@spike
No i prosze,  sądząc po reakcji znowu trafiłam w sedno. Ani to pisate, ani czytate, ani dla kobity zadnego pożytku.  Ulice zamiatać, z całym szacunkiem dla pracy zamiataczy.
marsie

marsie

26.02.2023 22:03

Faktycznie, dyskusja na NB miejscami sięga poziomu "soku z buraka" – przykro mi!
Co do jedzenia, sam pamiętam, jak w spiżarni (co to było?) moich Rodziców szynka mogła leżeć kilka tygodni, a kiełbasa nabierała samaku, o mleku już nie wspomnę! Sake, tak nawiasem – tatar jest pyszny, a 0,5 litra zabezpiecza doskonale! Co do produkcji przemysłowej żarcia – to paskudztwo, ale co możemy z tym zrobić?Przecież nawet gdybyśmy zaczęli protestować (nie jedząc?), to UE i "polscy" pożyteczni idioci nas załatwią!
Zamiast płakać, może tutejsi fachowcy podali by jakąś na to receptę?
Pani Izabelo, pozdrawiam!
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

27.02.2023 00:25

Problem nie w tym, co lepiej jeść — ostrygi czy świnie, ślimaki czy krowy, robaki czy kury, ale w tym, że o tym władza chce decydować przy użyciu policyjnej pały. Ale jeśli godzicie się, że władzy wolno zmuszać nas policyjną pałą do tego, czego się uczą dzieci w szkole, zmuszać do oszczędzania na starość w postaci piramidy finansowej, zmuszać do narzuconego odgórnie systemu opieki zdrowotnej, zmuszać do monopolu waluty fiducjarnej i do tysiąca innych rzeczy, to automatycznie godzicie się na to, by nas zmuszała do określonej diety. To wy wszyscy uznajecie, że władza za was musi decydować o edukacji, ubezpieczeniach społecznych, finansach, kulturze, służbie zdrowia etc., to się nie dziwcie, że i o diecie decyduje. Nie macie prawa protestować, jeśli protestujecie wybiórczo, tylko wtedy, gdy władza decyduje wbrew waszym chęciom w jakiejś dziedzinie, bo ona decyduje też wbrew chęciom w innej, w której akurat robi po waszej myśli, a wtedy potępiacie tych protestujących. W ten sposób władza was zawsze rozegra. Nie przestaniecie być rozgrywani, jeśli nie zrozumiecie, że władza polityczna o niczym nie powinna decydować.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

27.02.2023 00:46

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na Problem nie w tym, co lepiej

@ GPS 
Dodajmy, że władza w postaci niedouczonej pani psycholog decyduje o zabieraniu dziecka z rodziny i kierowaniu do tak zwanej " pieczy zastępczej" która też jest jak wiadomo często doskonałym interesem. Władza decyduje (przez pracownice opieki społecznej),  który staruszek dla jego własnego dobra oczywiście ma się znaleźć w umieralni. Ostatnio rozmawiałam z panem, którego wiekowa siostra  została skierowana przez sąd na amputację nerki w warunkach ambulatoryjnych . Po zabiegu ma być odwieziona do domu. Mieszka sama ma powyżej 80 lat i nie chce się operować.Taka formuła operacji to po prostu eutanazja po polsku. Władza decyduje czego ma być uczone dziecko w szkole, od kiedy ma prawo zmienić sobie płeć i od kiedy może uprawiać seks. Jeżeli władze Warszawy wprowadzą program "miasto piętnastominutowe" zostaniemy zamknięci w gettach. Zauważmy, że kwadrans staje sie w ten sposób jednostką odległości podobnie jak rok świetlny.
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

27.02.2023 01:34

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @ GPS 

No ale te obecne decyzje są niesłuszne, bo rządzi niesłuszna władza. Ale gdy władzę przejmie słuszna władza i słusznie będzie decydować za nas, to będzie to słuszne.  Teraz jest to niesłuszne, bo władza niesłusznie decyduje, ale to, że decyduje, jest słuszne, nieprawdaż?
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

27.02.2023 07:48

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na No ale te obecne decyzje są

@ GPS
Wcale nie.: !) Rządzi słuszna władza. 2) Choć niewidzialną rękę rynku i podobne hipostazy są dla mnie utopią, jednak utopią o wiele mniej szkodliwą i niebezpieczną niż utopia dobrego państwa, które daje obywatelowi wszystko co mu jest do życia potrzebne i decyduje o której ten obywatel ma jeść obiad i co jeść na ten obiad.
u2

u2

27.02.2023 08:22

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @ GOS

Rządzi słuszna władza
Jest dwuwładza. W Polsce wybrana demokratycznie, którą GŚ z Mokotowa chce zbrojnie obalić i jest biurokratyczna czapa w KE, której nikt nie wybierał demokratycznie, tylko po znajomości.
Jabe

Jabe

27.02.2023 08:25

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @ GOS

Na czym polega utopijność i szkod­liwość kon­cepcji zwanej nie­widzialną ręką rynku? Wy­daje się być ona najzupełniej naturalna i oczywista. Jedni, próbując zarobić, za­spokajają potrzeby drugich, roz­wiązując tym sposobem problemy, z którymi socjaliści bo­hatersko walczą cen­tralnymi pro­gra­mami spo­łecznymi, in­terwen­cjami i urzędni­czym gos­po­darze­niem.
u2

u2

27.02.2023 08:49

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Na czym polega utopijność i

Jedni, próbując zarobić, za­spokajają potrzeby drugich
Tyle, że to wszystko dzieje się w bardzo wąskim gronie, na bardzo nieprzejrzystych zasadach. Po spotkaniach mafiozów na cmentarzach, czy w restauracji u Sowy. Powstają dziwne fortuny typu Kulczyk, Czarnecki (ale nie europoseł). Udzielają się w mediach kolekcjonerzy mieszkań typu Kropa. A cała reszta frajerów jest wystrychnięta na dudka.
Jabe

Jabe

27.02.2023 10:30

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Jedni, próbując zarobić, za

To wszystko dzieje się, gdy kupujemy bułkę u piekarza.
sake3

sake2020

27.02.2023 08:42

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @ GOS

@Izabela......Wizja państwa ,,dobrego'' czy ,,słusznego'' nie jest wcale utopią.Ta wizja się sprawdza na naszych oczach.To nie tylko sprawa talerza która ma być ratunkiem dla umierajaącej rzekomo od CO@ naszej planety.Zostaniemy podporządkowani w każdej dziedzinie życia.Jako czytelniczka literatury S-F spotkałam już wiele opowiadań z tego gatunku gdzie pokazano jak takie państwo może wyglądać.Tam nakazy i procedury określają dokładnie styl życia i rozkład dnia.Wszystko jest podporządkowane niewidocznej władzy.Godziny pracy,nauki,spędzania wolnego czasu , odżywianie się są jasno określone i nikt nie protestuje.Dlaczego? Już w szkole są okresowe testy na inteligencję,która też musi nieścić się w wyznaczonym przedziale,jeśli np inteligencja badanego dziecka jest wyższa niż przewidziana zostaje ono poddane resocjalizacji.W przypadkach uporczywych odchyłek obywatel jest traktowany jako druga kategoria i poddany ostracyzmowi.Nie ma odwołania od wyroku bo władza jest niewidzialna i rządzi tylko poprzez nakazy i zakazy podawane przez media.To opowiadanie i nie tylko to pochodzi sprzed lat ,ale już wtedy wyprzedziło czas To co widzimy teraz to tylko przedsionek ,,nieba'' które nas czeka..
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

27.02.2023 09:09

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @Izabela......Wizja państwa ,

@ sake3 
To o czym pani pisze wyczerpuje definicję dystopii czyli antyutopii. Polemiki .z możliwą a wyobrażoną utopią. Co gorsza jak się okazuje te dystopie opisywane choćby przez Lema czy Orwella są obecnie  realizowane..
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

27.02.2023 13:01

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @ sake3 

A zatem gdy państwo decyduje, o której obywatel ma jeść obiad i co jeść na ten obiad, to jest niesłuszna utopia, a gdy państwo decyduje, w jakie dni i w jakich godzinach należy chodzić do pracy, a dzieci do szkoły, i czego się tam muszą uczyć, decyduje, że na starość trzeba oszczędzać w piramidzie finansowej, że musi być monopol walutowy, zmusza do określonego systemu opieki zdrowotnej i zamyka ludziom biznesy w razie niegroźnej epidemii przeziębienia etc., to jest już słuszna dystopia, tak? Dlaczego? 
Skąd wiadomo, w jakich dziedzinach państwo słusznie za ludzi decyduje i ich zmusza policyjną pałą do określonych zachowań, a w jakich niesłusznie? Dlaczego zniewalanie i hodowanie jak bydło w kwestiach zdrowia, edukacji, kultury, waluty, transportu, energetyki etc., jest słuszne, a w kwestiach diety niesłuszne? W czym dieta jest inna, że tylko w niej powinna być wolność? Dlaczego nie powinno być wolności w sposobach oszczędzania na starość, edukacji czy opieki zdrowotnej?
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

27.02.2023 17:20

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na A zatem gdy państwo decyduje,

@ GPS ja dałam tylko przykład lecz generalnie uważam tak jak Pan. Całe życie płaciłam składkę zdrowotną a nie miałam nawet karty  w żadnej przychodni. Jeżeli muszę korzystam  z lekarza prywatnego. Nie mam czasu na kolejki. System zrabował mi  zatem sporą sumę. Zrabował i zmarnował.Powinna być wolność we wszystkich dziedzinach życia. Można dyskutować co powierzylibyśmy państwu. Obronę granic? Co jeszcze?  Na pewno nie kulturę gdzie za moje pieniądze lansuje się Zenka Martyniuka od którego śpiewu dostaję skrętu kiszek.
u2

u2

27.02.2023 17:34

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @ GPS ja dałam tylko przykład

System zrabował mi  zatem sporą sumę. Zrabował i zmarnował.
No ale te szpitale i przychodnie same się nie wybudowały ? Można narzekać na złe rozwiązania służby zdrowia, jako przeżytek PRL-u. Takie połączenie komuny z kapitalizmem. Jednak składki zdrowotne idą również na jego utrzymanie, niezależnie czy ktoś się ciągle leczy, czy jest zdrowy jak koń. Bawią mnie "proste" rozwiązania kuń-fy. Oddajcie nam nasze podatki, będziemy się rządzić sami. Będzie po prostu wyspa szczęśliwości, lepiej niż obiecywali komuniści :-)
sake3

sake2020

27.02.2023 19:29

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @ GPS ja dałam tylko przykład

Myślę,że jak już uzyskamy te upragnioną wolność to też nie będziemy zadowoleni.Może nawet zaczniemy wzdychać do tego zlikwidowanego państwa.Nie rozumiem dlaczego oskarżamy państwo o brak kultury, której symbolem jest dziś Martyniuk.Kulturę wyznaczają ludzie swoim zainteresowaniem.Co poradzi państwo jeśli społeczeństwo bawi się akurat przy Martyniuku? Jeśli ambitne programy nie mają nieraz żadnej oglądalności, bo społeczeństwo woli jakieś reality show, seriale czy tańce z gwiazdami zamiast Hamleta? Co ma zrobić państwo które nie będzie miało wpływu na nic? Trzeba jasno określić w jakich dziedzinach chcemy państwa więcej a w których wcale. Co z edukacją,w której więcej do powiedzenia będą miały organizacje pozarządowe niż minister? Zlikwidować ministerstwo edukacji skoro niepotrzebne? Oby ta wolność nie skończyła sie tak jak na Florydzie gdzie uczeń na uwagę nauczycielki by zajął się lekcją a nie grą komputerową na konsoli pobił ją do nieprzytomności i groził ,że zabije? Do wolności o którą chcemy walczyć też należy podchodzić ostrożnie,bo łatwo przekształci się w anarchię.Żeby była jasność -ja też uważam,że państwo jest w pewnych obszarach opresyjne,ale pewne uprawnienia musi mieć..
Chatar Leon

chatar Leon

27.02.2023 17:34

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na A zatem gdy państwo decyduje,

@Dżi Pi Es
Przecież to jest jakiś naiwny anarchizm, który zaczęto głosić jakieś sto kilkadziesiąt lat temu i który słyszałem w końcu lat 80 i w początkach 90 od paru znajomych, którzy sami w chwilach szczerości przyznawali, że to utopia.
Problemem dzisiaj nie jest państwo, ale ponadnarodowe koncerny czy też mniej lub bardziej sformalizowane organizacje przestępcze o tendencjach totalitarnych typu różne Unie Europejskie, Davos czy inne WHO. Jeśli państwo właściwie wypełniałoby swoje funkcje (co pewnie też jest mrzonką) przynajmniej część tych patologii byłaby do powstrzymania (np. jest u nas stosowny urząd powołany do badań i rejestracji medykamentów, który zgodnie z prawem nie powinien był zaakceptować cudownego eliksiru, który wciskał całemu światu oszust poprzez Van der Łapówkarę z Brukseli).
Jabe

Jabe

27.02.2023 18:30

Dodane przez Chatar Leon w odpowiedzi na @Dżi Pi Es

Te organizacje działają z pozwoleniem państwa. Jest to zatem kwestia państwa, że pozwala.
sake3

sake2020

28.02.2023 08:07

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na Problem nie w tym, co lepiej

@Grzegorz Swiderski........Dla pana wszystko sprowadza się do wniosku ,że każda władza jest zbędna i wszystko powinno być zdane na żywioł.To już chyba jakaś fobia.Przecież nawet w waszej partii też macie jakąś władzę -liderów,którzy decydują o kierunku działań i ideologii.Zawsze w firmach ,zakładach,placówkach jest jakiś kierownik,więc dlazego państwo ma być pozbawione kierownika? To kto będzie odpowiedzialny za siły porządkowe,bezpieczeństwo,ochronę środowiska czy edukację? Kto obroni kraj ?Czyżby na zasadzie ,,jakoś to będzie''? .
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

01.03.2023 03:31

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @Grzegorz Swiderski.......

To są znów insynuacje. Nigdy nie pisałem, że każda władza jest zbędna i że należy iść na żywioł. Uważam, że zasady, porządek, hierarchia, prawo, władza, własność etc., to podstawy cywilizacji. Uważam, że zbędny jest aparat terroru mający terytorialny monopol na stosowanie siły fizycznej, który zbiera pod przymusem haracz od mieszkańców obszaru, który  okupuje. Nie tylko jest zbędny, ale jest niemoralny, niszczy porządek i cywilizację. To już setny raz jak mi insynuujesz coś, czego nigdy nie napisałem, nie wyraziłem ani nawet nie zasugerowałem. Po co to zmyślasz? Co chcesz tym osiągnąć?
Roz Sądek

Roz Sądek

27.02.2023 12:49

Poruszana w artykule i komentarzach "sprawa", a właściwie - sprawy, są do rozwiązania, i to w prosty sposób. W najbliższych wyborach musicie Państwo wybrać taką władzę, która spełni Wasze wizje i potrzeby. Inne rozwiązanie, bez wyborów, bardziej skomplikowane, to zrobić rewolucję i postawić na jej czele władzę, która po jej zakończeniu spełni Wasze wizje i potrzeby. Jest jeszcze jedno, można by go nazwać radykalnym: wszyscy maruderzy, którym się nic, albo niewiele podoba, utworzą sobie poza zasięgiem władzy komunę, w której sami będą sobie spełniać swoje wizje i potrzeby.
I po co codziennie, nieraz wielokrotnie, tłuc te same jeremiady?
Chatar Leon

chatar Leon

27.02.2023 13:16

Dodane przez Roz Sądek w odpowiedzi na Poruszana w artykule "sprawa"

A płeć już sobie wybrałeś?
Siódmą dawkę przypominającą do ósmej podstawowej wziąłeś?
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

27.02.2023 21:58

Dodane przez Roz Sądek w odpowiedzi na Poruszana w artykule "sprawa"

"wszyscy maruderzy, którym się nic, albo niewiele podoba, utworzą sobie poza zasięgiem władzy komunę, w której sami będą sobie spełniać swoje wizje i potrzeby."
A co będzie, gdy wszyscy obywatele pozakładają sobie takie komuny i nikt w państwie, w zasięgu władzy, nie pozostanie?

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,667,997
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności