Otrzymane komantarze

Do wpisu: Trzecia władza a konstytucja
Data Autor
Jabe
― Konstytucja musi być natychmiast zmieniona. ― Na jaką? ― Na lepszą.
Do wpisu: „Drobna” zmiana
Data Autor
Czesław2
Wszystko zagraniczne jest tańsze, dopóki istnieje choć jedno Polskie.
damascen
Jabe... na ciebie zawsze można liczyć... przypomniałeś mi dowcip o Leninie: Pani kazała napisać wypracowanie o Leninie; Jasiu: pse Pani, a ja widziałem Lenina! To niemożliwe, Jasiu, przecież Lenin dawno nie żyje! Ale pse Pani, ja go naprawdę widziałem! A gdzie ty go widziałeś, Jasiu? A w lesie. W lesie? W lesie, pse Pani! A może to był jeleń? A może... 
Jabe
Może te zagraniczne były tańsze?
Do wpisu: Netanjahu uczy demokracji Unię Europejską
Data Autor
Anonymous
"Będziemy nadal zapewniać prawa obywatelskie w demokracji Izraela, ale większość ma również prawa i większość decyduje". 1. To zdanie podkreśla tyranię większości i wskazuje na totalitarystyczne ideały, bo nie sądzę aby dotychczasowa konstytucja Izraela składała władze na barki jakiejś oligarchii. Jakieś są zatem przesłanki do tego działania. 2. Czy my - Polacy podzielamy to, że wbrew prawu naturalnemu większość może ukręcić łeb mniejszości albo być pretekstem do rządów niewidzialnych rąk sprawujących władzę (przez dzielenie większości przywilejami na mniejszości)? W tym sformułowaniu jest sprzeczność z ideą państwa jako wspólnoty, ideą opartej na dobru wspólnym. Rozszerzenie jego pojęcia pod pretekstem demokracji i demokratycznej większości. W dodatku śmieszne gdy większość parlamentarna jest wybierana proporcjonalnie i stanowi nieproporcjonalną mniejszość. 3. PiS jest ustawiony politycznie przeciw koncesjonowanej opozycji. Ta demokracja na tym polega, że opozycje zmieniają się miejscami by prowadzić ubezwłasnowolniony naród do oświecenia. Na tej drodze łamane są prawa człowieka. Nie w sensie oświeceniowym. Prawa jednostki wynikające z faktu stworzenia. Prawa niezbywalne, które to pojęcie jest zresztą nadużywane przez neomarksistowskich kontynuatorów oświecenia do złamania wolności. 4. Koncesjonowana większość polityczna uzurpuje sobie też prawa do łamania praw człowieka wynikających z cywilizacji europejskiej do życia we wspólnocie jaką stanowi państwo. To prawo ewoluowało. Przypomina o tym 700-lecie zjazdu w Sulejowie https://naszeblogi.pl/50…; 550 rocznica parlamentaryzmu, 100-lecie odzyskania niepodległości. Mamy więc regres skoro o prawie w Polsce decyduje się za granicami, albo w Polsce w sposób zagmatwany, niejawny, nasiąknięty wpływami wrogich cywilizacji. Regresem jest też stwarzanie pod pozorem współpracy międzynarodowej faktów dokonanych przez zbywanie praw wspólnoty państwowej. Mieliśmy w przeszłości jaśniej skonstruowane umowy - jak Konrada Mazowieckiego z Krzyżakami, których konsekwencje ponosimy do dziś. Dzisiaj Unia, jutro przybysze z Ziemi Świętej i powtórka historii.
Do wpisu: Prezent dla Timmermansa: historia sądownictwa PRL w pigułce
Data Autor
Darek
Walczy o takie, które jemu i jego mocodawcom będzie pasowało. Niestety, to inny biegun naszych oczekiwań.
Do wpisu: Incitatusi
Data Autor
Anonymous
Zaciąganie długów jest jednym z dowodów kwalifikacji gospodarczych do sprawowania władzy. Drugim polityczna poprawność, dojrzałość do robienia z gęby cholewy. Trzecim zaufanie pierwotne gwarantujące dyspozycyjność do "murzyńskości" włącznie.
Do wpisu: Rewizjonizm redivivus
Data Autor
MFW
"Termin „rewizjonizm”, znany w Polsce dzięki krucjacie Gomółki ...." Słynny "Wiesław" miał na nazwisko: GOMUŁKA.
Do wpisu: Czy Sędziowie SN złamią aktualną Konstytucję ?
Data Autor
Anonymous
Ten wniosek mam wspólny z Robertem Gwiazdowskim, końcowy nie. Trudno dyskutować z autorytetem, zwłaszcza gdy jest autorytetem dla mnie, tym bardziej z autorytetem w dziedzinie mi obcej, w dodatku autorytetem teorii i praktyki prawa. Dlatego powyżej zastrzegłem, że laicy rozmijają się z rozumieniem zasad prawa i mechanizmów jego działania w praktyce. Tak może być z moim wywodem. Mamy jednak konstytucje i ustawy pisane wbrew zasadom i w celu walki cywilizacyjnej z Polakami. Łamać broń agresora trzeba - to prawo do obrony. Dwa, że z faktu cedowania przez konstytucję rozwiązań szczegółowych na ustawy - w obecnej konstytucji szczególnie podkreślane - nie wynika, że zasady konstytucji maja być naginane albo łamane, ale dotąd były nagminnie, były talmudyzowane proporcjonalnie do potrzeb politycznych i do kwadratu powstałego gąszczu legislacyjnego. Dlatego nie uważam, że akurat teraz miara się przebrała, skoro obecna ustawa o sądzie najwyższym jest tylko kolejną formą regulacji a pozostawiono możliwość spełnienia wymogów. Część sędziów ich nie spełniła z powodów politycznych, by nie zaakceptować tej ustawy, ani jakiejkolwiek formy ingerencji w trójpodział władzy rozumiany ortodoksyjnie, czyli zasadę dzieworództwa sędziów. De facto cały czas chodzi o kontynuację sądownictwa z czasów stalinowskich z powodów ideologicznych i politycznych mających poparcie tzw.Zachodu, a znając wyroki wskazujące na dyspozycyjność, również z powodów agenturalnych (operacja Temida nie musiała być jedyną). Słabość władzy, jej własne uwikłania w ideologię i politykę tzw. Zachodu nie pozwalają na radykalna reformę sądownictwa i organizację sądów od podstaw. Ze służbami tak nie zrobiono, ze szkolnictwem, a z sądami miało by być?
Jabe
Dorzućmy opinię Roberta Gwiazdowskiego: [Konstytucja] nie nakazuje nawet, żeby to w ogóle musiał być sędzia! Zgodnie z literą konstytucji mógłby to być jakiś zacny profesor prawa. Albo nestor adwokatury.
Jeśli jabuś coś twierdzi to musi być na bank odwrotnie i tak jabusiu jest teraz. Dudaczewski wyraził życzenie aby iwilski był pełniącym i życzeniu stało się zadość bo świat dudaczewskiego to świat wsioków ,esbeków,czy byłych komuchów i teraz  jest nie inaczej bo iwilski sądził w stanie wojennym opozycjonistów a żonka to oficer SB. No ,ale bez takiego pochodzenia do SN nie ma możliwości dotarcia ,teraz jest nadzieja ,że będzie inaczej..Czy teraz dudaczewski znając juz przeszłośc iwilskiego  wyda zgodę na dalszą pracę czy zakończy komuszy szlak rzeczonego....oto jest pytanie!?   
Jabe
Jeśli jest coś powiedziane w konstytucji, to zwykłą ustawą tego się nie zmieni.
Sędzia Jarosław Dudicz jak typowy kauzyperda chce wywołać spór którego nigdy nie powinno a celem tylko przeciąganie sprawy w czasie. Gersdorf z powodu swojej buty sama sie wyautowała nie prosząc o odlweczenie przejścia w stan spoczynku bo gdyby dudaczewski wyraził zgodę jest sytuacja byłaby inna i dalej byłaby Prezesem bo usunięcie ze stanowiska to już zupełnie inna bajka. Jej buta i głupota doprowadziły na szczęście do jej upadku i ma zamknięta droge do powrotu do zawodu a bez tego nie może byc nawet nie tylko preziem ale i szarym sędzią !
Nie można zjęść ciastko i mieć ciastko jak chciałaby gersdorf i kauzyperdy totalniaków ! 4.07..2018roku  mógłby byc dniem by ogłosić koniec formalnego komunizmu w sądach specjalnych jak TK czy SN bo NSA bez ich ochrony to pikuś tak samo jak czyszcznie ze złogów sądów powszechnch gdyby była pewnośc co do planów dudaczewskiego i czy on chce swojego prezia na czele SN czy takiego Prezesa dla którego Polska i jej dobro są dobrem najwyższym. Mam nadzieję ,że dudaczewski szybko zdecyduje co z tymi co nabyli prawo do przejścia w stan spoczynku i szybko będzie pełny skład SN a Walne Zgromadzenie Sędziów SN przedstawi dudaczewskiemu kandydata na prezesa i to takiego jakiego Polska potrzebuje a nie duadczewski czy kasta Minie za chwile rok dzięki dudaczewskeimu stracony dla naprawy państwa a co mu w czerepie tkwi a zagrywki  z Iwulskim sa dowodem,że nieloniecznie sa zgodne z oczekiwaniami "dobrej zmiany"...!?
damascen
doceniam, że Pani, "szara obywatelka RP", protestuje tutaj, a nie na placu Krasińskich; proszę jednak zapoznać się - jeśli nie wierzy Pani autorowi tej notki - ze zdaniem prominentnego prawnika: otóż (jak poinformował blogier Salonu 24, @beem.deep) we wczorajszym programie telewizyjnym „Minęła 20”, sędzia KRS Jarosław Dudzicz podsumował dyskusję takimi oto słowami: istnieje spór, czy sędzia w stanie spoczynku może pełnić funkcję I prezesa Sądu Najwyższego i warto było go rozstrzygnąć w oparciu o istniejące procedury przed Trybunałem Konstytucyjnym. Tę właśnie kwestię specjalnie dla szarych obywateli wyboldowałem w artykule by mieć pewność, że do wszystkich dotrze; przepraszam, że nie uwzględniłem Pani przypadku.  
Anonymous
Jak zwykle ciekawie odniósł się do bieżącej sytuacji Matka Kurka http://kontrowersje.net/… Przeanalizował stan prawny w oparciu o prezydencką ustawę o Sądzie Najwyższym z 8 XII 2017r. Wywód jest przekonywujący. Małgorzata Gersdorf została wyznaczona pierwszym prezesem jako sędzia Sądu Najwyższego (taki stan prawny był wówczas i obecnie) i jako sędzia osiągnęła wiek emerytalny (miało to miejsce 22 XI 2017r.) Powyżej wykazał to Damascen. Ustawa z 8 XII 2017 weszła w życie 3 IV 2018 http://prawo.sejm.gov.pl… Prezydent Duda nie dopełnił obowiązku: "Datę wygaśnięcia stosunku służbowego sędziego Sądu Najwyższego stwierdza Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, nie później niż w terminie 3 miesięcy od: 2) uzyskania informacji o zaistnieniu okoliczności, o której mowa w § 1 pkt 2–8." Nie dopełnił go jeszcze, bo dopiero się dowiedział, więc zapewne dopełni. Nie wynika z tego fakt, że sędzia Gersdorf jest pierwszym prezesem, o ile sformułowanie o "dacie wygaśnięcia stosunku" nie jest oczywistą i powszechnie stosowaną zasada prawną, a tylko laicy mogą traktować je w sposób potoczny. Tak samo jak nie wynika fakt o przejściu koleżanki Łukaszka do następnej klasy z tego, że dyrektor szkoły zaniedbał podpisanie świadectwa z kilkoma pałami. Nota bene dziewczę też się zapiera, że jest uczennicą następnej klasy bo gwarantuje jej to ustawa o obowiązku szkolnym. (Chyba zadarłem z jednym takim z Poznania)
Dark Regis
Tam jest też napisane, że wszyscy wobec prawa są równi, a tymczasem Brunon siedzi, a Bolo wywija pistoletem.
Novalia47
O ile ja,szara obywatelka RP się orientuję po przeczytaniu Konstytucji RP, to tam wyraźnie jest napisane ile trwa kadencja I.Prezesa SN, a nic nie ma o tym, że można ją przerwać, i to aktem niższego rzędu, jakim jest ustawa. Ale może autor tego wpisu i komentator czytali jakąś inną konstytucję, którą sędziowie SN mieliby złamać,a nie tę, którą wielokrotnie już złamał A.Duda, jej strażnik, który na nią przysięgał.
Pani Anna
Widzę, że cenzura tutaj działa jak za najlepszych lat PRL, mój komentarz na temat PAD się nie ukazał. Wobec tego powiem tylko tyle, mamy lipiec, "miesiąc prezydenta".
Anonymous
Ze zdania"Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego powołuje Prezydent Rzeczypospolitej na sześcioletnią kadencję spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego" nie wynika, że Prezes Sądu Najwyższego musi mieć maturę, natomiast wynika przez kogo kandydat musi być przedstawiony, a przez kogo powołany. O urlopowych zastępcach powoływanych po wygaśnięciu urzędowania nic w tym zdaniu nie ma. Jak pamiętam, to kwachowo-geremkowa konstytucja każdorazowo odwołuje się do aktów niższej rangi. Tam pewnie tkwi wieloznaczna odpowiedź. W razie wątpliwości pisać na kneset.
Do wpisu: A więc jednak! „Polityczna zgoda” i propagandowe kłamstwa
Data Autor
Szanowny Damascenie, już niedługo nie będzie nam (Tobie też) odesłać Czytelnika do informacji poprzez podanie linku. I nikt na NB nie protestuje! Póki mogę, podaję link: https://knp.org.pl/konie…
W sposób nie nazbyt oczywisty rząd przyznaje jaką masę migrantów przyjął, np. w roku 2018: https://migracje.gov.pl/…. Te "inne" kraje, to jakie kraje? :)  
Zygmunt Korus
Już 29 czerwca dało się takie rzeczy wysłuchać z komunikatów rządowych między wierszami, o czym tutaj na forum wspomniałem:  "Bolesny kompromis z pozostającymi podziałami w ramach Unii" (parafrazuję premiera MM) oraz szybka pogróżka Turcji, że zerwie umowę pomocową w tej kwestii, jeśli jej obywatele nie dostaną wstępu do Europy bez wiz, to kolejna odsłona tego, co możemy także uznać za propagandową ściemę. A obozy dla szukających lepszego życia? Mają powstać w każdym kraju, do którego wjechali z zewnątrz przybysze. Taki to ten bolesny kompromis. Pieniądze na to? Własne, ale fundusz celowy, merytorycznie rozliczany: trzeba skutecznie przekonać nachodźcę, że dany kraj z obrzeża jest tak samo atrakcyjny jak prawdziwy, bogaty Zachód. Czyli efekt relokacyjny innymi drzwiami został osiągnięty. Włosi trochę odetchnęli: mają być także budowane obozy poza Europą. Polacy na razie trwają w gapiostwie, które im swoją "złotoustą narracją" funduje władza. Krok po kroku jesteśmy zawodzeni w realizacji wyborczych obietnic - zmienia się co nieco po to, by się nic nie zmieniło (Lampeduza). Proszę pogadać z Winnickim i Bosakiem o ilości ludzi przybywających do Polski (oraz rozdawanych paszportach w Izraelu), a także o rodzimych gangach trudniących się "pierwszym wjazdem" do Unii przez nasz kraj (czyli od teraz już NASZYCH). Poza tak nielubianymi narodowcami (pytam wciąż: z jakiego powodu, do licha; bo PiS ich wypycha z polityki?) nikt o tym, co już jest i się święci, w eterze cisza. Natomiast trąbi się: same sukcesy! Aż w uszach dzwoni. Rezonatorów rządowych nie brak. A dzwonów ostrzegawczych jak na lekarstwo.  
RinoCeronte
Czym chata bogata?
smieciu
Haha. Wiecie dlaczego nam wolno przyjmować mniej Semitów? Bo i tak już mają nasz kraj pod kontrolą... No i ten odłam Semitów może nie życzyć sobie swoich dalszych krewniaków, bo może niedługo stać się za ciasno. Zresztą... Polacy są tacy posłuszni i pracowici. Czemu miano by ich wymieniać na tamtych leniwych brudasów?