Bezpośredni wkład miasta w budowę spalarni śmieci w Nowej Hucie miał wynieść pierwotnie 82 mln zł, według danych obecnych wynieść ma on 455 mln. 5 razy więcej!
Wczoraj, 2 X, prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski podczas niemal godzinnego propagandowego przemówienia zaliczył do swoich sukcesów budowaną spalarnię odpadów, która ma zostać ukończona w 2015. Media są chyba pod wrażeniem przemowy, skoro mają problemy z doborem słów opiewających wspaniałość inwestycji. Według jednych, krakowska spalarnia to największa z inwestycji krakowskich, według innych to wręcz największa inwestycja z Polsce (por. rmf, lovekrakow). Jak natomiast z relacji medialnych można wnioskować, z nachalnej propagandy wyparowały gdzieś funkcjonujące przed paru laty w Krakowie sformułowania o ekospalarni budowanej ze środków unijnych.
A teraz fakty:
PODAWANE PRZEZ WŁADZE MIASTA KOSZTA BUDOWY:
Wg danych z roku 2008 budowa spalarni miała kosztować 550 mln zł. W ramach tej sumy do owej ekospalarni budowanej ze środków unijnych miasto dołożyć miało jedynie 82 mln.
Wg danych z roku 2010 budowa spalarni miała kosztować 641 mln zł.
Wg danych z roku 2012 budowa spalarni miała kosztować 743 mln. zł.
Wg danych z roku 2013 budowa spalarni miała kosztować 797 mln zł.
Wg danych podawanych obecnie budowa spalarni kosztować będzie nas… 826 mln zł, wkład miasta wyniesie zaś 455 mln.
PODAWANY PRZEZ WŁADZE MIASTA PROCENT UNIJNEGO DOFINANSOWANIA:
Wg danych z 2008 ze środków unijnych pochodzić miało 85 proc. kosztów budowy.
Wg danych z 2010 fundusze unijne pokryć mialy 62 proc. inwestycji.
Wg danych podawanych ostatnio kwota unijnego dofinansowania budowy spalarni to już jedynie... 46 proc.
Można zapytać, i nie będzie to wcale pytanie ironiczne czy złośliwie:
Czy koszta budowy dojdą czy też nie dojdą do miliarda?
Ile będzie wynosił w przyszłym roku procent unijnego dofinansowania?
SPRAWA POWODZI W 2010 NA TERENIE PLANOWANEJ INWESTYCJI
Jak od dawna wiadomo, i na co zwracali uwagę lokalni mieszkańcy oraz miejscowe stowarzyszenie Zielona Mogiła, spalarnia powstaje na terenach zalewowych, gdzie według unijnych przepisów nie wolno budować tego typu obiektów. Początkowo władze Krakowa szły w zaparte, twierdząc że spalarnia wcale na terenie zalewowym nie powstaje. Lokalne media tematu raczej nie drążyły, co nie dziwi, gdyż część z nich otrzymywała pieniądze za drukowanie materiałów promocyjnych spalarni. Latem 2010 podczas powodzi, w sieci pojawiło się nagranie z miejsca planowanej budowy, w którym na oczach wizytującego teren wojewody jakiś dowcipniś pływał łódką i łowił ryby (film poniżej). W sierpniu ubiegłego roku z wydanej przez te same władze Krakowa broszury "Gdy zagraża powódź" mieszkańcy dowiedzieli się już oficjalnie, że spalarnia śmieci powstanie... na terenie zalewowym.
KONTROWERSJE ZWIĄZANE Z WYKORZYSTANIEM FUNDUSZY UNIJNYCH I MOŻLIWE KONSEKWENCJE
Ponieważ spalarnia, budowana jest na terenie zalewowym (w tej sprawie władze miasta przez kilka lat wprowadzały opinię publiczną w błąd) a do tego w tzw. korytarzu przewietrzenia miasta, CAŁKIEM PRAWDOPODOBNE, ŻE Z UWAGI NA KOLIZJĘ Z UNIJNYM PRAWEM, ŚRODKI UZYSKANE Z UNII EUROPEJSKIEJ NALEŻAŁO BĘDZIE ZWRÓCIĆ.
* * *
Kontrowersje związane z lokalizacją spalarni śmieci w Krakowie podejmowałem przed paroma laty na łamach mediów lokalnych w Krakowie - Nowej Hucie (co było m.in. przyczyną szykan i likwidacji kierowanej przeze mnie Komisji Informacji i Kontaktów z Mieszkańcami w Radzie Dzielnicy XVIII).
Problem ewentualnego zwrotu środków unijnych podjął przed trzema laty portal Interia w artykule Unia policzy i każe oddać miliony euro.
O sprawie pisałem także kilka miesięcy temu na niniejszym blogu:
Radosna twórczość krakówka. SPALARNIA NA TERENIE POWODZIOWYM
Mieliśmy dać 82 mln., Unia 468 mln. A teraz my damy 455 mln!
Czy śledczy OLAF uwierzą w brednie urzędników Majchrowskiego
Mieliśmy dać 82 mln, wiadomo że damy 455. Czy dopłacimy 371?
/w powyższych wpisach także źródła wcześniej przedstawionych danych/
(Oczywiście, jak wiadomo, oficjalnie w Krakowie żadnej afery spalarniowej nie ma.)
Film 1. Teren przeznaczony pod budowę spalarni w czasie powodzi 2010. Wizyta wojewody
Film 2 (nagranie sprzed ośmiu lat). Jak się załatwia interesy w Krakowie...
.
.
