Bohaterowie Rzeczypospolitej. Ppor. Zdzisław Badocha

PPOR. ZDZISŁAW BADOCHA ,,ŻELAZNY" ROCZNICA ŚMIERCI. ,,Żelazny" to dowódca 2. szwadronu 5 Wileńskiej Brygady AK. który pozostał nie ugięty do samego końca. Miał 21 lat, gdy zginął z rąk komunistów 28 czerwca 1946. Był jednym z najdzielniejszych żołnierzy podziemia niepodległościowego po 1945 r.

22 marca 1925 r w Dąbrowie Górniczej. urodził się ZDZISŁAW BADOCHA. Syn podoficera Korpusu Ochrony Pogranicza w Nowych Święcianach, harcerz, żołnierz 5. Wileńskiej Brygady AK, dowódca szwadronu w tej brygadzie podczas jej antykomunistycznej kampanii na Pomorzu w 1946 r.Uważany za najlepszego dowódcę polowego mjr. ,,Łupaszki" w tym okresie.W lipcu 1937 r. z rodziną przeniósł się na Wileńszczyznę. Wynikało to z nowych obowiązków jego ojca-Romana Badochy, który został podoficerem Korpusu Ochrony Pogranicza w Nowych Święcianach.Zdzisław wstąpił do harcerstwa do drużyny im. Bartosza Głowackiego. Po ukończeniu szkoły podstawowej kontynuował naukę w Państwowym Gimnazjum im. Józefa Piłsudskiego.

II WOJNA ŚWIATOWA
Kiedy wybuchła II wojna światowa, ojciec Zdzisława pożegnał się z rodziną i ruszył na wojnę. Przez dłuższy okres czasu nie było o nim wieści, zaś wśród wielu pogłosek pojawiła się i taka, że zginął pod Grodnem. Na wieść o tym Zdzisław wsiadł na rower i pojechał aż do samego Grodna, gdzie na szczęście wiadomości te okazały się nieprawdą. Roman Badocha został internowany na terenie Litwy.Tymczasem we wrześniu 1939 r została aresztowana przez NKWD matka Zdzisława, ale po kilku dniach zostaje szczęśliwie zwolniona. Ponownie została aresztowana w kwietniu 1940 przez nowe władze litewskie, tym razem ze Zdzisławem, pod zarzutem przynależności do polskiej organizacji konspiracyjnej.I tym razem zostali zwolnieni, cała rodzina została jednak w efekcie wywieziona na teren Litwy i osadzona w obozach pracy na 2 miesiące. Kolejny raz aresztowani zostali przez NKWD w 1941 i osadzeni w więzieniu w Wilnie.

Walkę konspiracyjną na dobre rozpoczął w czerwcu 1942 r. Złożył przysięgę Armii Krajowej i przyjął pseudonim „Żelazny". Na początku 1943 r. został żołnierzem 23. Ośrodka Dywersyjnego Ignalino - Nowe Święciany.
Do głównych zadań żołnierzy należało m.in. zdobywanie broni i amunicji, sabotaż niszczenie instalacji samochodów przewożonych na front wschodni oraz zbieranie informacji przydatnych dla działań AK.
Już w tym okresie „Żelazny” wykazywał się dużą pomysłowością, opanowaniem i odwagą.

Do 5. Wileńskiej Brygady AK wstąpił w maju 1944 r. zasilając szeregi plutonu dowodzonego przez Mieczysława Kitkiewicza „Kitka”. Tutaj poznał swoich najwierniejszych przyjaciół m.in. Henryka Wieliczkę „Lufę” i Jerzego Lejkowskiego „Szpagata”.
Po walkach o Wilno w lipcu 1944 r. uniknął wywiezienia przez NKWD do Kaługi, ale podczas próby przebicia się na Białostocczyznę, został zatrzymany i wcielony do „ludowego” Wojska Polskiego w Dojlidach.
W październiku razem z Henrykiem Wieliczką „Lufą” i Lechem Beynarem „Nowiną” zdezerterował i powrócił do konspiracji.
Od kwietnia 1945 r. dowodził plutonem w 4 szwadronie por. Mariana Plucińskiego „Mścisława”. W sierpniu 1945 r., w święto Wojska Polskiego, mjr Zygmunt Szendzielarz awansował go na podporucznika.
We wrześniu mjr. „Łupaszka” rozwiązał brygadę i ppor. Badocha udał się na krótki urlop. Pod koniec roku ponownie dołączył do swojego dowódcy organizującego antykomunistyczną partyzantkę na Pomorzu..
.
W SZWADRONIE W BORACH TUCHOLSKICH
Znakomite wyszkolenie i doświadczenie nabyte podczas wielu lat walki, a także nieszablonowe dowodzenie, pozwalało żołnierzom ,,Żelaznego" unikać starć z oddziałami UB i omijać obławy.
Działał ze swoim szwadronem głównie na obszarze Borów Tucholskich w 1946 r. Do jego akcji należały m.in.:
5 kwietnia rozbrojenie patrolu wojskowego i zdobycie 12 karabinów maszynowych;
4 maja zlikwidowanie w Tleniu funkcjonariusza PUBP z Drawska Jana Talpy i rozbrojenie posterunku SOK;
19 maja rajd samochodem ciężarowym po powiecie starogardzkim i części kościerskiego i rozbrajanie posterunków MO w Kaliskach, Osiecznej, Osieku, Skórczu, Lubichowie, Zblewie i Starej Kiszewie (milicjanci byli puszczani wolno).
W tej ostatniej miejscowości zostali rozstrzelani pracownicy miejscowej placówki UBP: doradca szefa UB w Kościerzynie lejtnant NKWD Piotr Szyniedzin, kierownik placówki UB Jerzy Fajer, pracownicy UB – Zygmunt Getczes i Michał Safian oraz członek PPR oraz ORMO i współpracownik UB Jan Kujach.
21 maja schwytanie i rozstrzelanie dwóch funkcjonariuszy PUBP z Koszalina – Edmunda Stankiewicza i Kazimierza Porczyka.
25 maja starcie z grupą MO koło wsi Podjazy w powiecie kartuskim, w wyniku którego poległ 1 milicjant i 1 funkcjonariusz UB chor. Jan Szymczak, a 4 milicjantów zostało rannych.
,,ŻELAZNY" zawsze osobiście kwitował przejęcie rzeczy i sprzętu należącego do funkcjonariuszy MO i UBP.
Największym sukcesem ppor. Zdzisława Badochy „Żelaznego” w kampanii pomorskiej 5 Wileńskiej Brygady AK była akcja przeprowadzona 19 maja 1946 r na terenie 2 ówczesnych powiatów: Starogard Gdański i Kościerzyna.
Poruszając się samochodem rozbrojono tego dnia 7 posterunków MO w Kaliskach, Osiecznej, Osieku, Skórczu, Lubichowie, Zblewie i Starej Kiszewie a dodatkowo zlikwidowano 2 placówki Urzędu Bezpieczeństwa w Skórczu i Starej Kiszewie. ,,Żelazny" rozstrzelał 5 funkcjonariuszy UB, w tym sowieckiego doradcę, oficera NKWD.
mjr Szendzialarz odznaczył za nią „Żelaznego” sygnetem V Wileńskiej Brygady i przedstawił do odznaczenia Krzyżem Virtuti Militari V klasy.
.
OBŁAWY NA ,,ŻELAZNEGO"
Obławy organizowane przez władze komunistyczne nie przynosiły spodziewanych rezultatów. Na początku czerwca 1946 r oddział „Żelaznego” działał w rejonie Dzierzgonia i Sztumu, rozbijając tamtejsze posterunki milicji.
10 czerwca zaatakowała go grupa operacyjna UB i MO, w wyniku czego zginęło 2 funkcjonariuszy UB i 3 milicjantów a 3 milicjantów zostało rannych, a szwadronowi dzięki umiejętnemu dowodzeniu przez ppor. Olgierda Christę „Leszek” udało się ujść.
Ppor. Badocha został jednak ranny. Opatrzyła go natychmiast sanitariuszka Danuta Siedzikówna „Inka”, ale rana wymagała interwencji lekarskiej.
Przewieziono go na leczenie do majątku Czernin koło Sztumu, administrowanego przez przedwojennego działacza kaszubskiego Ottomara Zielke, który na początku 1946 podjął współpracę z 5. Brygadą, zapewniając jej opiekę w podległych sobie majątkach.
Po 2 tygodniach rekonwalescencji do Czernina przybył kurier Stanisław Szczykno „Stach”, który przyprowadził dowódcę do oddziału. Towarzyszył „Żelaznemu” podczas posiłku feralnego 28 czerwca 1946 r. w Czerninie. 3 osobą przy stole był Józef Piątek.
Badocha został jednak wkrótce zadenuncjowany przez aresztowaną wcześniej przez UB łączniczkę Reginę Żylińską. „Regina”
.
OSTATNIA OBŁAWA I ŚMIERĆ
28 czerwca 1946 r. kilkunastoosobowa grupa operacyjna UB i MO z Malborka otoczyła majątek poszukując innej osoby trafiła do Czernina, gdzie przypadkowo natknęła się na ppor. Badochę.
Zaskoczony partyzant podjął próbę ucieczki w kierunku parku. Pomiędzy drzewami otrzymał postrzał w nogę. Utykając, biegł dalej. Zginął trafiony odłamkiem granatu.
Zabitego milicjanci rozpoznali dopiero po złotym sygnecie V Wileńskiej Brygady, na którym widniała dedykacja od mjr „Łupaszki”.
Zastępca „Żelaznego”, ppor. Olgierd Christa „Leszek”, który przejął dowodzenie oddziałem nakazał natychmiastowe opuszczenie Tulic.
,,Żelazny" zginął w walce, a rodzina o okolicznościach jego śmierci dowiedziała się dopiero w latach 60. Do dziś miejsce pochówku wspaniałego Polskiego bohatera 21 letniego Zdzisława Badochy „Żelaznego" nie jest znane.
A co się stało z dwoma pozostałymi mężczyznami, którzy towarzyszyli Badosze przy posiłku w Czerninie?
Józef Piątek zdołał uciec. Przeniósł się na teren województwa olsztyńskiego, gdzie jednak został znaleziony i aresztowany 10 sierpnia 1948 r. Skazany na 12 lat, opuścił więzienie w 1956 r.
Stanisław Szczykno „Stach” został aresztowany i spędził długie lata w więzieniu.5 grudnia 2004 r. grupa wolontariuszy upamiętniła ppor. Zdzisława Badochę,,Żelaznego", odsłaniając w Czerninie pod Sztumem tablicę pamiątkową na ścianie kościoła parafialnego.
11 kwietnia 2006 r. poświęcono w Czerninie skromny pomnik ,,Pamięci żołnierzy szwadronu "
Zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN podejmował wielokrotne próby odnalezienia szczątków „Żelaznego”. Ostatnie tego typu działania przeprowadzono na cmentarzu w Sztumie jesienią 2021 r.
Relacja z poszukiwań: https://bit.ly/37UqJL5
Aktualnie trwają prace badawcze, których celem jest weryfikacja prawdziwości kolejnych hipotez o domniemanym miejscu pochówku ppor. Zdzisława Badochy „Żelaznego”.
.
ODZNACZENIA I UPAMIĘTNIENIE
15 maja 1946 mjr Z. Szendzielarz za zasługi i niezwykłe bohaterstwo przedstawił go do odznaczenia Krzyżem Virtuti Militari.
W 2004 r. upamiętniająca go tablica pamiątkowa została umieszczona na ścianie kościoła w Czerninie.
17 września 2011 r. w Koszalinie, w kościele pw. Ducha Św. odsłonięto tablicę upamiętniającą ppor. Zdzisława Badochę „Żelaznego” i dowodzony przez niego 2 szwadron 5 Wileńskiej Brygady AK.
W 2015 Prezydent RP Bronisław Komorowski odznaczył Zdzisława Badochę pośmiertnie Krzyżem z Mieczami Orderu Krzyża Niepodległości za wybitne zasługi poniesione w walce z bronią w ręku o suwerenność i niepodległość Państwa Polskiego w latach 1939-1956.
28 czerwca 2016 r., w 70 rocznicę śmierci, przy dworze w Czerninie koło Sztumu został odsłonięty pomnik upamiętniający Zdzisława Badochę.
1 Karlińska Drużyna Harcerzy Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej „Wyklęci” nosi nazwę ppor. Zdzisława Badochy „Żelaznego”.
5 Gdyńska Drużyna Harcerzy Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej „Knieja” ma za patrona ppor. Zdzisława Badochę „Żelaznego”.
5 Ursynowska Drużyna Harcerzy Związku Harcerstwa RP ,,Puszcza" ma za patrona ppor. Zdzisława Badochę „Żelaznego”.
W 2016 r. IPN wydał komiks autorstwa Sławomira Zajączkowskiego scenariusz i Krzysztofa Wyrzykowskiego rysunki pt. „Żelazny" w serii komiksów historycznych o Żołnierzach Wyklętych „Wilcze tropy".
5 marca 2017 r. w Skórczu odsłonięto tablicę memoratywną upamiętniającą Zdzisława Badochę „Żelazny".
W 2019 r. powstał film „ŻELAZNY Legenda Wileńskiej Partyzantki" produkcji SGRH GRYF i Studio JART.
6 marca 2022 r. w Tleniu w Borach Tucholskich, obok stacji PKP i siedziby Centrum Czynnej Ochrony Przyrody Wdeckiego Parku Krajobrazowego, odsłonięty został kamień z tablicą poświęconą „Żelaznemu".
https://www.facebook.com/profi...

CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Tezeusz

29-06-2024 [08:50] - Tezeusz | Link:

Cześć i Chwała Bohaterom !