Antynomie ekologicznego rozumu

Wiele lat temu Józefa Hennelowa, publicystka „Tygodnika Powszechnego” (zwanego powszechnie Obłudnikiem Powszechnym) zadała bardzo rozsądne pytanie: „Czy postępuję ekologicznie wietrząc własne mieszkanie, czy wręcz przeciwnie wietrząc, wpuszczam do mieszkania spaliny? A może postępuję nieekologicznie, zatruwając wyziewami ze swego mieszkania środowisko Krakowa?”

Czy buty skórzane są ekologiczne, bo są naturalne, zdrowe i nie torturują naszych stóp, czy nie są ekologiczne, bo ich produkcja wymaga zabijania zwierząt? Futra naturalne z pewnością nie są ekologiczne, bo przeciwko używaniu futer występują aktywiści ekologiczni, polewając je farbą na plecach elegantek, lecz może warto się zastanowić, jak niszcząco wpływa na środowisko produkcja futer sztucznych?
Czy postępujemy ekologicznie karmiąc psa brukwią i soczewicą, czyli dręcząc zwierzę i narażając je na śmierć, czy należy  dawać mu mięso, co wiąże się z dręczeniem i zabijaniem  innych zwierząt?
Czy opakowania od jajek poplamione białkiem powinny trafić do papierów, czy do pojemnika z napisem „bio” ? 

Wielu z nas swego czasu ulegało „dziecięcej chorobie ekologizmu”. Wówczas nie była to ideologia ani szkodliwa utopia, lecz racjonalna troska o środowisko człowieka. O to żeby nie spożywać z mięsem antybiotyków, a z chlebem środków ochrony roślin, żeby nie niszczyć Tatr, żeby nie składować odpadów radioaktywnych w jaskiniach, żeby nie przywozić do Polski śmieci z Niemiec.

Naczelnym paradygmatem tak uprawianej ekologii był „zrównoważony rozwój”- cokolwiek to miałoby znaczyć. Otrzeźwienie przyszło wkrótce. Przede wszystkim powstały liczne fundacje i stowarzyszenia z bardzo skrajnymi programami. Pamiętam  „Pracownię na rzecz wszystkich istot żywych” . Zastanawialiśmy się, czy chcą chronić również pasożyty,  bakterie i wirusy. Poza tym wiele z tych organizacji wyspecjalizowało się w wyciąganiu pieniędzy z budżetu państwa i z międzynarodowych organizacji.

Dla mnie momentem otrzeźwienia była wizyta w ekologicznym gospodarstwie prowadzonym przez sympatycznego Szwajcara ożenionego z Polką. Wizytę trzeba było oczywiście zapowiadać, a ponieważ przyjechaliśmy wcześniej, zaparkowaliśmy samochód w pobliżu jego gospodarstwa i spacerując po okolicy, widzieliśmy naszego gospodarza popijającego kawę na werandzie i prowadzącego rozmowę przez telefon komórkowy, który wówczas był w Polsce prawdziwym rarytasem. Gdy stanęliśmy w bramie, gospodarz w zniszczonych farmerkach pracowicie przerzucał widłami gnój, a gospodyni zagniatała ciasto. Podczas długiej rozmowy przekonywali nas gorąco, że żyją w zgodzie z naturą, gospodarują według tradycyjnych wzorców, nie używają żadnej elektroniki ( telefon gdzieś znikł) , nie posiadają telewizora, a dzieci uczą  w domu w ramach tak zwanego homeschooling . Jakoś udało nam się przełamać lody (czytajmy- „skuć” gospodarzy nie nadużywając osobiście procentów)  i przestali udawać amiszów.

Przyznali się ze śmiechem, że nie żyją bynajmniej z gospodarstwa, lecz wyspecjalizowali się w pobieraniu grantów z wszelkich zajmujących się ekologią instytucji i programów, że dzieci nie uczą się w domu, lecz uczęszczają do prywatnych szkół za granicą, a widły, farmerki i mocno zwietrzała kupa gnoju to tylko rekwizyty przeznaczone dla mniej wnikliwych gości. Naszych gospodarzy można było nazwać ekologicznymi pieczeniarzami, wkrótce jednak pojawiło się zjawisko ekologicznego terroryzmu, to znaczy pojawiły się ugrupowania czerpiące dochody z szantażowania przedsiębiorców i deweloperów. Za stosowne datki na rzecz fundacji czy stowarzyszenia (a może do rąk własnych) odstępowali oni od protestów uniemożliwiających prowadzenie inwestycji. Nie ma w tym nic dziwnego, Polacy wyćwiczeni w szkole rozbiorowego przetrwania wytworzyli w sobie specyficzną mentalność. Potrafili sobie radzić z komuną, radzili sobie z postkomuną i poradzą sobie– mam nadzieję- ze współczesnymi idiotyzmami.

Zaniepokojenie budził również fakt wyjątkowej hojności postkomunistycznego państwa wobec tak zwanych NGO (non-government organization). Widać było, że władze traktują te organizacje jako formę skanalizowania niezależnej działalności obywateli, sposób skierowania jej na boczny tor. Popularne było wówczas hasło: „myśl globalnie- działaj lokalnie”, co oznacza: „zajmuj się ginącymi gatunkami czy bezdomnymi kotkami i pieskami, a wszystkie ważne decyzje pozostaw nam”.

Nie przyszło mi do głowy, że ochrona środowiska stanie się kiedyś groźną ideologią zastępczą wobec marksizmu, że ogarnie większość świata, a karpie, indyki, lasy tropikalne i lodowce staną się zastępczym proletariatem. Nie przyszło mi również do głowy, że będzie można terroryzować ludzi walką z globalnym ociepleniem tak, jak kiedyś terroryzowano ich dyktaturą proletariatu. Marksizm przetransformował się ostatecznie w marksizm kulturowy, którego częścią jest ekologizm.

Wdrażającym marksizm nigdy nie chodziło o losy sztandarowego proletariatu, lecz o władzę nad światem. Ekologicznym ideologom też chodzi tylko o władzę nad światem. Losy białych niedźwiedzi, porostów na Grenlandii i lodowców tak naprawdę nic ich nie obchodzą. Niestety, władzę tę uzyskali i podobnie jak marksiści generują potworne problemy, z którymi nieudolnie walczą. Walczą z kryzysem energetycznym, który sami wywołali, z nieuchronnym wkrótce brakiem żywności, spowodowanym  przez kryzys energetyczny oraz przez idiotyczny program likwidowania hodowli w imię ograniczania emisji  gazów cieplarnianych. Jak ostatnio doniosły media, ludzkość ma się przestawić na spożywanie białka pochodzącego z owadów. Nasuwają się kolejne nierozwiązalne przez swe sprzeczności problemy. Czy będzie można pozyskiwać robaki tylko z własnej łąki i czy na zbieranie robali i koników polnych z cudzych łąk i pól będzie potrzebna zgoda właściciela?

A co z pasożytami ludzkimi? Czy będzie opracowana jakaś forma recyklingu? I– to najważniejsze- czy według norm unijnych ktoś, kto ma owsiki, ma prawo, a może nawet obowiązek,  być jednocześnie producentem i konsumentem?
No i co na to owsiki?
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

11-02-2023 [01:17] - u2 | Link:

terroryzować ludzi walką z globalnym ociepleniem tak, jak kiedyś terroryzowano ich dyktaturą proletariatu

Jest jeszcze jedna nowa forma terroryzmu, oczywiście lewackiego. Terroryzm ideologii gender, czyli równości płci, które jak wiadomo nigdy nie są równe.

No i wcześniej był już terror polit-poprawności, czyli political-correctness. Te wszystkie zidiocenia przyszły do Polski z zachodu.

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [02:27] - izabela | Link:

@ u 2
Tak, dla wielu niemiłym zaskoczeniem był fakt, że sowieckie głupoty dotarły do nas z mitycznego zachodu. Wobec  idiotyzmu gender, , zielonego ładu, politycznej poprawności mogą się schować Miczurin i Łysenko razem wzięci. 
 

Obrazek użytkownika u2

11-02-2023 [11:48] - u2 | Link:

mogą się schować Miczurin i Łysenko razem wzięci

Jednak idiotyzmy wprowadzone na wschodzie kosztowały życie milionom ludzi. Proszę zapoznać się z tzw. Wielkim Skokiem w ChRL oraz z tzw. Rewolucją Kulturalną tamże.

PS. Idiocenie zachodu bierze się z jego dobrobytu. To tam migrują ludzie, legalnie i nielegalnie. Podobne zjawisko widać w USA, DJ Trump chciał postawić mur, który miał ograniczyć to niepożądane zjawisko, ale nastał liberał JR Biden i nastała bida :-)

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [13:50] - izabela | Link:

@ u2
Idiotyzmy zielonego ładu też mogą ludzkość wiele kosztować.Własnie o to chodzi żeby umieć rozpoznać wczesne objawy zagrożenia. Tak jak pomysły Łysenki, (między innymi hartowanie roślin żeby wyhodować odmianę mrozoodporną) spowodowały głód w ZSRR pomysły współczesnych naprawiaczy świata, (choćby likwidacja hodowli zwierząt) mogą spowodować wielki głód. Likwidacja górnictwa i ideologiczne przestawienie energetyki na OZE to też jest .błąd. Wiatraki pracują gdy jest wiatr, panele fotowoltaiczne może zasypać śnieg. Doświadczyli tego Niemcy i uruchomili elektrownie węglowe, które każą likwidować w Polsce.  Co do Chin. Za kilka tygodni wyjdzie książka o Chinach , którą tłumaczyłam. Zareklamuję ją bez skrupułów gdy się tylko ukaże.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-02-2023 [14:03] - wielkopolskizdzichu | Link:

"Wiatraki pracują gdy jest wiatr, panele fotowoltaiczne może zasypać śnieg. Doświadczyli tego Niemcy i uruchomili elektrownie węglowe,"
Powrót do własnych kopalin w Niemczech nie ma nic wspólnego z niewydolnością wiatraków i paneli tylko z problemami z handlem z Rosją.

Obrazek użytkownika Jabe

11-02-2023 [16:27] - Jabe | Link:

Autorce Niemcy pomyliły się być może z Tek­sasem.

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [19:11] - izabela | Link:

@ jabe Berlińsko-brandenburska telewizja RBB poinformowała, że tej zimy w Niemczech obywatelom prąd zapewniają tradycyjne źródła energii. Gaz ziemny i węgiel okazały się niezbędne, gdyż… Kaprysy zimy uniemożliwiły czerpanie energii z paneli słonecznych i wiatraków.
Choć w Niemczech coraz częściej podnoszone są apele o rezygnację z węgla, a nawet elektrowni jądrowych, ostatnie tygodnie pokazują że przestawienie się na energię odnawialną stworzy lukę między popytem, a możliwościami podaży energii.
— 30 tys. wiatraków w Niemczech przestało pracować — bo pogoda na to nie pozwala. Podobnie z milionami paneli słonecznych zasypanych śniegiem. Elektrownie węglowe pracują obecnie na 100% możliwości żeby ratować kraj przed brakami prądu — brzmią doniesienia medialne.
https://propolski.pl/dramat-w-... ( 16.02 21 ) wystarczy wpisać: w Niemczech  panele zasypał śnieg

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-02-2023 [19:49] - wielkopolskizdzichu | Link:

@ jabe
Autorce nic się nie pomyliło. Najzwyczajniej uczestnicząc w manipulacji sama podlega jej.
1. Od samego początku inwestycji w Niemczech w wiatraki i panele, kopaliny miały stanowić zabezpieczenie na wypadek niewydolności tych pierwszych. Tylko że Niemcy zainwestowały w elektrownie opalane gazem, którego z wiadomych powodów zaczyna brakować, dopiero teraz wracają do swego węgla.
2. Głównym powodem problemów z czasowym brakiem energii nie jest problem nieobracających się śmigieł wiatraków i przysypanych paneli, tylko niemożność przesyłania energii z jednego miejsca na drugie.
Z prozaicznego powodu. Warunki w których wstrzymuje się pracę wiatraków i panele pokryte są śniegiem, są warunkami w których sieci energetyczne lawinowo się uszkadzają.
W czasach gdy wiatraki i panele dopiero raczkowały, każda burza śnieżna w Europie Zachodniej i w Ameryce Północnej, czyli tam gdzie uzależnienie od energii elektrycznej było i jest bardzo duże, wywoływała te same skutki co obecnie pomimo tego, że prąd szedł z elektrowni jądrowych i opalanych kopalinami.

 

Obrazek użytkownika u2

11-02-2023 [14:23] - u2 | Link:

Idiotyzmy zielonego ładu

Póki co kosztują nowe kraje unii środki budżetowe, hamując ich rozwój. Jest to celowe działanie "starej" unii, która chce się nadal bogacić dzięki otwartym rynkom zbytu na wschodzie i taniej sile roboczej tamże.

głód w ZSRR

Akurat za Wielki Głód w Związku Zdradzieckim odpowiada przede wszystkim przymusowa kolektywizacja. Urodzajne czarnoziemy na Ukrainie przyniosły zniewolonym ludziom masową śmierć. Kolektywizacja spowodowała wieczny deficyt żywności w kacapii.

Za kilka tygodni wyjdzie książka o Chinach , którą tłumaczyłam

Ok, chętnie przeczytam, o ile będzie dostępna w formie ebook :-)

PS. Warto zwrócić uwagę na powrót do kultu jednostki w ChRL, szykuje się tam coś bardzo niedobrego. Mamy stamtąd pandemię, ale może być jeszcze coś znacznie gorszego.

Obrazek użytkownika r102

11-02-2023 [06:28] - r102 | Link:

Pytanie p. Hennelowej nie było   rozsądne - bo nawet "nie wietrząc mieszkania czyli nie otwierając okien" - w Polsce wentylacja domów bez otwierania okien  powinna zapewnić /i na ogół zapewnia/ napływ powietrza do mieszkania takiego 3 pokojowego około 200 metrów sześciennych na godzinę ...

No ale jak to kobieta - mało techniczna była...

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [13:59] - izabela | Link:

@ r102
To prawda gdy okna są tradycyjne, drewniane i nieszczelne. Nocowałam  w Krakowie w hotelu, w którym okna były plastikowe, szczelne. Gdy okno uchyliłam do pokoju docierał nieznośny smród spalin. Gdy było zamknięte w pokoju było nieznośnie duszno. Dlatego rozumiem Hennelową. W domu mam piękne stare okna, Nie pozwoliłam administracji zmienić tych okien na plastikowe i cyrkulacja powietrza jest wystarczająca.

Obrazek użytkownika Czesław2

11-02-2023 [07:47] - Czesław2 | Link:

Morawiecki jest fanatykiem ekologizmu, a raczej, robi co każą. Czyli zalanie kopalń, likwidacja aut spalinowych. teraz ma wejść ustawa antymetanowa. To likwidacja reszty kopalń. Cała Polska jest rozkopana gazociągami, które za parę lat ( patrząc na progres uni ) zostaną zezłomowane. teraz wejdzie ustawa o zeroemisyjnym (?) budownictwie i zakazie instalacji pieców gazowych. Czy ktoś to ogarnia? To nie jest idiotyzm, to ręczne sterowanie upadkiem poszczególnych państw i biznesem narodu handlowego. Bo przecież o tym nie decydują głupki z PE czy KE. Za tymi idiotyzmami musi stać SIŁA. Tą siłą są banki i drukowana kasa.

Obrazek użytkownika Jabe

11-02-2023 [08:56] - Jabe | Link:

Nie tyle siła, co Homo Sapiens.

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [14:11] - izabela | Link:

@ Czesław 2
To są idiotyzmy groźne. Politycy są na ogół historykami, psychologami czy socjologami. Nie rozumieją praw fizyki, nie umieją myśleć w techniczny sposób.Dlatego swoje czy narzucone fantasmagorie biorą za rzeczywistość. Nie rozumieją, że składowanie zużytych baterii do tak zwanych elektryków będzie prawdziwym a nie wydumanym problemem ekologicznym, że uszkodzony samochód pali się wiele godzin przez co administracje zabraniają wjazdu do garaży samochodów napędzanych elektrycznie.

Obrazek użytkownika Czesław2

11-02-2023 [14:40] - Czesław2 | Link:

@ P. Izabela Gwarantuję Pani, że MM to nie idiota, i takie rzeczy dałby radę zrozumieć ( gdyby oderwał głowę od konta ), tak jak ja, elektronik, mogę wysłuchać Bacha którego nam czasem sympatyczny młody organista zagra po Mszy. Ludzie zostają dobrowolnie, garstka bo garstka, ala zawsze ma kto podziękować mu oklaskami. Taka dygresja, że czasem dzieje się coś pozytywnego.

Obrazek użytkownika Chatar Leon

11-02-2023 [09:25] - Chatar Leon | Link:

Dwa banały:
1. Banał pierwszy. Problem ekologiczny (abstrahując od tych czy innych ideologii) jest problemem jak najbardziej poważnym. Jeśli ktoś uważa, że przyroda jest mu nie potrzebna, niech przestanie oddychać lub spożywać wodę.
2. Banał drugi. Ideologie wykorzystujące problematykę ekologiczną jako pretekst, będące zazwyczaj ideologiami lewicowymi i antycywilizacyjnymi/antykulturowymi definiują najczęściej człowieka jako tylko i wyłącznie część przyrody (co oczywiście jest deklarowaną negacją jakichkolwiek perspektyw nadprzyrodzonych). Jeżeli jednak człowiek jest tylko i wyłącznie częścią przyrody, to nie można czynić żadnych zarzutów z powodu działań, które pospolicie nazywa się "niszczeniem" czy "zanieczyszczaniem", bo przecież tego rodzaju działania to w istocie procesy naturalne czyli także część przyrody.

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [14:23] - izabela | Link:

 @ Chatar Leon
Dopiszę się do tych słusznych  banałów. ad.1 Gdy racje stają się ideologią i gdy są wcielane w życie przymusowo stają się groźnym totalitaryzmem.Wszyscy chcielibyśmy sprawiedliwości lecz "sprawiedliwość społeczna" wcielana w życie sowieckim bagnetem wyszła nam bokiem.  Wszyscy chcemy pięknej przyrody lecz nie kosztem terroru. Prawie wszyscy lubimy zwierzątka .lecz nie da się chronić każdego życia. ad.2 Jeżeli człowiek jest tylko ssakiem ma prawo jak każde zwierzę uczestniczyć w łańcuchu pokarmowym i bezlitośnie pożerać inne zwierzęta. Jeżeli jest czymś więcej niż ssak ma prawo wykorzystywać przyrodę dla swoich potrzeb.
 

Obrazek użytkownika Lech Makowiecki

11-02-2023 [11:46] - Lech Makowiecki | Link:

Pani Izabelo!
Temu wszystkiemu winna jest wszechogarniająca, zaszczepiana i promowana GŁUPOTA.
W jednym z felietonów zadawałem retoryczne pytanie::

QUO VADIS, INTELIGENCJO?
„Historia Antykultury” K. Karonia. „Idiotokracja” J.Szewczaka. „Roztrzaskane lustro” W. Roszkowskiego. „Między nieładem a niewolą” A. Nowaka. „Dół” W. Łysiaka. „Bankructwo polskiej inteligencji” A. Nalaskowskiego… To tylko niektóre z książek (autorzy – zwykle z tytułami naukowymi) odpowiadających na zadane we wstępie pytanie. Te skrzące się erudycją i polotem dzieła wypełnia olbrzymia wiedza i … rozsądek – podane w sposób przystępny i etyczny… A tematem przewodnim tych rozważań jest nieprawdopodobna inwazja głupoty i demoralizacji, zalewająca współczesny świat...
Paradoksalnie, rozwój techniki i przepływu informacji nie wpłynął na zwyżkowanie „mądrości stadnej” społeczeństw… W XX wieku – wg norweskich i brytyjskich badań – iloraz inteligencji rósł nam o 3 proc. na dekadę (tzw. efekt Flynna). Ww. trend nagle odwrócił się u ludzi urodzonych po 1975 roku. IQ zaczął się nam obniżać – i to aż o 7 punktów na pokolenie! Najnowsze badania wykazują spadek inteligencji nawet w obrębie jednej rodziny… Winę za taki stan rzeczy ponoszą głównie zmiany w stylu życia, w wychowaniu dzieci i w procesie ich edukacji. Burzenie moralnych drogowskazów (choćby sprawdzonego przez wieki Dekalogu) i zanik etosu pracy (rozumianego tu w kontekście trudu zdobywania wiedzy/umiejętności) daje takie właśnie „efekty uboczne”... Ktoś zarządził, że wychowanie dzieci musi być bezstresowe, studia – „lekkie, łatwe i przyjemne”, a życie dorosłe – pozbawione jakichkolwiek zakazów, nakazów i obowiązków! Tymczasem już Ignacy Jan Paderewski – światowej sławy pianista-wirtuoz – twierdził, że na jego sukces złożyły się: 1 proc. talentu, 9 proc. szczęścia i ... 90 proc. katorżniczych wręcz ćwiczeń! Droga do szczęśliwego spełnienia się w pracy zawodowej (zwanego przez Krzysztofa Karonia „satysfakcją”) wiedzie zwykle przez „krew, pot i łzy”…
PS Komu jest dziś na rękę demoralizacja i głupota Polaków – pozostawiam Państwu do samodzielnego rozważenia...

Obrazek użytkownika sake3

11-02-2023 [13:44] - sake3 | Link:

@Lech Makowiecki.....Zapomniał pan jeszcze o podręczniku do szkół prof.Roszkowskiego przeznaczonego przez światłą opozycję do spalenia bądź na makulaturę.Powód? Za gruba ,za obszerna a więc niestrawna do przeczytania przez uczniów a i nauczycieli. 

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [14:25] - izabela | Link:

@ Lech Makowiecki
 Nic dodać nić ująć. Dziękuję serdecznie

Obrazek użytkownika juur

11-02-2023 [19:46] - juur | Link:

"Temu wszystkiemu winna jest wszechogarniająca, zaszczepiana i promowana GŁUPOTA"
Do obrazu całości brakuje mi grania na emocjach ludzi, dobrych z natury, robiących głupie rzeczy z szlachetnych pobudek, bezkrytycznie wierzący tym "mądrym" z telewizji czy prasy. Naiwność to siostra głupoty. To bardzo trudne i nie wiem czy możliwe by człowiek, zostawiony sam sobie, nie dał się specom od manipulacji ograć. To jeden z powodów walki z Dekalogiem by odebrać nam stabilny punkt odniesienia.

Obrazek użytkownika spike

11-02-2023 [12:58] - spike | Link:

Ekologia :))))
Mieszkam na dość dużym osiedlu, przyznaję, że ładnym, zadbanym, porównywalnym poziomem do osiedli apartamentowców.
Jak na każdym osiedlu są śmietniki, jakieś dwa lata temu były postawione nowe wiaty śmietnikowe, na skalę osiedla, było ich dużo, nie wiem co było przyczyną, że nie tak dawno zakończono kolejną wymianę wiat, "stare" były zdemontowane do gołej ziemi, postawiono blaszane strzeżone bunkry , wieczorem jest tam ciemno, że niewiele widać, do tego każda wiata jest przydzielona do określonych budynków, każdy mieszkaniec ma klucz, by mieszkaniec innego bloku, nie podrzucał swoich śmieci innemu blokowi.

Jak to się ma do ekologii? nie mówiąc już o gospodarności, podejrzewam, że inwestycja była dotowana z UE.
Jeszcze można zrozumieć, stare śmietniki, wymienić na nowe, ale prawie nowe na nowe, tym bardziej, że niewiele się różnią od "starych", jedynie tym, że są większe i na klucz, ten klucz, to jest "złoty klucz", kto by pomyślał, że śmieci mogą mieć taką wartość, że są tak strzeżone, bo ktoś może coś ukraść ?

Co do samej segregacji, ludzie jak to ludzie, gubią się w segregacji, nie każdy papier jest papierem, wystarczy, że jest laminowany i już ląduje do "odpadów mieszanych", podobnie jak stare damskie torebki, buty, nawet elektronika, a to już jest pretekst, do podnoszenia cen za wywóz śmieci, która na tym zarabia niemiecka firma, mimo, że jest miejska, z wieloletnią tradycją. Do sterowania systemem, została powołana firma, można w jej składzie znaleźć byłych działaczy politycznych, określonych partii, oczywiście opozycyjnych.
Firmę wywożącą odpady nie można sobie wybrać, jak kiedyś, jest narzucona z "góry".
Na tym polega "zielony ład".

Obrazek użytkownika u2

11-02-2023 [13:03] - u2 | Link:

inwestycja była dotowana z UE

Tylko jeśli jest tam naklejka o środkach z UE, która musi wisieć co najmniej 5 lat, bo może być kontrola czy wiata użytkowana zgodnie z przeznaczeniem.

Obrazek użytkownika spike

11-02-2023 [14:03] - spike | Link:

Zabawne jest to, że nie ma tam tablicy z opisem, jakie śmieci do jakiego pojemnika wrzucać.
Muszę to zbadać, może jest okazja "dorobić", zaproponuję takie tablice, może nawet dla całego miasta :))))))))

Obrazek użytkownika tricolour

11-02-2023 [13:25] - tricolour | Link:

@spike

Jeśli jesteś dociekliwy, to sprawdź, kto zarobił na wymianie śmietników, za które zapłacisz w czynszu?

Gdyby ich wymiana nie była dla kogoś opłacalna, to by stały te wcześniejsze.

Obrazek użytkownika spike

11-02-2023 [14:06] - spike | Link:

Obecnie takie mamy czasy, że każda inwestycja potencjalnie jest korzyścią dla inwestora, np. Owsiak dobrze zna się na takich zakupach i od kogo kupować.

Obrazek użytkownika tricolour

11-02-2023 [13:25] - tricolour | Link:

@spike

Jeśli jesteś dociekliwy, to sprawdź, kto zarobił na wymianie śmietników, za które zapłacisz w czynszu?

Gdyby ich wymiana nie była dla kogoś opłacalna, to by stały te wcześniejsze.

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [14:44] - izabela | Link:

@ spike
Gdy byłam dzieckiem, a więc za głębokiej komuny, wykorzystywało się naprawdę surowce wtórne. Dzieciaki sprzedawały makulaturę , butelki i złom w punktach skupu. Nie trzeba było kar i nakazów. Jak pamiętam myliśmy te butelki, bo pani w skupie grymasiła i nie przyjmowała brudnych. Gdy segregacja śmieci stała się ideologią, a nie praktyką, zaczęły się kary i różne idiotyzmy. Śmietniki są zamykane nie dlatego żeby ktoś czegoś nie ukradł, lecz żeby nie dołożył . Bo przecież za wywóz śmieci płacimy.  Kolejny idiotyzm. Tam gdzie trzymam łódkę był kontener dla żeglarzy żeby mogli zostawiać śmiecie z rejsu. Teraz gmina usunęła kontener, bo wywóz śmieci kosztuje. Zabieramy więc śmiecie do samochodu i szukamy po drodze kontenera, żeby je podrzucić jak kukułcze jajo. Inni żeglarze bez skrupułów wywalają śmiecie do lasu.Na Bornholmie gdzie jest bardzo czysto w każdej marinie sa śmietniki, Ubikacje są bezpłatne ( prysznice płatne) i sa tablice korkowe na których można wieszać bezpłatnie ogłoszenia. W rezultacie nikt nie wyrzuca śmieci do lasu , nikt nie załatwia się w krzakach i nikt nie kaleczy drzew aby powiesić kartkę

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-02-2023 [22:30] - wielkopolskizdzichu | Link:

"Ubikacje są bezpłatne"
Zapachniało lewactwem.

Niektóre ubikacje na Bornholmie są bezpłatne. W cenie każdego biletu na prom, wodolot, opłaty za marinę itp. jest ukryty podatek "gminny", który pozwala na tzw. bezpłatność. Tak czy owak, w większości marin wykup postoju w marinomacie, oznacza zdobycie kodu do toalety i innych komnat. W takiej na przykład Norwegii i nie tylko bo w Szkocji też, ktoś powie że toaleta na przystani w miejscu przez Boga zapomnianym jest bezpłatna. To najczęściej oznacza że nie zauważył ten ktoś jednej skrzynki z kopertami w których umieszcza się należność według regulaminu, wpisuje się na kopercie nazwę jachtu, banderę, port macierzysty, Lc,  ilość osób i czas postoju, niekiedy personalia skippera, i na koniec wrzuca się kopertę do innej skrzynki.  Ktoś kto tego nie zrobi, ex cathedra stwierdzi, że w Norwegii toalety są bezpłatne. Chociaż bywają niektóre np. na szlakach górskich.

Obrazek użytkownika juur

11-02-2023 [18:06] - juur | Link:

"Co do samej segregacji..." Nie da się uzasadnić segregacji śmieci w obowiązującej formie. To kolejny element tresury, wymuszania określonych zachowań. Oczywiście nie można zapomnieć o budowie infrastruktury o ilości etatów i to nie dla kierowców i obsługi a wysokiego kierownictwa, które jest głównym kosztem przedsięwzięcia. Czy nie należy odzyskiwać surowców? Oczywiście, że należy. Jest to podręcznikowe zadanie dla zautomatyzowanych linii, które zrobią to lepiej, wydajniej i wielokrotnie taniej. Ale nie chodzi o to by było lepiej i taniej i też nie chodzi o surowce wtórne. To o co chodzi?

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-02-2023 [13:24] - wielkopolskizdzichu | Link:

„Czy postępuję ekologicznie wietrząc własne mieszkanie"

Dlaczego na wsi jest świeże powietrze?
Bo chłopi okien nie otwierają.

Obrazek użytkownika sake3

11-02-2023 [14:08] - sake3 | Link:

Myślę,że jeśli na poważnie mamy wziąć się za bary z ekologizmem narzucającym nam normy żywieniowe to trzeba postawić pytanie jak mamy pozyskiwać te świerszcze i larwy przecież nie biegając po łąkach i narażając się że ktoś nas prześwięci grabiami.No i czy najemy się dwoma w pocie czoła złapanymi świerszczmi.W sukurs nam idzie UE zabraniając wycinać zarażonych kornikiem drzew.I tu widać jej mądrość i dalekowzroczność-Puszcza Białowieska będzie jako fabryka ekologiczna dostarczać źródła białka kornikowego.Jeśli i to okaże się niewystarczające na nasze potrzeby tp może otworzyć produkcję larw,pędraków i świerszczy? Przecież produkuje się nawozy ekologiczne z odchodów dżdżownic kalifornijskich rozmnażających się na specjalnych ,,łożach'' Może świerszcze też by tak się dało rozmnażać? Tylko dlaczego tu o tym mówimy? Trzeba spytać ekspertów tak wdzięcznie protestujących wisząc na drzewach i pozujących do zdjęć.Pani Lubnauer przed Puszczą pozowała niczym rasowa celebrytka.I gdzie pytania do pani Spurkowej? 

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [15:20] - izabela | Link:

@ sake 3
Stąd końcowy dylemat. Co na to owsiki?

Obrazek użytkownika Maverick

11-02-2023 [15:49] - Maverick | Link:

Cała propaganda ekologiczna to psychoza u bezbożnych ateistów, co chcą sobie stworzyć wiarę odpowiadającej ich urojeniom.

Lucyferianizm idzie z zachodu wraz z nowym komunizmem.  https://rumble.com/v28p69m-pod...

A Poliniacy znowu nic nie wiedzą i nie rozumieją ze eskimoscy trockiści jak Bilken , Sullivan czy Nuland to coś pomiędzy Hitlerem a Stalinem.

Obrazek użytkownika juur

11-02-2023 [18:11] - juur | Link:

"...wizyta w ekologicznym gospodarstwie...." kolega, właściciel dużego gospodarstwa twierdzi, że gospodarstwo ekologiczne różni się o zwykłego tym, że w ekologicznym chłop paszę przywozi rowerem.

Obrazek użytkownika paparazzi

11-02-2023 [19:08] - paparazzi | Link:

Genialne, owsiki po wiedeńsku i też to zdanie przyprawilo mi dobry humor, "Gdy stanęliśmy w bramie, gospodarz w zniszczonych farmerkach pracowicie przerzucał widłami gnój, a gospodyni zagniatała ciasto." Co za pióro ☺, dzięki.

Obrazek użytkownika sake3

11-02-2023 [19:30] - sake3 | Link:

@Paparazzi.....A korniki po białowiesku  gorzej smakują?

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

11-02-2023 [20:32] - krzysztofjaw | Link:

Witam autorkę!
Dziękuję za ten tekst. W ogóle cała ta zielona, terrorystyczna rewolucja opiera się po prostu na chęci osiągnięcia zysku i promocji ideologii lewackich. 
Pzdr

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [21:02] - izabela | Link:

@krzysztofjaw
Dziękuję za wsparcie i serdecznie pozdrawiam.

Obrazek użytkownika marsie

11-02-2023 [23:12] - marsie | Link:

Można by pisać i pisać, ale sprawa jest jasna – Unią rządzi chore lewactwo, które chce doprowadzić do likwidacji państw narodowych i poprzez swe „idiotyzmy wszelkie” (koniec węgla, ropy, gazu, atomu, mięsa, cukru, mleka, samochodów spalinowych, czy choćby pszczół takich!), chce objąć „władzę nad naszym światem”, budując „oazę szczęśliwości” od Kamczatki po Lizbonę – pytanie zatem jest jedno – pozwolimy na to?
 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-02-2023 [23:19] - wielkopolskizdzichu | Link:

Związków zawodowych nie zlikwidują jak Wielki Katolik Pinochet, więc nie masz się czym martwić.

Obrazek użytkownika izabela

11-02-2023 [23:42] - izabela | Link:

@ I o to własnie chodzi. musimy oprzytomnieć za nim będzie za późno.

Obrazek użytkownika Maverick

12-02-2023 [19:51] - Maverick | Link:

Ponieważ na świecie szerzy się ateizm, a nawet lucyferianizm, apostazja wręcz staje się modna bo celebryci co sprzedali dusze za szekle podsycają takie nastroje. Więc ci bezbożnicy w potrzebie wierzenia w coś tworzą religię ekologiczną, czy też walczą ze zmianami klimatu czyniąc więcej szkód niż pożytecznego. Narzucanie ich urojonych regulacji bez znajomości podstaw fizyki, praw natury sprawia ze wyniki są wprost proporcjonalnie odwrotne od zamierzonych. Natomiast prawa i restrykcje które ustalają limitują i ograniczają wolność i prawa człowieka. Im natomiast dają poczucie władzy nad innymi.