Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
PJN, czyli Porażka Jest Nauczką
Wysłane przez kokos26 w 14-10-2011 [10:15]
Będzie to już ostatni mój tekst o znikającym ugrupowaniu, które poniosło totalną i największą klęskę w zakończonych wyborach parlamentarnych.
Wynik PJN jest doskonałym przykładem ukarania nielojalności, próżności, politycznej głupoty i wręcz zdrady. Pamiętamy przecież jak w kampanii przed wyborami samorządowymi podczas ciszy wyborczej, Paweł Poncyliusz wbił nóż w plecy Jarosława Kaczyńskiego ogłaszając na antenie TV swoje odejście z PiS, a wcześniej po tragedii smoleńskiej i ponownym wyborze Jarosława Kaczyńskiego na prezesa PiS napisał, „szkoda partii”.
Myli się ktoś, kto sądzi, że politycy PJN uczestniczyli w jakiejś super misternej politycznej grze i spisku. W błędzie jest ten, kto uważa, że Joanna Kluzik-Rostkowska i Paweł Poncyliusz spotykając się potajemnie z Palikotem układali jakiś skomplikowany i diabelski polityczny plan.
Ta grupa totalnych naiwniaków została po prostu wystrychnięta na dudka zarówno przez Palikota jak i tak zwane wiodące salonowe media, a wykorzystano do tego celu rozbudzone do absurdu ich wysokie mniemanie o sobie i wielkie ambicje.
Niemal na sto procent jestem pewien scenariusza, jaki napisano z myślą o osłabieniu partii Jarosława Kaczyńskiego.
Na początku wpadano w zachwyt nad wspaniałą i świetną kampanią prezydencką, która w cieniu Smoleńska polegała na wesołych występach tej trupy komediantów przyodzianych w ponczo z Poncyliuszem z gitarą i Migalskim z różą w zębach.
Przez cały czas sączył się przekaz, że zbolały Kaczyński jest w tej kampanii prezydenckiej wyjątkowo słaby i niewiarygodny, a tylko oni stanowią jej jedyny jasny punkt.
O czym mógł rozmawiać z rozłamowcami, Palikot?
Jestem niemal pewien, że z wielkim udawanym przekonaniem wmawiał im, że cały ten końcowy wynik, jaki osiągnął Jarosław Kaczyński to były tak na prawdę głosy oddane na nich, wspaniałych polityków nie do zastąpienia, którzy z „politycznego trupa”, Kaczyńskiego, dzięki swoim zdolnościom, pomysłowości i inwencji potrafili aż tyle głosów wykrzesać z prawicowego elektoratu.
To jest ten czas, ta chwila, kiedy mogą schwytać byka za rogi i rozpocząć swoją wielką karierę polityczną pozbywając się balastu, jaki stanowi dla nich prezes PiS.
W tym przekonaniu przez bardzo długi czas i z pełną premedytacją utrzymywały ich media, a żałosny Migalski snuł na salonie24 całkiem na poważnie rozważania o 11 procentowym poparciu w nadchodzących wyborach.
Wszystko zaczęło się psuć, kiedy to Platforma Obywatelska rzuciła ze swojego pokładu koło ratunkowe skompromitowanej do cna Joannie Kluzik-Rostkowskiej, a media z dnia na dzień przestawiły wajchę i zaczęły pompować ich doradcę, mentora i wujka Dobra Rada, Palikota.
Histeria opuszczonych przez salonowe media, ex-pupilów wyglądała jak wrzask dziecka, któremu nagle zabrano chodzik i zorientowało się ono, że nie potrafi poruszać się samodzielnie.
Zrozumieli w końcu, że murzyn zrobił już swoje i wypluto ich ot tak, jak wyrzutą i pozbawioną smaku gumę.
I w ten oto sposób politycy PJN znaleźli się na końcu swej drogi w stajni, wynajmując czarnego konia, który miał symbolizować ich ugrupowanie.
Ostatni akt działalności PJN to już żałosna komedia. W kierunku sejmu rusza kondukt żałobny, na którego czele kroczy Paweł Kowal prowadząc czarnego konia, a za nim podąża reszta tej trupy komediantów ze sztucznie przyklejonymi do twarzy uśmiechami.
Paweł Kowal przemawia, nie ukrywając żalu i rozczarowania do mediów, które wycisnęły ich jak cytrynę i wyrzuciły na śmietnik.
Mówi, że przedstawiani są, jako krowa czy kogut, a przecież są prawdziwym czarnym koniem tych wyborów.
Historia PJN niech stanowi memento dla wszystkich parlamentarzystów, którzy dostali się 9 października do parlamentu z list Prawa i Sprawiedliwości.
Bądźcie czujni i roztropni, jeżeli salonowe media zaczną komplementować, któregoś z was. Bądźcie podejrzliwi, jeżeli ktoś z Wiertniczej czy Czerskiej zacznie wam przepowiadać wielką polityczną karierę pod warunkiem, że opuści Jarosława Kaczyńskiego.
Jak dowodzi los liderów PJN jest to najkrótsza droga prowadząca do niesławy i politycznego śmietnika oraz stania się zamiast czarnym koniem, polityczną krową lub kogutem.
Artykuł opublikowany w Warszawskiej Gazecie (41/2011)
Komentarze
14-10-2011 [10:55] - Bwana Kubwa (niezweryfikowany) | Link: Mieli szansę
Na początku im kibicowałem, ale prawie natychmiast zorientowałem się, że poza lansowaniem samych siebie, to nic więcej nie mają do zaoferowania.
Zachowanie pani Kluzik to dokładnie pokazuje, z tym że pani Kluzik jako jedyna z ekipy zrobiła to skutecznie.
14-10-2011 [19:45] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Pani Kluzik zostala wrecz
Pani Kluzik zostala wrecz wyznaczona do wykonania zadania przyPOmnij sobie zakonczenie wyborow prezydenckich i propozycje z-cy prezesa Kaczynskiego ona odmowila i te POtajemne sPOtkania z Palikotem jej i Kowala wiec Ona nie ZWIALA tylko ja zaproszono bo wykonala ZADANIE Natomiast cala ta reszta zostala wyprowadzona w POle przez Kluzikowa.Jestem wrecz przekonana,ze przyjdzie kryska na matyska i p.Kluzik Rostkowska zakonczy swoj PObyt czasowy w PO tak jak inni,ktorzy opuscili PIS i nikt juz o nich nic nie mowi.(posel z Torunia zapomnialam jego nazwisko).Dlaczeo w naszym Narodzie wciaz rodza sie zdrajcy tak bylo na przestrzeni wiekow istnienia naszego panstwa?
14-10-2011 [21:22] - rys (niezweryfikowany) | Link: Ostatnią poważną
rzeź zdrajców wykonał Władysław Łokietek. Takie egzekucje trzeba systematycznie powtarzać. Moratorium na karę śmierci wprowadzono w Europie ,bo wiedziano ,że dojdzie do gigantycznych przekrętów (obecnie). Argumentacja na to jest bardzo miałka.
14-10-2011 [19:55] - sekcia (niezweryfikowany) | Link: A ja najbardziej rozczarowałam się p.Jakubiak
Uważałam ją za mądrą kobietę.
Jak to się ciągle człowiek myli
14-10-2011 [11:00] - ksena (niezweryfikowany) | Link: doradzał z ,,dobrego serca'' nie tylko wujaszek Januszek
ale i wujcio Miller,były to więc ,,eksperckie ''pogaduchy i projekty jak przejąć całą partię i elektorat jednym strzałem.Ale nic za darmo,bo PO w postaci rzeczonego Januszka i mediów żądała bezwzględnego posłuszeństwa w wykonywaniu rozkazów płynących z góry.Ugrupowanie Rostkowskiej,Poncyliusza,Jakubiak te rozkazy najpierw wypełniali z entuzjazmem,potem z pretensją o wszystko do świata,a na koniec rozpaczliwie.Wystarczy przesledzić twórcze blogi na S24 niejakiego ornitologa,który najpierw fruwał ,potem kucnął,a teraz popiskuje cichutko usiłując bronić i forsować,, Grzesia''oczywiscie dopełniając wcześniejszych warunków umowy polegających na gnojeniu PiS-u.Zresztą całe to rozkoszne ugrupowanie za swoją klęskę wyborczą obwinia PiS i Kaczyńskiego,w czym po koleżeńsku pomaga im niedawny kolega Libicki.Koleżanka Rostkowska i wujaszkowie jakoś przestali zauważać przyjaciół.
ła zauważać dawnych przyjaciół,wujaszkowie
14-10-2011 [11:18] - Patryk (niezweryfikowany) | Link: Bo - "przed szkodą i po szkodzie głupi"
Partia Palikota jest wygodniejszym tworem do destabilizacji zycia w Polsce i do ciągłego jątrzenia na odcinku: religia, socjalizm, polskie świętości. Dlatego Palikot został wybrany do roli partii " ala Żyrinowski", wygrał i nastukali mu aż 10 procent. Co musiało się wiązać z poważną akcją służb w terenie. Palikot to elektorat rozwydrzonych dzieci rodziców z PZPR i ich wnuków, biednych i bez szans ale z jednym pragnieniem: dokopać katolikom i robić zadymę. Taki neo-stalinizm z dobie internetu i ipodów. PJN jako liberalna odmiana PiS okazała się zbędna. Bardzo się cieszę że PJN szlag trafił. Bo głupota polskiej inteligencji musi być ukarana. Chociaż ta kara na nic się i tak nie przyda. Bo - "przed szkodą i po szkodzie głupi".
14-10-2011 [11:25] - gosc (niezweryfikowany) | Link: I po co im to bylo??Mania
I po co im to bylo??Mania wielkosci nie poplaca,miales hamie zloty rog zostal ci sie jeno....!!A co z kluziczka bo cos cisza o niej??
14-10-2011 [11:55] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Duże rozczarowanie i pretensje...
A najwieksze mozna mieć do Kowala, ktory wydawał się byc na tle Kluzik i Pączka najbardziej rozsadnym i majacym coś ciekawego do powiedzenia. Szkoda, że dali się wykiwać jak dzieci. Asia dała dyla do PO (bez komentarza - poniżej krytyki), a Pączek chyba juz nie zaistnieje tak prędko....
Największy żal mam jednak do Kowala, który wydawał sie być bardziej rozsadny; dał się po prostu nabrać Asi, która potem zwiała do PO.
No cóż - tak to się zazwyczaj kończy.
14-10-2011 [17:33] - zet (niezweryfikowany) | Link: Też myślałam,że Kowal to porządny ,wywarzony facet.
Kowal mnie rozczarował,ale Ołdakowski,dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego,za którego PIS walczyła,bo HG-W chciała go zwalić z tej funkcji, jeszcze bardzie mnie zaskoczył.
14-10-2011 [12:12] - Zawrat (niezweryfikowany) | Link: ..ta cała PJN to na gorąco
..ta cała PJN to na gorąco sklecona formacja aby mieć gdzie wylądować po nieudanej próbie przejęcia władzy w PISe (gdyby Kaczyński otrzymał sabe poparcie w tamtych wyborach).Zdrajcy prowadzili tak kampanie aby przegrać z jak najgorszym wynikiem. Okazało sie, ze mimo zakulisowych zdradzieckich działań zwycięstwo było bardzo blisko.Tak kończą zdrajcy, pogardzani przez wszystkich, na śmietniku historii!
14-10-2011 [14:11] - Janko Walski | Link: Spisków jak wiadomo nie ma,
tylko ludzie zwykle raczej planują swoje działania. Ciekawe kiedy pojawiły się plany muzealników. Na kolacji z Olejnik 11 kwietnia?
Czy wstępem miało być wpuszczenie pogrążonego w rozpaczy Jarosława w pułapkę wawelską? Oczekiwano, że odpowiednio zasugerowany zrobi ruch w tym kierunku i wówczas rozkręci się raban o przeroście ambicji i utracie kontaktu z rzeczywistością. Wyszło niedokładnie tak. Jarosław nie odpowiedział od razu mimo z góry udzielonej zgody Dziwisza i nie dało się zrobić z tego Jego inicjatywy, mimo że narrację w tym kierunku uruchomiono. Część mediów wobec ogromu tragedii nie przystosowała się do mądrości etapu i wystarczyło. Cała rozróba zakopała się w końcu pod murem Wawelu wraz z wykrzywionymi twarzami karłów prowadzonych przez największego z nich, Wajdę.
14-10-2011 [20:40] - Gość (niezweryfikowany) | Link: PRZED
Rozmowy późniejszych (ale tylko z nazwy) pjonków z Palikotem były raczej PRZED katastrofą, w której przypadkiem nie zginął Jarosław, a nie ad hoc po niej. Oni mieli przejąć partię i poprowadzić ją do triumfalnej klęski czy sromotnego zwycięstwa. Kokos jest naiwny, czy chce nas wpuścić w kanał?
14-10-2011 [16:41] - badmoon58 (niezweryfikowany) | Link: Wredny jestem?
Jakoś nie potrafię współczuć ludziom z PJN. Gdy Migalski był jeszcze w PIS-ie, pisywał na Onecie. Wydawało mi się to dziwne, ale nie przywiązywałem do tego większego znaczenia. Sądziłem, że w ten sposób może chce przemycić wartości pisowskie na portalu nieprzyjaznym. Dziś mogę powiedzieć, że byłem wyjątkowo, wręcz wybitnie naiwny. Nikt nie lubi być robiony w konia. Ja też.
14-10-2011 [16:50] - Siwy (niezweryfikowany) | Link: Tak kończą zdrajcy
Którzy zdradzili P i S. Skończyli przejściem do politycznego niebytu.Brak kasy przyspieszy ich wyeliminowanie z życia politycznego.Dali się
w prowadzić w maliny i tego są skutki.Gdyby byli wierni P i S wielu z nich nadal by zasiadało ławach sejmowych,a tak teraz plują sobie w brodę,że opuścili P i S i zbierają skutki swojej zdrady.
14-10-2011 [18:56] - awa (niezweryfikowany) | Link: Czujni i roztropni
Te słowa powinni wziąć sobie do serca także ci wszyscy, którzy dziś przejmują myślenie z mediów, aby J Kaczyńskiego pozbawić przywództwa.Nikt przy tak zmasowanym ataku nie zdobyłby takiego wyniku. Gdyby Tuska pozbawić parasola ochronnego to premierem byłby Kaczyński.
14-10-2011 [19:19] - katamaraz (niezweryfikowany) | Link: Tytuł w "tym przypadku" jest błędny!!!!
Tylko umiejący korzystać z rozumu nie popełnia głupich błędów. Dla tych ludzi to nie jest nauczka!
14-10-2011 [19:20] - katamaraz (niezweryfikowany) | Link: Tytuł w "tym przypadku" jest błędny!!!!
Tylko umiejący korzystać z rozumu nie popełnia głupich błędów. Dla tych ludzi to nie jest nauczka! A miały być Kokosy?!
15-10-2011 [08:22] - Gość (niezweryfikowany) | Link: PJN czyli...
Panowie, prawda jest taka:
Jak Pan Bóg chce kogoś pokarać - odbiera mu najpierw rozum.
To także przestroga dla posłów i członków PiS.
Pozdrawiam.
15-10-2011 [09:27] - RYSK (niezweryfikowany) | Link: miales chamie zloty rog...a zachcialo sie zlotego tronu
klasyczny przyklad mialkich politykow z klasy bylych wlascicieli POLSKI,komuchow i ich rodzinek, vide poncyliusz,kowal,kluzik itd oraz typowych oportunistow,jak kaminski,a migalski dodatkowo mania wielkosci niespotykanej wrecz 'jakosci'----oldakowski to niestety zwykly smiec, niestety , bo myslalem o nim z sympatia .
15-10-2011 [18:11] - XYZ (niezweryfikowany) | Link: Kowal to agent PO
Kowal to agent PO. Wybrano go na przewodniczącego PJN, żeby dotrwał do wyborów i zabrał trochę głosów PiS-owi. Kowalowi nie zależy na miejscu w sejmie, bo ma stołek w europarlamencie przez następne 3 lata, dlatego przyjął to stanowisko. Inni jak Poncyliusz, Jakubiak mają sraczkę, bo grunt pod nogami im się zapada. Po porażce PJN w wyborach do sejmu Kowal i Kamiński dostaną miejsca na listach PO do europarlamentu - zobaczycie. Kluzik nie mogła być przewodniczacą PJN, bo nie dostałaby się do sejmu z list PJN. Musiała zrobić zamianę z Kowalem - ja przechodzę do sejmu z list PO, a ty Kowal dostaniesz taką szancę z list PO za 3 lata. Taka jest niestety prawda o tych szubrawcach, kłamacach i oszustach. Kowal wziął ten burdel na własny kark, bo chodziło o ludzi, którzy są zaangażowani w PJN, żeby przed wyborami ich nie zostawiać. Po wyborach PJN się rozpadnie, wszyscy się rozejdą, a Kowal wróci do PO i znowu dostanie koryto w europarlamencie. Kluzik zarowno Kowalowi, jak i Kamińskiemu załatwi miejsca na listach PO. Taka jest cała zagadka o tych zdrajcjach Polski, którzy firmują, że Polska jest dla nich najważniejsza.