Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
"Sensacja" u Pospieszalskiego
Wysłane przez kokos26 w 08-12-2011 [23:52]
Dzisiejszy program Janka Pospieszalskiego zaowocował „sensacją”. Był nią wyszperany w aktach Stasi szyfrogram ambasadora NRD w Warszawie świadczący o zdradzie Bronisława Geremka.
Bronisław Wildstein stwierdził, że nasza demokracja-cytuję z pamięci- „jest ułomna gdyż wolność słowa polega w niej na tym, że prawda dysponuje tysiącem egzemplarzy, a kłamstwo milionami. „
Jest świetna okazja aby tę „sensację” przypomnieć.
Próbowałem ją rozpowszechnić w lutym 2009 roku na salonie24, lecz tekst powędrował momentalnie do piwnicy i został zaszczycony zerem komentarzy i odnotował 8 odsłon.
Spróbuję zatem po niemal trzech latach jeszcze raz.
***
Zakładanie, że życiorys z dłuższym lub krótszym epizodem działalności w organizacji niepodległościowej walczącej z komunistycznym reżimem czy niemieckim okupantem ma być po wsze czasy świadectwem kryształowej uczciwości i zamykać usta krytykom jest zabiegiem fałszywym i głupim.
Sędzia stalinowski Mieczysław Widaj był dzielnym żołnierzem kampanii wrześniowej i odważnym akowcem, co nie przeszkodziło mu później w PRL skazać na śmierć 106 towarzyszy broni.
Podobną przeszłość miał sędzia Hryckowian prowadzący ustawiony proces przeciwko rotmistrzowi Pileckiemu.
W zasadzie i w III RP fakt opozycyjnej przeszłości chroni jedynie wybrańców, którzy zasiedli do okrągłego stołu i wszystkich tych, którzy tą decyzje wynoszą pod niebiosa.
Mam jednak odruch wymiotny, jeżeli autorytety podtyka mi pod nos pewna gazeta i stacja telewizyjna, w których za ekspertów i autorytety robią donosiciele i komunistyczni dygnitarze zapraszani tam nieustannie do komentowania przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.
Właściciel jednego z najpiękniejszych opozycyjnych życiorysów Antoni Macierewicz na przykład jest dziś osobą wyszydzaną, wyśmiewaną, dyskredytowaną i wręcz znienawidzoną.
Jego brawurowa ucieczka z internowania czy fakt, że to on założył KOR i wymyślił jego nazwę nie są opinii publicznej powszechnie znane.
Te same osoby z Kuroniem na czele, które pozbyły się Macierewicza z KOR-u w podobny sposób opanowały „Solidarność” spychając Walentynowicz i Gwiazdę na margines.
Dlatego jeżeli jedynym argumentem uprawniającym do obejmowania wysokich stanowisk w państwie miałaby być piękna opozycyjna przeszłość przekładająca się automatycznie na kryształową uczciwość to zamiast Czumy i Niesiołowskiego w mediach, sejmie i rządzie brylować powinni bracia Kowalczykowie, którym coś jednak udało się w powietrze wysadzić.
Jerzy Kowalczyk skazany został na karę śmierci zamienioną po protestach na 25 lat. 25 lat otrzymał również jego brat Ryszard. Więzienie opuścili po kilkunastu latach jeden w 1983 drugi w 1985 roku.
Dziś jeden z braci Ryszard, jako emerytowany adiunkt w Zakładzie Fizyki Instytutu Matematyki, Fizyki i Chemii Politechniki Opolskiej żyje w zapomnieniu. Jego brat Jerzy mieszka samotnie w barakowozie na torfowisku w pobliżu miejscowości Rząśnik.
Ten przytoczony przeze mnie przykład świadczy dobitnie o mentalności Michników, Kuroniów, Geremków, Frasyniuków, Czumów i Niesiołowskich prężących bohaterskie piersi i używających swojej przeszłości, jako tarczy chroniącej przed wszelkimi zarzutami i krytyką.
Jeżeli opozycją mienili się mentalni totalitaryści, to nie dziwi haniebne zachowanie się Geremka i Michnika wtedy, kiedy przepadli z kretesem w pierwszych demokratycznych wyborach w obozie komunistycznym.
Tak, tak. To już wtedy 10 milionowa rzesza rodaków zorganizowanych pod szyldem związku zawodowego „Solidarność” wypięła się demokratycznie na tak zwanych doradców.
I to wtedy towarzystwo z Geremkiem i Michnikiem zaniepokojone marginalizacją, a przecież przedstawiające się na zachodzie, jako ci jedyni liczący się i niezłomni, postanowiło przyłożyć rękę do likwidacji Solidarności.
Z akt STASI
SZYFROGRAM AMBASADORA NRD W WARSZAWIE DO KIEROWNICTWA NRD Z 2 GRUDNIA 1981 ROKU
Tow. Ciosek, minister ds. współpracy ze związkami zawodowymi, oświadczył w rozmowie z 1 grudnia [1981 roku]:
„ Nie wierzyłem własnym uszom. Geremek oświadczył, że dalsza pokojowa koegzystencja pomiędzy "Solidarnością" w obecnej formie a socjalizmem realnym już niemożliwa. Konfrontacja siłowa nieuchronna. Wybory do rad narodowych muszą zostać przesunięte. Aparat "Solidarności" musi zostać zlikwidowany przez państwowe organy władzy. Po siłowej konfrontacji „Solidarność” mogłaby na nowo powstać, ale jako rzeczywisty związek zawodowy bez Matki Boskiej w klapie, bez programu gdańskiego, bez politycznego oblicza i bez ambicji sięgnięcia po władzę. Być może - kontynuował Geremek - tak umiarkowane siły jak Wałęsa mogłyby zostać zachowane. Po konfrontacji nowa władza państwowa mogłaby w innej sytuacji politycznej kontynuować pewne procesy demokratyzacyjne.”
Prawdziwie groźni dla reżimu opozycjoniści zostali w liczbie około miliona wyekspediowani za granicę z biletem w jedną stronę lub zlikwidowali ich nieznani do dziś sprawcy.
W ten sposób wyczyszczono teren, aby już bez demokratycznych pierduł jakiś władz i członków Solidarności, Michnik, Kuroń, Geremek i reszta mogli świecić niezmąconym blaskiem.
A o tym kto ma piękną przeszłość i jest kryształowo uczciwy decydują dzisiaj ludzie mianowani przez wyżej wymienionych na niekwestionowane autorytety.
Komentarze
09-12-2011 [00:15] - Kuszpietowski (niezweryfikowany) | Link: Audycja została obcięta o 5 minut.
Braunowi uniemożliwiono odporu na chamskie inwektywy dwóch panów C.
o czym natychmiast poinformowałem obrażanego.
Gdy gnojkom brakuje argumentów natychmiast uciekają sie do osobistych
wycieczek !
09-12-2011 [08:23] - maruda (niezweryfikowany) | Link: A spróbuj Pan
ich wyszydzać, to zaraz się antysemityzmem nadstawiają! tfu! Nie cierpię judokomuny!
09-12-2011 [00:40] - Sceptyk (niezweryfikowany) | Link: ciekawe...
Ciosek jako wyrocznia i usta mówiące prawdę, całą prawdę i tylko prawdę. Zaiste, ciekawe źródło - sekretarz partii, ambasador w ZSRR. Oni byli zawsze prawdomówni i uczciwi.
No, jeśli takie źródła ktoś (poza STASI) uznaje za wiarygodne, to ja już nie mam więcej pytań.
09-12-2011 [00:55] - kokos26 | Link: Sceptyk
No właśnie. Zwłaszcza , że uderza w Geremka, urodzonego antykomunistę i demokratę
09-12-2011 [02:36] - Muni (niezweryfikowany) | Link: to lewak, a nie antykomunista.
tak zwana "żydokomuna", jeżeli chodzi o urodzenie.
demokrata? No, proszę, nie róbmy jaj.
09-12-2011 [08:24] - maruda (niezweryfikowany) | Link: Chciałabym wiedzieć,
gdzie ów demokrata urodzon naprawdę i czy przypadkiem nie w Telawiwie?
09-12-2011 [01:03] - Nora (niezweryfikowany) | Link: @Sceptyk
Przecież Stasi to nie jest jedyne żródło z którego wynika, że Geremek był za wprowadzeniem stanu wojennego aby Solidarność wziąć w karby, zresztą warunki jego internowania w ośrodku wypoczynkowym potwierdzają iż miał dobre stosunki z ubecją.
09-12-2011 [07:37] - Hermenegilde Pa... (niezweryfikowany) | Link: "to ja już nie mam więcej pytań"
Wiemy o tym towarzyszu ...
Wy nie jesteście od zadawania pytań.
Wasza specjalność to kolaboracja z kimkolwiek i kapowanie komukolwiek.
09-12-2011 [01:05] - Mycha (niezweryfikowany) | Link: Mycha: Ciekawe jaką ten program miał oglądalność, Panie Kokos
Może oglądali to tylko ci, którzy to od dawna wiedzą. Coś tak mi się zdaje. Ja ośmielę się rzec, że prawdziwe życiorysy 'wykreowańców', p.o. autorytetów, jak ich zwę, choć nie wszystko, to jasne, znam z jednej jedynej książki Waldemara Łysiaka "Rzeczpospolita kłamców". Jestem dość silną i odporną osobą, ale przyznam się szczerze, że mój szok, tak szok, po uzyskaniu tej wiedzy trwał ponad rok. I dlatego powiadam, że prawda nie wyzwala ale powala, choć prawie nikt ze mną się nie zgadza.
Ciekawe, co jeszcze mają w Bundesarchive. W Koblencji chyba. I co jest w zbiorze zastrzeżonym IPN. No chyba, że Michnik wyczyścił w MSW swego czasu wszystko co trzeba. To co mają Ruscy, to brak mi wyobraźni by nawet się nad tym zastanawiać.
Pozdrowienia.
09-12-2011 [08:23] - pio306 (niezweryfikowany) | Link: "Rzeczpospolita kłamców"
Droga Mycho...
mnie rówież zastanawia dlaczego tak mało naszych współplemieńców zamieszkujących teren pomiędzy odrą a bugiem nie zna historii. Może nie chcą jej znać? Bo otumanionym i bezmyślnym żyje się łatwiej?
A propos Pana W. Łysiaka i jego książek - one powinny znaleźć się w kanonie lektur gimnazjalnych... dzięki temu rodzice nie mieliby czasu na ogladanie durnowatej TuskVisionNetwork, bo musieliby się opędzać od zadających mądre i ciekawe pytania latorośli:-). Jednym słowem: obopólna korzyść:-)!
09-12-2011 [14:35] - zet (niezweryfikowany) | Link: A co jest na naszego premierka w Stasi?
Przecież miał osobistego "opiekuna",który musiał pisać raporty.Był nawet z nim wywiad,tyko nikt nie zadał właściwych pytań.To było w czasie,gdy DT przyznał się do zażywania narkotyków.
09-12-2011 [02:25] - leszek (niezweryfikowany) | Link: ''Sensacja" do P.
Wreszcie ktos zaczyna mowic o ikonach lat osiemdziesiatych i pozniej. W 1980r. jesienia bylem na spotkaniu w Gdansku, gdzie bylo sporo ludzi. Na sali oczywiscie gardlowal JACUS.Zawsze mowil duzo,bo lubil siebie sluchac.W pewnym momencie powiedzial; jak sie nie dogadamy z rzadem PRL to bedzimy rozmawiac z Moskwa.Zadalem pytanie a kto ty jestes,ze masz takie mozliwosci.Odpowidz byla lewacka jak zreszta wszystko co Jacus mowil.Druga ikona to Wladek. W 1989 i 1990 ogladalem Wladzia w telewizji francuskiej w programie "siedem dni w tygodniu"z pania OGIER [orze].Wladziu dal swietny popis,szkalujac Polske i Polakow.Rozczulal sie jaki to ciemnogrod. A Adas, no coz jak pisze w swojej ksiazce Jacus zawsze mial na pol litra. Po liscie Pana Antoniego postawilem teze,ze ci trzej panowie i Bolus po 1976 mieli swoje teczuszk w Moskwie i sie nie pomylilem. Moje pytanie jest takie: ilu jeszcze jest takich co maja tam teczki i za przyzwoleniem moskali i prusakow zniewalaja Polski Narod. Tylko czkam jak naslanym czyscioszkom zaczna stawiac pomniki.Tego wszystkiego, to nawet ORWELL nie przwidzial, ale dla wiekrzosci wazna jest pelna micha.
09-12-2011 [07:35] - krzyh (niezweryfikowany) | Link: Oglądałem
i też mnie zszokowało to co ujawniono, Celiński dał popis chamstwa i arogancji jakich nigdy bym się po nim nie spodziewał. No i urwali program w trakcie wypowiedzi Wildsteina a była ciekawa :-( Musiało tam być na łączach telefonicznych telewizji gorąco od tyrad różnych "autorytetów". Jakże chciałbym się dowiedzieć kto dzwonił, hm nie macie tam jakiegoś znajomego w redakcji który by mógł wiedzieć?
09-12-2011 [08:53] - szara_komórka (niezweryfikowany) | Link: i ja też "chciałbym się dowiedzieć kto dzwonił"
To, że czerwona swołocz tak kombinowała nie jest żadnym zaskoczeniem. Teraz powinniśmy dowiedzieć się kto dzwonił! Że telefony były gorące, to pewne. Niepewny jest jednak los programu J.Pospieszalskiego. Obym się mylił !
09-12-2011 [09:07] - kangur (niezweryfikowany) | Link: Na youtube?
Czy ktos ten program juz puscil na youtube? Jakis link?
09-12-2011 [09:44] - krzyh (niezweryfikowany) | Link: trzy części kolejno
http://www.youtube.com/watch?v...
http://www.youtube.com/watch?v...
http://www.youtube.com/watch?v...
09-12-2011 [12:58] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Dwaj idioci
Dzieki za info. Celinski i Czuma to prawdziwi idioci ,czy oni maja durni przed soba, to senator , to najwiekszy polski WARCHOL!!!!!!!!!!!
09-12-2011 [16:35] - gość (niezweryfikowany) | Link: Krzychu dziękuję za linka nie mam polskiej
tv mieszkam zagranicą dobry program ale to cud,że go puścili co się dzieje że TVP wymiękła
09-12-2011 [08:24] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Prawda
No moze nareszcie zaczniemy mowic prawde ze ci "bojownicy" NIGDY nie chcieli zmian tylko walczyli o "socjalizm z ludzka twarza". To duza roznica i nalezy ja pkazac spoleczenstwu.
09-12-2011 [10:41] - onyx (niezweryfikowany) | Link: Ci "bojownicy" nie walczyli...
Oni odgrywali swoje role w przedstawieniu, którego publiką było całe społeczeństwo. Taki wielki big brother dla głodnych mas. To była wielka ustawka i operacja służb. Ci co walczyli naprawdę albo zostali zabici albo wywaleni z kraju albo zwichnięto im życie i karierę.
09-12-2011 [14:32] - Jawa (niezweryfikowany) | Link: @Gość
A ja myślę, że ten "socjalizm z ludzką twarzą" to też było takie hasło dla maluczkich bo tak naprawdę to im chodziło o przejęcie kasy i dobre ustawienie siebie i rodziny.
09-12-2011 [08:58] - Kocur (niezweryfikowany) | Link: Ale to dla mnie to żadna
Ale to dla mnie to żadna sensacja. Od dłuższego czasu dobrze wiem kto rządzi Polską. Problem wciąż jest ten sam.
Aby takie fakty zaczęli analizować Polacy i wyciągąć z tego wnioski. Nie my,ta myśląca część społeczeństwa ale gawiedź wychowana na tvn, gw i podobnym dziadostwie. To jest problem który wciąż jest nie do przeskoczenia.
09-12-2011 [09:21] - marian (niezweryfikowany) | Link: sensacja
I z takimi wszarzami siadał do stołu "bez kantów" nie kto inny jak bp. alojzy orszulik, ale powiem więcej ten orszulik by nie usiadł, gdyby nie było akceptacyji i "episkopatu" i JPII. JPII musiał o wszystkim wiedzieć i teraz jest pytanie? na co liczył?, a może był szantażowany (właśnie tymi kiszczakowymi papierami o agenturze w kościele, których kard. macharski nie chciał oglądać). Ale jest i jeszcze inny wniosek - my NARÓD tu na dole zachwyceni ideałami "solidarności" i próbujący nieudolnie okiełznać rzeczywistość od roku 1980 do 1989, a tam na górze walka buldogów, i nie było wtedy odważnego w ścisłym kierownictwie "solidarności", aby Nas o tych walkach informować - a przecież była bibuła i bibuła ani razu do tego tematy się nie odniosła. A dzisiaj, no cóż - młodzieży pozostaje studiowanie tego okresu - bo rodziców ta kochana młodzież nie chce słuchać - nawet nie chce wierzyć, że takie ideały były i, że ja takie ideały przeżywałem i zachowuję w swoim sercu.
09-12-2011 [13:03] - polly (niezweryfikowany) | Link: @ marian: Piszesz w taki sposób, jakby JPII był co najmniej
wszechwiedzący. On był człowiekiem, a nie Bogiem.
Co do wspomnianego biskupa, to warto uzupełnić informację:
http://www.youtube.com/watch?v...
09-12-2011 [13:34] - leszek hapunik (niezweryfikowany) | Link: chyba nie wszystko
wtedy czytałeś. "Solidarność Walcząca" bardzo mocno to akcentowała.Były jeszcze nadzieje, że po wygraniu wyborów to my zerwiemy pakt okrągłostołowy i wyślemy komuchów do lamusa historii/nikła nadzieja ,że Wałęsa i Gieremek uczciwimi ludżmi są/.Niestety szybko okazało się, że ci żydowscy doradcy walczą tylko o współudział w rządach z komuchami.
09-12-2011 [09:22] - gość (niezweryfikowany) | Link: ja to wszystko już teraz wiem
że szumowiny załatwiły nas przy okrągłym stole problem jest w tym jak te szumowiny odsunąć od życia publicznego
09-12-2011 [09:38] - ksena (niezweryfikowany) | Link: program niestety przegapiłam
więc trudno mi oceniać.Ale dlaczego Pospieszalski jest aż takim masochistą ,żeby zapraszac do programu kogoś takiego jak Celiński ? Jego histeryczne ,chamskie zachowanie przecież znamy od dawna z różnych debat.Obecność tego indywiduum powoduje ,że temat debaty zostaje zepchnięty na tor boczny,telewidzowie są zmuszeni wysłuchiwać jego inwektyw i żenujących wypowiedzi.
09-12-2011 [10:01] - Gość (niezweryfikowany) | Link: sensacja u Pospieszalskiego
Oglądałem i zastanawiałem się ile to pracy będą miały "rozgrzane" sądy.
Wytyczne dla nich są już przygotowywane.
09-12-2011 [10:35] - Bwana Kubwa (niezweryfikowany) | Link: A ja wiedziałem o tym
od samego początku
09-12-2011 [11:23] - krzyh (niezweryfikowany) | Link: A dla mnie to zaskoczenie
nie to że Geremek współpracował z komunistami a to że to on namawiał do podmiany władz Solidarności na figurantów. Nie esbecy namawiali Geremka tylko Geremek esbeków!
09-12-2011 [12:29] - polly (niezweryfikowany) | Link: Garemek nie solidaryzował się Narodem i nie był
człowiekiem Solidarności.
Jemu zawsze chodziło o socjalizm, w późniejszych latach niby "z ludzką twarzą".
09-12-2011 [11:38] - Pamiętliwy (niezweryfikowany) | Link: Bujać to trzeba umieć... szczególnie w erze Internetu
"Jeżeli opozycją mienili się mentalni totalitaryści, to nie dziwi haniebne zachowanie się Geremka i Michnika wtedy, kiedy przepadli z kretesem w pierwszych demokratycznych wyborach w obozie komunistycznym."
O których wyborach mowa? O tych w 1989? To one nie były demokratyczne. A poza tym i Geremek i Michnik zostali wtedy wybrani na posłów, więc nie "przepadli z kretesem".
A może o tych w 1991? Były w pełni demokratyczne, fakt. Geremek został posłem a Michnik w ogóle nie kandydował - zatem znowu żaden z nich nie przepadł w wyborach...
09-12-2011 [11:49] - kokos26 | Link: Pamiętliwy
Uściślę.
Pierwsze w obozie komunistycznym rzeczywiście w pełni wolne i demokratyczne wybory to były jesienne wybory do władz Solidarności z 1981 roku, w których Michnik i Geremek przepadli z kretesem.
Także zanim komuś zarzuci się "bujanie" trzeba trochę poszperać w źródłach..."szczególnie w erze internetu"
09-12-2011 [15:47] - kris (niezweryfikowany) | Link: Pamietliwy malo
Pamietliwy malo blyskotliwy,chodzi o wybory do wladz SOLIDARNOSCI
09-12-2011 [11:48] - szara_komórka (niezweryfikowany) | Link: Ciekawy jestem - "Aleja zasłużonych"
Niedługo "towarzysz generał" wyciągnie kopyta. Taka jest kolej rzeczy. Ciekawy jestem konduktu pogrzebowego, mowy księdza i koleżków nad jego grobem oraz miejsca jego pochówku.
09-12-2011 [14:23] - zet (niezweryfikowany) | Link: Na Powąskach pochowają kazdego.
Tam obok porządnego patrioty leży SB-ek albo jeszcze inna komunistyczna kanalia.
Dowody na zdradę Geremków,Mazowieckich,Michników i wielu innych pseudo doradców dla Solidarności,jest wiele,ale wszystko utajnione.Gdyby nie Merkel to już byśmy wiedzieli co to za ziółko jest Tusk.Miał przecież swojego osobistego opiekuna ze Stasi.Akta w Berlinie leżą i czekają na odważnych.
09-12-2011 [14:24] - Jawa (niezweryfikowany) | Link: Aleja zasłużonych
Jak to gdzie wśród swoich zasłużonych towarzyszy na Powązkach listę, otwiera tow Bierut.
09-12-2011 [16:34] - Jurand (niezweryfikowany) | Link: Idę i patrzę...
a leją zasłużonych :))
10-12-2011 [00:55] - małe miki (niezweryfikowany) | Link: informację o rychłym zejściu TW Wolskiego podano za SE
na portalu wPolityce.pl bez możliwości dodawania komentarzy. Szkoda, bo moglibyśmy nieco pofolgować sobie i odwdzięczyć się salonowi za wszystkie kłamstwa i obelgi jakimi niesłusznie obrzucano jedynego godnego urzędu Prezydenta III RP, ś.p. Pana prof. Lecha Kaczyńskiego. Szczególnie, że w przypadku owego sowieckiego pachołka, który poszedł na wojnę z Polakami wszelkie kalumnie pod jego adresem są skądinąd uzasadnione. Szechter, Kiszczak, Urban, Kwaśniewski, Wajda, Olbrychski, Kora, Brodka, Karolak, Bydłobartoszewski, TW Bolek, Bul-Nadzieji POWSInoga Komoruski, Palikot powinni wnioskować do Dziwisza o pochówek na Wawelu, przesunie się nieco relikwiarz św. Stanisława i pogrobowcy Stalina będą pielgrzymować na Wawel niczym do mauzoleum Lenina.
09-12-2011 [12:03] - sarmata (niezweryfikowany) | Link: A co ma wspólnego demokracja z Geremkiem lub Michnikiem?
Nie widzę zbieżności. Czy ktoś zdeprawowany może być demokratą?
09-12-2011 [12:15] - jk7 (niezweryfikowany) | Link: sensacja?
bardzo ciekawe rzeczy,
pirat drogowy, czy agent sowietów ...usunięty.
gdybamy,
09-12-2011 [14:10] - HAK (niezweryfikowany) | Link: Trzeba zawsze z uwagą obserwować scenę polityczną
Kto z uwagą śledzi to co dzieje się na scenie politycznej to zawsze jest dobrze poinformowany.Wystarczy przypomnieć wielkie oburzenie tych "samozwańczych autorytetów",którzy z wściekłością odnosili się do lustracji i nawoływali do zlekceważenia tzw. autolustracji .Właśnie wówczas kazdy rozumny Polak uswiadomił sobie ,że to byli agenci ,zdrajcy!Każdy porządny człowiek ,który nigdy nie był zdrajcą nie miał powodu ,ani oporów aby się lustracji poddać ! A propos -zamiast oglądać beznadziejne telewizyjne "igrzyska" proponuję włączyć swoje własne myślenie!To drogo nie kosztuje !
09-12-2011 [14:19] - Teresa Bochwic | Link: Kokos
Ten list wydaje mi się, publikowały "Arcana" jakoś w latach 2007-2009.
Pisząc ciekawy tekst, niech się Pan nie obraża na zapoznanie Pana zasług - czytało go, jak sam Pan pisze, kilka osób (Pana odsłony tez się liczą). Dlaczego nie wrzucił Pan tego tekstu tutaj, pisuje tu Pan ładnych kilka miesięcy?
09-12-2011 [19:20] - kokos26 | Link: Pani Tereso
O jakich tu mówić moich "zasługach" skoro szyfrogram jest znany już chyba od 10 lat?
Chodziło mi głównie o prawdę zawartą w cytacie z Wildsteina, a nie jakieś zasługi.
Dlaczego nie wrzuciłem tego tekstu wcześniej tutaj?
Po prostu program Pospieszalskiego przypomniał mi, że prawie trzy lata temu o tym pisałem.
Pozdrawiam
09-12-2011 [16:24] - RYSK (niezweryfikowany) | Link: wlasciwie to dla czleka od lat
szukajacego faktow , a nie sciemy szechterskiej , czytajacego GP, ARCANA,SPOTKANIA od poczatku ich powstania, interesujacego sie historia ostatniego 30 lecia na serio , zaden sensacyjny moment nie zaistnial. Po prostu zaslona milczenia staje sie tajemnica poliszynela.Coraz wiecej osob poznaje prawdziwa morde zydokomuny i niszczenie przez nich PATRIOTOW . ZA KAZDA CENA.
09-12-2011 [19:37] - Gość Ewaryst (niezweryfikowany) | Link: To prawda ...
To wszystko prawda, co Pan KOKOS napisał. Te sprawy obchodzi tylko garstka ludzi. Młodzi do 45 lat coś niecoś wiedzą, większość, to wszystko mało obchodzi. Wszyscy c h o d z i l i do szkoły i co? Wielu za czasów PRL-u, też chodzili, i do szkoły i do pracy. Czy wszyscy pracowali? Czy wszyscy uczyli się? To, że chodzili, to jeszcze nie wszystko. Dzisiaj też, wielu chodzi i na chodzeniu się kończy. Prawdziwa cnota, krytyk się nie boi. Miała być samolustracja, no to ją mamy. Wykreowano "ludzi honoru". Ludzi szlachetnych zepchnięto na margines. A "zera" pchają się coraz wyżej i wyżej, i urastają w cnót rejestr długi i nie sprawdzone nigdy zasługi. Warto jednak przypominać o faktach, może w niejednej głowie coś pozostanie? Warto też wiedzieć, że to MY, poprzez byle jakie wybory, czy ich brak, czy byle jakość, dajemy przyzwolenie na otaczającą nas rzeczywistość.
09-12-2011 [23:41] - leszek (niezweryfikowany) | Link: do Mariana
17 pzdiernika 1981 jechalem samochodem z Panem A. Tego dnia dowiedzialem sie, ze Bolek to Bolek. Papiery zostaly wyniesine przs pracownika SB,ktory zreszta za to zaplacil pozniej. W zwiasku z tym, ze obaj bylismy czlonkami Zarzadu Regionu Gdanskiego , myslelismy co z tym zrobic. I tak naprawde to nic nie moglismy dlatego,ze Bolek juz byl chroniony. Kiedy siedzialem juz w wiezieniu w Ilawie i powiedzialem o tym paru dzialaczom Solidarnosci to powiedzieli zebym postukal sie w glowe. Bedac zawsz w opozycji do Bolka tego 17 pazdzirnika wszystko sie stalo dla mnie oczywiste. Juz na pierwszym zjezdzie widzialem,ze cos nie tak,a pozniej to juz byla zemsta Bolka i jego kolegow. To, ze czlowiek cos wie, to nie znaczy,ze ludzie beda to sluchac. Ja na podtwirdzenie tej wiadomosci historycznie czekalem prawie 25 lat. Przebic sie z prawda nie jest latwo, jako przyklad dzisiejsza rzeczywistosc w Polsce. Wiekrzosc ludzi swiadomie wybiera zaklamanie dla wlasnej wygody. Nalezy nauczyc sie pracowac z ldzmi takimi jacy oni sa, a nie takimi jak my bsmy chcieli zeby byli a napewno odniesiemy sukces.