Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Trump. Demokratyczna akcja - reakcja antydemokratyczna.
Wysłane przez Piotr Kudlicki w 10-11-2016 [09:19]
Reakcja na wygraną Trumpa pokazuje wzrastające przekonanie, że demokratyczne wybory są zbyt ryzykowne, bo wyborcy zachowują się nie tak, jak trzeba. Polska też jest tego dobrym przykładem. Coraz więcej z nas uważa, że pewnym środowiskom władza się należy, bo inni się do niej nie nadają. Wygraną Trumpa, Brexit, czy rząd PiS wielu uważa za pomyłkę nierozumnych głosujących, którą należy natychmiast odwrócić. Naprawić. I właśnie to, ten brak pokory, uznania dla innych poglądów i tolerancji dla procesu demokratycznego jest dla demokracji największym zagrożeniem. Emocje, silniejsze przecież od racjonalnej oceny, idące za nimi przekonanie działania w słusznej sprawie oraz stan wzburzenia, co składa się na tzw. "słuszny gniew" prowadzą do wniosku, że można sięgnąć po mechanizmy spoza demokracji, by "naprawić" demokrację. To właśnie takie zachowania i skrywaną sympatię do nich należy zdefiniować jako zagrożenie, a nie realizację takiej, czy innej koncepcji funcjonowania państwa. "Słuszny gniew" jest dobry i jest stanem pożądanym w wielu sytuacjach, powodowani są nim ludzie prawi, dobrzy i działający w imię ważnych wartości, czyli większość z nas - na prawdę w to więrzę. Dlatego jest ulubionym mechanizmem wykorzystywanym w dzisiejszym marketingu politycznym. Niestety, zmieszany z cząstką, a nie calością wiedzy na temat - sprawy, zdarzenia, osoby, środowiska, zjawiska - lub, co gorsza, nieprawdziwą informacją, staje się narzędziem w ręku zarządzających emocjami dla własnych celów. Zanim więc zaciśniemy pięści i szczęki słusznie oburzeni treścią kolejnego mema, niusa i ulicznego okrzyku, zajrzyjmy za kulisy, czy ktoś z nas nie robi idioty.
Komentarze
10-11-2016 [10:02] - mmisiek | Link: "Coraz więcej z nas uważa, że
"Coraz więcej z nas uważa, że pewnym środowiskom władza się należy (...)"
- - -
Nie "więcej z nas" tylko lewicy - nie bójmy się nazywać spraw po imieniu.
Lewica, mimo że ma usta pełne frazesów o demokracji, w rzeczywistości tej demokracji nienawidzi i prędzej czy później dąży do jej likwidacji i wprowadzenia zamordyzmu.
Należałoby całkiem poważnie nad tym problemem się zastanowić.
Dla prawicy natomiast demokracja jest takim fetyszem, że uznaje nawet wyniki wyborów ewidentnie sfałszowanych przez bolszewię, jak u nas w Polsce. I to też jest problem.