Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Ikona i ikonopisarz-Andrzej Wajda przepłynął na drugi brzeg

Celarent, 10.10.2016
No i umarł człowiek. Staruszek, do samej śmierci krzepki. Cześć jego pamięci twórczej, którą dziś wszyscy w duchu poprawności politycznej wysławiają. Nie to, żebym nie doceniała wartości dzieł jego młodości, bo i owszem, podziwiam. Jednak oceniając starzejący się geniusz reżysera Wajdy dochodzę do wniosku, że emerytura powinna być już w pewnym wieku przymusowa. Ja już słyszę i choć pisze to z przekąsem, lekką ironią powiedziawszy, to gdzieś w głębi duszy nie jestem wcale wolna od poważnego traktowania problemu. Demencja bowiem potrafi u niektórych przechodzić w sposób tak zawoaluowany, że dla wielu będzie niezauważalna a jej skutki społecznie mogą być opłakane. O ekonomicznych nie wspominając. Przy czym w takim dniu wolę pisać o demencji niż o pokrewieństwie dusz. Łatwiej bowiem przełknąć demencję autora "Człowieka z marmuru" czy "Człowieka z żelaza" niż jego bolkofilię zobrazowaną w "Wałęsie. Człowieku z nadziei". Tym bardziej, że tytuł adekwatny do historii politycznej obecności tego ostatniego w losach naszego narodu. Nie kwestionuję warsztatu, talentu, dorobku... Cheapou bas. 

Ktoś powie, że nawet dni żałoby nie uszanuję... Nic z tych rzeczy. Jestem zwyczajnie uczciwym człowiekiem, który nie bawi się w kolorowanki słowne. Sztuką zajmował się Wajda i jako artysta pokazał rzeczywistość na swój sposób, jak to artysta: usuwając jej rysy i zadrapania, przesuwając akcenty, pomijając wady, eksponując te jej cechy, które wpływają tak na całokształt, iż wydaje się ona piękniejszą, niż jest w naturze. Taki artysta idealny - idealista, powiedzmy. Według profesora Kieresia czy Krąpca, których uważam, za duchowych przewodników mojej domorosłej filozofii, bo na przez nich popełnionych dziełach wyhodowanej, rolą sztuki jest właśnie "uzupełnianie braków występujących w natrze" lub "naprawianie jej niedoskonałości". Wajda w tym kontekście był artystą niemal doskonałym a filmy ukazujące Wałęsę - majstersztykami. 

Wałęsa bowiem - żeby nie było, że ten wpis to jakoweś epitafium ma być czy coś - to ikona swojego czasu: "wielki człowiek znikąd", człowiek bez przeszłości, bez korzeni, janosik wśród robotników. Tak go widziały tłumy i poniekąd taka była też jego historia. Bo nic o nim długo nie było wiadomo poza tym, że robotnik jest, szczekacz, znaczy - orator. W innych okolicznościach o innej osobie z tymi samymi przymiotami i predyspozycjami powiedzielibyśmy: awanturnik, cwaniaczek łokciami i wrzaskiem przeciskający się przez/przed  tłumy, wodzirej z wiejskich  zabaw w remizach, walczący sztachetami...  Dopiero po latach, po śmierci ubezpieczycieli (lub szantażystów) , kiedy wypłynęły dokumenty z autografami, kiedy świadkowie epoki  bez strachu przed sądowymi represjami mogą wspominać głośno wydarzenia i "bohatera" z lastriko... Założycielski marmurowo żelazny mit odszedł do skansenu PRL. Są tacy, którzy twierdzą, że tam przeniesie się również mit wielkiego twórcy - reżysera.

"Jeszcze gorszy los spotkał książkę Piotra Włodarskiego: "Pan Andrzej. Kłamca, mitoman czy konformista". O istnieniu tej książki nie wie nikt poza osobami, które Autor wyróżnił, wysyłając im egzemplarz.Już sama forma książki jest rewelacyjna. Składa się ona z samych oświadczeń, wypowiedzi o sobie reżysera Wajdy, z zachwytów pochwalnych recenzji i jego dokumentów osobowych pisanych przez bohatera książki, a odnalezionych przez Włodarskiego. Z chwalb i pochwał powstała książka niszcząca. Przemilczenie tej zaskakująco ciekawej książki nie jest niczym nieodwołalnym. Ostracyzm, który charakteryzuje wypowiedzi i źródła odkłamujące historię PRL-u i ludzi kreujących tamtą historię, nie będzie trwał wiecznie.

W zasadzie, śmierć Jaruzelskiego była początkiem końca układu a śmierć Kiszczaka wraz z jego szafą otworzyła nowy okres w postrzeganiu wspomnianego okresu komuny. To, co wiedziało wielu, ale jeszcze nie większość: komuna nie skończyła się w 1989 roku a jej fundamenty, czy jak kto woli - filary, słupy..., ludzkie wykruszają się dopiero teraz. Zepsuta od głowy ryba zdechła - od głowy a jej śmierci towarzyszyła, jako to w socrealizmie bywa, zwykła ludzka defekacja. Ekskrementy cuchną, robale się wiją w rozpaczy. Straciły nosiciela, ale lata przyzwyczajenia robią swoje i świadomość tego wcale nie przeszkadza im mówić ludzkim głosem a przy tym siać kłamstwa i zgorszenia.

Dzisiejsze okoliczności dla wspomnianej grupy ludzi to okazja do restauracji wizerunku "utraconego czasu", czasu komuny. Komuniści, którzy nigdy podobno do komuny nie należeli, co to  mieli ojców w Katyniu, choć ci ojcowie żadną ich rodzina nigdy nie byli i mieli z nimi tyle wspólnego, co idee solidarnościowe; ci ludzie - kłamcy, wszelkiej maści Bolkowie Wielscy (każdy w swojej dziedzinie, jeden w kabelkach, drugi w głośnikach, trzeci w mikrofonach a wszyscy w łączności...), stracili rację egzystowania w ramach ustalonych niegdyś kompetencji. O ile dało się kiedyś jednego słupa zamienić na innego, cocacolą polać rdzewiejący posążek, sidoluksem namaścić idealnie imitujące marmur lastriko i kij od baldachimu wsadzić w łapę odrestaurowanej kreaturze politycznej, o tyle dziś staje się to nie tylko niemożliwe, ale i irracjonalne. Pokolenia biorące udział w dramie i tylko w jej granicach czujące bezpieczeństwo, zmalały, najnowsze mają to "gdzieś" a nowe zioną pogardza, zarówno dla samej dramy, jak i reżyserów oraz aktorów. Bo ta drama jest już nie do przełknięcia. wciąż te same scenariusze. Kasta zasilająca obsadę przypomina zoo, w którym zamknięto nieszczęśliwe, ułomne zwierzęta, niezdolne z różnych względów do życia na wolności, w naturalnym środowisku. 

Polacy coraz bardziej obserwują świat polityki, biznesu i kultury, jako pewnego rodzaju rezerwat, w którym zamknięci są "sami swoi", tzw. resort i resortowe dzieci, wnuki, matki, żony i kochanki. Coraz mniej osób nie tylko ufa wspaniałym okazom, rasowym egzemplarzom społeczeństwa a coraz więcej pogardza a ta pogarda wynika, o ironio losu, z lekcji, jakiej udzielały owe tuczące się we własnym sosie jelita naszego społeczeństwa. 

Wałęsa, Wajda, Michnik, Tusk, Komorowski... Wszyscy oni byli dla milionów ludźmi "z nadziei" i dlatego, że ocean tych ludzkich nadziei pochłonęły ich brzuchy, nie doznają tego, co w ich przekonaniu należy się zasłużonym. Polacy widzą doskonale, że owszem, ci ludzie się zasłużyli i to bardzo a czasem nawet bardziej niż bardzo i więcej. I widzą, że ci ludzie zasłużyli się przede wszystkim dla systemu i samych siebie. 


Wajdę ukazuje się jako wybitnego twórcę. Wajda jednak był dla kultury i artystów tym, czym Wałęsa dla polityki i robotników. Obaj tak samo traktowali swoich współpracowników i oponentów, Polskę i Polaków. Jeden przed światem ukrył swojego pierworodnego, drugi prawdziwego ojca.  Obaj jak "Burłaki na Wołgie" ciągnęli starą łajdacką komunistyczną łajbę, która udawała, że jest salonem autorytetów. Różnicę między Wajda a Wałęsą - poza elokwencją i wykształceniem - widzę w zasadzie jedną a leży ona w ilości ...żon. Poza tym takie same autorytety, tacy sami twórcy fabularni...

Wajda, Wałęsa... Idole nieboszczki komuny, potrzebne dla manipulowania masami. Obaj jednakowo zaangażowani w obalanie komuny i ruchy antykomunistyczne. Dlatego nie dziwi, że właśnie Wajda popełnił film o Wałęsie a nie o Smoleńsku, choć uczciwy twórca zadawałby pytania i choćby dla samych pytań kręcił filmy... Wajda to reżyser od rzeczy wiadomych. On nie stawia pytań. On w swojej twórczości oznajmia jak ma być, gdzie jest czyje miejsce i kto kim ma być postrzegany a nie kim naprawdę jest. Czy ktoś kiedyś pytał, czy Wałęsa jest takim "Człowiekiem z marmuru"? No, nie, bo i po co. Wajda stawia pomniki - lastrikowe lub z żelaza... I wszystko jasne. Wajda nie pyta: jak to było z ta motorówką...?  Ja chcę wiedzieć. Ja chcę ją zobaczyć w muzeum. Salun zaraz zapytałby, czy miejsce jego na Powązkach.... No tak, podobnie jak Jaruzelskiego, Kiszczaka, Bartoszewskiego i reszty. Tam powinna być wyznaczona jakaś łączka dla zasłużonych Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, na której "lud" mógłby oddać im cześć i wyrazić swoją wdzięczność. Ba, powinna stać tez warta honorowa, która zabroniłaby mazania na pomnikach gwiazd i wyzwisk, co mogłoby niechybnie się zdarzyć. 

Tak, bo jak Bartoszewskiego z obozu koncentracyjnego wypuścili za dobre sprawowanie, przepraszam: ze względu na zły stan zdrowia, tak komuniści pozwolili bezkarnie opuścić PZPR Wajdzie i nawet spokojnie patrzyli jak działa w ruchach solidarnościowych... Barwna ta nasza historia najnowsza. Zupełnie jak filmy Wajdy. 
Kiedy umiera człowiek, zostaje po nim cisza nie do zagłuszenia i przestrzeń nie do wypełnienia, tylko wspomnienia jego istnienia. A wspomnienia są takie jak owo istnienie i nic tego nie zmieni. Niezależnie od ilości i dramaturgii wypowiedzianych słów na śmierć zmarłego, pustka po nim pozostanie pustką, cisza ciszą a rodzaj wspomnień... też od tego się nie zmieni.

Wyrazy współczucia dzieciom, przyjaciołom, fanom, współpracownikom i wszystkim żyjącym żonom - byłym i obecnym. Odszedł ktoś dla nich bliski i zasłużony. Odszedł człowiek. Żal mi nie prl-owskiej ikony i ikonopisarza prl-owskiej rzeczywistości w jednym, czym był ów zmarły, ale człowieka. Z rożnych powodów. 




 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 40381
Domyślny avatar

Gugunia

12.10.2016 16:50

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Gugunia Proszę tu nie

Jak dotychczas to trudno doszukać się zarówno w Pani tekście, jak i niektórych komentarzach jakiegokolwiek szacunku nie tylko do zmarłych. Natomiast nienawiści aż nadto w tych wypowiedziach. A jeśli chodzi o pochówek w Alei Zasłużonycyh, to uspokajam Panią,że ś.p. Andrzej Wajda spocznie w prywatnym grobie na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie i pogrzeb będzie miał charakter prywatny. Chyba, że w ogóle nie będzie pochówku na poświęconej ziemi, jak to widzi w swojej chore wizji komentator o nicku GoralSupreme.
Anna Borycka

Anna Borycka

12.10.2016 20:15

Dodane przez Gugunia w odpowiedzi na Jak dotychczas to trudno

Gugunia Jeszcze raz, teraz dużymi literami: NA SZACUNEK TRZEBA SOBIE ZASŁUŻYĆ ! Nie płakałam po Geremku i po Bartoszewskim, więc nie będę płakała po Wajdzie - niech im ziemia lekką będzie. I niech mi Pan tu nie wciska nienawiści, bo sprawa idzie o szacunek, a tego do w/w nie miałam i nie mam, bo: - Ktoś, kto mnie wyzywa od bydła, wyjców i ciemnogrodu, tylko dlatego że mam inne poglądy - Ktoś, kto gloryfikuje kapusia i niemal płacze nad grobem największego polskiego zbrodniarza - Ktoś, kto działa w interesie obcych mocarstw na szkodę Polski ... zasługuje u mnie jedynie na pogardę - i ja tego nie ukrywam.
Domyślny avatar

Gugunia

13.10.2016 16:51

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Gugunia Jeszcze raz, teraz

Ja także pogardzam takimi "ktosiami", jakich Pani wymienia, zresztą chyba nie jest tu Pani wyjątkiem. Nikt Pani nie każe płakać po osobach, których Pani tu wymieniła, a których obrzuca Pani kalumniami o zdradzie Polski i t.p. zbrodniach przeciwko własnej ojczyźnie, niczym nie udokumentowanych. Niemniej jednak Pani wpisy ( nie tylko Pani na tym blogu) zawsze są pełne nienawiści i pogardy do inaczej myślących, więc proszę nie posługiwać się eufemizmami, że to tylko brak szacunku.
Anna Borycka

Anna Borycka

14.10.2016 02:42

Dodane przez Gugunia w odpowiedzi na Ja także pogardzam takimi

Gugunia Tak jest za każdym razem gdy zemrze się jakiemuś łotrowi, to natychmiast POkomuchy dostają "sraczkopadaczki" kiedy im się przypomina ich "zasługi" za życia. Do tej czwórki zapomniałam dorzucić Mazowieckiego - po nim także nie płakałam. Dla odświeżenia pamięci: 1. Proszę obejrzeć zdjęcia z pogrzebu Jaruzelskiego 2. Proszę wejść na YT i poszukać przeróżnych wypowiedzi w/w osobników o Polakach z ówczesnej opozycji. 3. Proszę zajrzeć w stare roczniki niektórych zagranicznych poczytnych gazet, a znajdzie Pan tam wiele paszkwili/wywiadów w/w osobników na temat Polski i jej polityków. Jasno z nich wynmika także czyich interesów tam bronią. 4. Pan chyba zapomniał o łże medialnym przemyśle pogardy w którym w/w osobnicy uczestniczyli przez wiele lat? 5. Jeden z tych osobników, niejaki Mazowiecki w latach młodości, czynnie wspierał komunę i uzasadniał/wybielał mord na Żołnierzach Wyklętych pisząc płomienne artykuły. Inny z w/w, milczał i bił brawa, kiedy jakiś Żyd w Knesecie twierdził że byliśmy wspólnikami Hitlera. O kłamstwach smoleńskich już nie wspomnę. Pojemność posta nie pozwala na przypomnienie wszystkich "zasług". A Pan śmie mi zarzucać jakieś kalumnie? To są powszechnie znane fakty.
Domyślny avatar

Gugunia

14.10.2016 23:04

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Gugunia Tak jest za każdym

Wszakże nie sposób prześcignąć obecnych reżimowych mediów w kłamstwach, manipulacjach i oszczerstwach - istna medialna PRL-ka! A przemysł pogardy zapoczątkował i nadal rozwija PiS na czele ze swoim wodzem, który dzieli Polaków, szczuje i podjudza. Ale widać,że z dala od Polski karmi się Pani jedynie tymi reżimowymi ochłapami medialnymi docierającymi do kraju Pani obecnego zamieszkana. I stąd ta Pani pycha, nienawiść, pogarda. I to jest znacznie gorsze, niż ta wymyślona przez Panią "sraczkopadaczka".
Anna Borycka

Anna Borycka

15.10.2016 07:40

Dodane przez Gugunia w odpowiedzi na Wszakże nie sposób

Gugunia Tak tak, bo przecież do PiS należą TVN-y, GWno i inne masowe łże media i ich łże kundle, a opozycja musi w podziemiu drukować i nadawać! To PiS od wielu lat organizuje zdradzieckie debaty w zachodnich instytucjach przeciwko Polsce i publikuje zdradzieckie wywiady! To PiS nasyła "seryjnego" na opozycję i bije żelaznymi prętami demonstrantów 11 listopada. To PiS sprowadza do Polski szwabskich oszołomów by prowokować zadymy! To PiS rozsiewa oszczerstwa, podpala budki ruskiej ambasady, wkracza z policją do opozycyjnych mediów itd. Nie wspomnę już o złodziejstwie, bo cała lista jest tak długa, że nie zmieści nawet w stu postach. Słyszy Pan: koń się śmieje z Pańskich głodnych kawałków! Waszego łotrostwa, warcholstwa i politycznego kur..stwa nic nie przebije. Wyniki ostatnich podwójnych wyborów świadczą, że Polacy masowo myślą właśnie tak jak ja :) PS. Jestem mieszkanką Łodzi, a pochodzę z Krakowa co widać w profilu, więc kolejny Pański argument jest niewiele warty.
Domyślny avatar

Dementator

17.10.2016 00:05

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Gugunia Tak tak, bo przecież

Pani Borycka w życiu nie odpuści jako mająca zawsze rację, jak to ogłosił o PiSi-e Sam Prezes ("a jeśli trzeba będzie, to zmienimy prawo, żeby zawsze mieć tę rację"). A więc dobrze: Polska obecnie to oblężona twierdza; zewsząd wrogowie na nią czyhający i atakujący ją bez przerwy, zarówno w Europie (UE, KW), jak i za Oceanem (amerykańscy senatorowie), a w dodatku wróg wewnętrzny - opozycja parlamentarna i stale jacyś manifestanci uliczni. Czerpiąc więc wzór z innej oblężonej tak twierdzy,czyli śp. ZSRR trzeba się bronić przez atak. No i idąc dalej za tym wzorcem likwidować instytucje demokratyczne, co tak przeszkadzają w rządzeniu, a także znieść niezawisłość sądów i niezależność prokuratury, uprawiać medialną propagandę wzorem sławetnej gazety pt."Prawda". A przy okazji: w tych kłamliwych, bezczelnych tefałenach codziennie występują czołowi politycy obecnej władzy, którzy będąc przedtem w opozycji mieli zakaz występowania w takich telewizjach. Faktycznie: sądząc po osobistej kulturze wyrażanej w stylu, jakim pisane są te "komentarze" od razu można się było domyśleć,że autorką jest moherowa babcia. Że też Gugunia tego nie zauważyła. Poza tym reżimowe media można przecież czytać i oglądać także w Łodzi, a nie tylko na antypodach.
Anna Borycka

Anna Borycka

17.10.2016 06:40

Dodane przez Dementator w odpowiedzi na Pani Borycka w życiu nie

"Walonki Niesiołowskiego" które wlazły tutaj tylko po to, by po chamsku szydzić z autorów i komentatorów, bo dyskutować raczej nie potrafią, na koniec domagają się kultury? Dobre! Na szczaw Panowie, spadać na szczaw!
Domyślny avatar

Dementator

19.10.2016 02:32

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na "Walonki Niesiołowskiego"

Babciu, jak dalej będziesz tak lżyć autorów odmiennych od Twojej opinii i poglądów, to naprawdę wreszcie Ci jakaś żyłka pęknie!
Domyślny avatar

Dementator

17.10.2016 01:35

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Gugunia Tak tak, bo przecież

"Waszego łotrostwa, warcholstwa i politycznego kur..stwa nic nie przebije" Czy Szan.Babcia Moherowa może wykazać jakie to łotrostwa czy kurestwa popełniła Gugunia?
Anna Borycka

Anna Borycka

17.10.2016 06:42

Dodane przez Dementator w odpowiedzi na "Waszego łotrostwa,

Czytać, czytać i jeszcze raz czytać co piszę. A jak za trudne, to zapytać kogoś mądrzejszego w centrali :)
Domyślny avatar

Dementator

18.10.2016 02:05

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Czytać, czytać i jeszcze raz

Chyba by mnie nie wpuszczono do centrali na Nowogrodzkiej, skąd Sz.Babcia Moherowa czerpie materiały agitacyjne. Czy w nich też były wymienione liczne zbrodnie komunistyczne zmarłego reżysera, a jeśli tak, to jakie? Czy znowu będzie od Sz.Babci odpowiedź wymijająca?
Anna Borycka

Anna Borycka

18.10.2016 07:46

Dodane przez Dementator w odpowiedzi na Chyba by mnie nie wpuszczono

Znów Ci się człowieku coś pomerdało w główce. Chciałbyś ugryźć ale ząbków brak :)
Domyślny avatar

Dementator

18.10.2016 22:12

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Znów Ci się człowieku coś

A jednak odpowiedź z gatunku tych wymijających. A przy okazji takich "odpowiedzi": proszę się tak nie podniecać i wpieniać, bo jeszcze jakaś żyłka pęknie,albo cóś.
Anna Borycka

Anna Borycka

19.10.2016 12:45

Dodane przez Dementator w odpowiedzi na A jednak odpowiedź z gatunku

Misiu, u mnie zawsze pełen luzik, a jedyne co może pęknąć, to szklaneczka z herbatką kiedy czytam Twoje "niusy" :)
Domyślny avatar

Dementator

19.10.2016 17:51

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Misiu, u mnie zawsze pełen

Babciu, jak dalej będziesz tak lżyć autorów odmiennych od Twojej opinii i poglądów, to naprawdę wreszcie Ci jakaś żyłka pęknie! Więc zamiast zwykłej herbatki proponowałbym ziółka do popijania valiuma czy innego relaniuma. A co do mojego imienia, to nie jest nim jakiś Misiu (zdrobniałe Michał zapewne), ale po prostu Jarosław - ładnie brzmi dla Babcinego ucha, nieprawdaż?
Anna Borycka

Anna Borycka

19.10.2016 21:40

Dodane przez Dementator w odpowiedzi na Babciu, jak dalej będziesz

A czymże to mam się denerwować: kłamliwą Gugunią czy tańczącym Misiem z oczopląsem? Mamy niezły ubaw a nie powód do denerwacji. Jak już wcześniej pisałam, możecie tu być jedynie gwiazdami kabaretu.
Domyślny avatar

Dementator

19.10.2016 18:23

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Misiu, u mnie zawsze pełen

Zamiast zwykłej herbatki proponowałbym ziółka do popijania valiuma czy innego relaniuma. A co do mojego imienia, to nie jest nim jakiś Misiu (zdrobniałe Michał zapewne), ale po prostu Jarosław - ładnie brzmi dla Babcinego ucha, nieprawdaż?
Celarent

Celarent

20.10.2016 14:07

Dodane przez Dementator w odpowiedzi na "Waszego łotrostwa,

Dementator najlepiej wie czy Gugunia trudni się "tym" czy nie i najlepiej niech publicznie niczego nie sugeruje i nie wkłada w "usta" innych swoich własnych słów i insynuacji. Zaraz będzie, że PiS-iory obrażają ludzi. To jest dopiero warcholstwo i łotrostwo polityczne. Wam się w głowach poprzewracało od tego PO-wskiego dobrobytu. Wydaje się wam, ze wam wszystko można i macie monopol na władzę. W każdym razie proszę pohamować język i używać bardziej parlamentarnych sformułowań. Ja wiem, że 'wasze" standardy rodem z restauracji "SiP" weszły w krew, ale nie są dla wszystkich normą a poza tym wiele się zmieniło i "nasz" PiS-owski terror łamiący prawa demokracji zakazuje rzucania "mięsem" w przestrzeni publicznej. Proszę sie udać do zaprzyjaźnionej restauracji i w salce dla tego typu vipów (znaczy nie-warchołów) rozmawiać typowym dla "waszej kultury językiem. A tak w ogóle widzę, że Gugunia potrzebowała wsparcia, ale to nie jej wina tylko jej argumentów.
Domyślny avatar

Dementator

18.10.2016 02:58

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Gugunia Tak tak, bo przecież

Co do tego,że wyniki wyborów miały pokazać, jakoby Polacy m a s o w o myśleli tak, jak Sz.Babcia Moh., to uprzejmie przypominam, że spośród ok. 25 mln uprawnionych do głosowania, na PiS zagłosowało nieco ponad 5 i pół mln. Oczywiście wybory są ważne, bo taka jest ordynacja wyborcza, ale z tą "masowością" to jednak wygląda nieco inaczej - nieprawdaż?
Celarent

Celarent

20.10.2016 12:36

Dodane przez Dementator w odpowiedzi na Co do tego,że wyniki wyborów

Witaj dobry człowieku. Co ty tu na tej łotrowskiej ziemi robisz? Pełnam zdumienia i nie wiem, czy się już bać. Nadmienię, że taka jest właśnie ordynacja, owszem. Mieliście większość, trzeba było zmienić ;) , TK obsadziliście kreatywnie, to i tu można było pogmerać... I dodam, ze skoro PO nie miało większości- niezależnie od ordynacji - tym mniej ma prawa do rządzenia a zachowuje się wraz z N. jakby dalej PRL był i jedynie słuszna partia miała jedyne prawa. Po licho czepiacie się ludzi, prowokujecie i obrażacie, odmawiacie innym prawa do wolności słowa i poglądów a potem larum: nie chcą z nami normalnie gadać, łobuzy... Cyba z takiej propagandy czerpał inspirację. W PRL uwikłanych było wielu, ale nie każdy to łajdak poniżający innych i wywyższający się ich kosztem czy, co gorsza, czerpiący korzyści materialne (vide np. prawnicza mafia kamienników warszawskich...). Sposobów na owe wykorzystywanie, poniżanie i jątrzenie jest cała masa. PRL pracował pilnie pod moskiewskim okiem przez kilkadziesiąt lat nad kolejnymi pokoleniami a z każdym nowym pokoleniem umiejętności te były coraz wyższe, odwrotnie niż morale. Nikt Wajdzie pochówku, mszy nie odmawia, statuetek nie zabiera. Każdy ma prawo wybrać autorytety i twórców. A może "ordynacja" mówi inaczej? Apeluję o rozsądek. I kulturę... Bo i huk i nożyce są po waszej stronie naszego stołu...
Celarent

Celarent

20.10.2016 12:11

Dodane przez Gugunia w odpowiedzi na Wszakże nie sposób

Nie, no, Pani muszą płacić za te idiotyzmy. Oczy z orbit wychodzą i nie sposób uwierzyć, że ktoś za darmo takie rzeczy wypisuje. I jeszcze w to wierzy... Kochana, na paranoję, bierze się tabletki... Na "sraczkę" wszelkiej maści również... A i - brzydko powiem wreszcie acz dosadnie - sra się w kibelku a nie wystawiając goły tyłek do ludzi..
Celarent

Celarent

20.10.2016 11:35

Dodane przez Gugunia w odpowiedzi na Ja także pogardzam takimi

W przeciwieństwie do Pani, ja Panią nie pogardzam i uważam, że ma Pani prawo do swojej opinii i swoich sympatii, zarówno towarzyskich jak i politycznych. Może sobie założyć Pani blog i wyrażać je do woli. Ba, może Pani łazić po ulicach z helikopterami na głowie lub z piórkiem w dowolnym, zakrytym lub gołym miejscu. Proszę tylko omijać miejsca dla nieletnich, bo głupota nie boli, ale w kwestii mody jest niestety zaraźliwa. To jest novum w polskiej demokracji i ja rozumiem, ze niektórym trudno się z tym pogodzić, że można mówić, myśleć inaczej. No, można. Proszę bardzo. Zanim jednak zacznie Pani używać argumentów i środków, od których chce swoją osobę (i swoich sympatii) bronić, proszę nabyć wiedzy, sięgnąć po lekturę głębszą niż Newsweek czy GW. mam niejakie przekonanie, że materiału naukowego i "dowodowego" jest aż nadto. Tylko najwyraźniej brakuje niektórym chęci do czytania. To nie boli a nawet bywa przyjemne, proszę Pani. Poglądy polityczne ukształtowane przez nagłówki gazet są raczej płytkie i trącą ignorancją, żeby nie powiedzieć głupotą. Czy Pani za to płacą? Czy ma Pani za dużo czasu? Może wykorzysta go pani na weryfikację swoich i innych argumentów? Proszę Pani, tak, ja nienawidzę! Nienawidzę: głupoty, podłości, zdrady... PRL wyhodował całe trzody świń i ubrał je w pawie piórka. Świnia nawet z orderami zostaje świnią i swoich nawyków nie zmieni. To zastępy pastuchów, które nie znają własnej godności, zajęły kierownicze stołki, profesorskie katedry... Ludzie bez korzeni, tradycji, czci i wiary. Banda nepotów zdolna do wszelkich podłości. Nie, nie czuję do nich nienawiści. To Pani utożsamia ich postawy, poglądy, podłości z ich osobami. Ja widzę różnicę między nimi a tym, co prezentują, co mówią, co czynią. Nie podobają mi się ich "owoce". Polska wolny kraj - mam prawo. Wajda miał prawo niszczyć autorytety, deprecjonować stanowiska i poniżać ludzi. Miał talent, ale chyba i demencję - jak pani woli.
Celarent

Celarent

20.10.2016 12:17

Dodane przez Anna Borycka w odpowiedzi na Gugunia Jeszcze raz, teraz

Proszę pani, ta osoba nie tylko nie jest reformowalna (w sensie nie bierze udziału w dyskusji a jedynie jątrzy i pluje). Domaga się szacunku a sama prowokuje do zachowań nerwowych, po czym udowadnia, ze pełno tu nienawiści i najwyraźniej jej za to płacą lub z czego czerpie satysfakcję dla własnych poglądów na nasze osoby, poglądy i postawy. Szkoda czasu. A, by nie wkładać jej w ręce argumentów, lepiej sprecyzować, ze pogardza Pani takimi postawami, którymi zhańbili się za życia wymienione przez Panią osoby. Przy okazji obije się jej o uszy słowo zapomniane i marginalizowane przez jej środowisko ideowe (jak wyrzut sumienia?) - słowo: HAŃBA.
Domyślny avatar

Gugunia

12.10.2016 16:40

Sądząc po Pani tu wypowiedziach, nie jest to Kościół Katolicki, a co najwyżej jakaś setka uważająca się za chrześcijańską.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Celarent
Nazwa bloga:
"Nie ma przypadków, wszystko jest celowe" - Augustyn z Hippony

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 146
Liczba wyświetleń: 730,894
Liczba komentarzy: 894

Ostatnie wpisy blogera

  • Czy leci z nami ...Moderator?
  • Jak Władek wpadł na czwartkowy obiadek do prezydenta
  • Polska leży też poza Warszawą.

Moje ostatnie komentarze

  • No, to z tymi wszystkimi obawami jest już nasz dwie... Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Premier Kaczyński tak podkreśla (?) rolę PAD. Nie będę się mądrzyć. Powiem jednak tak,…
  • Ja też. Jeśli chodzi o PAD - kompletnie rozczarowana. Widzę jednak opór i to, czego ima się opozycja. Oni "bić się będą do ostatniej możliwości. Wykorzystają każdą okazję i okoliczność, środek i…
  • Dobra, może więc się nie rozbijemy ;)  A może jednak... Ja jestem przeciwna cenzurze. Lubię wiedzieć, z kim mam do czynienia. Czas, kiedy w Polsce trzeba było na takie rzeczy bardzo uważać,…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Ikona i ikonopisarz-Andrzej Wajda przepłynął na drugi brzeg
  • Czy leci z nami ...Moderator?
  • Foto Tuska i Putina na tle Laska i wywiadu USA. Kaplica.

Ostatnio komentowane

  • , ..."Jeśli wierzysz w Chrystusa, zrób rachunek sumienia nad swoimi komentarzami, z których płynie jad i pogarda. Chrystus uczy miłości i miłosierdzia. Jeślim tak głupia, zaślepiona i nieogarnięta,…
  • Celarent, No, to z tymi wszystkimi obawami jest już nasz dwie... Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Premier Kaczyński tak podkreśla (?) rolę PAD. Nie będę się mądrzyć. Powiem jednak tak,…
  • , Podobnie myślę, jak pani, tylko czy były potrzebne aż tak drastyczne środki, jak rezygnacja z doskonale prowadzącego sprawy wojska min. Macierewicza. Być może to była cena ustabilizowania sytuacji z…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności