Nie ma najmniejszych szans na współistnienie Chrześcijaństwa i Islamu to jest tak jak napisałem w tytule „Marzenie ściętej Głowy” dosłownie i w przenośni, kto sądzi inaczej niech zasięgnie informacji o działaniach muzułmanów w krajach zachodnich, tworzą tam enklawy niedostępne dla innych i obowiązują tam ich prawa, a nie prawa gospodarza. Jedyne wyjście to pozbyć się ich jak najszybciej, póki jest jeszcze czas i nie jest ich zbyt dużo. Islam jest jak rak, który zabija swojego żywiciela !!!
Mamy prawie 3 milionów Polaków żyjących poniżej progu ubóstwa, którym musimy zapewnić godne życie, a nie utrzymywać nierobów, którzy przyjechali tu na życie na zasiłkach. Poza tym mamy dużą emigrację i wiem, bo sam jestem emigrantem ze większość chce wrócić do Polski i czeka na możliwość znalezienia pracy w Polsce. Następna sprawa to zagrożeni wojną Polacy na Ukrainie i ostatnia sprawa przesiedleńcy z Kazachstanu. W sumie mamy parę milionów Polaków do sprowadzenia do Polski. Żadnych imigrantów mamy swoich !!!
Żeby tak zwani "imigranci" przyjeżdżali tutaj zarabiać, ale oni tutaj przyjeżdżają na podbój niewiernych i dla świadczeń socjalnych i wcale do pracy im się nie spieszy, mamy ich wziąć na utrzymanie, a oni poczekają na okazję, żeby w podzięce poderżnąć nam gardła.
http://europejczycy.info…
W Szwajcarii Wśród uchodźców z Erytrei 91 proc. nie pracuje, jeśli chodzi o przybyszy z Iranu 84 proc., a w przypadku Syryjczyków 87 proc. Nawet uchodźców ze Sri Lanki, którzy uchodzą za najlepiej zintegrowanych, nie ciągnie specjalnie do pracy. 75 proc. jest bezrobotnych i żyje z zasiłków. Oraz 89 proc. Turków. Najbardziej pracowici są Chińczycy, ale i tak 69 proc. z nich jest na garnuszku gmin, które nie wiedzą już skąd wziąć pieniądze na wypłatę zasiłków.
Brytyjczycy mieli straty 140 miliardów na imigrantach z Azji i Afryki, tylko imigranci z Europy wschodniej, czyli w większości Polacy dali im zysk 20 miliardów funtów. Tak że Polacy nie jadą na czyjś garnuszek, ale przysparzają tym krają znaczący dochód. W Angoli w 2013 roku zakazano islamu i zburzono meczety jako siedliska terrorystów i mają spokój.
O najeździe tak zwanych "imigrantów" pisałem już od 17 maja z ostrzeżeniami linki poniżej;
http://naszeblogi.pl/573…
http://naszeblogi.pl/569…
http://naszeblogi.pl/547…
Ulotki wspierające Prezydenta, PiS i wolne media link poniżej;
http://naszeblogi.pl/541…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 12042
Islam jest na takim etapie rozwoju na jakim było Chrześcijaństwo w wiekach średnich. Tak czy inaczej, cywilizowany świat poradzi sobie z tym barbarzyństwem.
Chodzi o to, że tak zwany cywilizowany świat przygotował nam tą gehennę, pisałem już o tym, co to ma na celu.
http://naszeblogi.pl/573…
Tu się z Panią nie zgadzam, Chrześcijaństwo ma w swoich doktrynach miłość do bliźniego, a Islam nienawiść i zbrodnie, inkwizycja to było odejście od zasad, a w Islamie mordowanie niewiernych jest zasadą i nawet po wiekach się nic nie zmieni.
No to trochę historii ...
W wiekach średnich w Chrześcijaństwie ogólnie pojętym nawracano ogniem i mieczem vide "osiągnięcia" Zakonu Krzyżackiego i Wypraw Krzyżowych czy konkwistadorów. W tym czasie Islam już stosował tzw. "dżihad" - i tak im zostało do dziś. Natomiast po wykładzie Pawła Włodkowica na Zachodzie, dotyczącym min. pokojowego krzewienia wiary na Litwie przez Polskę, w zbrojnym sporze z Zakonem Krzyżackim, świat chrześcijański od tego momentu zaczął się cywilizować, odrzucając argument siły na rzecz pokojowej ewangelizacji - i tak nam zostało do dziś :)
Tak zgadzam się, że Chrześcijanie też nawracali siłą, ale jak już wcześniej zaznaczyłem, to było przeciw kanonom chrześcijaństwa, było to wypaczenie. Natomiast w Islamie ten, co nie zabija niewiernych, to działa wbrew ich koranowi. Tak że widać zasadniczą różnicę tak, że nie widzę możliwości zmiany Islamu na pokojową religię i jej ucywilizowanie.
W przypadku islamistów przyjeżdżających gremialnie do Europy, proszę używajmy właściwych określeń:
INWAZJA - zamiast imigracja,
OKUPANCI - zamiast uchodźcy
Trochę przeredagowałem mój wpis, żeby Pana zadowolić, ale nawet bez tego wychodziło z mojego artykułu, że to są najeźdźcy. Lepiej czasem okrężną drogą coś powiedzieć niż dosłownie.
@ Gniewko, zgoda, NAJEŹDŹCY jest bardziej adekwatnym określeniem w obecnej początkowej fazie.
Drażni mnie nagminne pisanie "imigranci" i "uchodźcy" tak jakby nie było właściwszych słów. Często, bywa, źle się dzieje, gdy nie umiemy nazwać zagrożenia.
Pozdrawiam
ość
Ja piszę tak zwani "uchodźcy" albo "imigranci" w cudzysłowiu to znaczy, że to nie jest prawdą.
Pozdrawiam.
W tekście jest o Iranie. Chyba chodziło o Irak
To są dane Szwajcarów, a oni się raczej nie mylą, to dotyczy starych imigrantów, bo z obecnych oni nie przyjmują, wcześniej widocznie przyjechało trochę Irańczyków.
A propos życia na emigracji:
https://www.youtube.com/…
A dlaczego mimo to wyjeżdżamy?
https://www.youtube.com/…
Dziękuje za podrzucenie mi tych piosenek o emigracji czysta prawda, ludzie tu nie chcą zostawać, ale czasem muszą. Zdecydowana jednak większość zamierza wrócić z moich znajomych, z którymi się ostatnio spotykałem, wszyscy wracają w następnym roku do Polski.
Pozdrawiam.