Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Forex przynosi straty zdecydowanej większości klientów
Wysłane przez Maciej Pawlak w 05-04-2019 [22:12]
Komisja Nadzoru Finansowego wśród powierzonych jej wielu zadań zajmuje się także wydawaniem ostrzeżeń. Komisja wydała w tym tygodniu komunikat, w którym informuje o niezwykle wysokim stopniu ryzyka inwestowania na rynku forex – handlu walutami on-line.
To jednak nie wszystko. Najbardziej znana jest stale aktualizowana „lista ostrzeżeń publicznych KNF”. Zawiera nazwy firm i instytucji finansowych – w tym rozmaitych, podejrzanej proweniencji firm pożyczkowych, ubezpieczeniowych czy parabanków – przed działalnością których Komisja ostrzega.
Lista ostrzeżeń publicznych KNF zawiera niemal 270 nazw instytucji, wobec których wpłynęły zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (bądź toczą się postępowania prokuratorskie – niektóre zakończone) z tytułu przepisów prawa bankowego, ustawy o obrocie instrumentami finansowymi (ponad połowa całej listy), ustawy o funduszach inwestycyjnych, ustawy o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych, ustawy o giełdach towarowych, ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym oraz ustawy o usługach płatniczych.
Na liście znajdują się tak „znane” (oczywiście z jak najgorszej strony) firmy, jak choćby Amber Gold, Finroyal, czy Idea Bank. Są tam też mniej znane spółki, nierzadko pod „chwytliwymi” nazwami, jak Klub Zamożnego Inwestora, Waluciarz.pl SA, The Reserve Bank of Poland czy Bezpieczne Inwestycje. A także spółki - nierzadko mające siedziby w egzotycznych miejscach naszego globu, jak: JW. Capital Management Corporation z siedzibą w Ajeltake Road, Ajeltake Island, Majuro, Marshall Islands; czy MIB 700 administrowana przez Blue Seal Limited z siedzibą w Republice Vanuatu.
Z kolei ostatni komunikat KNF stanowi, nie pierwsze zresztą, ostrzeżenie tej państwowej instytucji przed inwestowaniem na rynku Forex. Ryzyko poniesienia na nim strat jest bowiem ogromne. Choć aktywnych klientów na tym rynku jest stosunkowo niewielu (łącznie nieco ponad 43 tysięcy) pokusa osiągnięcia stosunkowo szybkiego i łatwego zysku przeważa, zgodnie ze statystykami KNF, nad zdrowym rozsądkiem inwestorów. W dodatku na przestrzeni kilku ostatnich lat sytuacja na Foreksie nie zmienia się niemal w ogóle bądź tylko nieznacznie.
Oto bowiem jeśli w ub. roku nieco ponad 9 tys. indywidualnych inwestorów zrealizowały na tym rynku 138 mln zł zysku, jednocześnie w tym samym czasie ponad czterokrotnie wyższą stratę w wysokości aż 576 mln zł poniosło łącznie niemal 35 tys. osób. Oznacza to, że znacząca większość, bo ok. 80 proc. aktywnych inwestorów indywidualnych ponosi na Forexie straty – średnio 16,7 tys. zł w przeliczeniu na osobę.
Zaś średni wynik osiągnięty przez klienta na tym rynku w 2018 r. wyniósł -10.040 zł. Przy tym, choć łączny zrealizowany na nim zysk klientów zwiększył się między 2014, a 2018 rokiem z 96,2 (w 2014) do 138 mln zł (w 2018), to jednocześnie – w znacznie wyższym stopniu – zwiększyła się wielkość poniesionych strat: z -482,75 do -576,37 mln zł (w 2017 r. było to nawet -635,64 mln zł!).
Z danych Urzędu KNF wynika, że w ub. roku zdecydowaną większość inwestorów dokonujących transakcji na Foreksie za pośrednictwem krajowych domów maklerskich i biur maklerskich stanowili klienci detaliczni (z 98,87 proc. udziałem w liczbie aktywnych klientów).
Biorąc pod uwagę wyżej przytoczone dane nie dziwi, że KNF ostrzega: „Działalność inwestycyjna na rynku Forex przynosi straty zdecydowanej większości klientów”.
Komisja podkreśla także, iż instrumenty pochodne rynku OTC (do zawarcia których dochodzi bezpośrednio pomiędzy dwoma podmiotami; w przypadku Foreksu między klientem indywidualnym, a brokerem z biura maklerskiego) „cechują się wysokim poziomem ryzyka i powinny być nabywane wyłącznie przez inwestorów dysponujących odpowiednią wiedzą i doświadczeniem oraz akceptujących ryzyko utraty całości zainwestowanych przez nich środków”.
Komentarze
15-04-2019 [14:28] - Jan Sobolewski | Link: Niemozliwe jak można tak
Niemozliwe jak można tak ryzykować, że mimo licznych ostrzeżeń inwestować w miejscach takich jak Forex. Biura maklerskie powinny mieć zakaz sprzedaży takich aktywów wysokiego ryzyka. A ci którzy mimo ostrzeżeń inwestują powinni mieć zakaz biadolenia jak stracą pieniądze.
16-04-2019 [22:07] - sidi1975 | Link: Słyszałem o tych
Słyszałem o tych internetowych walutach typu bitcoin, a ostatnio nawet głośno zrobiło się o dascoinie. Jest to moim zdaniem dość śliski temat i trzeba być bardzo czujnym aby nie dać się wkręcić w te podejrzane piramidy finansowe. To samo dotyczy Forex dlatego dobrze że mamy KNF, który stoi na straży i wydają ostrzeżenia.
17-04-2019 [11:07] - Leonardo | Link: Ludzie nie którzy na własne
Ludzie nie którzy na własne życzenie pakują się w kłopoty mimo ostrzeżeń takich instytucji jak KNF ,a później mają pretensje do innych tylko nie do siebie .
17-04-2019 [19:48] - Natalia Wybicka | Link: Komisja ostrzega, ale ludzie
Komisja ostrzega, ale ludzie mimo wszystko dalej w to brną. Otwierają oczy dopiero wtedy, gdy stracą swoje pieniądze lub narobią długów niemożliwych do spłacenia. Pokusa zarobienia szybkich i łatwych pieniędzy jest na tyle duża, że klientów tych instytucji finansowych niestety nie brakuje.
19-04-2019 [07:28] - Kacper Głowacki | Link: Inwestowanie "z głowa" nie
Inwestowanie "z głowa" nie jest takie proste. Fajnie, że z tekstu można dowiedzieć się jakie zadania ma KNF bo szczerze to myślałem ,że to twór który jest i chłonie pieniądze publiczne
19-04-2019 [10:55] - Irek | Link: Z danych KNF wynika również,
Z danych KNF wynika również, że odsetek klientów ponoszących straty na "zakładaniu się" o zmiany kursów instrumentów finansowych wciąż utrzymuje się na poziomie około 80 proc. To więcej niż podają sami brokerzy w danych kwartalnych.
23-04-2019 [10:07] - haczyk | Link: Nie brnął bym w to. Wydaje
Nie brnął bym w to. Wydaje się że straty byłyby nie do przyjęcia, tym bardziej że sporo można sprawdzić, doczytać.