Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Anna Kot wniosła o ukaranie dr. Zbigniewa Martyki

Zbyszek, 06.12.2022
Anna Kot, Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej w Krakowie, bla bla bla bla
wnosi o ukaranie dr Zbigniewa Martyki, obwinionego przez nią o to, że:
- publicznie propagował
- postawy antyzdrowotne
- poprzez publikację własnych poglądów i wypowiedzi
- niezgodnych z aktualną wiedzą medyczną.

Rozprawa przed właściwym sądem lekarskim odbędzie się 19 grudnia 2022.

Mój komentarz:

Dziękuję panu dr. Martyce za odwagę i stanięcie po stronie ludzi.

#1. Powodem do ukarania lekarza powinny być BŁĘDY W SZTUCE LEKARSKIEJ. Czyli takie prowadzenie leczenia, które prowadzi do szkód pacjenta.

Teraz rzecznicy odpowiedzialności zawodowej chcą karać lekarzy za "propagowanie postaw antyzdrowotnych".

Jest to nieporozumienie, bowiem opinie dotyczące postaw zdrowotnych są i n n y m obszarem niż obszar leczenia dolegliwości.

W obszarze opinii i wiedzy na temat co służy, a co nie służy zdrowiu, istnieją i muszą istnieć różne zdania. Dążenie do całkowitego ujednolicenia zdania w tym obszarze, jest sprzeczne z naturą demokracji zachodniej, w której obywatel ma prawo do zróżnicowanych opinii.

Próby karania osób, które leczą i które dobrze i korzystnie dla leczonych wykonują swoją pracę, za wyrażanie opinii nt. zachowań pro-zdrowotnych, jest mechanizmem ustalania rzeczywistości totalitarnej, odbierającej obywatelom podmiotowość i prawo do różnych opinii, zaś lekarzom prawo do służenia ludziom swoimi ocenami w temacie zdrowia.

#2. Idea osiągnięcia, pod karą, całkowitej zgodności opinii nt. postaw prozdrowotnych jest nieracjonalna i może być niebezpieczna, bowiem cały postęp wiedzy w obszarze zdrowia polega na ZMIANIE tej wiedzy, a więc na procesie, w którym "aktualna wiedza" zostaje zakwestionowana i staje się "nieaktualna".

#3. Należy uściślić definicję: CO to jest aktualna wiedza medyczna?

a) Czy ona się zmienia w miarę upływu czasu? Czy wiedza nt. zdrowia i kowid się zmienia w miarę upływu czasu? Czy działaniem prozdrowotnym był zakaz wstępu do lasu? Izolacja 14 dniowa osób bezobjawowych wskutek testu? Jakiego testu? Jeśli PCR to z jakim progiem CT? Itd. Itp.?

b) Czy ona jest wyrażana w sposób jednoznaczny, np. poprzez "stanowisko konsultantów krajowych: medycyny rodzinnej, chorób zakaźnych oraz anestezjologii i intensywnej terapii we współpracy z Radą Medyczną przy Premierze RP"?

Można by długo. Wydaje się, że ludzie, w tym lekarze, otrzeźwieli nieco i ten przytoczony wniosek u ukaranie skończy tam, gdzie jego miejsce, w szufladzie z napisem "błędy i nieporozumienia". Szkoda tylko ludzi takich jak pan Zbigniew, którzy niepotrzebnie muszą się użerać z odpryskami, w istocie, polityki.

Nie idźmy w tę stronę. Nie dzielmy się na MY i Oni. Szanujmy wolność słowa, bo żyją wśród nas ci, co dokładnie pamiętają poprzedni ustrój jedynie słusznych postaw. Albo będziemy dla siebie nawzajem wsparciem, na fundamencie wolności słowa i wzajemnego szacunku, albo nas podzielą, zastraszą i wkurzą. Dobro będzie górą! Bo Polaków na to stać. Bo wyrastamy ponad małość, totalitaryzm i służalczość wobec silniejszych :)

A tu wniosek pani Anny, byłej już rzecznik, z zawodu dentysty, o ukaranie doktora nauk medycznych Zbigniewa Martyki:



Linki:
Tekst dr. Martyki na w.w temat: LINK
------------------------
A tu dłuższy mój tekst nt. totalitaryzmu, wolności słowa i wyrażania swojego zdania http://blog.zbyszeks.pl/.../masowa-transformacja-nasza.../
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 7167
angela

angela

06.12.2022 09:35

No i bardzo dobrze.  Niech Pan dr nie uprawia konfederackiej propagandy. Nie chce nosić maski, to niech nie nosi i siedzi w domu.
Bezprawie tez jest nie dobre.
Pani Anna

Pani Anna

06.12.2022 10:17

Dodane przez angela w odpowiedzi na No i bardzo dobrze.  Niech

@angela
Nie zauważyła, że przymus namordnikowy dawno już przeminął? Widać namordnik przyrósł już na stałe.  Może i dobrze, dla niektórych.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.12.2022 11:04

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na @angela

@ Pani Anna
W ubiegłą niedzielę wybrałam się na samotny spacer. Widocznie nie tylko ja wpadłam na ten pomysł, gdyż w nietypowym miejscu, tj. nieopodal ogrodzenia drogi pożarowej biegnącej  wzdłuż drogi szybkiego ruchu ujrzałam zaparkowany samochód. Wstąpiłam na ścieżkę prowadzącą wzdłuż siatki (bo też lubię chodzić tamtędy, szczególnie, że ścieżka graniczy z pięknym laskiem) i za kilka chwil  moim oczom ukazał się mężczyzna... Był sam, szedł spacerowym krokiem, podziwiał przyrodę, ale - jego twarz, nos nawet... szczelnie skrywała maseczka... W drodze powrotnej raz jeszcze mignęła mi jego sylwetka - i choć był dosyć daleko, mogę zaświadczyć, że nadal na twarzy niebieścił się niesławny skrawek materiału (przez twórców firmu South Park uroczo zwany: chin-diaper)...
Wróciwszy do domu, przedstawiłam pod rozwagę zagadnienie mężowi... Mąż dosyć twórczo podszedł do analizy: wyprowadził tezę, że ów mężczyzna mając do wyboru spacer po drugiej stronie lasku, gdzie jest także droga, ale lokalna plus więcej zabudowań, wybrał wg swojego osądu skraj lasu ze świeższym powietrzem, pomimo obecności trasy... Maska działała p/smogowo i p/wielkocząsteczkowo... Nie do końca przekonuje mnie ta narracja... Uważam, że kompromis, na który, pewnie bezwiednie, poszedł bohater tej historii jest mroczniejszy i pierwotniejszy.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.12.2022 11:25

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @ Pani Anna

Bo podstawowe egzystencjalne pytanie to już nie: “być albo nie być?“ Czy też: "Mieć czy nie mieć?“ (Hemingway), a:
"WILL OUR CHIN DIAPERS KEEP US SAFE?“ (South Park)...
Chatar Leon

chatar Leon

06.12.2022 11:49

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @ Pani Anna

Widzę co jakiś czas zastraszone osoby w maskach w pustym parku czy na łące.
W ubiegłym roku widziałem jeden egzemplarz takiego kowidianina na słabo uczęszczanym szlaku w górach, gdy cały czerwony i zziajany, niemal dusząc się szedł w górę w maseczce.
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

06.12.2022 18:13

Dodane przez Chatar Leon w odpowiedzi na Widzę co jakiś czas

a może to nie był kowidianin tylko adept himalaizmu ćwiczący wyczyn w deficycie tlenowym :-)
Pani Anna

Pani Anna

06.12.2022 14:15

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @ Pani Anna

@Edeldreda 
Przykry widok, jednak ludzie mogą sobie nosić na sobie i na swojej twarzy co tylko chcą (o ile nie sieją zgorszenia publicznego, chociaż i w tej dziedzinie granice zostały już mocno przesunięte), gorzej,  jeżeli swoje chore fantazje zaczynają narzucać innym. Co będzie następne aż strach pomyśleć.  Dla mnie niezapomnianym pozostanie widok mojej 78letniej sąsiadki chorej na astmę (poza tym zupełnie sprawnej), która w czasie obowiązywania masek na ulicy, do najbliższego sklepu udawała się z krzesełkiem turystycznym, na którym siadała tak mniej więcej co 20 metrów,  żeby "zaczerpnąć tchu" przez tę obrzydliwa szmate i wytrzeć pot z czoła.
spike

spike

06.12.2022 15:37

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na @Edeldreda 

ja się nie dziwię, że co kawałek drogi sąsiadka musiała siadać i odpoczywać, proszę wziąć ze sobą takie krzesełko i iść, a co dopiero mając 78 lat !
Może zamiast się niezdrowo  "litować", było porozmawiać z sąsiadką, by zamiast nosić ciężkie krzesełko, wolniej szła do sklepu, wtedy się nie będzie męczy i swobodnie oddychać.
Kiedyś w apogeum wycia względem masek, że duszą, zakażają różnymi grzybami itp. głupoty, zrobiłem test, wracając z miasta wstąpiłem do naszej babci, mieszkającej na 4 piętrze, na wszedłem po schodach i w masce, zaraz sprawdziłem ilość tlenu we krwi, wg propagandy, nie powinienem dojść na 4 piętro, a ilość tlenu Oksymetr wskazał 98% !
Jedno jest prawdziwe, że przy wysiłku szybciej się męczymy, to chyba logiczne zjawisko, a że ogranicza emisję nie tylko wirusa to też logiczne i nawet dowiedzione, w USA to sprawdzono, w rejonach gdzie ludzie nosili maski ilość zakażeń na Covid było kilkanaście % mniejsze, tylko dureń może uważać, że maska ochroni przed zakażeniem, jej noszenie nie temu ma służyć, a ograniczyć promień zakażenia, podobnie jak zachowanie pewnej odległości, a + maska, dość skutecznie zmniejsza ryzyko.
Mój krewniak jak się okazało, w pracy miał kontakt z osobą zakażoną, na szczęście miał maskę (mieli obowiązek), nie zachorował, ale ci co z nosicielem siedzieli w biurze zakazili się.
Ja maskę nosiłem tylko w miejscach publicznych, bo jak jej nie miałem, to ludzie na mój widok uciekali, bo się bali, mi się nic nie stało, a ludzie czuli się bezpieczniej "wilk i owca" zadowoleni.
Pani Anna

Pani Anna

06.12.2022 16:40

Dodane przez spike w odpowiedzi na ja się nie dziwię, że co

@spike, dzięki za radę,  ale sąsiadka jest osobą sprawną umysłowo i dorosłą od 60 lat, więc wie, jakie tempo jest dla  niej dobre. Co do noszenia masek w miejscach publicznych.  Pisałam już wielokrotnie,  że  moja Mama przepracowała niemal 40 lat na oddziale chorób zakaźnych przy syfie wszelakim  w  moim niewielkim rodzinnym  miasteczku. Nikt i nigdzie nie widział jej w masce nawet w samym apogeum histerii i obowiązku noszenia szmat na ulicy. Żaden dzielny patrol policji (tak chętnie skadinad wystawiającej mandaty kobiecie w zaawansowanej ciąży spacerującej sobie gdzieś na odludziu) nie śmiał do niej podejść,  pomny, że Mama wyprowadziła przed laty ojca Komendanta Posterunku z krwawiącego duru brzusznego, a burmistrzowi za gowniaka dawała zastrzyki w tylek przy żółtaczce zakaźnej.
spike

spike

06.12.2022 18:57

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na @spike, dzięki za radę,  ale

z tą sprawnością to chyba nie do końca jest tak, potrzeba jeszcze czegoś, ludzie dużo młodsi sprawniejsi umysłowo, piszą takie bzdury, że wierzyć się nie chce, że chcą zdobywać kosmos :))))))
Historia mamy tu nie ma nic do rzeczy, podobnie z policjantem, nie ich rolą jest interpretowanie prawa, podobnie jak któregokolwiek sędziego, adwokata itp. tylko stosowanie prawa, jedyne co może zrobić, to udawać że nie widzi, owszem są nadgorliwcy, a to jak wiemy jest gorsze od faszyzmu :))
Zofia

Zofia

07.12.2022 14:19

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na @spike, dzięki za radę,  ale

@Pani Anna- Dam Pani przykład lekarza, który był zahartowany w leczeniu ludzi chorych (byłam świadkiem, kiedy gołymi rękami macał pacjentowi wielkiego czyraka na szyi a innemu pacjentowi wąchał opatrunek z gnijącej rany) niestety w największej zachorowalności na covid zaraził się i w wieku 68 lat zmarł. Nie można uogólniać czy należy być ostrożnym czy nie. W przychodniach i aptekach dalej obowiązują maseczki i nikt z tego powodu nie robi problemu. Jak kto nie ma to też go nikt  nie wygania. Z tego co pamiętam z przeszłości (kiedy nie wolno było wchodzić na oddział zakaźny) służba zdrowia była szczepiona na choroby zakaźne. Pozdrawiam.
u2

u2

07.12.2022 09:42

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @ Pani Anna

ale - jego twarz, nos nawet... szczelnie skrywała maseczka..
Jeśli taka jak na poniższym zdjeciu, to radzę unikać tamtego miejsca :
https://d-art.ppstatic.p…
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

07.12.2022 09:48

Dodane przez u2 w odpowiedzi na ale - jego twarz, nos nawet..

@u2 - Młokosie, 
Taka maska, jaką nosił w swoim najlepszym filmie Nicolas Cage 😎
u2

u2

07.12.2022 09:51

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na u2, Młokosie, 

w swoim najlepszym filmie Nicolas Cage
Nie śledzę zbyt pilnie jego kariery, która zapowiadała się nieźle, ale gdzieś się zagubiła.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

07.12.2022 09:58

Dodane przez u2 w odpowiedzi na w swoim najlepszym filmie

@u2
A bo to właśnie było w tych najlepszych czasach... Tytuł filmu: Face/off
u2

u2

07.12.2022 10:22

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na A bo to właśnie było w tych

Tytuł filmu: Face/off
Pewnie kiedyś oglądałem, ale jakoś nie zapadł mi w pamieci. Pamiętam za to zabawny serial szpiegowski pt. Agentka o stu twarzach. Dla mnie bomba :-)
spike

spike

06.12.2022 12:50

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na @angela

Mnie najbardziej śmieszy fakt, że o szkodliwości maski, najwięcej mają do powiedzenia osoby, które nawet nie rozumieją jej działania i celu jej noszenia. Ja bym nigdy nie zwrócił uwagi komukolwiek, ani nie wyśmiewał kogokolwiek, że nosi maseczkę, każdy ma swój rozum i swoje uzasadnienie, przekonać taką osobę by nie nosił maseczki jest b.trudne, jak trudne jest choćby na NB czy innych forach przekonać, że jest sens w noszeniu maseczki.
Chatar Leon

chatar Leon

06.12.2022 13:04

Dodane przez spike w odpowiedzi na Mnie najbardziej śmieszy fakt

@spike
A mnie tu nie śmieszy nic.
Człowiek w lesie na świeżym powietrzu podczas wysiłku fizycznego duszący się w obsmarkanym namordniku wzbudza moje współczucie i przerażenie.
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

06.12.2022 18:10

Dodane przez Chatar Leon w odpowiedzi na @spike

permanentne niedotlenienie zakwasza krew. w czasach przedkowidowych uczyli o tym kandydatów na medyków. najczulszym organem który skutkiem uporczywego niedotlenienia ulega uszkodzeniu jest mózg a zmiany w psychice otumanionych wydają się nieodwracalne. mimo iż błędne koło zaciska pętlę na szyi nieszczęśników to będą uzasadniali zbawienny wpływ maskowania i użyją wszelkich dostępnych metod i srodków żeby dotlenieni zaczęli być postrzegani jako zagrożenie zdrowia publicznego
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.12.2022 18:38

Dodane przez Kazimierz Kozi… w odpowiedzi na permanentne niedotlenienie

@ Kazimierz Koziorowski 
Mam scenkę rodzajową mogącą służyć za dowód tezy o uszkodzeniach tego ważnego organu... 
Młoda kobieta opowiadała mi, jak to zmuszona była hospitalizować się we wrześniu tego roku (podkreślam - tego roku...). Pani doktor, na której salę trafiła, dowiedziawszy się, że Pani nie jest zaszczepiona, odmówiła obcowania twarzą w twarz z pacjentką... Całą hospitalizację dzwoniła do niej i w ten sposób odbywała się relacja lekarz-pacjent... W dniu wypisu lekarka zmuszona dopełnieniem wypisowych formalności pojawiła się na sali chorych - karta wypisowa musiała być bowiem podpisana przez pacjentkę... Pacjentka nie miała długopisu, by złożyć podpis... Z pomocą chciała pospieszyć obecna na sali pielęgniarka, wyciągając w kierunku pacjentki swój. W tym momencie rozległ się głos lekarki: "Proszę absolutnie nie pożyczać  pacjentce długopisu!" 
.........
Pani Anna

Pani Anna

06.12.2022 09:53

Kwestią sporną jest, czy lekarzy można zaliczyć do ludzi. Poza nielicznymi wyjątkami,  tak na oko 1%, które tylko potwierdzają regułę.
Zbyszek_S

Zbyszek

06.12.2022 10:33

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na Kwestią sporną jest, czy

Bolesna konstatacja.
Chatar Leon

chatar Leon

06.12.2022 11:44

Anna Kot, która chce karania lekarzy za uczciwe leczenie, niech idzie tam gdzie ruskij korabel. Razem z całą bandą kapusiów, pseudoekspertów i innych rzeźników, którzy doprowadzili do katastrofy systemu opieki zdrowotnej, do zablokowania leczenia, do ponadnormatywnych zgonów i problemu niewykrytych na czas nowotworów,
Pikanterii całej hucpie dodaje fakt, że na biegłego w sprawie przeciw dr Martyce powołany został niejaki dr Grzesiowski, który najpierw zasłynął z chodzenia w masce po własnym domu a kilka miesięcy temu nakręcał z kolei akcję z "rtęcią w Odrze" domagając się zamknięcia terenów nad Odrą i zakazu zbliżania się do rzeki.
Na temat dr Martyki oraz nagonki przeciw niemu organizowanej przez kowidowych zamordystów, można przeczytać w ostatnim tekście Jerzego Karwelisa:
OSKARŻONY OSKARŻA
Zbyszek_S

Zbyszek

06.12.2022 12:12

Dodane przez Chatar Leon w odpowiedzi na Anna Kot, która chce karania

Tekst pana Jerzego jest przytoczeniem/cytatem/powtórzeniem/kopiuj-wklej źródłowego tekstu, którego autorem jest dr. Zbigniew Martyka i do którego odnośnik znajduje się w tekście. Jest to więc tekst Zbigniewa Martyki przytoczony na blogu Jerzego Karwelisa. Bardzo dobrze, że przytoczony, bo władza, która nam zrobiła "ostatnią prostą" mówi ludziom "Wierzcie lekarzom. Wszyscy lekarze są za! Więc to musi być prawda, co wam mówimy". Ludzie myślą, ze skoro wszyscy lekarze są danego zdania, to uczeni ludzie i pewnie wiedzą, i pewnie tak jest. Ludzie nie wiedzą, że "jednomyślność" lekarzy nie jest wynikiem ich wolnych i swobodnych opinii na dany temat, tylko wynikiem "bata", którym są ćwiczeni. "Bata" w postaci karania, jeśli wygłoszą opinie niezgodne z opinią władzy.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.12.2022 12:29

Dodane przez Zbyszek_S w odpowiedzi na Tekst pana Jerzego jest

"Dobra nasza - byle tylko nie myśleć!" - zacytowałby zapewne gorzko w tym miejscu Ijontichy  😉

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Zbyszek
Nazwa bloga:
W drodze
Zawód:
wolny
Miasto:
Lublin

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 602
Liczba wyświetleń: 919,151
Liczba komentarzy: 4,655

Ostatnie wpisy blogera

  • Co przetwarza człowiek
  • Straszne zagrożenie
  • Metanoia czyli przemiana #1

Moje ostatnie komentarze

  • Trzeba się skupić na piętnowaniu! Innych!
  • "Obawiam się, że ówczesna 'pańszczyzna' była dużo korzystniejsza niż współczesne podatki."Ale pani wie, czy pani nie wie tylko się obawia, ile pańszczyzny musiała odrobić dla "dworu" chłopska rodzina?
  • Czy w pisaniu tekstu posiłkował się pan i w jakim zakresie jakimś LLM czy AI?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Czy da się żyć bez Boga?
  • Prawda o nas - głupi, nieodpowiedzialni i źli
  • Pożegnanie roku 2021 i powitanie 2022 w 6 punktach

Ostatnio komentowane

  • keram, Tak, dusza Rosjanina jest przeżarta nienawiścią do Polaków !!  Jeśli ktoś z Polski jeszcze tego nie wie, jest głupcem !
  • Grzegorz GPS Świderski, Ale to wcale nie koniec naszych trosk, bo oto czai się nowe, jeszcze przeraźliwsze zagrożenie: LIBERALIZM. Tak, to nie żarty. Już za rogiem, tuż tuż, pojawi się wolność gospodarcza, pluralizm…
  • Ijontichy, Pytanie do Admina: Jak długo będzie Pan tolerował i puszczał wypociny tego trolla ze stajni Giertychalub innej....np.rosyjskiej? Przecież tam jest tylko nick ZBYSZEK a pod tym nickiem całe stado…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności