Z kolei ci, których latorośl sprawia problemy, czyli ćpa, kradnie i jest na bakier z prawem, zupełnie bezkrytycznie przekonują otoczenie, że to ewidentny wpływ złego towarzystwa, nieszczęśliwy zbieg różnych okoliczności, a podczas okradania kiosku ich dziecko stało tylko na czatach, tak naprawdę nie zdając sobie sprawy z konsekwencji. Jednym słowem mają w domu ideał, na który zawziął się zły los i… „czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Ochódzki Ryszard, naszego klubu „Tęcza”. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki!”
Przyglądam się publicystyce uprawianej w wiodących mediach i na portalach internetowych, również na s24 i zauważam bardzo interesujące i niepokojące zjawisko.
Wszyscy miłośnicy Tuska, Platformy Obywatelskiej i obozu rządzącego całkowicie pomijają w swojej twórczości omawianie i informowanie nas o sukcesach rządzącej ekipy, przełomowych reformach, odważnych przedsięwzięciach.
Cała energia i zapał tej platformerskiej ferajny kierowane są w ataki na PiS i Jarosława Kaczyńskiego lub tłumaczenia, że afera to nie afera, Tusk to równy chłop, a jego syn to ofiara pisowskich siepaczy, taka Beta Sawicka w spodnich.
Jeszcze pół biedy, jeżeli zachowują się tak anonimowi blogerzy. Kontrolna lampka powinna zapalić się, gdy widzimy takie same zachowania w wykonaniu parlamentarzystów z PO, czego najlepszym przykładem jest na s24, Jan Filip Libicki.
Błagam was napiszcie coś o sukcesach swojej POciechy. POkażcie nam wszystkim jej cenzurkę, dyplomy i puchary. Jeżeli jest taka wspaniała to zanudzajcie nas jej wiekopomnymi osiągnięciami. POwalcie nas na kolana.
Jeżeli tego nie robicie to możemy sobie wszyscy pomyśleć, że jesteście tym rodzicem nr 2 twierdzącym, że podczas kradzieży wasza POciecha stała tylko na czatach, oczywiście nieświadoma skali rabunku.
Polecam moja książkę:
Sprzedaż: www.polskaksiegarnianaro…, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900

Kiedys na S24 zorganizowano "bojkot" tego s******,polegajacy na podawaniu przepisów kulinarnych na jego blogu.
Szanowny Janke najpierw blokowal te przepisy,potem wywalał z wilczym biletem uzytkowników.
Ja dostałem "czerwone ukrycie" od Agatki za przepis na sos do gołąbków...:-)
Szanowny Panie Kokos26!
Jak sie zagląda do szamba,to sie znajduje Libickiego i inne wydzieliny...jeszcze tylko efekt zapachowy na S24 i będzie komplet.
pozdr