Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Laksacja legislacyjna
Wysłane przez izabela w 14-10-2024 [09:08]
W większości sklepów w mojej dzielnicy stoi miseczka z wodą a na szybie widnieje napis „ pet friendly”. Wiele sklepów i kawiarni z podobnymi napisami zaprasza również psy do środka. To bardzo miłe i wygodne dla właścicieli zwierzaków lecz nie koniecznie dla innych gości. Pies w sklepie z pieczywem jest zupełnie nie na miejscu i trzeba zrozumieć, że inni klienci mają prawo się go brzydzić.
Wracając do napisów. Przede wszystkim im nie ufam. Podobnie jak nie ufam licznym fundacjom i stowarzyszeniom zajmującym się ochroną zwierząt, choć zwierzątka bardzo lubię, miewałam po kilka zwierząt na raz, najczęściej były to psy i koty bezdomne, zabrane z ulicy, często leczone sporym kosztem. Rzecz w tym, że moim własnym kosztem. Za pieniądze wydane na leczenie tych zwierząt mogłabym sobie kupić niejednego psa rasowego lecz nigdy nie przyszło mi to do głowy choć znam się dość dobrze na rasach psów. Te napisy nie budzą mego zaufania bo to tylko moda. Być może szlachetna moda lecz – jak każda moda intelektualna- niezbyt mądra i pełna hipokryzji. Do fundacji i stowarzyszeń ochrony zwierząt nie mam zaufania gdyż znam przypadki zbierania przez nie funduszy na ratowanie zwierzęcia dawno padłego lub uśpionego. Narwani aktywiści tych organizacji potrafią odbierać właścicielowi konia za rzepy w ogonie czy splątaną grzywę. Narwani aktywiści chcą również koniecznie doprowadzić do zastąpienia koni przewożących turystów do Morskiego Oka meleksami, co dla tych pracujących koni oznacza śmierć w rzeźni.
Moja sąsiadka była świadkiem następującego wydarzenia. Samochód potrącił na parkingu szczeniaka owczarka niemieckiego. Jego pan spokojnie zdjął mu obróżkę i oddalił się godnym krokiem. Sąsiadka podniosła połamanego pieska, wyleczyła i był jej towarzyszem przez długie lata. Zachowanie właściciela psa było moim zdaniem obrzydliwe, a sąsiadki szlachetne. I tyle. Zdania pozostałych sąsiadów były podzielone. Byli wśród nich przekonani, że świat można poprawić donosami więc koniecznie chcieli doprowadzić do skazującego eleganckiego pana wyroku sądowego. Obecnie nazywa się takiego naprawiacza świata przez donosy - sygnalistą. Kiedyś nazywało się go kapusiem. W języku młodzieżowym podobno ( nie wiem dlaczego ) mówi się na takiego sygnalistę „ szśdziesiona”. Ja natomiast najchętniej wyjaśniłabym ręcznie właścicielowi szczeniaka niestosowność jego postępowania, a sąsiadkę uhonorowałabym podaniem jej nazwiska, lecz nie mogę tego zrobić ze względu na RODO. Kolejny przejaw laksacji legislacyjnej Unii Europejskiej to zarządzenie chroniące dane osobowe obywateli UE, które zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej 4 maja 2016 roku, a weszło w życie 25 maja 2018 roku.
W wyniku ślepego stosowania się do podobnych idiotyzmów w mojej kamienicy zdjęto listę lokatorów. Sanitariusze pogotowia regularnie walą w nocy w moje okno ( mieszkam na parterze) żeby dowiedzieć się gdzie mieszka pani Nowacka czy Kowalska, która zasłabła, wezwała pogotowie ale nie zdążyła podać numeru lokalu. Jeszcze trafniej ilustruje idiotyzm i szkodliwość tego zarządzenia popularny w środowisku medyków dowcip. Przestrzegająca RODO pielęgniarka wywołuje pacjentów mówiąc: „Pierwszy wchodzi pan z kiłą a następny z rzeżączką”.
Trzeba zrozumieć, że nie da się wszystkiego uregulować prawnie a mnożenie przepisów i zarządzeń, często sprzecznych wewnętrznie, nie przynosi nic dobrego. Wręcz przeciwnie, paraliżuje ludzi, czyni ich biernymi i bezwolnymi, a co gorsza pozbawionymi ludzkich odruchów. Ze względu na odpowiedzialność za szkody poniesione przez pasażerów w niezawinionym nawet przez kierowcę wypadku zanika na przykład obyczaj podwożenia przypadkowych przechodniów do sklepu czy kościoła i całkowicie zanikł autostop, jako sposób podróżowania młodzieży. Ludzie boją się udostępnić nieodpłatnie zbędne im chwilowo mieszkanie rodzinie czy znajomym gdyż, albo będą musieli płacić podatek od wynajmu choć nie wynajmują, albo darmowy lokator zapłaci podatek od nienależnego zysku jakim jest darmowe lokum. Dlatego właściciele mieszkań wolą aby stały puste, a ceny wynajmu szybują. Sytuację pogarsza fakt tak zwanej ochrony posesoryjnej dzikich lokatorów czyli takich, którym zakończył się okres umowy, którzy nie płacą za ogrzewanie i media i dewastują cudze mieszkanie. Każdy z nich zgłasza w sądzie jakąś dolegliwość, sprawy o eksmisję ciągną się latami i dlatego wynajmowanie mieszkania stało się bardzo ryzykowne. W rezultacie całe bloki i kamienice stoją puste. Ochrona lokatorów specjalnej troski czyli chorych oraz obarczonych dziećmi obraca się przeciwko nim samym. Nikt rozsądny nie wynajmie im lokalu albo wynajmie za bardzo wysoką opłatą. Gdyby właściciele mieszkań mogli swobodnie dysponować swoją własnością to znaczy gdyby mogli łatwo usunąć z własnego mieszkania niepożądanego lokatora zadziałałby rynek i ceny wynajmu nieuchronnie spadłyby.
Zwolennicy wejścia Polski do Unii Europejskiej liczyli na poszerzenie obszaru swojej wolności. Okazało się, że zaczęły ich obowiązywać setki dodatkowych przepisów ograniczających ich swobody. Aby zdobyć mieszkanie młodzi ludzie muszą brać kredyty i stają się niewolnikami swego zadłużenia. Dyrektywa mieszkaniowa UE zmuszająca właścicieli domów do kosztownej ich termomodernizacji to założenie dożywotnio kolejnym milionom ludzi kredytowego chomąta. Natomiast starych ludzi, którym nikt nie da kredytu albo nie będą w stanie go spłacać pani minister klimatu ma zamiar przenosić do kontenerów lub domów opieki. Pod pretekstem walki z globalnym ociepleniem zakazuje się ubogim ludziom palenia węglem i drewnem i nakazuje przejście na niezwykle drogie ogrzewanie elektryczne. Miasta mają zostać zamknięte dla starych samochodów co uniemożliwi niezamożnym ludziom dojazd do lekarza czy na zakupy. Jak ktoś powiedział- jedyne naprawdę dostępne w UE wolności to wolność kopulowania w dowolnej konfiguracji i wolność skrobania.
A ja chciałabym zobaczyć na każdej instytucji państwowej tabliczkę z napisem: people-friendly
Komentarze
12-10-2024 [01:07] - Alina@Warszawa | Link: A ja nie chciałabym widzieć
A ja nie chciałabym widzieć żadnych obcych napisów w polskiej przestrzeni publicznej.
Kiedy przeczytałam o tych miskach przyjaznych zwierzakom, zastanowiłam się, czy warszawskie psy i koty są tak biegłe w angielskim, żeby to od razu zrozumieć, Jeśli to do właścicieli, to czy oni już po polsku nie rozumieją? Czy może w W-wie liczba obcych znających angielski jest większa od Polaków-warszawiaków?
Jak widzę, to przychylność dla psów jest większa niż dla ludzi, np. kierowców, którzy nie mają nawet gdzie wysiąść z samochodu, żeby nie dostać kary, a potem dopiero miskę z wodą.
Z miski z wodą muszą już korzystać np.ks. Olszewski i dwie urzędniczki, którzy są bezprawnie przetrzymywani w areszcie, chociaż przecież nie myrchowali, tylko budowali schronienie dla poszkodowanych. Korzystają jeśli łaskawie taką wodę im ktoś poda...
Ale cóż - miska z wodą i angielski napis to jest teraz poziom Warszawy pod rządami Trzaskowskiego i zanosi się, że całej Polski pod rządami oszustów od Tuska.
PS. Gdybym paliła papierosy, wykorzystywałabym te angielskojęzyczne miski z wodą do gaszenia PET-ów..
Co zaś się tyczy legislacyjnej laksacji, to nie pamiętam, żeby jakikolwiek rząd i sejm usiłowały coś z tym zrobić. Nie pamiętam, żeby jakieś media analizowały projekty ustaw ważnych ustrojowo, czy społecznie przed ich ostatecznym uchwaleniem. Nie pamiętam o jakichś konsultacjach społecznych. Pamiętam, że sejm odrzucał wszystkie inicjatywy społeczne, słynne przemielone podpisy to były chyba za poprzednich rządów Tuska.
14-10-2024 [00:20] - izabela | Link: @ Alina (01.07)
@ Alina (01.07)
Zgadzam się. Ja też wolałabym nie widzieć żadnych obcojęzycznych napisów. Tym bardziej słyszeć idiotyzmy takie jak: "trzeba ustalić o co kaman" . To powiedział dziennikarz. Oni przede wszystkim mówią jakimś pidgin english. To się udziela. A przecież można napisać "pieski mile widziane".
12-10-2024 [06:05] - Lech Makowiecki | Link: Pani Izabelo,
Pani Izabelo,
skala odchodzenia od zdrowego rozsądku poraża.
W tomiku "Ja tu zostaę" (2015) żartowałem jeszcze sobie z tych rzeczy.
Teraz nie jest mi do śmiechu...
ORWELL
Przeczytałem Orwella... Czasem warto wracać
Do klasyki gatunku. Taka moja praca.
„Folwarku zwierzęcego” prześledziłem karty
Plus „Tysiąc dziewięćset osiemdziesiąty czwarty”...
Potem zadałem sobie to ważkie pytanie:
Czy pisarz był geniuszem w swym przewidywaniu?
Czy też stworzył świat fikcji – imperium nababów,
W którym się rozkochali rządzący na zabój
I – przedział po przedziale – wprowadzają w życie,
Depcząc wolę Narodu... Osaczając skrycie...
Gdy czytając tekst, z trwogą przewracałem strony,
Śledząc losy tyranów i uciemiężonych –
Telewizor na śmietnik zaraz wystawiłem...
Parę gazet na gwoździu w WC powiesiłem...
Teraz ćwiczę poker face* od rana przed lustrem;
Do mej głowy – łajdaki – nigdy was nie wpuszczę!
***
Tu mam prośbę do twórców powieści fantasy:
Kreślcie, proszę, pogodne, bezpieczne obrazy...
Bo gdy uda się stworzyć horror – dzieło sztuki,
A władcy kraju wezmą do serca nauki –
Folwark przejmą bezwzględne orwellowskie knury.
Wielki Brat zdusi opór. Znów wyrosną mury...
* poker face (ang.) – twarz pokerzysty, kamienna twarz.
14-10-2024 [00:27] - izabela | Link: @ Lech Makowiecki (06.06)
@ Lech Makowiecki (06.06)
Orwell był wizjonerem, ale przede wszystkim mądrym obserwatorem . Jako jeden z nielicznych wyciągnął właściwe wnioski ze swego udziału w hiszpańskiej wojnie domowej i ze swych doświadczeń w elitarnych męskich szkołach.
12-10-2024 [09:37] - Marek Michalski | Link: Była zaraza, jest wojna,
Była zaraza, jest wojna, idzie głód.
Unia już zniszczyła europejskie rolnictwo dotacjami i regulacjami, a teraz dokręci śrubę.
"Musimy współpracować z mężczyznami i kobietami zajmującymi się rolnictwem w Unii, aby zagwarantować bezpieczeństwo dostaw żywności w przyszłość. Nasi rolnicy stoją przed coraz większymi wyzwaniami: z tego powodu rozpoczynamy strategiczny dialog na temat przyszłości unijnego rolnictwa. Jestem przekonana, że rolnictwo i ochrona środowiska naturalnego mogą iść ze sobą w parze. Oba obszary są równie ważne.
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, orędzie o stanie Unii 2023"
https://commission.europa.eu/s...
(Przy okazji dowiadujemy się, że średni wiek unijnego rolnika wynosi 57lat. Podobnie jak lekarzy, a podejrzewam, że i w innych zawodach, które nie polegają na przewalaniu "papierów" w komputerze, a w najlepszym wypadku na schematycznej pracy.)
Chodzi o dołożenie rolnictwu ETSem.
"Przedstawiono opracowanie Dialogu Strategicznego, które ma posłużyć Ursuli von der Leyen do budowania dalszej dyskusji z krajami członkowskimi nad przyszłością rolnictwa i wydatkowaniem środków w przyszłej perspektywie Wspólnej Polityki Rolnej. W dokumencie przebija się zmiana podejścia do płatności bezpośrednich, większy nacisk na osiąganie celów środowiskowych, włączenie rolnictwa do systemu ETS, odchodzenie od spożycia białka zwierzęcego, walka z nieuczciwymi praktykami handlowymi, czy też poprawa sytuacji kobiet na wsi, do której przyklejono wsparcie różnorodności płci, czyli LGBTQIA+."
https://www.farmer.pl/finanse/...
Kryzys jest przygotowaniem do kolejnej transformacji. W Polsce już zaobserwowano koniec formuły politycznej IIIRP. Pytanie retoryczne brzmi: czy ludzie, którzy przyłożyli rękę do niszczenia Polski i Europy wciągając ją do komunistycznej UE zbudują coś innego niż kolejny masoński Nowy Ład?
14-10-2024 [00:39] - izabela | Link: @ Marek Michalski ( 09.37)
@ Marek Michalski ( 09.37)
W roku 1985 w Paryżu zaśmiewałam się z głupoty turystów którzy kupowali bodajże za 15 franków puszkę z napisem " paryskie powietrze". Ale kupowali to dobrowolnie, nikt ich do tego nie zmuszał. System opłat ETS to jeszcze lepszy interes niż te sprzedawane na bulwarach nad Sekwaną puszeczki. Podziwu godna jest głupota tych wszystkich, którzy się na taki system godzą. Co którzy go wprowadzają są sprytni jak ci paryscy bukiniści. Jeszcze sprytniejsi bo zapewnili sobie poparcie nie tylko rządów lecz milionów naiwniaków, którzy do dziś dnia uważają że UE coś im dała. Tak samo dała jak komuna która dawała przecież wszystko- mięso na kartki, papier toaletowy, bezpłatne szkolnictwo i lecznictwo. Dziwne, że ludzie niczego się nie uczą nawet z własnego doświadczenia, o historii nie wspominając.
12-10-2024 [12:10] - tricolour | Link: No cósz,
No cósz,
Niezamożni, jeżdżący starymi samochodami, z pewnością chcą mieć wolność smrodzenia toksycznymi spalinami ponieważ tak jest im taniej. Natomiast ja chcę oddychać powietrzem wolnym od takich smrodów szczególnie mając nieduże dzieci, przed którymi jest - mam nadzieję - perspektywa dłuższa niż jazda starym rupieciem do doktora czy na cmentarz.
Szanowna Pani nie zauważa jak bardzo skomplikowało się życie w trakcie jednego pokolenia. Pani miała jeden program TV do godziny 22, potem hymn i spać. Jedną i słuszną gazetę, całą wiedzę ogarniętą do dwunastu tomów encyklopedii. Tramwaj, Trabanta, kino, teatr lub co najwyżej operę. Samolot od wielkiego dzwonu. Cienka broszura savoir-vivre'u załatwiała znakomitą większość relacji i organizacji FWP. I koniec.
To wszystko eksplodowało. I ta eksplozja wymaga ogarnięcia, by się nie pozabijać, bo niezamożny "chce" mnie truć.
12-10-2024 [21:02] - Tomaszek | Link: Kolorowy
Kolorowy
A kto bogatemu zabroni jeździć starą Renówką w dieslu . Chyba sobie też kupię i we Wrocku będę trzymał . Smrodzić w dobrym towarzystwie to nawet fajne .
12-10-2024 [21:21] - tricolour | Link: Stara nie jeździ, stoi.
Stara nie jeździ, stoi. Czasem się nią przejadę do sklepu, by była na chodzie. Czekam do przyszłego roku, bo stara renówka jest środkiem trwałym i od sprzedaży zapłacimy składkę zdrowotną. Więc stoi.
Jeździ nowa. DPF plus katalityczna redukcja selektywna, najwyższe dostępna norma euro 6 i coś tam jeszcze.
Zapraszam.
12-10-2024 [21:29] - Tomaszek | Link: Mój tata miał Dauphine jak
Mój tata miał Dauphine jak byłem szczawik , dziś we Francji całkiem niedrogie w dobrym oryginalnym stanie można wyrwać za 5 do 7k euro . Na ryby grzyby i plażę nas woził . Coś w tym jest . Ale ja zanadziłęm się na Panharda 24 bo dla mnie jest magiczny . Może jeszcze być Porsche 928 albo Rover 75 260 bo a Anglii trochę jest i cena nie ubija .
To w nowej współczuję ambarasu i kosztów utrzymania . Eloys Adblue i NOx sensor co dwa lata wiecznie przypychający się w mieście DPF też życia nie umila ani do portfela nie dokłada . Ale wszędzie ta sama dżuma i tyfus .
12-10-2024 [22:05] - tricolour | Link: A wiesz dlaczego renault?
A wiesz dlaczego renault?
Bo pierwszy samochód mojej żony to była Laguna 1 benzyna. Lubiła nim jeździć, chwaliła wygodę, ale nie lubiła tankować, bo 11 w mieście to było mało. Przekonała się do diesla. I tak już zostało, pewnie na zawsze, bo przy każdym kolejnym kryteria były nie do dyskusji: samochód nie może być gazowy, benzynowy, elektryczny i niemiecki. Więc ma czwarte Renault.
Druga była Laguna 1,9dci, trzecia (ta, co stoi i czeka) Laguna 3 2,0dci, teraz jest Espace z tym samym.silnikiem M9R, ale z filtrami, katalizatorami, wtryski piezo - zobaczymy. Sprzedali na gwarancji fabrycznej więc na razie głowy nie zawraca. Żona bardzo zadowolona więc więcej nie potrzeba.
12-10-2024 [23:14] - Tomaszek | Link: Paru gości co ich znam
Paru gości co ich znam właścicieli TDików różnej maści chamowoza czyli Volkswagena rozmowę zaczynało , co ostatnio wymienili i tak sobie pomyślałem raz że ja tyle części w życiu w swoich samochodach nie wymieniłem choć prawie zawsze miewałem starsze . I powiedz mi że Volkswagen to nie stan umysłu . A potem na Tyfusa głosują i efekt ten sam , wszystko się pierdoli a Tyfus nadal swój . Nikt się nie przyzna do swojego frajerstwa i we frajerstwo brnie . Z Renówek miałem najpierw Fuego , bardzo dobry wygodny i wyglądający , potem Traffica diesla 1,9 i Grand Espace 1,8 b i o żadnym nie mogę powiedzieć żeby się pieprzył jak Volkswageny moich znajomych . Przecież części do Passata B6 najsłynniejszego z chamowozów były i są globalnym przemysłem . A serwis i naprawy to Never ending Story , dwumasy , pompowtryskiwacze , Rozrządy , zawieszenia sprzedawane w pudłach walizkach (razem 8 wahaczy tylko przód plus łączniki i końcówki kierownicze bo pieprzyło się wszystko na raz i permanentnie ) normalnie ku...wa Rosja . Tak że Renówka nie dziwi . Nawet Mercedes poszedł do Renówki po silniki bo sam nie dawał se rady z emisją i osiągami przy tym . Wszystkie małe Merce A, B,C i trochę E klas ma silniki Renówki , Vito to na żywca wycyckany Trafic , dla równowagi w BMW króluje Peugeot ale nie tak bardzo . A najmniejsze Ople to całe Peugeoty ubrane tylko w inne listwy , zderzaki i znaczek .
12-10-2024 [23:29] - paparazzi | Link: Tomaszek, mam kolegę miał
Tomaszek, mam kolegę miał warsztat samochodowy w USA przez 30 lat . Oczywiście jak przystało na dawną Amerykę i nawet dzisiejszą europejskie samochody, tylko , dziś milioner emeryt.
Powiedzial mi jedna zasadnicza rzecz, gdyby nie niemieckie mercedesy, audi i wolcwageny to by był bankrutem. Japońskie do niego nie przyjeżdżaly a i amerykańskie proste w naprawie kasy nie dawały.
12-10-2024 [23:57] - Tomaszek | Link: To samo powiedział Jurek Ż w
To samo powiedział Jurek Ż w odniesieniu do Volkswagena .
14-10-2024 [00:43] - izabela | Link: @ tricolour ( 12.10)
@ tricolour ( 12.10)
Nie miałam trabanta, nie czytałam Trybuny Ludu, nie korzystałam z FWP. Wspinałam się w Tatrach , jeździłam konno na wyścigach i żeglowałam. Komunę i jej realia miałam .. w dużym niepoważaniu. Tak jak obecną eksplozję - głupoty.
12-10-2024 [13:53] - sake3 | Link: Następna grupa do odstrzału-
Następna grupa do odstrzału- niezamożni jeżdżący starymi samochodami. Wkrótce w Polsce może zrobić się pusto bo na celowniku są już dzieci i pisowcy. Marzenia mogą się spełnić bo widać dużo chęci i determinacji.
12-10-2024 [14:46] - lala | Link: autorka bloga napisała:
autorka bloga napisała: "Sytuację pogarsza fakt tak zwanej ochrony posesoryjnej dzikich lokatorów czyli takich, którym zakończył się okres umowy, którzy nie płacą za ogrzewanie i media i dewastują cudze mieszkanie. Każdy z nich zgłasza w sądzie jakąś dolegliwość, sprawy o eksmisję ciągną się latami i dlatego wynajmowanie mieszkania stało się bardzo ryzykowne. W rezultacie całe bloki i kamienice stoją puste. Ochrona lokatorów specjalnej troski czyli chorych oraz obarczonych dziećmi obraca się przeciwko nim samym. Nikt rozsądny nie wynajmie im lokalu albo wynajmie za bardzo wysoką opłatą. Gdyby właściciele mieszkań mogli swobodnie dysponować swoją własnością to znaczy gdyby mogli łatwo usunąć z własnego mieszkania niepożądanego lokatora zadziałałby rynek i ceny wynajmu nieuchronnie spadłyby."
cóż za zmiana - zdaje się, że wcześniej autorka bloga była za tym, by stanowczo bronić tych, którzy mieli być eksmitowani i dość sceptycznie wyrażała się o prawie do eksmisji lokatorów....a teraz taka wiara w niewidzialną rękę rynku?
12-10-2024 [21:23] - spike | Link: @lala
@lala
tobie rozumek już całkowicie nawala, nie potrafisz odróżnić eksmitowanego lokatora, który mieszka w lokalu od dziesięcioleci, który został sprzedany z domem deweloperowi, a lokatorem, który wynajął mieszkanie na czas określony i nie płaci czynszu.
14-10-2024 [00:49] - izabela | Link: @ lala ( 14.46)
@ lala ( 14.46)
Występowałam przeciwko złodziejstwu zwanemu niesłusznie dziką reprywatyzacją. Z reprywatyzacją miała tyle wspólnego co Pani krzesło z krzesłem elektrycznym. Prawdziwy właściciel nieruchomości nigdy nie doczekał jej zwrotu ani odszkodowania. Otrzymywali je zwykli złodzieje. Nigdy nie wyrażałam się również sceptycznie o prawie do eksmisji lokatorów lecz o bandytach zwanych czyścicielami kamienic którzy działali zupełnie bezprawnie.
12-10-2024 [14:50] - lala | Link: Pani Alina wskazuje na to, że
Pani Alina wskazuje na to, że sejm odrzuca wszystkie inicjatywy społeczne - to trwa już od dawna, rozpoczął tę prkatykę sejm za czasów premiera Mazowieckiego, wyrzucając do kosza ponad milion podpisów wzywających do nie zmieniania prawa do aborcji - bo wszak trzeba narzucić wszystkim jedne regulacje i stworzyć "katolickie państwo narodu polskiego" - a tych, którzy myślą inaczej po prostu się będzie ignorować
12-10-2024 [15:29] - sake3 | Link: Przestańcie już wypisywać
Przestańcie już wypisywać bzdury o tworzeniu katolickiego państwa narodu polskiego.Widać wyraźnie ,że katolicy wam przeszkadzają samą swoją obecnością w życiu społeczństwa ..Zacznijcie zauważać prawdziwe polskie problemy Polaków a nie doczepiajcie się do ich wiary.
12-10-2024 [21:22] - Alina@Warszawa | Link: [14:50] - lala
[14:50] - lala
Aborcja to słowo, które głupim ludziom wciskają cwaniacy, którzy uważają płód - w każdej fazie - za roślinę, albo jakieś zwierzę (szczególnie kiedy to dotyczy gojów).
Tymczasem od chwili połączenia się komórki jajowej z plemnikiem mamy organizm, który JEST CZŁOWIEKIEM. Początkowo jest to malutka kulka komórek, z których KAŻDA jest zaprogramowana wg boskiego programu do podziału i utworzenia konkretnego organu człowieka, jedynego takiego na świecie (no chyba, że mamy przypadek jednojajowych bliźniąt lub trojaczków).
Wobec tego odrzucenie inicjatywy dopuszczającej legalne zabijanie człowieka w łonie matki jest zgodne z konstytucją, bo zbrodnia jest oczywistym przestępstwem, więc nie może podlegać żadnemu referendum. Kto tej podstawowej prawdy nie rozumie, nie powinien zabierać głosu publicznie, ani komentować wśród normalnych ludzi
12-10-2024 [22:35] - spike | Link: "od chwili połączenia się
"od chwili połączenia się komórki jajowej z plemnikiem mamy organizm, który JEST CZŁOWIEKIEM."
podpisuję się pod tym obiema rękami !
12-10-2024 [22:49] - tricolour | Link: @alina
@alina
Zapytam z ciekawości, bo serio nie wiem: jaki mechanizm powoduje, że z jednej komórki jajowej, zapłodnionej jednym plemnikiem, gdy powstaną bliźniaki - to te bliźniaki mają jeden podział komórkowy więcej niż inni ludzie. Jaki zatem mechanizm zadziałał, że "wiedział" że trzeba dokonać jeszcze jednego podziału?
13-10-2024 [12:58] - spike | Link: @tri
@tri
"entliczek pętliczek, co robi plemniczek, tego nie wie nikt" :))
Być może komórka jajowa zawiera dwa jądra, ale skąd wie jak się dzielić, tego nikt nie wie, wiadomo że ciąże mnogie są dziedziczne po stronie rodziny matki, plemniki nie mają tu nic do "gadania" :)
Bliźnięta jednojajowe to fenomen do dziś nierozwiązany, przypominają jedną osobę w dwóch identycznych postaciach , czują siebie niezależnie gdzie są.
bliźnięta wielojajowe to jednak różne osoby, często różnej płci.
13-10-2024 [14:28] - tricolour | Link: @spike
@spike
Żona mi kilkoro znajomych, takich mądrych, że klękajcie narody. Pytam o prostą rzecz: po pierwszym podziale zygoty, te dwie wynikowe komórki, to góra i dół czy lewa i prawa stroną? Ponoć nie można powiedzieć - ok, może i nie można. No ale w końcu musi być jakiś mechanizm, który zacznie tak efektywnie różnicować funkcje, że nie powstał nigdy człowiek z dwunastoma nogami i piętnastoma rękami między nogami - co zatem determinuje budowę i ma jej ogląd w skali całego organizmu?
I te mądrale, że klękajcie narody - nie wiedzą. A mnie wychodzi tylko jedno: gdy coś buduję, to ja - konstruktor - mam zamysł co z czego i gdzie powstanie. Czyli jest konstruktor i mojej osoby, jakby mądrzejszy. I to nie odrobinę...
😀
13-10-2024 [18:12] - spike | Link: @tri
@tri
Jak piszesz, jest nieznany mechanizm, który kontroluje podział komórek i każda ma swoje zadanie do spełnienia.
Sądzę, że może jest tak, że pierwsze komórki mają cechy komórek macierzystych, które dzieląc się, wykonują kolejne etapy - algorytmy programu, potem każda z osobne wykonuje ten program i tak rosną nam ręce, nogi, głowa mózg etc. Wada programu lub danej komórki powoduje jej błędny rozwój, lub spowolniony, albo zanik, dziecko rodzi się bez organu, czy kończyny.
Ludzie już dość dużo wiedzą o DNA, jeszcze za dawnych czasów, zastanawiałem się, czy na podstawie DNA, będzie można przewidzieć jak będzie wyglądał, albo jak wygląda dany człowiek, okazuje się, że już jest to możliwe.
Interesuję się kryminalistyką, osiągnięciami śledczymi i technicznymi w tej dziedzinie, na podstawie znalezionego DNA sprawcy, jest możliwe określić wiele jego cech, jak kolor włosów, oczu, skóry, wzrost, płeć, potem buduje się jego profil genetyczny i porównuje z bazą danych, szuka podobieństw, pokrewieństwa i typuje obszar, gdzie występuje.
Jak badania DNA będą powszechnie obowiązkowe, do czego się dąży, to nikt się nie ukryje, czeka nas też chipowanie, będziemy żyli jak na farmie hodowlanej.
13-10-2024 [22:52] - tricolour | Link: @spike
@spike
Może być tak jak piszesz. To fascynujące, biorąc pod uwagę liczbę komórek w człowieku (35 tys miliardów) że ilość podziałów - czyli cykli podwajających ilość - wynosi tylko czterdzieści kilka. Bo przecież tylko podział wnosi coś nowego do konstrukcji, tylko w momencie podziału można wyznaczyć nowy kierunek.
Zbudować człowieka w czterdziestu krokach, to jest wyczyn - nie uważasz?
A ten pierwszy, gdy się nie uda, to "return to start" and "try again" or "die". I czasem wychodzi bliźniak.
13-10-2024 [23:38] - spike | Link: @tri
@tri
"biorąc pod uwagę liczbę komórek w człowieku (35 tys miliardów)"
ktoś stwierdził, że jakby połączyć wszystkie łańcuchy DNA człowieka w jeden, to ich długość by osiągnęła którejś gwiazdy.
Masz rację, cud narodzin jest niesamowity i niech nikt nie bredzi, że to mogło powstać "przypadkowo", a jak się uwzględni złożoność i różnorodność każdego organizmu jaki żyje na Ziemi, to tylko niedojda intelektualna może bredzić o jakiejś zupie pierwotnej i ewolucji.
Znamienne jest, że żywą komórkę można dowolnie (tak się twierdzi) utrzymywać przy życiu, nawet rozmnażać (technologia sztucznego mięsa), ale nawet cały organizm sztucznie utrzymywać jego funkcjonowanie (tak się robi z ciałami do przeszczepów), to mimo tego, dany organizm nie będzie samodzielnie funkcjonował - żył, brakuje tego czegoś, co uruchamia ten organizm.
Lubię oglądać dok. o kosmosie itp. tematyce, ale jak usłyszę opowieści o poszukiwaniu życia na Marsie, Jowiszu, czy jego księżycach, do tego snucie, jak mogą wyglądać żyjące tam organizmy, czy są inteligentne, to zmieniam kanał, takich bredni opowiadanych i to przez akademickich astrofizyków, astrobiologów itp.
Siła, inteligencja, która stworzyła życie na Ziemi, musi być nieograniczona.
Okazuje się, że wszelkie symulacje naszego Układu Słonecznego dowodzą, że nie mógł on powstać samoistnie. Symulacje pokazały, że najmniejsza zmiana w układzie, powoduje rozstrojenie układu, stwierdzono np. że już brak naszego Księżyca, uniemożliwiłby rozwój życia na takim poziomie jaki znamy, jedynie prymitywne organizmy by miały szanse.
13-10-2024 [10:31] - Alina@Warszawa | Link: Trzeba jeszcze dodać, że
Trzeba jeszcze dodać, że KAŻDY Z NAS BYŁ W TEJ FAZIE ROZWOJOWEJ!
W takiej fazie rozwojowej byli też wszyscy idioci z marszów kobiet i wszyscy zwolennicy aborcji, którzy tylko dlatego, że mieli szczęście się urodzić, mogą się wydzierać na polskich ulicach i namawiać do zbrodni, pobierając za to pieniądze od obcych, bo przecież nie łażą tam za darmo!
Ci obcy wolą zapłacić idiotom i zdrajcom, żeby maksymalnie osłabić Polaków i Polskę i przejąć to co nasze, bo wtedy nie będą musieli płacić nam żadnych reparacji ...
12-10-2024 [20:46] - Tomaszek | Link: Takie pojenie cudzych psów to
Takie pojenie cudzych psów to wyraz skrajnego debilizmu tego czy innego sklepikarza , talki miejsce wymiany bakterii i wirusów np Nosówki czy Parwowirozy . Taki sklep czy taras w knajpie najlepiej omijać bo nie wiadomo gdzie pies się zakręci .
Jeżeli chodzi o mieszkanie to mam przećwiczone na swoim domu i budynku warsztatowym akcję bardzo skuteczną w ciągu ostatniego roku . Misio mi zalegał za pół roku i twierdził że nie zarabia i klijenci nie płącą i takie bzdety . Jego pindzia agentka celna twierdziła że zarabia najniższą krajową na pół etatu czyli pół a jak widziałem i dzwoniłem to pracowała 10 godzin dziennie plus część sobót . Płacił mi jakieś raty po 1000 złotych tygodniowo ale nie zawsze . Oczywiście był zameldowany w swoim mieszkanku , które wynajmował komuś bo mój dom był bardziej komfortowy i na miejscu pracy . W pewnym momencie odmówił przyjmowania jakiejkolwiek korespondencji . Cóż zrobiłem . Jestem za granicą i słabo mogę doglądać spraw osobiście . Ale raz na ok trzy cztey miesiące mogłem się wyrwać . Potrzebny pełnomocnik do nadawania listów poleconych ZPO i odbioru zwrotów .
W pierwszym kroku poniosłem mu czynsz o ok 70 procent , pisma nie odebrał ale KPC zrobił robotę .
Wysyłałem na bieżąco zbiorcze wezwania do zapłąty zarówno starego jak i nowego zadłużenia .
Wypowiedziałęm umowę ustalając opłątę za bezumowne zajmowanie nieruchomości . w wysokości dotychczasowego czynszu ( to jest zwyczajowo automatycznie przyjmowane przez sąd) stąd ważna jest podwyżka przed wypowiedzeniem bo nic nie boli tak jak kasa a często jak w moim przypadku wcześniej inflacja nadgryzła profity z najmu ) i termin opuszczenia dwutygodniowy , bo to na podstawie KC i artykułu o terminach dla zalegających ponad dwa okresy rozliczeniowe .
Podpisałem umowy oddzielne na wynajem oddzielnie domu oddzielnie warsztatu . i po upływie terminu opuszczenia umówiłem się z nowymi najemcami na wejście po szóstej wieczorem . Mój Misio odgrażał sie wcześniej że nic go z nie ruszy bo mir i ochrona działalności gospodarczej . Zadzwoniłem do chłopaków przed szóstą że się spóźnię ale oni powiedzieli że sami przyszli wcześniej pokazali umowy i kopie wypowiedzenia i Pan Misio zobowiązał się do opuszczenia do końca miesiąca (opłata za bezumowne korzystanie z mocy wypowiedzenia nie własnej woli). Opuszczał jeszcze miesiąc ale kasa się zaliczyła . Remonty trochę kosztowały ale to za rabat w czynszu i do wyrwania w sądzie . Sprawa zapłąty w sądzie . Takie sprawy przy dobrym zabezpieczeniu czyli wezwania do zapłaty i rozliczenie okresów wpłat czynszu i not są jak wiem od adwokata (kumpla od piaskownicy) zerojedynkowe , trzeba tylko zadbać o swoje interesy . W Polsce jest wielka luka na lokalne firmy typu property management których rolę pełnią agencje . Nasze cwaniaki chcą szybkiego strzału w jednomiesięczny czynsz prowizji i a nie zarządzania za prowizję stałą .
CDN
12-10-2024 [21:28] - spike | Link: Obecnie jest modna inna
Obecnie jest modna inna metoda najmu,
nie wynajmuje się całe mieszkanie czy dom, a tylko jeden pokój, dzięki temu ma się prawo wejścia do domu o każdej porze dnia czy nocy, do tego jak lokator nie płaci, to się wynajmuje kolejny pokój "zaprzyjaźnionemu" lokatorowi, który jest wyjątkowo uciążliwy, ponoć to działa.
12-10-2024 [23:48] - Tomaszek | Link: Ja miałem wyłączony spod
Ja miałem wyłączony spod najmu jeden pokój na górze i dostęp do niego i duży 4x12 metrów kojec dla psa i wiatkę na końcu działki dla celów własnych . To żeby nikt mi nie ograniczał wstępu jak by co. Najważniejsze to działać legalnie i na papierze . Wtedy prawnik , radca , adwokat i sprawa sie rusza i nie rujnuje . A i w sądzie rusz się szybciej . Przy windykacji to samo papier Mecenas Wyrok i Komornik . Firmy windykacyjne to pic na wodę , darcie japy przez telefon i jakies śmieszne listy . Jak stwierdzą że gość wypłacalny i ściągalny to odwortnie powiedzą wierzycielowi kupią dług za 10 procent ceny i sobie ściągną całość z kosztami i odsetkami . Najważniejsza jest identyfikacja kandydata . Trochę wiedzy skondon jakieś referencje c zy dodatkowe gwarancje np rodziców . Kilka lat temu mi kandydat na wieść o kaucji powiedział że on przecież "będzie płącił czynsz i to z góry nawet ". Pożegnanie było krótkie "pół bańki z górką ta chata kosztuje a ty mówisz że co?". Kaucja to podstawa i test .
12-10-2024 [22:28] - paparazzi | Link: Witam, może friendly to
Witam, może friendly to przesada ale miseczka z wodą / dla ślepo myślących / jest OK.
Nie każdy jest friend a są i uczuleni. Chodzi o myślących trzeźwo.
"Przestrzegająca RODO pielęgniarka wywołuje pacjentów mówiąc: „Pierwszy wchodzi pan z kiłą a następny z rzeżączką”.
Wyborne a mój znajomy z lat pryszczatych opowiadał jak przy wszystkich w poczekalni lekarz skórno -weneryczny go zobaczył i krzyczy
"a ty co tu robisz? Mówiłem żebyś włożył miedzy drzwi i trzasnął drzwiami" To był jego najprzystojniejszy stały klient.
13-10-2024 [01:39] - Tomaszek | Link: Izabela
Izabela
Ta sześćdziesiona to art 60 Kodeksu Karnego , w praktyce to o świadku koronnym . Bo "Dziś prawdziwych ORMOwców już nie ma " parafrazując piosenkę Maryli Rodowicz i Stana Borysa .
13-10-2024 [07:34] - Ijontichy | Link: "A ja chciałabym zobaczyć na
"A ja chciałabym zobaczyć na każdej instytucji państwowej tabliczkę z napisem: people-friendly"---koniec cytatu (sic) W Polsce jak na razie obowiązuje język polski...po zjednoczeniu będzie język niemiecki...więc stosujmy język polski...póki jeszcze możemy!!
14-10-2024 [00:55] - izabela | Link: @ ljontichy ( 07 34)
@ ljontichy ( 07 34)
To był tylko żarcik, wydawało mi się, że dowcipna pointa. Chyba się myliłam, nie ma w tym nic zabawnego. Podpisuję się więc oburącz - mówmy po polsku póki możemy.
16-10-2024 [01:03] - paparazzi | Link: A to żarcik? https://www
A to żarcik? https://www.youtube.com/watch?...
16-10-2024 [23:24] - Live free or Die | Link: Białoruś jest jednym z
Białoruś jest jednym z najbezpieczniejszym krajem w Europie , z tym ze nie na pewno.