
Opozycja wobec PiS-u głosi hasło: „osiem gwiazdek”, czyli zanonimizowany wulgarny hejt. Ja należę do kulturalnej opozycji i zamieniam osiem gwiazdek na osiem "NIE". Referendum wymyślili funkcjonariusze PiS i jest to bez sensu, tak jak wszystko, co PiS wymyśla. Ich rządy czynią z Polski krainę absurdów.
1. Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?
- a. Odpowiedź: NIE.
- b. Uzasadnienie: Wyprzedaż to sprzedaż po niższej cenie niż rynkowa, to sprzedaż po obniżonej cenie na skutek bankructwa. Nie popieram sprzedaży majątku państwowego po zaniżonych cenach nikomu. Jednakże popieram prywatyzację, a zatem sprzedanie wszelkiego majątku państwa po jak najwyższej cenie, co najlepiej zrobić w drodze licytacji z realną ceną wywoławczą, a nie wyprzedażową. Tak uzyskane fundusze państwo powinno przeznaczyć na emerytury wypłacane po likwidacji ZUS-u. A Polacy, posiadając wszystko co jest w Polsce na własność, będą mieć nad tym wielokroć większą kontrolę niż za pośrednictwem sprzedajnych polityków.
- c. Czy odpowiem na to pytanie w referendum?: NIE.
- d. Uzasadnienie: Odpowiedź „NIE” będzie potraktowana jako sprzeciw wobec prywatyzacji, a „TAK” jako zgoda na wyprzedaż. Obu rozwiązań nie popieram.
2. Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?
- a. Odpowiedź: NIE.
- b. Uzasadnienie: Nie popieram żadnej odgórnej, ustalonej centralnie przez państwo regulacji w kwestii emerytur. Każdy powinien sobie sam oszczędzać na emeryturę i sam decydować, w jakim wieku przestanie pracować i będzie dalej żyć z zebranych oszczędności. Państwu nic do tego.
- c. Czy odpowiem na to pytanie w referendum?: NIE.
- d. Uzasadnienie: Odpowiedź „NIE” będzie potraktowana jako pozostawienie obecnego systemu emerytalnego, a zatem brak reformy ZUS, pozostawienie tej piramidy finansowej bez zmian, a zatem dalsze okradanie Polaków. Odpowiedź „TAK” będzie impulsem, by państwo centralnie regulowało i zmieniało już zawarte umowy w kwestii emerytur. Obu rozwiązań nie popieram.
3. Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?
- a. Odpowiedź: NIE.
- b. Uzasadnienie: Zasieki na granicy to nasza obrona przed wojną hybrydową, którą toczy z nami Związek Białorusi i Rosji. Musimy się bronić i nie ma innej możliwości jak uszczelniać tę granicę wszelkimi sposobami, tak by nie dopuścić do zalania Polski przez ludzi werbowanych przez wrogie nam reżimy.
- c. Czy odpowiem na to pytanie w referendum?: NIE.
- d. Uzasadnienie: Odpowiedź „NIE” będzie potraktowana jako uzasadnienie dla rządzących, by zamknąć wszystkie granice i izolować nasz kraj. A ja uważam, że powinna być pełna swoboda przekraczania naszej granicy dla każdego pokojowo usposobionego człowieka z całego świata. Odpowiedź „TAK” będzie oznaczała zgodę na przyjmowanie wrogo nam nastawionych dżihadystów. Obu rozwiązań nie popieram.
4. Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?
- a. Odpowiedź: NIE.
- b. Uzasadnienie: Przymusowa relokacja oznacza, że Unia Europejska będzie mogła nam do Polski przesłać wielu islamistów, którzy nie chcą się integrować w krajach zachodnich. To będzie dla nas katastrofa.
- c. Czy odpowiem na to pytanie w referendum?: NIE.
- d. Uzasadnienie: Odpowiedź „NIE” będzie potraktowana jako zgodę na to, by w drodze referendum można było zdecydować o przyjęciu do Polski bandytów, nierobów i wyrzutków, których gdzie indziej nie chcą. Uważam, że tych spraw nie powinno się regulować poprzez referendum. Unia zmierzy, ilu jest w Polsce przeciwników takiego rozwiązania i przekupi naszych polityków odpowiednimi kwotami, by w kolejnym referendum odpowiedź była „TAK”. Odpowiedź „TAK” będzie oznaczała zgodę na ustanowienie w Polsce muzułmańskich kalifatów z dominującym prawem szariatu.
Dżihadyści podbijają Europę demograficznie, a zatem demokratycznie. Precedens referendum z pytaniem, czy godzimy się ich przyjąć, to demokratyczna broń, którą im dajemy do podbicia nas. Możliwości przyjęcia V kolumny nie wolno poddawać pod głosowanie.
To referendum jest ewidentną grą wyborczą PiS-u, który chce dzięki niemu ugrać kilka procent więcej, by mieć samodzielne rządy. Oczywiste jest, że zdecydowana większość Polaków odpowie w tym referendum cztery razy "NIE". Teoretycznie referendum będzie wiążące, gdy weźmie w nim udział ponad połowa osób uprawnionych do głosowania. Niemniej nawet jak się tak stanie, to i tak Sejm nie będzie zobowiązany do uchwalenia żadnej ustawy w tych sprawach. Sposób zadania pytań uniemożliwia zapewnienie realizacji postulatów w nich sformułowanych.
Więc w istocie referendum o niczym formalnie nie zdecyduje, będzie tylko polem do dalszych manipulacji politycznych. Duża frekwencja ułatwi propagandowo, czy to rządowi PiS, czy PO, na dalsze utrwalanie w Polsce etatyzmu, centralizmu i socjalizmu. Więc najlepiej by było, gdyby frekwencja w referendum była niska. No i oczywiście należy odsunąć od władzy PiS, a PO nie dopuścić.
Oddanie głosu nieważnego albo częściowo ważnego, wliczane jest do frekwencji. A zatem jeśli chcemy ją zmniejszyć, nie powinniśmy w ogóle pobierać kart do głosowania. Gdy chcemy odpowiedzieć na jedno pytanie, a nie chcemy na inne, to i tak obie odpowiedzi, jedna ważna, druga nie, będą się wliczać do frekwencji. Tylko ostatnie pytanie jest w miarę sensowne, ale by na nie odpowiedzieć, trzeba pobrać wszystkie karty z pytaniami, co się liczy do frekwencji na nich wszystkich.
Więc ja referendum zbojkotuję, nie pobiorę w ogóle karty referendalnej i sprawdzę, czy to komisja odnotowała, a w wyborach do Sejmu będę głosować na kandydata Nowej Nadziei na listach Konfederacji. Niestety u mnie w Warszawie na Mokotowie w wyborach do Senatu są tylko kandydaci POPiS-u, dlatego oddam głos nieważny. Zwracam uwagę na to, że jeśli świadomie oddajemy głos nieważny, to należy przekreślić wszystkie kratki, bo jak oddamy czystą kartę, to oszuści liczący głosy na niej zaznaczą swojego kandydata.
A oszuści czają się na każdym kroku. Jeśli w czasie kampanii wyborczej politycy i dziennikarze oszukują, kłamią, manipulują i stosują czarny pijar, to znaczy, że oszustwo jest wszechogarniające, więc i w komisjach wyborczych siedzą oszuści. Trzeba więc im bardzo uważnie patrzeć na ręce.
Grzegorz GPS Świderski
t.me/KanalBlogeraGPS
Tagi: gps65, wybory, referendum, 2023
Wniosek: referendum jest bardzo potrzebne i bardzo ważne, wręcz krytyczne dla przyszłości Polski i Polaków. Każda argumentacja przeciwko referendum jest tylko argumentacją. A rzeczywistość woła do nas zza białoruskiego płota i z Gazy. My wybierzemy, czy chcemy mieć tu i Białoruś i Gazę.
@Grzegorz GPS Św..
Dumny jestem z wielu młodych ludzi i dzisiejszej sytuacji gospodarczej, która nie zmusza do emigracji. Inaczej to wyglądało „dzięki liberałom” po stanie wojennym? Nie ukrywam po wypowiedziach komitetów opozycyjnych i konfederacji -żadnego zdziwienia. Mało tego odbieram wyraźną sugestię, że z dniem zwycięstwa opozycji pieniędzy nie będzie. Wejść do strefy euro zechcą natychmiast, a to jest najlepszym sposobem, by zostać w tyle, uzyskać bezrobocie i w ten sposób załatwić poklepanie na wschodzie i zachodzie.
Metropolita częstochowski, abp Wacław Depo w trakcie Apelu Jasnogórskiego powiedział 10 października; w 1982 roku Jan Paweł II przypomniał Ojca Maksymiliana Kolbe, który oddał swe życie za brata i Chrystus oddał życie za każdego z nas, aby prowadzić do zwycięstwa nie podziałów.
Kiedy tam byłeś ostatnio, skromnie zapytam? A że widzę i wiem nie ma od kogo wymagać.
PS
Co tam osiem, bez Kozery dodam dziewiąte. Dlaczego się NIE dziwię?
Pilawska z tobą.
Ale my nie mamy teraz czasu bawić się w gierki słowno-logiczne, tylko mamy decydować o pewnych zjawiskach, które urzędujący rząd uznał za dostatecznie ważne, żeby zorganizować referendum i spytać suwerena o zdanie. Forma tych pytań jest chyba dostosowana do poziomu absolwentów szkół zawodowych (chociaż pewnie nikt tego z nimi nie konsultował).
Każdy mimo to wie o co chodzi w pytaniach i powinien wiedzieć jakie może być znaczenie wyniku referendum na przyszłość, gdyby Tusk, albo podobne indywiduum, chciał urządzać nam najbliższą przyszłość zgodnie z wytycznymi z Berlina, albo Moskwy.
Bojkotowanie referendum to wykonywanie poleceń wrogiej Polsce agentury. Bo tylko agentura wzywa do bojkotu referendum, jakby to była najważniejsza czynność w trakcie tych wyborów.
Głosowanie na Tuska i jego mafię - to wybranie najgroźniejszej agentury do polskiego Sejmu.
Tyle mój komentarz do przeintelektualizowanego wpisu.
Jest takie niemieckie powiedzenie "Ein paar Professoren und Vaterland verloren", czy jakoś podobnie, co znaczy mniej więcej, że wystarczy kilku profesorów, żeby zgubić ojczyznę - w skutek naukowych analiz, długiego namyślania się, braku konkretnych decyzji.
Na wojnie trzeba podejmować szybkie i słuszne decyzje, a nie godzinami analizować co PiS miał na myśli formułując pytania. Nasza decyzja powinna być jedna bez względu na opcję polityczną - 4x "nie" w referendum i koniec, skoro już to referendum jest!
Jest jeszcze jeden aspekt, który może być w przyszłości wykorzystywany przeciwko organizowaniu w Polsce jakiegokolwiek referendum w ważnych sprawach. Jeśli to referendum "się nie uda" ze względu na zbyt niską frekwencję, to potencjalni organizatorzy następnych referendów zawsze będą gaszeni argumentem, że skoro ostanie referendum nie było ważne ze względu na brak frekwencji, to nie ma sensu organizować następnych, bo szkoda wydatków na nieważne referenda. Tak więc otumaniony teraz totalnie Suweren może podciąć jedyną gałąź na której jeszcze siedzi. Szkoda, że Autor notki tego nie chwyta i to aż 8x.
Mam nadzieję, że wszyscy ludzie przed emeryturą zagłosują w referendum tak jak proponuje PiS. Chyba nie są aż tak głupi, żeby wbrew własnemu interesowi dawać kolejnym rządom możliwość poniesienia wieku emerytalnego? Pomyślcie, że w wieku 60, 65 już możecie być tak słabi i schorowani, że nikt was nie zatrudni i wylądujecie pod mostem zanim dożyjecie do tuskowej emerytury, o ile w ogóle dożyjecie...
I będzie po antypolskiej Konfederacji i tuskowej "koalicji zła"!
Że to całe referendum to jedynie PR sztuczka wyborcza, świadczy chociażby to, że pierwsza wersja pierwszego pytania referendalnego, przekazana publicznie przez prezesa Kaczyńskiego brzmiała następująco:
Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?
Sztabowcy PiS pod światłym przewodnictwem pana Brudzińskiego nie zadali sobie nawet trudu sprawdzenia, ile jest w Polsce państwowych przedsiębiorstw. A jest ich bodajże 8, z czego 3 w upadłości i 1 w likwidacji. A politycy najwyższego przecież szczebla bez żadnej refleksji ogłaszają publicznie takie bzdety. Czyli w zamierzeniu pomysłodawców referendum społeczeństwo miało się wypowiedzieć w kwestii sprzedaży 8 dziadowskich przedsiębiorstw. Pytanie zmieniono, gdy pierwsza wersja została obśmiana w internecie z powodów o których mowa powyżej.
Tak więc nie ma się co ekscytować tymże referendum i pytaniami w nim zawartymi. Równie dobrze jedno z nich mogłoby wyglądać następująco:
Wolisz Kubusia Puchatka czy Kłapouchego? A może Tygryska?
Efekt byłby identyczny.
Bzdury
? Jak rzeczywiście brzmi pytanie?
1. Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?
https://www.youtube.com/…
Zmieniono ją na obecną wersję dopiero po - jak to ująłem - obśmianiu tejże pierwszej wersji w internecie. Przedstawienie tej PIERWSZEJ wersji świadczy o tym, że cały sztab wyborczy PiS oraz rząd nie rozróżnia przedsiębiorstwa państwowego od np. spółki skarbu państwa. A wydaje mi się, że powinni, zwłaszcza osoby zarządzające gospodarką. I tyle.
"ani to, ani żadne inne referendum nie ma żadnego, oprócz stricte propagandowego, znaczenia."
jakże by inaczej, podobnie z tą wyprzedażą, o co ten wrzask, 8 firm w lewo czy prawo, jakie to ma znaczenie i komu to potrzebne, po to się buduje firmę, by ją sprzedać za ile kto da.
Tylko jest jedno pytanie, Polska zawsze miała tylko te 8 przedsiębiorstw?
Po jakiego diabła rząd buduje kolejne firmy, jak np. CPK, natura z pewnością tego nie chce, inaczej dawno by je zbudowała.
Zastanawia tylko jeden fakt, jak nie ma o co walczyć i nie ma najmniejszego znaczenia wynik referendum, to dlaczego taki wrzask POlszewików i nie tylko???
więc przestań ciągle robić z siebie głupola, żal na to patrzeć :))))))
Pogonić drania, bo doprowadzi do nieszczęścia.
https://www.tvp.info/733…