Kasta się mści

Mamy w Polsce do czynienia z bardzo niebezpieczna sytuacją i szczerze mówiąc przy bardzo dużej nadwrażliwości obecnej władzy na poczyniania „ulicy i zagranicy” nie bardzo widzę szansę czy choćby maleńkie światełko w tunelu zwiastujące wyjście z tego lewackiego uścisku i rozbicie mafijno kumoterskich układów jakim obrósł nasz kraj po 1989 roku. Cały ten mafijny szkodniczy układ nigddy nie kierował i nie kieruje się interesem Polski, a jedyna rzecz która ich interesuje to władza, utrwalanie patologicznych układów, bezkarność i zapewnienie sobie przychylności ośrodków zagranicznych, które w zamian za całkowite podporządkowanie się obcym stolicom z Berlinem na czele będą przymykały oczy na patologie władzy w Polsce. Dzisiaj, kiedy totalna opozycje nie potrafi zwyciężyć w demokratycznych wyborach wszystkie siły rzucone zostały na pierwsza linię frontalnego ataku, którego strategicznym celem jest wywołanie w państwie kompletnej anarchii oraz aktywizowanie swich zagranicznych mocodawców, które śmiało możemy nazwać szczuciem na Polskę. Najbardziej skandaliczne i bulwersujace jest to, że w anarchizację państwa polskiego włączyła się sędziowska kasta, czyli przedstawiciele władzy sądowniczej będącej przecież ważnym elementem konstytucyjnego trójpodziału władzy. Sędziowska kasta wypowiedziała posłuszeństwo państwu polskiemu i tak naprawdę żadna kosmetyczna reforma niczego już nie zmieni, a jedynym rozwiązaniem jest wprowadzenie „opcji zero”.
Rok temu w przyjętej uchwale Sąd Najwyższy bezczelnie zakomunikował, że wbrew zapisom Konstytucji RP to przedtswiciele sędziowskiej kasty, a nie sejm, rząd i prezydent mają decydować o nominacjach sędziowskich oraz ustroju sądownictwa w Polsce. Warto w tym miejscu przypomnieć fragment uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego odczytanego przez sędzię TK, prof. Krystynę Pawłowicz: „Sąd Najwyższy swoją styczniową uchwałą trzech izb arbitralnie zakwestionował prawotwórcze kompetencje Sejmu, właściwość TK, prerogatywę prezydenta i inne zasady ustrojowe RP. […] Sąd Najwyższy swą uchwałą zignorował także fakt, że sędziowie w RP wydają wyroki, jako polscy sędziowie w imieniu RP i z jej symbolem na piersi, tj. z wizerunkiem polskiego orła, a nie jako sędziowie unijni oznaczeni emblematami Unii Europejskiej. […] Argumentacja Sądu Najwyższego w znacznej części ma charakter pozaprawny i odnosi się do politycznych ocen wprowadzanych w Polsce reform. […] SN przyjął radykalną, sprzeczną z polską konstytucją, tezę o nadrzędności prawa unijnego nad prawem polskim i tezą tą motywował treść uchwały z 23 stycznia. W polskim porządku prawnym nie ma żadnych przepisów, które powierzałyby Sądowi Najwyższemu kompetencje w przedmiocie oceny skuteczności powołania sędziego i określenia warunków skuteczności powołania sędziego przez prezydenta”.
Po tym mało optymistycznym wstępie przejdę do wydarzeń z ostatnich z dni, ale najpierw przypomnę dwie wypowiedzi. Pierwsza jest autorstwa przedstawicielki środowiska prawniczego, prof. prawa z Uniwersytetu Warszawskiego i lewaczki Moniki Płatek, która podczas konferencji zorganizowanej przez finansowaną przez Sorosa „Fundacje Batorego” stwierdziła wprost: „My wszyscy chcemy zemsty i powiedzmy to sobie otwarcie, kiedy żądamy sądów i sprawiedliwości”. Podczas tej samej konferencji sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego, Irena Kamińska, autorka słynnego już określenia „nadzwyczajna kasta ludzi” bez żadnych ceregieli i hamulców wyznała: „Ja będę szczera, ja pragnę zemsty”. Przekonujemy się coraz częściej, że te głośne zapowiedzi zemsty nie były tylko czczymi pogróżkami. Oto na początku tego roku podczas rozprawy przed Sądem Okręgowym w Gdańsku protokolantka wystąpiła w maseczce z błyskawicą symbolizującą „Strajk Kobiet”, czyli ruch polityczny, którego celem jest obalenie legalnej władzy w Polsce. Mimo to sędzia przewodniczący uznał, że protokolantka może dalej wykonywać swoje obowiązki. Mamy więc do czynienia z jawną prowokacją polegającą na manifestowaniu przez sąd poglądów i sympatii politycznych podczas rozprawy.
Teraz zastanówmy się przez chwilę, które wydarzenia i skandale najbardziej przyczyniły się do utraty władzy przez koalicje PO-PSL? Niewątpliwie były to słynne „taśmy kelnerów” ujawnione przez tygodnik „Wprost” i związane z ich ujawnieniem wtargnięcie do siedziby redakcji funkcjonariuszy ABW. Do dziś zrejestrowane zza okna amatorskie nagranie z tego wydarzenia jest koronnym dowodem zamachu na wolność słowa dokonanego przez poprzednia ekipę rządową. W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się, że dziennikarz tygodnika „Wprost”, Michał Majewski został skazany prawomocnym wyrokiem za obronę tajemnicy dziennikarskiej. Na filmie z tego wydarzenia widać wyraźnie jak uniemożliwia funkcjonariuszom ABW siłowe przejęcia laptopa, na którym znajdowały się zarejestrowane kompromitujące rozmowy polityków PO oraz dane informatorów dziennikarzy.
Drugim skandalem, który mocno uderzył w Platformę Obywatelską i walnie przyczynił się do utraty władzy przez koalicje PO-PSL była złodziejska reprywatyzacja w Warszawie. A co na to żądna zemsty sędziowska kasta?  Właśnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w sprawie kamienicy przy Noakowskiego 16 (tzw. Kamienicy Waltzów). Rodzina byłej prezydent Warszawy i prominentnej polityk PO była beneficjentem tej złodziejskiej reprywatyzacji zaś akt własności kamienicy, co udowodniono ponad wszelką wątpliwość, został sfałszowany po wojnie przez szmalcowników, co wykazały prace komisji. Dzisiejszy wiceminister sprawiedliwości i ówczesny członek komisji weryfikacyjnej, Sebastian Kaleta na Fecebooku napisał: „Wyrok szokuje z dwóch powodów. Z jednej strony nie ma drugiej takiej sprawy, z którą przez lata nie były sobie w stanie poradzić organy ścigania czy sądy, a Komisji udało się dotrzeć do dokumentacji, która schowana w ciemnych archiwach Sądu Okręgowego w Olsztynie skrywała przez ponad 60 lat prawdę o Noakowskiego 16. Z drugiej strony w tak kluczowej sprawie związanej z reprywatyzacją sąd zdecydował się rozstrzygnąć ją za zamkniętymi drzwiami, bez rozprawy, nie informując nawet po wydaniu wyroku o motywach swojego rozstrzygnięcia”. Może motywy wydania tego haniebnego wyroku będącego tak naprawdę policzkiem wymierzonym poczuciu sprawiedliwości i splunięciem w twarz wszystkim ludziom pokrzywdzonym przez mafię reprywatyzacyjną będzie ta informacja. Otóż ustalono, że panie z sędziowskiego składu orzekającego są członkiniami walczących z rządem PiS-u stowarzyszeń sędziów „Themis” i „Iustitia”.
Na naszych oczach polskie sądy, które w poważnych państwach powołane są do stosowania prawa, owszem stosują prawo, ale rozumiane jako prawo do wielokrotnie zapowiadanej zemsty i szykan wobec tych, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do upadku poprzedniej ekipy symbolizującej wszystkie patologie III RP. Sądy w Polsce są immamentną częścią tej szkodliwej dla państwa i narodu patologii, a obecny rząd nie ma pomysłu, a przede wszystkim odwagi, aby z tą patologią skończyć. Przypominam, że tak zwana opcja zero nie jest tylko chwytliwym hasełkiem. Jest ona możliwa do przeprowadzenia na podstawie art. 180 ust. 5 konstytucji, który mówi: „W razie zmiany ustroju sądów lub zmiany granic okręgów sądowych wolno sędziego przenosić do innego sądu lub w stan spoczynku z pozostawieniem mu pełnego uposażenia”.
Rządzący stoją przed następującą alternatywą. Albo przeprowadzą odważnie „opcję zero” i – przyjmą na klatę międzynarodową lewacką nagonkę, albo nie zrobią nic i wcześniej czy później padną ofiara zemsty. Zaznaczam, że ta zemsta może być bardzo bolesna, bo jak widzimy na przykładzie Stanów Zjednoczonych rozochoceni neobolszewicy zdecydowali, że jeńców nie biorą. O tym, co może czekać PiS jeżeli zaniecha radykalnej reformy sądownictwa niech świadczy niedawny wpis sędziego Tomasza Krawczyka z Sądu Okręgowego w Łodzi, który na Twitterze napisał: „Wyczynami pewnego gremium nie ma co się przejmować. Ani tym kto nim w danym momencie kieruje. Po zmianie ekipy będzie trzeba po prostu wyczyścić to wszystko od podstaw”.
Jarosław Kaczyński wielokrotnie zapewniał, że reforma sądownictwa będzie kontynuowana. Niestety, póki co nigdzie w cywilizowanym świecie sędziowie nie cieszą się tak szerokim immunitetem jak w Polsce. Kiedy władza ustawodawcza i wykonawcza sprawowana jest kadencyjnie i zależy od woli wyborców, sędziowie stali się samozwańczą magnaterią cieszącą się przywilejami i bezkarnością aż do śmierci. Panie prezesie Kaczyński, bez wprowadzenia „opcji zero” i wyczyszczenia tej stajni Augiasza oni wyczyszczą was. Dokładnie tak jak zapowiada sędzia Krawczyk. Zapewniam, że nie zadrży im przy tym powieka, bo jak mówi stare powiedzenie, zemsta to potrawa, która najlepiej smakuje na zimno.
Artykuł opublikowany w „Warszawskiej Gazecie”
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Czesław2

04-02-2021 [09:49] - Czesław2 | Link:

Żeby z tego wyjść, trzeba coś robić. Zdaje się, że ustawy Ziobry są zablokowane. Krótko mówiąc, sytuacja idealna dla polityków, czyli bicie piany.

Obrazek użytkownika AŁTORYDET

04-02-2021 [12:14] - AŁTORYDET | Link:

Ustawy są blokowane? Tego nie wiemy. Być może te ustawy są, tylko co zawierają? Moim zdaniem, Zbigniew Ziobro, nie radzi sobie najlepiej. I zapomnijmy na chwilę o sądach, a pogadajmy o prokuraturze. Nadal działa koszmarnie wolno, popełnia kardynalne błędy, które wyglądają wręcz na podawanie piłki sądom (por. program Anity Gargas z ubiegłego czwartku). Ziobro skupił się na sprawach personalnych - co spotkało się z niezwykle mocną repulsją - zaniedbując kwestię procedur. Nie rozumiem, dlaczego nie wprowadzono ciągłego procesu sądowego, pracy dwuzmianowej, wyjęcia biegłych spod kurateli sądów i podporządkowania ich właściwym samorządom zawodowym, dlaczego nie poddano części spraw rozwiązaniom administracyjnym. W Polsce można toczyć spór prawny w KAŻDEJ sprawie, nie dziwota, że do sądów wpływa 16 milionów spraw rocznie. Ale skoro można odwołać się od sądu w sprawie mandatu, czy decyzji Sanepidu, opartej na certyfikowanych badaniach, to jaki system temu podoła? Zioberek, to typ rewolwerowca, a tu trzeba czegoś więcej. Szkoda, bo tracimy ostatnią szansę na skromną choćby sanację.

Obrazek użytkownika Pers

04-02-2021 [09:54] - Pers | Link:

Bardzo zgrabny artykuł, szkoda tylko, że Autor opisuje tylko jedną stronę medalu.
Np. "zapewnienie sobie przychylności ośrodków zagranicznych, które w zamian za całkowite podporządkowanie się obcym stolicom z Berlinem na czele będą przymykały oczy na patologie władzy w Polsce"
Dlaczego został pominięty Waszyngton?

To co się dzieje teraz np w sądownictwie ma korzenie w Magdalence, której ustaleń wszyscy się trzymają. Werbalne deklaracje, że "coś chcemy zmienic" są pustymi obietnicami. Powód? Wszyscy są zainteresowani takim stanem rzeczy. Jedyna "zmiana" ma polegac na zawładnięciu wszystkiego. I o to toczy się boje.

Obrazek użytkownika Jabe

04-02-2021 [10:01] - Jabe | Link:

Sądy w Polsce są immamentną częścią tej szkodliwej dla państwa i narodu patologii – Należy jasno powiedzieć, że jedyną winą sądów jest to, że stanowią władzę alternatywną wobec prezesa. Nie zmienia to faktu, że sądownictwo jest objęte patologią, jak i reszta państwa. Ostatnio jednak sądy pokazały użyteczność, broniąc obywateli przed samowolnymi pandemicznymi restrykcjami ze strony rządzących.

„Po zmianie ekipy będzie trzeba po prostu wyczyścić to wszystko od podstaw”. – Czyż nie jest to przesłanie i tego wpisu? Wszystko zależy od tego, przez co rozumie się czystość.

Jarosław Kaczyński wielokrotnie zapewniał, że reforma sądownictwa będzie kontynuowana. – Nie ma czego kontynuować.

wielokrotnie zapowiadanej zemsty – Źródło proszę.

Obrazek użytkownika Roz Sądek

04-02-2021 [10:02] - Roz Sądek | Link:

Artukuł dotyczy delikatnej materii - filaru władzy, dlatego pierwszeństwo w komentowaniu ma IMHO filar NB i jak sama podaje, wykształcona w temacie - @Pani Anna. Myślę, że podejdzie do sprawy jak na prawnika przystało, tzn. dogłębnie, kompleksowo i z pazurem.
 

Obrazek użytkownika tricolour

04-02-2021 [14:02] - tricolour | Link:

@Roz

A przywołana ile będzie miala miejsca na dogłebną analizę? Sześć zdań czy może aż dwadzieścia centymetrów kwadratowych ekranu?

Gdy chcesz komuś dopiec, to nie robiąc z siebie piśmiewiska...

Obrazek użytkownika angela

04-02-2021 [16:50] - angela | Link:

@Roz Sadek, no nie zartuj, Anna?  i reszta  'tuzow'  spod  tej samej bandery, 😄😄 tego bełkotu nie rozbierzesz, chocbys się nie wiem jak wysilał.

Obrazek użytkownika Czesław2

04-02-2021 [10:06] - Czesław2 | Link:

Przypominam jeszcze, że paraliż państwa to nie tylko władza prawnicza, to także setki tysięcy komunistów w urzędach i szkołach wszystkich szczebli.

Obrazek użytkownika ruisdael

04-02-2021 [10:40] - ruisdael | Link:

Podczas czytania myślałem, że coś dodam, ale nie trzeba nic. Tak to wygląda- oni wyczyszczą was przy "zdziwieniu" blokującego prezydenta i nasrożonej "zjednoczonej" prawicy. No chyba, że widmo porażki oddali następny program np. 1000 dla każdego +.  Zaciera się różnica ideowa między PiS a PO.

Obrazek użytkownika Pani Anna

04-02-2021 [13:56] - Pani Anna | Link:

Jeżeli blokuje sie reformy vetem prezydenta ustepując wobec grupy krzykaczy, jeżeli podkula sie ogon wobec takich instytucji jak TSUE, to człowiek sie zastanawia co do jest za władza? Czego oni się tak boją? A może właśnie juz myślą z wyprzedzeniem o czasie, kiedy przyjdzie oddać władzę? W dodatku teraz zrobiło się jeszcze ciekawiej, gdyż wychodzi na to, że właśnie te sądy stoja na straży porządku prawnego masowo uchylając decyzje administracyjne o nałożeniu kar na przedsiebiorców niestosujących się do "przepisów porządkowych", czy uchylając mandaty nałozone przez policje na uczestników protestu. Decyzje jak najbardziej słuszne i zgodne z prawem, jako że nigdy rozporządzenie nie może być sprzeczne z ustawa nadrzędną i z Konstytucją. Państwo z dykty i papierowa władza, silna wobec słabych, słaba wobec silnych.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

04-02-2021 [13:00] - NASZ_HENRY | Link:

My nie ruszamy waszych, Wy nie ruszacie naszych ☻☺☻☺☻
 

Obrazek użytkownika u2

04-02-2021 [17:10] - u2 | Link:

"Teraz zastanówmy się przez chwilę, które wydarzenia i skandale najbardziej przyczyniły się do utraty władzy przez koalicje PO-PSL?"

Do taśm kelnerów i złodziejskiej reprywatyzacji nie tylko w Warszawie można dodać aferę Amber Gold, zamieszany w nią był premier ze swoim synem.

Ja się zorientowałem, że rząd PO-PSL jest antypolskim szkodnikiem dopiero po roku ich rządów w 2009 roku. Wszystko zależało jednak od najważniejszego polityka, czyli premiera, a ten uważa do dzisiaj polskość jako nienormalność. Nic dziwnego, że w Trójmieście prowadzi biznes Niemiec Hans G,. który chciałby rozstrzelać wszystkich Polacken i uchodzi to mu płazem. Zobaczymy jaki wyrok będzie w sprawie karnej. Sprawy cywilne pozostawiają wiele do życzenia w zakresie sprawiedliwości. Niemiec Hans G. został uznany przez trójmiejski sąd cywilny za ... poszkodowanego.