Życiorys Komorowskiego a jego ostatnie wybryki

Pod moim ostatnim wpisem “Prawdziwy życiorys Komorowskiego ???”
zamieszczony był komentarz opisujący w szerszym stopniu pochodzenie Komorowskiego, które mogłoby rzucić światło na jego ostatnie wybryki w Niemczech sprzeczne z Polską racją stanu. Gloryfikować zbrodniarzy hitlerowskich a wcześniej zbrodniarzy komunistycznych katów polskich patriotów może tylko zaciekły wróg Polski. Nie mam możliwości sprawdzić osobiście wiarygodność tego życiorysu, ale czyny mówią same za siebie.Zamieszczam więc to, co znalazł w internecie na temat Komorowskiego komentujący" Lektor".
Niech każdy sam oceni czy jest prawdziwy.

Poniżej podaję to co ja znalazłem w internecie w czasie kampanii prezydenckiej: Cz.1.

Głową Państwa Polskiego jest sowiecki agent, sowiecka ruska patrioszka pseud. ”Litwin”
https://www.facebook.com/photo...
działający w polskich Wojskowych Służbach Informacyjnych, który pierwsze co zrobił w kilka godzin po zamachu w Smoleńsku jako p.o. Prezydenta to przejął tajny aneks do raportu WSI w którym na podstawie zebranych dokumentów obecna Głowa Państwa odegrała negatywną rolę dla bezpieczeństwa i suwerenności Państwa Polskiego. Dziadek Prezydenta Komorowskiego Osip Szczynukowicz, jak i ojciec Zygmunt Komorowski działali zawsze na szkodę Państwa Polskiego, pierwszy walcząc w 1920 r przeciwko Polsce, drugi będąc oficerem LWP był także sowieckim agentem. Dziadek „hrabiego" Bronisława Komorowskiego, niejaki Osip Szczynukowicz - to rezun oddelegowany przez Sowiecki Rewolucyjny Komintern do dywersji na terenach pozaborowych, odebranych Rosji Traktatem Wersalskim.
W czasie wojny polsko-bolszewickiej, dziadek Bronisława Komorowskiego był czekistą w armii Tuchaczewskiego i po sromotnym laniu w bitwie nad Niemnem w 1920 roku dostał się do polskiej niewoli. Zachowała się jego kartoteka jeńca wojennego. W październiku 1920 r. dziadkowi Bronisława Komorowskiego udało się zbiec i schronił się na Litwie w Kowaliszkach u polskiej szlachty o nazwisku Komorowscy. Właściciele majątku zginęli z rąk Rosjan, a Szczynukowicz przywłaszczył sobie ich nazwisko. Tam w roku 1925 narodził się Zygmunt Leon Komorowski, ojciec Bronisława Marii. Po wyparciu Niemców z Litwy przez Armię Czerwoną pod koniec 1944 roku Zygmunt Leon Komorowski wstąpił do wojska polskiego, do armii Berlinga. Służył w 12 Kołobrzeskim Pułku Piechoty i błyskawicznie awansował na stopień oficerski. Bronisław Komorowski na swojej stronie pisze: „Zygmunt Komorowski, mój ojciec (1925-1992), za czasów tzw. pierwszej okupacji sowieckiej i za okupacji niemieckiej działał w konspiracji (pseudo KOR), a od jesieni 1943 r. był w AK. Pod koniec wojny ojciec przebijał się do Polski razem z Łupaszką (mjr Zygmunt Szendzielorz). Złapali go bolszewicy z bronią w ręku, ale nie rozstrzelali jak stu innych, tylko wsadzili do więzienia.

Poniżej podaję to co ja znalazłem w internecie w czasie kampanii prezydenckiej: Cz.2.

Za złoty pierścionek babuni strażnik wyprowadził go z celi, z której więźniowie trafiali pod stienku , do takiej w której siedzieli rekruci do armii Berlinga. Niech Bronek wytłumaczy ten „cud nad cudami”, że oto żołnierz AK z oddziału Łupaszki, śmiertelnego wroga Sowietów i polskich zdrajców, złapany z bronią w ręku, w ciągu paru miesięcy zostaje oficerem Ludowego Wojska Polskiego. Jeżeli fakty podane przez Bronisława Komorowskiego są prawdziwe, to jedynym wytłumaczeniem tego „cudu” jest to, że Zygmunt Leon Komorowski, ojciec Bronisława – był sowieckim agentem. Był nim także i syn Bronisław, który jak wskazuje przeciek z utajnionego aneksu do raportu o WSI był sowieckim agentem działającym w polskich WSI. I pewnie dlate p.o. prezydenta RP – Bronisław Komorowski, w ciągu pierwszych godzin po katastrofie polskiej delegacji, dopilnowywywał skutków.
Jego żona „Anna" „Deptuła” „ Dembowska” pochodzi z rodziny UB. Rodzice "Komorowskiej" zmieniali 3 razy nazwisko najpierw matka nazywala sie Hanna Rojer, pózniej zmieniła na Józefa Deptula, a gdy Anna miala 2 lata zmieniła nazwisko na Dembowscy. Pracowali czynnie w PZPR. byli rosyjskimi szpiegami Dlaczego nie piętnuje się kłamstw które serwował Komorowski podczas kampanii wybiorczej? Dlaczego temat odszedł w zapomnienie? Przecież okłamał cały naród o jego rzekomym szlacheckim pochodzeniu, pamiętacie jak szczycił się herbem? Kto z Polaków wie, że dziadkowi Bronisława Komorowskiego udało się zbiec z polskiej niewoli (do której trafił po bitwie pod Niemnem w 1920 r- zachowała się jego kartoteka jeńca wojennego) i schronił się na Litwie w Kowaliszkach u polskiej szlachty o nazwisku Komorowscy.

Dlaczego po ujawnieniu kłamstw o rzekomym tytule szlacheckim i herbie rodzinnym szybko te informacje zniknęły z oficjalnej strony Komorowskiego? Dlaczego dziś prezydent, któremu najbardziej powinno zależeć na wyjaśnieniu tragedii w Smoleńsku powtarza kłamstwa MAK'u, obarcza winą polskich pilotów wytykając im szkolne błędy a nowe ustalenia wybitnych specjalistów i prof. Biniendy, dr Nowaczyka czy inż. Szuladzińskiego i ich samych nazywa "egzotycznymi naukowcami" i wyśmiewa ich szanowany na całym świecie dorobek naukowy i ceniony profesjonalizm? Kto z Polaków wie, że Komorowski zna się prywatnie z wieloma oficerami GRU (radzieckie służby specjalne)? Kto z Was wie o tajemniczych jego spotkaniach na terenie Rosji i Armenii czy nawet Szwajcarii z przedstawicielami GRU i FSB oraz właścicielem zakładów w Samarze remontujących przed zamachem prezydenckiego tupolwa; czy sam fakt ,że o tych spotkaniach nie została poinformowana opinia publiczna nie daje Wam nic do myślenia? Prawda jest taka, że Polska jest naszpikowana rosyjskimi agentami i osobami, które są zależne od Kremla, media w Polsce nie są polskie, Grupa ITI, Agora, z „Gazetą Wyborczą” wychodząca w Polsce żydowską gazeta, czyli sprzyjające obecnej władzy i prezydentowi media (TVN,TVN24) zostały stworzone i finansowane pod koniec lat osiemdziesiątych przez służby specjalne PRL którymi oficerami prowadzącymi byli tajni agenci KGB...

Na moim blogu "MATRIX — przebudzanie" znajdują się pliki z ulotkami w formacie PDF wspomagające prezydenturę Andrzeja Dudy i kampanię parlamentarną PiS-u Jarosława Kaczyńskiego, z Zjednoczoną Prawicą. Proszę o polecanie znajomym tego linku, im nas więcej się zaangażuje, tym szybciej zakończymy niszczenie Polski. Link pod spodem;
http://naszeblogi.pl/54142-mat...

Jan Pietrzak: Władze mamy antypolską
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika V

15-07-2015 [16:12] - V | Link:

Wszystkie elementy tej historii tworzą spójną logiczną całość i odsłaniają metody jakimi sowieci zawładnęli Polską. Szczynukow jest jednym z ogromnej liczby agentów umocowanych w POlsce. Przypomnę, że w PRL komórki KGB miały odziały i siatki agentów w każdym z 49 polskich województw i to obrazuje jak ogromną agenturą nadal dysponują Rosjanie. Bolki i kukizy to stały mechanizm utrzymywania tej władzy.

Obrazek użytkownika Gniewko

15-07-2015 [21:26] - Gniewko | Link:

Nie mam żadnych wątpliwości, że wiele osób, które mają polskie nazwiska to ruscy agenci usadowieni w Polsce po wojnie, a także ich pomiot, który się tutaj panoszy i zajmuje eksponowane stanowiska.
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika pietrek

15-07-2015 [19:12] - pietrek | Link:

Żadne nowinki to dla mnie....zaraz po Smoleńsku się kapnąłem że z wodzem coś nie tak...szczynukowicz zawsze go tytułuje i nigdy nie pisze o tym osobniku że jest prezydentem.
PREZYDENTEM był i jest dalej dla mnie PAN PROFESOR LECH KACZYNSKI.Człowiek którego nie bardzo lubiałem jak i brata jego nie wiem za co...ale których to braci SZANOWAŁEM I SZANUJĘ OD MOMENTU jak otworzyli moje oczy na kolejnego judasz tw bolka.
Amen
Z Panem Bogiem i na pohybel czerwonej chołocie

Obrazek użytkownika Gniewko

15-07-2015 [21:22] - Gniewko | Link:

Wiem, że dla niektórych to nie są nowinki, ale staram się z tą wiedzą dotrzeć do jak największej grupy ludzi.

Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Obywatel

16-07-2015 [14:09] - Obywatel | Link:

Jak już kiedyś pisałem - popularny internetowy przekaz o "Szczynukowyczu", wg A. Ściosa, to wrzutka obliczona na skompromitowanie przeciwników BK (i odwrócenie uwagi opinii publicznej od spraw istotniejszych).
(Rozmawiałem kiedyś przypadkiem z dwoma starszymi paniami, które były tak bardzo pochłonięte fałszywymi informacjami o pochodzeniu jedynego w historii prezydenta PRL, że umykał im całokształt działalności tej osoby).

Obrazek użytkownika Obywatel

16-07-2015 [15:02] - Obywatel | Link:

Podaję odnośnik - wypowiedź z 2013 r.:
http://bezdekretu.blogspot.com...