Strzelający sotnik Mykoła z polską wizą

Wracam do tematu spalenia dzięsiątek ludzi żywcem i ich rzezi w gmachu związkowym w Odessie z 2 maja ub. roku, ponieważ nikt tej sprawy nie wyjaśnił i zapadła nad nią grobowa głusza.

Zdumiewające to wszystko – w moim tekście, którego odnośnik przytaczam,
[ http://naszeblogi.pl/46346-ode... ]
umieściłem dokumentalną serię 25. zdjęć dziwnych (wymyślne okrucieństwo!) ofiar,
[patrz http://naszeblogi.pl/46348-zbi... ]
omówiłem fakty, obserwacje oraz spekulacje postronnych uczestników sugerujące, że tak przeprowadzona zbiorowa masakra wyglądała na mord rytualny. Kto i w jakim celu tego dokonał, nadal nie wiemy, ale też nie ma zainteresowanych w wyjaśnianiu tej zbrodni.

Przychodzi na myśl rozwiązanie zagadki najprostsze – miał to być czysty akt barbarzyństwa, uwznioślonego ZŁA, przejaw mocy szatana. Są siły, które właśnie "rytualnie" zaklinają rzeczywistość, zwłaszcza na terenie, który się pod takie porażające czary-mary wybiera, żeby "się ziściło" JAKIEŚ COŚ z mocy Lucyfera.

Przypominam sprawę, bo oto 4 stycznia b.r. polityk, były poseł, dr Mateusz Piskorski, na antenie Radia dla Ciebie podał słuchaczom informację, że na nagraniu spod domu związkowego w Odessie został rozpoznany z imienia i nazwiska człowiek strzelający z pistoletu do ratujących się osób, wyskakujących przez okna z wysokich pięter płonącego gmachu. Na filmie widać to wyraźnie – przysadzisty brunet pokazuje twarz łatwą do zidentyfikowania; zwinny młody mężczyzna w niebieskiej koszuli z krótkimi rękawami i kamizelce kuloodpornej nie jest zamaskowany, a polowanie, celując w niedoszłe ofiary, urządza sobie, jak widzimy, dwukrotnie. Czy skutecznie – tego nie znamy... Niemniej wiemy, po co to robi. By zabijać, a właściwie – d o b i j a ć.
[ https://www.youtube.com/watch?... - odnośna sekwencja poniżej ]
Zresztą takich faktograficznych scen z tego momentu jest w sieci więcej.

A żeby było już całkiem nieprawdopodobnie (a może niedorzecznie – tego przecież nie wiem) gość niszowej rozgłośni RDC poinformowal opinię publiczną, że osobnik ten porusza się po Unii Europejskiej legitymując się paszportem ukraińskim z polską wizą.

Pan doktor Piskorski potwierdził to potem wpisem na swoim blogu, że chodzi o niejakiego Mykołę Wołkowa (rocznik 1981), który w gronie banderowców na kijowskim majdanie nosił ksywkę "sotnik Mykoła".

„[…] teoretycznie – pisze Piskorski – powinny [go] poszukiwać wszelkie możliwe ukraińskie i europejskie organa ścigania. Ustaliliśmy też, że człowiek ten znajduje się na terenie Unii Europejskiej… wykorzystując posiadaną przez niego polską wizę. Rodzi to pytanie o to, czy możemy czuć się bezpiecznie, gdy polskie MSZ i służby wklejają polskie wizy tego rodzaju indywiduom.”

I dalej:

„Prawdy nie znamy, bo toczy się wojna informacyjna, ale każdą informację tego rodzaju polska prokuratura i służby powinny dokładnie sprawdzać […] Jeśli bowiem Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego kieruje groźby pod adresem osób informujących o sytuacji w konflikcie ukraińskim od strony Doniecka, to tym bardziej warto przyjrzeć się osobie podejrzewanej o popełnienie brutalnych przestępstw na terytorium sąsiedniego kraju.”

Polityk-bloger pisze to w imieniu nowopowstałego Stowarzyszenia Komitet Ukraiński (którego dr Piskorski jest aktywnym członkiem), reprezentującego Polaków i mieszkających w Polsce Ukraińców, stawiającego sobie za cel monitorowanie konfliktu za naszą wschodnią granicą.

Mateusz Andrzej Piskorski (ur. 18 maja 1977 w Szczecinie) – polski polityk, nauczyciel akademicki, politolog, wydawca, publicysta i dziennikarz, poseł na Sejm V kadencji, założyciel Europejskiego Centrum Analiz Geopolitycznych.

http://mateuszpiskorski.blog.onet.pl/

Patrz też:
http://www.wicipolskie.org/ind...

 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika alchymista

09-01-2015 [07:43] - alchymista | Link:

Czy długo będzie Pan nas karmił "opiniami" arcy "niezależnego" pana Piskorskiego?
A jeśli już o zło chodzi, to polecam Panu starą piosenkę http://blog-n-roll.pl/pl/gdy-n... No ale pewnie dla typowego prawicowego leminga, który na śniadanie, obiad i kolacje jada kremówki papieskie taka twórczość jest taka okropnie niechrześcijańska, nienawistna, niemoralna i niehumanistyczna... A ja podziwiam Ukraińców, że opuszczeni przez cały świat chcą być narodem na przekór wszystkim!

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

09-01-2015 [08:39] - Zygmunt Korus | Link:

Dla Pana na śniadanie to piszę, by podziwiał spalenie napalmem 45 osób, i przeszedł, po otarciu "buziuchny", nad swądem ciał, do porządku trawiennego. Zwiekożujni tak widać mają.
"Smacznego!"