Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wybiórcze prawo wyboru

Izabela Brodacka Falzmann, 31.07.2014
Pewien miły czytelnik oskarżył mnie w prywatnym liście o reklamowanie irlandzkich alkoholi. Jestem mu wdzięczna, że nie oskarżył mnie o szpiegostwo na rzecz IRA i nie nasłał na mnie antyterrorystów, którzy metodą zwaną waterboarding wydobyliby ze mnie przyznanie się do winy.

Oj- chyba trochę za bardzo się rozmarzyłam.

Otóż oświadczam- będę reklamować co tylko zechcę i bojkotować też według własnego uznania. Zakaz kryptoreklamy i wszelkie inne poprawnościowe bzdury mnie nie dotyczą. To nie są moje standardy, a nikt mi nie będzie narzucał swoich.

Zgadzam się, że tekst o prawie wyboru był trochę zbyt lekki czyli w ogórkowym tonie.

Wracam zatem do tego samego problemu na serio. „Tu l'as voulu, George Dandin” co się tłumaczy „sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało”.

Prawo wyboru przywoływane jest nieodmiennie przy dyskusjach na temat dopuszczalności aborcji. Zwolennicy „aborcji na żądanie” uważają, że kobieta ma prawo wybrać dla swego nienarodzonego dziecka życie lub śmierć. Do niej należy decyzja na ile przeżycie dziecka przeszkodzi jej w realizacji planów życiowych- w wyjeździe za granicę, studiach, karierze zawodowej.

Nie jestem bynajmniej zwolenniczką podważania polskiego „zgniłego kompromisu” w tej sprawie, bo uratował on wiele istnień ludzkich. Poza tym uważam, że zawsze może być gorzej niż jest.

Stąd wniosek, że jestem optymistką. (Gdy pesymista mówi: „ już gorzej być nie może” , optymista odpowiada: „ może, może”).

Nie sposób jednak nie zgodzić się, że w rozumowaniu aborcjonistów opartym na prawie wyboru nie ma cienia logiki.

Sąsiad z mego podwórka potwornie mi przeszkadza. Słucha disco polo nocami, przy otwartym oknie, uniemożliwiając mi w ten sposób ukończenie w terminie tłumaczenia ważnej książki. Wszelkie próby negocjacji zawiodły. Czy z tego wynika, że mam prawo wyboru? Czy mam prawo go „usunąć” z pożytkiem dla tłumaczenia i moich finansów?

A jeżeli komuś przeszkadza teściowa. Czy może wybrać dla niej śmierć? Czy ma prawo w ten sposób „usunąć” ją ze swego życia?

Prawo chroni zarówno durnego sąsiada jak i złośliwą teściową, którzy tak łatwo nie daliby się przecież „ usunąć”, potrafią bronić się sami. Dlaczego prawo wyjęło spod ochrony istoty najsłabsze, które same nie mogą się obronić ?

Cała filozofia prawa oparta jest przecież na założeniu, że ma ono chronić słabszych przed przemocą ze strony silniejszych. I że wszystkie istoty ludzkie mają te same prawa. Okazuje się jednak , że w naszej cywilizacji, słusznie nazywanej przez niektórych „ cywilizacją śmierci” istnieją ludzie spod prawa wyjęci - nienarodzone dzieci, chorzy, starzy.

Jeżeli matka ma prawo wybrać dla swego dziecka śmierć, to co z prawem wyboru tego dziecka?

Jak jest ono realizowane?

Podobnie- jeżeli rodzina może skazać na śmierć osobę przewlekle chorą, a lekarz zgodzi się na rolę kata, to co z prawem wyboru tej osoby? Czy ktoś zapytał Terri Schiavo czy chce umierać z głodu i pragnienia?

Wyobraźmy sobie oburzenie jakie wywołałby hycel likwidujący bezpańskie psy metodą głodzenia ich na śmierć, tak jak została zlikwidowana ( celowo używam tego terminu) Terri Schiavo. Bardzo wiele klinik weterynaryjnych odmawia w ogóle usypiania zwierząt – nie tylko zdrowych , lecz nawet ciężko chorych , na przykład na nowotwór. Jeżeli weterynarz nie chce być hyclem nikt go nie może do tego zmusić.

Jak się jednak okazało lekarza można zmuszać aby został hyclem a raczej katem. Można go za odmowę zabójstwa – jak profesora Chazana- zwolnić z pracy i karać finansowo. A co z prawem wyboru profesora Chazana? Prawem wyboru zasad etycznych, wyznania, światopoglądu.

Ludzie niewierzący mają prawo wybrać formę manifestowania swojej niechęci do kościoła. Nikt nie może ich zmusić do wierzeń, które uważają za zabobon, ani do praktyk religijnych. Nikt też ich nie karze za krytyczne wypowiedzi na temat instytucji kościoła czy konkretnych księży.

Ludzie wierzący nie tylko są karani za samą ocenę czyjegoś niemoralnego ( ich zdaniem) postępowania lecz wręcz są zmuszani do udziału w praktykach, które uważają za zbrodnicze.

Trybunał międzynarodowy w Strasbourgu w orzeczeniu CASE OF TYSIĄC v. POLAND (Application no. 5410/03) JUDGMENT STRASBOURG 20 March uprawomocnił tę asymetrię. Gdyby ktoś chciał i miał cierpliwość przeczytać w całości to kuriozalne orzeczenie podaję adres: http://www.skubi.net/tys…..

Jak zatem realizowane jest prawo osób wierzących do wyboru wiary i zasad etycznych?

Na czym polega ich wolność sumienia?

O wiele skuteczniej  wolność sumienia była przestrzegana za czasów PRL, gdy popularną metodą unikania służby wojskowej było powoływanie się na zasady religijne, które zakazują kontaktu z bronią, albo wręcz na pacyfizm. Jeżeli delikwentowi nie udało się  uniknąć poboru, kierowano go do kuchni, albo do łączności.


Nasze pole wyboru wyraźnie się redukuje nawet w sprawach pozornie neutralnych.

Nauczyciele i rodzice nie mają prawa wyboru podręcznika do nauczania początkowego, bo kosztem podatnika zostanie wydrukowany i rozdany za darmo jedynie słuszny podręcznik.

Pracodawca nie ma prawa do swobodnego wyboru pracownika.

Teoretycznie rzecz biorąc pracodawca nie ma prawa odmówić nikomu ze względu na płeć, orientację seksualną, wiek. Ma natomiast prawo urządzać upokarzającą rekrutację, wyznaczać ośmieszające zadania, robić testy psychologiczne, korzystać z usług specjalnych doradców.

Wynika stąd, że choć nie mogę jawnie odmówić zatrudnienia w żeńskiej szkole zadeklarowanej lesbijce, mogę „przeczołgać ją” każąc jej prowadzić przez telefon rozmowę w obcym języku na trudny temat, wyśmiać ją i na tej podstawie jej odmówić. Albo powiedzieć, że nie przeszła specjalistycznego testu na inteligencję.

Zmierzam do tego, że odbieranie pracodawcy prawa nieskrępowanego wyboru współpracowników źle się kończy dla tych pracowników. Pracodawca i tak sobie poradzi, natomiast zniecierpliwienie narzucanymi kryteriami i cudzymi standardami owocuje niechęcią do rekrutowanych i „wyżywaniem się” na nich w dozwolony przez prawo, a o wiele bardziej dotkliwy dla ich miłości własnej sposób.

Odbieranie ludziom prawa wyboru przekonań, zasad moralnych, oraz reguł postępowania zawodowego owocuje postrzeganiem państwa jako aparatu przemocy i ucisku. Trudno oczekiwać identyfikowania się z takim państwem. Trudno oczekiwać płacenia podatków czy realizowania narzuconych przez państwo zadań.

Wobec takiego państwa obywatele uprawiają – i słusznie- sabotaż, który nazywa się oficjalnie "nieposłuszeństwem obywatelskim".
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 15437
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

31.07.2014 07:59

Jeden POdręcznik, jedna Wódzia, jedna POkomuna ;-)
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

31.07.2014 08:42

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Jeden POdręcznik, jedna

To POwinna być jedna POlewka:-)
Domyślny avatar

cyborg59

31.07.2014 08:08

Adres nie działa. (nawet bez tego niepotrzebnego 2007-przed)
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

31.07.2014 08:41

Dodane przez cyborg59 w odpowiedzi na Adres nie działa. (nawet bez

Znowu coś pokręciłam, jestem niestety niewyuczalna. Wpisz "Tysiąc Alicja" i samo gdzieś wylezie.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

31.07.2014 09:40

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Znowu coś pokręciłam, jestem

Działa na koniec zamiast kropki spacja: http://www.skubi.net/tys… Działa ;-)
Domyślny avatar

cyborg59

31.07.2014 11:07

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Działa na koniec zamiast

Dzieki ! Lubię mieć oryginał.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

31.07.2014 17:41

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Działa na koniec zamiast

Dzięki, poprawiłam.
Domyślny avatar

cichy

31.07.2014 08:20

Szanowna Pani prawo jest prawem..i powinno nim być z samej jego litery..dopero w sadzie wychodzą jaja..wszystko zależy od stron w danym procesie.OD JEGO INTERPRETACJI!!!przez strony procesowe..np.w procesie pedofila mordercy (trenera Kalaki z Walbrzycha wyciagnieta na jego korzyść przemoc z dzieciństwa jego ojca-okoliczność lagodzaca dla oskarżonego) ;w belgijskim wniosku eutanazyjnym para dorosłych blizniakow ociemniałych i głuchych wniosła do sadu wniosek o eutanazje gdyż nie mogli znieść dyskomforu zycia spowodowanego ciężkim uposledzeniem..mecenasi z obu stron z reszta w każdym procesie musza dbac o interes swego klienta.takie jest prawo.i takie musi pozostać..problemy zwykle wychodzą zawsze gdy chodzi o jego Interpretacje...
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

31.07.2014 08:39

Dodane przez cichy w odpowiedzi na Szanowna Pani prawo jest

Szanowny Panie, oprócz litery prawa jest duch prawa. Słynny wyrok Salomona jest zwycięstwem ducha prawa nad literą prawa. O tym właśnie mam zamiar pisać w nastepnej notce.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

31.07.2014 09:09

Muszę jeszcze uzupełnić. Prawo wyboru było przywoływane przy okazji obrazoburczego spektaklu. Mogę się zgodzić- ludzie mają prawo oglądać sobie co chcą,  ale za swoje pieniądze. Tymczasem jak się okazało ten idiotyczny spektakl był fundowany w różnych miastach za pieniądze podatnika czyli miedzy innymi moje . Na to nie ma mojej zgody. Jeżeli ktoś chce ozdobić swój salon muszlą klozetową- jego sprawa. Ale nie zgadzam się żeby mordowanie i wypychanie zwierząt było nagradzane stypendium płaconym z mojej kasy.
W kwestii uszkodzonego dziecka prze które stracił pracę  profesor Chazan. My podatnicy dopłacamy do procedury in vitro. Zarabiają na tym krocie specjalne kliniki. Kliniki te powinny dawać gwarancję usługi. Albo poszerzyć pakiet usług o aborcję. Teraz zrozpaczeni rodzice zrobią to co zrobiła pani Tysiąc. Dostaną pieniądze od podatnika w ramach odszkodowania.  Odszkodowanie powinna jednak płacić klinika, która sknociła robotę. Albo należy uznać , że procedura in vitro jest nie tylko mało efektywna, ale jest procedurą wysokiego ryzyka i pacjenta dodatkowo ubezpieczać.
lala

lala

31.07.2014 17:11

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Muszę jeszcze uzupełnić.

świątynia opatrzności i religia w szkole też jest fundowana z podatków tych, którzy NIE chca ani jednego ani drugiego, doskonale Panią rozumiem, tylko proszę, ustalmy na co idą czyje podatki - np. czemu w Polsce tak się kościół BOI rozwiązania niemieckiego tj. tyle dostaja kościoły ile im dają (z podatków!) chętni
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

31.07.2014 18:18

Dodane przez lala w odpowiedzi na świątynia opatrzności i

Niejedna świątynia powstała z ofiar wiernych. Tak powstało na przykład imperium ojca Rydzyka. Dlatego budzi taką wściekłość. Przeczy tezie o przymuszaniu wiernych do datków. Płaci Pani zapewne bez protestów abonament telwizyjny czyli funduje gwiazdorskie kontrakty różnych durniów. Płaci Pani bez słowa podatki nie zgadzając się z ich przeznaczeniem. Natomiast troszczy się pani o dobrowolne datki wiernych. Rozwiązanie niemieckie byłoby dobre. Ale najpierw państwo, spadkobierca PRL musiałoby oddać to co ukradło. Konkordat chroni państwo przed roszczeniami kościoła i okradziony kościół przed nędzą . Konkordat jest to następny " zgniły kompromis". Ale przede wszystkim nie chce jego zerwania państwo.
lala

lala

01.08.2014 01:50

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Niejedna świątynia powstała z

1.nie mam NIC przeciwko finansowaniu świątyń (jakichkolwiek!) z ofiar wiernych, pisałam o świątyni opatrzności finansowanej z publicznych pieniędzy, tak jak lekcje religii, wojskowi i wszelacy inni kapelani etc. 2.właśnie dlatego piszę, że NIE zgadzam się z takim a nie innym przeznaczeniem moich podatków 3. telewizora nie posiadam co do okradzionego kościoła - może wróćmy do czasów gdy np. kościół był właścicielem miast? do kiedy (w czasie wstecz) maja sięgać te zwroty??? a - nadto, jakos nie widze kościoła ubogiego w Polsce, natomiast dostrzegam, że ksiądz w parafii hamburskiej jeździ rowerem a nie limuzyną
Domyślny avatar

Krzysztof

31.07.2014 09:15

Cóż, im dalej od duszy tym więcej pachołków z paragrafami ustawiają nam na tzw. drodze życia. A mimo to i tak co krok lądujemy w bagnie. Natomiast tak prywatnie to: Lubię Panią... niezależnie od tematu.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

31.07.2014 14:53

Dodane przez Krzysztof w odpowiedzi na Cóż, im dalej od duszy tym

Odnoszę wrażenie, że te pachołki właśnie wytyczają ścieżkę do bagna. Nie należy się dziwić, że tam lądujemy.
A prywatnie. Cieszę się, że jeszcze ktoś mnie lubi. Zaczynałam w to pomału wątpić.
lala

lala

31.07.2014 17:35

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Odnoszę wrażenie, że te

co do tych, kto nam wytycza.... "A zaczęło się od religii w państwowych szkołach, która miała być za darmo, potem trybunał konstytucyjny orzekł, że tak nie można, że państwo musi płacić, potem powołano ordynariaty polowe w wojsku, też na koszt państwa, wszystkie urzędy państwowe zostały wyposażone w resortowych kapelanów, też na koszt państwa, urzędy państwowe i samorządowe poobwieszano krzyżami, do instytucji państwowych wprowadzono klauzulę sumienia (lekarze)"....i mamy się tu nie dusić, ci, którzy nie chcą żyć jako katolicy???
Domyślny avatar

Basia

31.07.2014 19:15

Dodane przez lala w odpowiedzi na co do tych, kto nam

W sytuacji gdy czołowi ateiści, vide Ryszard Kalisz, chrzczą dzieci (potajemnie bo potajemnie ale jednak w Świątyni), nawracają się na łożu śmierci na wiarę katolicką (gen. Wojciech Jaruzelski) i nie wyobrażają sobie ślubu ukochanej córki inaczej jak przed ołtarzem w kościele (Aleksander Kwaśniewski), to nawet wypada żeby te instytucje wspólnie utrzymywać. W końcu WSZYSTKIM się przydają, nieprawdaż?...:))))))
Domyślny avatar

Krzysztof

31.07.2014 20:08

Dodane przez lala w odpowiedzi na co do tych, kto nam

Tiaaa... wszystko jasne... gdy lala wytycza nikt się nie dusi, za nic się nie płaci, wszyscy happy. Krzyż zastąpi się tęczą, oczywiście nikt nie poniesie kosztów, a kapelanów zastąpimy oficerami polityczno-wychowawczymi z namaszczenia lali. To może od razu Korea Płn.
Domyślny avatar

Basia

31.07.2014 18:51

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Odnoszę wrażenie, że te

Ja też Panią lubię, nawet bardzo...:))))
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

31.07.2014 23:01

Dodane przez Basia w odpowiedzi na Ja też Panią lubię, nawet

Dziękuję bardzo i pozdrawiam:)
Domyślny avatar

Jan Własnowolny

31.07.2014 11:00

Jestem facetem. Być może dlatego nie mogłem i dalej nie potrafię zrozumieć kobiety. Ktoś powiedział, że kobieta nigdy nie zauważy co się dla niej robi, ale zawsze zauważy czego się nie robi. Tak, tak „kobieto puchu marny”. To prawda - życie w 99% ( z pełnym szacunkiem dla kobiety ) potwierdza ten pogląd. Kobiety - w pewnych sytuacjach - przyjmują solidarną postawę grupową przeciwko mężczyznom, to jasne. Ale że wrogą wobec samych siebie, to już zbyt zawiłe dla faceta. No bo jak zrozumieć filozoficzną niemalże postawę, że zacytuję panią Izabelę: - Zwolennicy „aborcji na żądanie” uważają, że kobieta ma prawo wybrać dla swego nienarodzonego dziecka życie lub śmierć - koniec cytatu. Ludzie, trzymajcie mnie ! Nienarodzone dziecko i życie. Jeszcze nienarodzone i śmierć. Jeszcze nie ma - ale już jest. Jeszcze nie żyje, ale już uśmiercone. Kobieta ma prawo ( CHYBA MA - CZY NIE MA ?) zdecydować URODZIĆ czy NIE URODZIĆ. Tak powinna chyba kobieta rozumować ? Kobieta odpowiedzialna i rozsądna. Tym bardziej kobieta nauczycielka. Która wie jaka jest dziś młodzież - -------------------- "Z tyłu liceum z przodu muzeum" VIDE: http://niewygodne.info.p… Ale czy 13 - to letnia dziewczyna to już kobieta ? Czy jest już w stanie urodzić dziecko ? Inaczej - CZY DZIECKO MOŻE URODZIĆ DZIECKO ? A czy to dziecko jest już psychicznie dojrzałe ? W Anglii nie trzeba zakazu aborcji żeby rodziły się polskie dzieci W imię pauperyzacji ABORCJA zniewala człowieka Aborcja powinna dotyczyć tylko i wyłącznie kobiety, która dziecko ma urodzić i wychować. Która wspólnie z ojcem zadecyduje i oboje świadomie przyjmą na siebie obowiązek wychowania. A panowie vaginolodzy - doktorzy brata celibata niech się zajmą duszpasterstwem i swoimi pedofilami. Nie ta matka co urodzi, ale ta co wychowa. Odnośnie życia poczętego, to może warto zapytać się o zdanie dzieci wyklętych, bo niechcianych - wychowanków Domów Dziecka. Ludzkość już zapomniała jak kościół tylko za odmienne przekonania i naukowe poglądy, czyli konszachty z diabłem, palił na stosie niewierne "czarownice i wiedźmy" CZĘSTO W ŁONIE Z ŻYCIEM POCZĘTYM ------------------------ Przez blisko 500 lat. ***
Domyślny avatar

boson

31.07.2014 11:56

Dodane przez Jan Własnowolny w odpowiedzi na Jestem facetem. Być może

Z Marią Skłodowską na pewno też byś się Pan nie dogadał - to fakt. No i nie wiem w sumie jaka jest definicja faceta u pana - JP II nim był?
Domyślny avatar

Jan Własnowolny

31.07.2014 14:13

Dodane przez boson w odpowiedzi na Z Marią Skłodowską na pewno

Największa obłuda kościoła to celibat. Bo tajemnicą jest poliszynela, że księża mają kochanki i bardzo często dzieci. Do przyjęcia jeszcze kochanka, trudniej zrozumieć gdy księża dobierają się wbrew naturze do młodych chłopców. Ale prawdopodobnie w dużej mierze winien temu właśnie celibat. Mężczyzna bowiem jest tak skonstruowany, że organizm domaga się rozładowania. Wstrzemięźliwość jest biologicznie i fizycznie niemożliwa. Grozi to rakiem gruczołu krokowego. Ejakulacja, tak jak mikcja musi nastąpić. TAK CHCE NATURA i kościół tego nie zmieni. DLACZEGO KOBIETY STATYSTYCZNIE ŻYJĄ DŁUŻEJ ? Celibat jest więc wbrew naturze! Drzewa nigdy nie będą rosły korzeniami do góry? Po co ten fałsz "ślubowania czystości"? Czyżby dla wyższości obłudy nad prawdą? Często słyszymy ostatnio o przypadkach skazania księdza na karę więzienia za pedofilię. Czyli jest coś nie tak, jak powinno. A chodzi tu po prostu o majątek kościoła. Celibat chroni ten majątek przed ewentualnymi spadkobiercami. Taka jest prawda tego archaicznego fałszu. Kościół hamuje postęp i dąży do tworzenia jak największej ilości ubóstwa. Bieda sprzyja prymitywnej pokorze. Kłaniają się tutaj Karol Marks i Włodzimierz Iljicz Lenin, którzy stworzyli wyższość ideologii nad ekonomią, czyli zabobonu i utopii nad gospodarką. Najpierw trzeba było należeć do Partii, żeby dostać awans na stanowisko kierownicze. Nie ważne były kwalifikacje, zdolności czy talent. Najważniejsza legitymacja partyjna - ideologiczna przynależność. Według Trockiego dialektyka ta miała się do logiki jak "wyższa matematyka do niższej". Ponieważ myślenie takie jest ciągle żywe ----------------------- należy się spodziewać obowiązkowej religii na maturze. ***
Domyślny avatar

Basia

31.07.2014 16:02

Dodane przez Jan Własnowolny w odpowiedzi na Największa obłuda kościoła to

Trochę nieprzemyślane są Pana opinie o celibacie. Osobiście znam wielu mężczyzn, którzy z sobie tylko wiadomych przyczyn, nie związali się nigdy z żadną kobietą (ani też mężczyzną), nie są kapłanami ani zakonnikami a w życiu radzą sobie znakomicie.Nie widać po nich śladu cierpienia, ani też choroby gruczołu krokowego...:))) .To samo dotyczy zresztą kobiet.Są ludźmi pełnymi radości życia, spełnionymi,mają ciekawe zainteresowania. Najwyraźniej odnaleźli w życiu pasję, która jakoś rekompensuje im rozkosze łoża. Zresztą, mimo iż jestem matką i szczęśliwą małżonką, to powiedzmy sobie szczerze- cały ten seks i histeria wokół niego są mocno przereklamowane. A jeśli idzie o ubóstwo społeczeństwa, to bida z nędzą wielu krajów (pierwszy przykład Korea Pn.) nie jest wcale spowodowany pasożytowaniem duchownych katolickich "na zdrowej tkance społecznej". A na pewno raczej wprost przeciwnie. Pozdrawiam.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

31.07.2014 14:46

Dodane przez Jan Własnowolny w odpowiedzi na Jestem facetem. Być może

Nienarodzone dziecko żyje. Chyba miał Pan kłopoty z biologią. Podobnie jak żyje człowiek pod namiotem tlenowym. Niby go nie widać ale żyje. Podobnie żyje soliter w Pana brzuszku, choć go nie widać. Podobnie żyją wirusy i bakterie choć ich też gołym okiem nie widać. Nie tylko żyją ale się nawet rozmnażają. Nie wynika z tego oczywiście, że postuluję objęcie ochroną soliterów i owsików. Co do inkwizycji. Powinien Pan wiedzieć,że w czsach inkwizycji trafienie pod jurysdykcję tej instytucji gwarantowało rzetelny proces. Za dużo się Pan naczytał komunistycznej propagandy. Warto poszerzyć lektury.

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,667,993
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności