Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Stopy w dół - raty kredytów w dół
Wysłane przez Maciej Pawlak w 04-07-2025 [20:11]
Rada Polityki Pieniężnej NBP postanowiła na swym lipcowym posiedzeniu obniżyć stopy procentowe NBP o 0,25 pkt. proc., w tym stopy referencyjnej do poziomu 5% w skali rocznej. To już druga taka decyzja w ostatnich miesiącach. Przypomnijmy, że w maju br. RPP obniżyła stopy o 0,5 punktu procentowego – po raz pierwszy od października 2023 r., odkąd na półtora roku stopa referencyjna utrzymywała się na poziomie 5,75%.
RPP uzasadniła swój krok prognozowanym obniżeniem się inflacji w najbliższych miesiącach „poniżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego NBP. Biorąc to pod uwagę, w ocenie Rady uzasadnione stało się dostosowanie poziomu stóp procentowych NBP”.
Natomiast „dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej. Czynnikiem niepewności pozostaje kształt polityki fiskalnej, zmiany presji popytowej i sytuacji na rynku pracy w kolejnych kwartałach oraz poziom administrowanych cen nośników energii. Źródłem niepewności jest również kształtowanie się inflacji na świecie, w tym ze względu na zmiany polityki handlowej głównych gospodarek”.
Jak skomentował Fryderyk Krawczyk, dyr. Inwestycyjnego w firmie VIG/C-QUADRAT TFI, swoją decyzją o obniżce stóp Rada Polityki Pieniężnej „ponownie zaskoczyła uczestników rynku finansowego. Po dość konsekwentnym ogłoszeniu przez kilku decydentów w ostatnim czasie, że obniżki stóp procentowych na lipcowym posiedzeniu nie ma się co spodziewać…. Rada jednak zdecydowała się na redukcję kosztu pieniądza. (…)Zakładamy, że duży udział w (…)decyzji miała przypuszczalnie nowa projekcja inflacji, która być może rzuca pozytywne światło na procesy inflacyjne w Polsce. Zasadniczym pytaniem, które teraz zaprząta rynki finansowe jest kwestia czy lipcowe cięcie stóp procentowych jest przesunięciem obniżki oczekiwanej we wrześniu, czy też ponownie do gry wchodzą trzy obniżki w tym roku.”
Z kolei według Piotra Araka, głównego ekonomisty Velo Banku, „ścieżka obniżek stóp procentowych w Polsce klaruje się coraz bardziej - można spodziewać się ich spadku do 3,5 proc. w 2026 r. (…)Inflacja stabilizuje się w okolicach celu. Ostatnie dane PMI dla sektora przemysłowego, które wyniosły 44,8 pkt i odnotowały spadek drugi miesiąc z rzędu, mogą częściowo wyjaśniać, dlaczego RPP zdecydowała się na szybsze cięcia stóp. A ceny energii pozostaną zamrożone do końca roku. Jesienią prognozujemy kontynuację obniżek, które mogą doprowadzić stopę referencyjną do poziomu 4,50 proc. na koniec roku, wraz z jeszcze dwoma kolejnymi cięciami i dojściem CPI do poziomu ok. 3 proc. r/r.”
Jakie będą losy wysokości stóp procentowych w kolejnych miesiącach pozostawmy Radzie Polityki Pieniężnej. Tym niemniej są one ważne przede wszystkim dla osób i podmiotów zaciągających kredyty. Bowiem wpływają na wysokość spłacanych rat. Im niższe stopy procentowe, a konkretnie stopa referencyjna RPP NBP, tym niższe raty. - Popyt na kredyt mieszkaniowy rośnie w wyniku pierwszej obniżki stóp procentowych i oczekiwaniu na kolejne. Spadek stóp procentowych, a wraz z nim rosnąca dostępność kredytu mieszkaniowego stały się punktem zwrotnym mobilizującym kredytobiorców do większej aktywności na rynku – podkreśla prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.
Jak wylicza portal rankomat.pl, tylko w wyniku lipcowej obniżki stóp procentowych rata kredytu mieszkaniowego na 500 tys. zł, wziętego na 30 lat spadnie o 85 zł. Z kolei połączony efekt majowej i lipcowej obniżek stóp zmniejszy ratę o 257 zł – z 3651 zł do 3394 zł. Ponadto wraz z ich obniżką rośnie zdolność kredytowa.
Rzecz jasna w przypadku kredytów mieszkaniowych na wyższe kwoty wysokość ich raty zmniejsza się jeszcze bardziej. W przypadku kredytu na 700 tys. zł (przy 30-letnim okresie spłaty) rata z 5.112 zł jeszcze w kwietniu br. – zmniejsza się do 4.752 zł, a więc o 360 zł. Zaś w odniesieniu do kredytu w wysokości 1 mln zł comiesięczna rata zmniejsza się z 7.303 zł w kwietniu br. – do 6.788 zł, a więc o 515 zł.
Z punktu widzenia kredytobiorców każda więc, nawet najmniejsza (o 0,25 punktu procentowego) obniżka stóp procentowych Rady Polityki Pieniężnej ma istotne znaczenie dla ich portfeli. O ile nie zajdą jakieś zupełnie niespodziewane dla krajowej (i światowej) gospodarki wydarzenia, tj. - jak to określają ekonomiści – szoki, które przełożyłyby się na zwiększenie się inflacji i – tym samym – na skłonność RPP do ponownego podwyższania stóp procentowych, wszyscy spłacający kredyty będą mogli się spodziewać kolejnych obniżek stóp, a tym samym obniżek wysokości spłacanych rat kredytów.
Tym bardziej, że – jak zapewnia RPP – „NBP będzie nadal podejmował wszelkie niezbędne działania dla zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla trwałego powrotu inflacji do celu inflacyjnego NBP w średnim okresie”.