Podstępny Islam – dane ostrzegawcze

Kolejna konferencja w sprawie rozwiązania problemu zalewania Europy przez uchodźców oraz imigrantów, wzmożone telefony od kanclerz Merkel do premier Szydło i na odwrót – widać ze skąpych informacji docierających do opinii publicznej z tych komunikatów, że trwają jakieś poufne zakulisowe targi i naciski w kwestii większego włączenia się Polski i zaangażowania w relokacji islamskich przybyszów na teren naszego kraju.

Europoseł PiS, Ryszard Czarnecki, tak ocenił stan, jaki zastaliśmy po ubiegłorocznych wyborach:
„Premier Kopacz zobowiązała się do przyjęcia ośmiu tysięcy uchodźców, jednak biorąc pod uwagę prawo łączenia rodzin i dużą reprodukcję wśród muzułmanów, ta kwota jest dużo wyższa – trzy, cztery razy większa i tym samym nie do zaakceptowania.“/1

I jeszcze jeden cytat (o podtrzymaniu tzw. kwot przesiedleńczych uzgodnionych uprzednio przez PO), tym razem dość szanowanego byłego członka PiS, Mariana Piłki (Prawica Rzeczypospolitej):

"Rząd Beaty Szydło zaakceptował decyzję Unii Europejskiej zmuszającą Polskę do przyjęcia muzułmańskich imigrantów. Po całej serii wypowiedzi, które sugerowały odrzucenie tego dyktatu, rząd skapitulował [...] Ci ludzie nie szanują ani naszych wartości, ani naszej wolności. Ich celem jest islamizacja Europy i tego celu nie tylko nie ukrywają, ale wprost coraz natarczywiej i coraz brutalniej domagają się jej respektowania. Zgoda na decyzje UE, to zgoda na zapoczątkowanie tego procesu, który dziś niszczy Zachodnią Europę, to zgoda na zdradę cywilizacji chrześcijańskiej." /2

Poniżej informacje statystyczne o rozprzestrzenianiu się Islamu po świecie i jego skutkach, "przegibkach w masie krytycznej" etc, jakie podają źródła australijskie.

Coś, o czym powinniśmy wiedzieć, i co nas powinno niepokoić.

1. SHARIA to święte prawo Islamu, stosowane i wdrażane przez muzułmanów,  wg danych o metodach poniżej, nie może być uznane za właściwe unormowanie cywilizacyjne, które miałoby obowiązywać na całym świecie, tak jak to sobie ci wyznawcy wyobrażają.

Czy Islam jest taki, jakim chcą nam go sprzedać na Zachodzie? Jaki jest naprawdę?

Islam to ustrój, nie religia.

„Islam posiada komponenty religijne, prawne, polityczne, ekonomiczne, socjalne i wojskowe.Tam część religijna służy tylko jako pokrywka dla pozostałych części składowych. Islamizacja rozpoczyna się, kiedy w jakimś kraju liczba muzułmanów staje się wystarczająca, aby rozpocząć kampanie na rzecz przywilejów religijnych. Kiedy w jakimś społeczeństwie tolerancyjnym, poprawnym politycznie i zróżnicowanym kulturowo akceptuje się żądania muzułmanów na rzecz swoich wolności religijnych, pozostałe części składowe islamu zaczynają przenikać do całej reszty życia obywatelskiego.“

Powtórzmy: Islam to ustrój, nie religia.

2. Popatrzmy jak to działa:

kiedy populacja muzułmanów w jakimś kraju pozostaje ok. 2% lub mniej, wtedy ludność miejscowa traktuje ich jako pokój miłującą mniejszość, która nikomu nie zagraża.

Stany Zjednoczone: 0,6% muzułmanów
Australia: 1,5%
Włochy: 1,5%
Norwegia: 1,8%
Chiny: 1,8%
Kanada: 1,9%

3. Kiedy populacja islamistów osiągnie 2% do 5 %, muzułmanie rozpoczynają działalność roszczeniową pobudzając do współuczestnictwa inne mniejszości etniczne lub grupy niezadowolonych z miejsca pobytu, a często także wśród więźniów. Tak było w:

Danii: 2,0% muzułmanów
Wielkiej Brytanii: 2,7%
Niemczech: 3,7%
Hiszpanii: 4,0%
Tajlandii: 4,6%

4. Począwszy od 5% zaludnienia zaczynają domagać się nieograniczonych praw dla ludności islamskiej. Na przykład żądają powszechnego dostępu do żywności halal (żywność „czysta“, przetwarzana według ortodoksyjnej receptury), zapewniając sobie miejsca pracy zarezerwowane dla muzułmanów.

To zjawisko występuje już w:

Szwajcaria: 4,3% muzułmanów
Szwecja: 5,0%
Filipiny: 5,0%
Holandia: 5,5%
Trynidad i Tobago: 5,8%
Francja: 8,0%

5. Co to jest sharia? Popatrzmy... [uwaga: zestaw zdjęć w tym australijskim materiale jest zbyt drastyczny, z tego względu nie zdecydowałem się go zaprezentować; dlatego lepiej powiedzieć: Wyobraźmy sobie...]. To prawnie dozwolony terror z powodów religijnych z możliwością stosowania tortur, okaleczeń i drastycznych kar śmierci przeważnie mających charakter egzekucji pokazowych. Odcinanie dłoni złodziejom lub miażdżenie rączek dzieciakom złapanym na kradzieży, karanie kobiet za zdradę małżeńską publiczną chłostą, okaleczanie im twarzy, obcinanie nosów, zakopywanie w ziemi, wieszanie, ścinanie głów lub rozstrzeliwanie. To samo dotyczy odstępstw od doktryny wiary. Śmiercią każe się apostatów, mężczyzn się torturuje, straszliwie raniąc, zazwyczaj podwieszając za nogi głową w dół. To tylko niektóre ze sposobów zadawania wrogom lub niesubordynowanym wyznawcom cierpienia, bo katalog rozmaitych drakońskich pomysłów jest dużo większy.

Poczynając od tego miejsca (gdy populacja muzułmańska przekracza 7%) rozpoczyna się wymuszanie na miejscowych władzach, by wyrażały zgodę na kierowanie się w powyższych gettach własnymi regulacjami, jak właśnie owym prawem sharii, czy stosowanie odrębnego systemu edukacyjnego należnego szkołom islamskim. Ostatecznym celem muzułmanów jest ustanowienie praw sharii na całym świecie.

6. Kiedy muzułmanie osiągają 10% populacji rozpoczynają szerzyć powszechną anarchię, którą traktują jako środek pozwalający skarżyć się na warunki w danym kraju. Widzieliśmy już taką rewolucję miejską przed kilkunastoma laty w Paryżu z paleniem samochodów i urządzeń infrastrukturalnych. W takiej sytuacji każda reakcja przeciwna zamieszkom „obraża” ich wiarę potęgując tylko dodatkowe rozruchy i groźby, tak jak było to np. w Amsterdamie po krytycznym filmie na temat islamu i zakazie noszenia winiet z wizerunkiem Mahometa.

Zdarzenia takie występują nagminnie w rejonach muzułmańskich w krajach takich jak:

Gujana: 10,0% muzułmanów
Kenia: 10,0%
Indie: 13,4%
​Rosja: 15,0%
Izrael: 16,0%

7. Po osiągnięciu 20% narody mogą spodziewać się przerażających wydarzeń w rodzaju tworzenia oddziałów milicji dżihadystów, sporadycznych morderstw, podpalania kościołów…

Takimi krajami już są:

Etiopia: 32,8% muzułmanów
Nigeria: 35,0%

8. Po osiągnięciu 40% zaludnienia przez muzułmanów w kraju zaczynają się dziać rzeczy straszne, wcześniej niespotykane, nawet nie do pomyślenia – masakry i ludobójstwa, ciągłe ataki terrorystyczne i nieprzerwana wojna wewnętrzna.

Było lub jest tak w krajach takich jak:

Bośnia: 40,0% muzułmanów
Czad: 53,1%
Liban: 59,7%

9. W krajach, w których liczba muzułmanów przekracza 60% mieszkańców, odbywają się już bez ograniczeń prześladowania niewierzących lub wyznających inne religie (z muzułmanami nieortodoksyjnymi włącznie), sporadyczne masakry o znamionach ludobójstwa lub wręcz czystki etniczne, stosowanie prawa sharii jako broni czy też egzekwowanie specjalnych podatków dla niewiernych.

To się dzieje w tych krajach:

Malezja: 60,4% muzułmanów
Albania: 70,0%
Sudan: 70,0%
Katar: 77,5%

10. Począwszy od 80% zaczynają dziać się gwałty i zastraszanie ludności nieislamskiej, czystki etniczne sterowane przez państwo, a także przypadki ludobójstwa w celu wypędzenia resztek ludzi, tzw. niewiernych, którzy jeszcze pozostali. W ten sposób kraj staje się 100% muzułmański.

Tak już jest (lub było do niedawna) w takich państwach jak:

Bangladesz: 83,0% muzułmanów
Indonezja: 86,1%
Egipt: 90,0%
Syria: 90,0%
Tadżykistan: 90,0%
Jordania: 92,0%
Emiraty Arabskie: 96,0%
Pakistan: 97,0%
Irak: 97,0%
Iran: 98,0%

Maroko: 98,7%
Gaza: 98,7%
Palestyna: 99,0%
Turcja: 99,8%

Po osiągnięciu 100% liczby mieszkańców zaczyna się Pokój typu Dar-es-Salaam (Raj islamski). [Można by powiedzieć: „to ci raj!?“ albo „ale pokój !?“] Zakłada się, że jest już pokój, bo wszyscy są muzułmanami. Wyznacznikiem całego życia jest Koran, a jedyne szkoły, jakie istnieją, są to klasy koraniczne.

Taka sytuacja jest już w tych krajach:

Afganistan: 100% muzułmanów
Arabia Saudyjska 100%
Somalia 100%
Jemen: 100%

Tam prawo sharii rządzi, a Koran – ta święta księga Islamu – jest podręcznikiem, który dzieci muszą wkuć na pamięć w tamtejszych szkołach. Kobietom nie wolno prowadzić samochodów, a zawody, jakie im są dozwolone, to tyko nauczycielka dla dziewczynek lub lekarka dla kobiet. W tych krajach kościoły katolickie i synagogi żydowskie nie istnieją. Obcokrajowiec, który by się odważył pokazać medalik z krzyżykiem, jest natychmiast wydalony z kraju, bo znieważył państwową religię.

Niestety pokoju nigdy się nie osiąga, ponieważ w tych krajach, w których już jest 100% muzułmanów, ci bardziej radykalni i ortodoksyjni, kierując się nienawiścią, prześladują i tępią tych mniej radykalnych, i często, z rozmaitych powodów, zaspakajają swoje żądze morderstwami.

Leon Uris, w powieści Exodus (1958) wyjawia:

„Zanim skończyłem 9 lat poznałem podstawową doktrynę życia arabskiego: Ja byłem kontra mojemu bratu; ja i mój brat kontra naszemu ojcu; moja rodzina kontra naszym kuzynom i naszemu klanowi; nasz klan kontra naszemu plemieniu; nasze plemię kontra światu, a wszyscy razem kontra niewiernym“.

Należy zrozumieć i pamiętać, że w krajach, w których populacja muzułmanów jest znacznie mniejsza niż 100%, jak np. we Francji, mniejszość islamska żyje w gettach. Wewnątrz tych zamkniętych skupisk tworzy się 100. procentowe społeczeństwo muzułmańskie na podstawie prawa sharii. Policja nie wchodzi do tych gett. Nie ma tam służb pilnujących porządku publicznego, sądów, szkół narodowo-państwowych ani żadnych instytucji nieislamskich. W takiej sytuacji muzułmanie nie integrują się ze społeczeństwem kraju, w którym żyją. Dzieci ich uczęszczają wyłącznie do „madrasów„ (szkół islamskich), gdzie zgłębiają wyłącznie Koran. Starsze „studiują“ wersety, sunny (opowieści) oraz hadisy (epizody) z życia Mahometa. Ponadto wszelkie relacje z tzw. „niewiernymi„ są zakazane i często karane śmiercią. Z tego powodu w niektórych krajach immami (księża islamscy) oraz wpływowi ekstremiści mają na takich hermetycznych terenach większą władzę aniżeli instytucje narodowe kraju osiedlania się owej etnicznej mniejszości.

"Po atakach terrorystycznych na Bali większość Australijczyków przeżyła falę patriotyzmu. [...] To jest NASZ KRAJ, NASZA ZIEMIA I NASZ STYL ŻYCIA, dajemy wam wiele ułatwień, abyście z tego mogli korzystać. Kiedy jednak pojawiają się narzekania, roszczenia i krytyka naszej flagi, naszego sądownictwa, naszej wiary chrześcijańskiej, naszego stylu życia, proponujemy abyście skorzystali z innego naszego prawa wolności australijskiej – PRAWA DO WYJAZDU.“ – powiedział były premier Australii, Kevin Rudd.

Na koniec dodajmy, że na podstawie swych doświadczeń i badań socjologicznych, rząd Australii rozprawił się z tym problemem stanowczo i brutalnie: migrantów się odsyła, a jednostki pływające, należące do przemytników, niszczy się natychmiast na morzu, by handlarze ludźmi nie mieli możliwości używania ich po wielokroć i ponosili realne straty. Czy ktoś słyszał o przestrzeliwaniu pustych pontonów i zatapianiu opróżnionych barek na Morzu Śródziemnym lub Egejskim przez włoskie, greckie czy ostatnio europejskie patrole?

Powtórzmy za internautami:

Matematyka nie kłamie: każdy z samotnych ma pozostawioną gdzieś rodzinę, którą, korzystając z prawa UE, ściągnie tutaj prędzej czy później, więc liczbę imigrantów należy już teraz pomnożyć razy 3 lub 4. Dzietność muzułmańskich rodzin z tamtego obszaru to od 3. dzieci w górę, więc jeśli teraz mamy milion muzułmańskich małżeństw w Europie, to za 20 lat będzie ich 3 razy więcej, optymistycznie licząc.

I jeszcze trzy pojęcia arabskie oraz konstatacje, jakie otrzymałem pocztą mejlową:

Pytanie, dlaczego młodzi ludzie stamtąd, zamiast zwracać się o pomoc do obrzydliwie bogatych arabskich szejków, pędzą całymi tłumami po socjal do Europy, i bez skrępowania, wręcz bezczelnie, demonstrują swoją roszczeniowość wobec chrześcijan? Wiecie co to jest takija w Islamie? Integracja z ludźmi to jedno, a takija to coś zupełnie innego. To, co się już robi u naszych wrót, to jest właśnie takija – święte kłamstwo Islamu. Nie czytaliście Koranu? Tam to jest napisane: niemoralne jest żyć na koszt innego muzułmanina. Co innego na koszt niewiernego! Oni już traktują część UE jako swoje terytorium w rozumieniu Islamu... a kraje dające im zasiłki płacą im dżiziję... podatek od niewiernych.

Konkluzja:
To, co się dzieje, to jest regularna inwazja, nazywana w Islamie hijra, czyli zdobycie terenu wroga poprzez zasiedlenie, najczęściej pokojowe, bez walki.

I na koniec w nieco lżejszym tonie:

Mały Arab – nielegalny emigrant, pyta matkę:
– Mama, co to jest socjalizm i rasizm?
– Widzisz synku, jak przyjechaliśmy do Europy, otrzymaliśmy mieszkanie, co miesiąc dostajemy pieniądze, a do tego nie musimy nic robić, bo na to zapracowują głupi europejscy podatnicy – to jest właśnie socjalizm.
– Mamo, a ci Europejczycy-podatnicy nie denerwują się z powodu tego, że pracują na nas?
– Denerwują się synku..., i to jest właśnie rasizm.

Przypisy:
1/ Rozmawiał Piotr Dobroniak, Tygodnik
Cooltura, Londyn 29.12.2015, patrz: http://naszeblogi.pl/59912-pro...
2/ http://wpolityce.pl/polityka/2...

Przypominam i polecam także:
http://naszeblogi.pl/59907-pro...
http://naszeblogi.pl/58616-%E2...

Post scriptum:
Chociaż to wołanie na puszczy, to będę odtąd pytał, który z polityków wreszcie wykaże się odwagą i podniesie publicznie postulat o całkowitej likwidacji podatku dochodowego, co jest jedynie utrwaloną UZURPACJĄ i OPRESJĄ, wbrew przyrodzonej naturze decydującej w ogóle o krzątaniu się osoby ludzkiej wokół własnego bytu, czyli wolności zabezpieczającej egzystencję człowieka poprzez pracę rąk i zarobki. Podatek od zysku z działalności gospodarczej, czyli eksploatacji innych, tak, ale nie haracz od własnej pracowitości!

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika HenrykInny

16-03-2016 [01:04] - HenrykInny | Link:

Nie wiem czy Pan slyszal jakie wyscigi byly udzialem czlonkow PO do nieczynnych i czynnych osrodkow wczasowych i innych w ktorych mieli byc lokowani uchodzcy. Biznes chcieli robic na uchodzcach ... jak Sawicka na sluzbie zdrowia...

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

16-03-2016 [01:38] - Zygmunt Korus | Link:

Pierwsze słyszę. Ale ta banda, która powinna być zdelegalizowana i POwsadzana do więzień jak leci, jest do kręcenia lodów nawet poprzez wlewanie do kieliszków cieczy z szamba zdolna!
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika mmisiek

16-03-2016 [17:09] - mmisiek | Link:

Siła islamu i skuteczność tej całej hijry bierze się przede wszystkim z naszej słabości, a konkretnie z przechwycenia władzy nad Europą przez oszalałych czerwonych.