Gra Putina

Rosja tworzy pozory lęku przed NATO. Wychodzi jej to tak dobrze, że nawet niezależni publicyści piszą, jakby z nadzieją, o ostatnich zmianach na wschodnim froncie. Coś jak entuzjazm? Szczyt sojuszu taki, że niemal fanfary grają w Europie. Słowo "baza" robi zawrotną karierę. Rosja tymczasem, jak pisywałem uprzednio, realizuje konsekwentnie swój cel, zmieniając tylko wcześniej przygotowane warianty, w zależności od okoliczności. Przebiegłe posunięcie polega na okazywaniu lęku przed NATO, bezpośrednio po tym, jak sojusz nie zrobił kompletnie nic ważnego. * Minie teraz trochę czasu, w którym jak zawsze Rosja udaje wstrzymanie działań, de facto zaś przekształca je w niebojowe. Przegląd kadr, sypnięcie paszportami, rozbudowa siatki agenturalnej, represje z wysiedleniami niepokornych, grabież bazy przemysłowej, rozbudowa własnej administracji i zdobywanie miejscowych parobków ważnymi funkcjami i pensjami. Wiele by jeszcze można wymieniać. Słowem bdowanie faktów, mających poprzeć tezę o konieczności rozmów Ukrainy z pseudopaństewkiem. Działania równie skuteczne a na pewno konieczne, jak bojowe. * Okazanie lęku, wycofania i pozory mające świadczyć o poważnym traktowaniu NATO i jego niby - działań są konieczne, aby kolejne ruchy sojuszu znaczyły dokładnie tyle samo. Rosja musi przekonać Zachód, że krzyczenie, machanie karabinem i wygrażanie pięścią z własnej, dalekiej zagrody, bez wyjścia poza jej ogrodzenie - działa. Dopóki NATO, a raczej światowa opinia publiczna, którą sojusz bierze pod uwagę, w to wierzy, Rosja może robić co jej się żywnie podoba. Od czasu do czasu garbiąc się przed podniesioną z daleka pieścią demokratycznych pajaców. To pajacom wystarcza. Tymczasem sowieckie łapy są coraz bliżej. Nadal nie nastąpiło przejęcie inicjatywy przez pańśtwa, którym podobno zależy na Ukrainie. Nadal działania nie zmieniają niczego w układzie sił na wschodzie Europy. Przykro patrzeć, jak Ukraina stanęła murem, tym razem broniąc także nas przed zalewem postsowieckiej dziczy, a nawet Polska niczego nie robi, by jej pomóc. Nie można przecież powiedzieć, że to, co oferuje polski rząd, jest poważne.



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Zyndramek

05-09-2014 [22:05] - Zyndramek | Link:

O polskim rządzie i postsowieckiej dziczy?
- Ciepło, ciepło...

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

06-09-2014 [10:07] - NASZ_HENRY | Link:

Polski rząd ucieka właśnie na zachód przez Okęcie ;-)