Jak źle rozumiana tolerancja szkodzi wolności

Unia Europejska, jako organizacja państw zjednoczonych wspólnymi wartościami powinna za pomocą wszelkich możliwych  środków uniemożliwiać propagowanie nienawiści na tle narodowościowym, rasowym, etnicznym czy też religijnym. Powinna zdecydowanie uniemożliwiać propagowanie nienawiści w ogóle. Dlatego też za pozytywny sygnał należy uznać szybką reakcję CSA ( Conseil Supérieur de L’Audiovisuel), instytucji nadzorującej wszystkie francuskie stacje nadawcze, która w bardzo krótkim czasie zmusiła operatora Eutelsat do zaprzestania nadawania nawołującego do nienawiści programu. Chodzi tu o powiązaną z Hamasem stację Al-Aqsa TV. W telewizji tej transmitowane są płomienne mowy wzywające przyszłych męczenników do atakowania wszelkich „syjonistów”, ich rodzin, majątku czy też „psów łańcuchowych syjonizmu” – prawdopodobnie chodzi tu o mieszkańców szeroko rozumianego zachodu – co pokazały ostatnie zamachy w Bombaju, gdzie celem byli po prostu turyści z krajów UE i NATO.   Głoszone są tam peany pod adresem tych, którzy uznali za słuszne wysadzić się w powietrze wraz z grupą niczego nie podejrzewających przechodniów - tylko dlatego, iż tamci wyznawali inną religię. Trudno znaleźć coś równie sprzecznego z zasadami, na jakich tworzymy i chcemy tworzyć Unię Europejską.

 

 Natomiast bardzo zasmuca fakt, iż Eutelsat zdecydował się w ogóle nadawać ten program. Operator satelitarny po raz kolejny pokazał, iż „etyka w biznesie” jest terminem obcym osobom odpowiedzialnym za zarządzanie spółką, zwłaszcza w kontekście trwającego od miesięcy blokowania możliwości nadawania niezależnej chińskiej telewizji NTDTV. Zarząd Eutelsat Communications, pomimo apeli środowisk dziennikarskich takich jak Reporterzy bez Granic (RsF) czy Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy (International Federation of Journalists - IFJ) nadal utrzymuje, iż jedynym powodem odcięcia sygnału NTDTV są „kłopoty techniczne”… Tymczasem organizacja RsF już kilka miesięcy temu opublikowała nagranie, na którym jeden z szefów spółki tłumaczy przedstawicielowi chińskiego rządu, jak długo będą w stanie wytrzymać naciski międzynarodowej opinii publicznej zanim będą zmuszeni wznowić nadawanie…

 

Zaskakujące i kompletnie amoralne wybory, jakich dokonuje zarząd spółki „Eutelsat Communications” stawiają pod znakiem zapytania wyłącznie biznesowe intencje władz spółki. Mówić można co najmniej o stronniczości, jeśli nie o działaniu w wyraźnym kontraście z światopoglądem, wartościami i koncepcjami geopolitycznymi na których opiera się Unia Europejska.  Więcej komentarzy: www.foltynkubicka.pl

Wolność gospodarcza jest fundamentem kapitalizmu i dobrobytu, jednak nieumiejętne korzystanie z wolności jest działaniem przeciwko niej samej.