Otrzymane komantarze

Do wpisu: Lubię Bronka – kandydata w dupe uprzejmego
Data Autor
JacBiel
Polska kabaretem stoi...?
Andrzej Wolak
O.k. Z Panem Bogiem.
JacBiel
Widocznie mamy inną wizję męskości. Kiedyś, gdy byłem dużo młodszy, może w Pana wieku, wdałem się kilkukrotnie, jeszcze na forum Frondy, w tzw. napierdalanki. Nikogo tym nie przekonałem, a popsułem sobie opinię. Nie liczę tutaj potwornego moralniaka, który jak sądzę Pan też nęka, więc odpuśćmy już ta sprawę. Jeśli ja Pan uraziłem, to też przepraszam, bez urazy, z Panem Bogiem.
Andrzej Wolak
Już się pośmiałem. O dalszy kabaret proszę...:-)
Andrzej Wolak
Proszę Pana. Jesteśmy facetami, a ponadto nie chcę przypominać, jak Pan w swojej skardze do Admina na własną rękę dokonał rekonstrukcji - podobno mojego - zdania ( do sprawdzenia). Diametralnie się z Panem nie zgadzam. Jeśli personalnie Pana uraziłem, raz jeszcze przepraszam.
JacBiel
@Andrzej W. Technicznie wycofanie mandatu jest niezwykle proste. Jak Pan zapewne pamięta, wraz z mandatem związanym (usuwalnym), sugerowałem jako koniecznośc, finansowanie pensji posła przez wyborców, zamiast z budżetu. Zły poseł w ciągu miesiąca zdechnie z głodu, z braku wpłat od wyborców. Pójdzie do roboty, wiec zacznie wagarowac w sejmie, a to już naruszy umowę wyborczą z zawartymi w niej instrukcjami, co wystarczy, żeby właściwy organ sejmu stwierdził wygaśnięcie mandatu. Zresztą instrukcje wyborcze powinny zawierac więcej przyczyn, z powodu których posła można odwołac - a im więcej, tym dla wyborców lepiej, bo smycz krótsza. pozdrawiam
JacBiel
Przeprosiny przyjęte. Co do skamlania do admina, to po pierwsze pomogło, i miałem Pana z głowy, a po drugie to jest właśnie stosowanie prawa w praktyce, w naszej super mikroskali. Jest regulamin, jest policjant i do widzenia. W pozaprawne układy nie muszę wchodzic. Zresztą, jak Pan widział, nie musi się Pan niczego obawiac - w naszej mikroskali prawo jest również martwe. Tym bardziej doceniam Pańską wypowiedź. Pozdrawiam
Andrzej Wolak
Pan dalej usiłuje przemycać kukizowe teorie o jednolitości polityków. Wrzucanie Bronka i jego towarzystwa do kategorii polityków może przede wszystkim budzić śmiech u nich samych. Niech Pan technicznie opisze, jak miałoby wyglądać wycofanie mandatu. Pośmiejemy się razem. Konkret. P.S. Za wczorajsze moje uwagi ad personam, przepraszam. Sprowokował mnie Pan, ale w sposób niedopuszczalny poniosło mnie, przyznaję. Lecz skamlenie do Admina też nie na miejscu...
Jakże trafne w stosunku do Gajowego jest zdanie Mędrca Europy: "Durnia mamy za prezydenta".
Do wpisu: AKCJA „WASZ PREZYDENT, NASZ PREMIER” TRWA
Data Autor
Andrzej Wolak
Proszę, aby Pan wskazał w moich komentarzach zdanie : " ty gnojku nie pierdol". W takim właśnie zestawieniu.
JacBiel
No to mi ulżyło, bo myślałem że pisanie "ty gnojku nie pierdol", to trolowanie i fluganie ad personam, a nie rzeczowa dyskusja. Dziękuję za wyprowadzenie mnie z błędu, i gratuluję dobrego samopoczucia.
JacBiel
Wstyd panie Andrzeju W. Szanowny Adminie, uważam że regulamin NB jest tutaj jednoznaczny. Uprzejmie proszę o zablokowanie trolla Andrzeja W. przynajmniej w zakresie dodawania komentarzy pod moimi notkami. Pozdrawiam http://naszeblogi.pl/nas… 2.Nie będą dopuszczane komentarze ad personam,... *Pazur: 1. Andrzej W. nie jest trollem. 2. Nie ingerujemy w wypowiedzi blogerów.
JacBiel
odpisałem
Andrzej Wolak
AKCJA „WASZ PREZYDENT, NASZ PREMIER” TRWA Gdybym do Ciebie miał przyjść gnojku, to zastałbym JacBiel@ , czy kogoś zupełnie innego? Bez względu na to, dostanie toto w zęby.
JacBiel
Proszę przyjśc, to chętnie lewatywę zaaplikuję, żeby zakończyc tę pańską sraczkę w komentarzach. Ponawiam prośbę, aby dyskutował Pan z autorami pogłosek, których wskazałem, chyba że nie ma Pan odwagi flugnąc na Darskiego, bo on może przecież zabanowac... Z drugiej strony pochlebia mi pańska biała gorączka, której objawy obserwujemy, gdyż dowodzi trafnosci moich wypowiedzi. pozdrawiam ;-)
Andrzej Wolak
AKCJA „WASZ PREZYDENT, NASZ PREMIER” TRWA Pierdolisz Pan. "Dochodzą słuchy", że jest Pan debilem - pedofilem. Stworzono dekorację na jesieni. To było przygotowanie. ZSL = KUKIZ Pan Darski się mylił, ale w jednym ma rację, musi wygrać Komorowski. A Pan niech nie pierdoli, tylko zajmie się Lewatywą.
JacBiel
http://naszeblogi.pl/544… "...po prostu ogłoszą w PKW wynik wynegocjowany, który nie będzie miał nic wspólnego ze stanem faktycznym." Pan zapyta Darskiego i innych, którzy takie przypuszczenia snują, kto ich tutaj oddelegował. Ja w tekscie wyraźnie zaznaczam, iż odwołuję się do cudzych poglądów. Pan postara się okiełznac emocje i czytac ze zrozumieniem, panie Andrzeju. http://naszeblogi.pl/532… J. Darski:"...Dochodzą słuchy, że PO była gotowa nie fałszować prezydenckich w zamian za swobodę fałszowania parlamentarnych, które są ważniejsze, bo dają dojście do kasiory." Foros:"Wydaje się też, że PiS pogodził się z realiami prawdopodobnie uzyskując w zamian mocną nadzieję na zwycięstwo w wyborach parlamentarnych i utworzenie rządu."
Andrzej Wolak
AKCJA „WASZ PREZYDENT, NASZ PREMIER” TRWA Pan Autor (?) tego tytułu wydelegowany do roboty takiej bardziej finezyjnej.
NASZ_HENRY
Kukiz dostał od Schetyny konia JOWa i na nim POjechał ;-)
alchymista
Niegłupie. Czytał Pan mój komentarz pod Pańskim poprzednim wpisem? Prosze, nie traćmy kontaktu. Zaraz napiszę do Pana na priv.
Do wpisu: Od 600 lat JOW niszczy angielską demokrację
Data Autor
JacBiel
Technicznie żaden problem (jedno konto sejm - i dalej subkonta po nazwisku np.) lub zlecenie przy PIT, obok 1% na organizacje non-profit. A jeśli chodzi o samą koncepcję, to jest ona tak stara, jak korupcja i lepkie łapy ludzi władzy, którzy jeśli tylko mogą, zaraz podnoszą sobie apanaże. W Polsce to trochę funkcjonowało, ale słabo, i nie chcę sprowadza wszystkiego do starych systemów sprzed kilku wieków, bo stamtąd zaadoptowac można zazwyczaj tylko koncepcje.
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
Mamy wzorce takiego rozwiązania? Gdzieś to funkcjonuje?
JacBiel
Dziękuję za komentarz. Odniosę się do Pańskiego tekstu, w którym ubolewa Pan, iż 2/3 wyborców nie ma swojego reprezentanta w systemie JOW. http://blog-n-roll.pl/pl… Posługiwanie się taką konstrukcją doprowadzi nas jednak do konstatacji, że większość decyzji podejmowanych w trybie głosowania większościowego (esencja demokracji) jest równie niesprawiedliwa, gdyż zazwyczaj blisko połowa głosujących nie ma "swojej" decyzji (swojego posła), a wliczając w to nieobecnych, z pewnością 2/3 nie mają "swojej" decyzji. Na tym polega procedura demokratyczna. Negując to neguje Pan w ogóle demokrację, albo idąc w drugą stronę, powinien Pan postulować większość kwalifikowaną w każdym głosowaniu, co tez byłoby od razu oprotestowane, jako niedomokratyczne, bo jakże to, żeby mniejszość więcej ważyła niż większość...
alchymista
W punktach: 1. dyskutowanie z rosyjskim błaznem, panem Farage, jest jałowe i nic nie wnosi. 2. historycznie rzecz biorąc parlamentaryzm JEST efektem inżynierii społecznej. Władca chciał w ten sposób zalegitymizować trudne decyzje. Zwoływał więc Sejm, aby mieć pewność, że nikt nie będzie kontestował jego decyzji. Dla dodatkowego wzmocnienia tego efektu, Sejmy podejmowały decyzję w zgodzie. Zgoda była uzyskiwana poprzez: argumenty, przekupstwo, kondycyjne zmęczenie przeciwników, odwołanie się do decyzji sejmików. Gdy jednak jakiś sejmik długo się opierał, ponawiano legację na sejmik aż do skutku! 3. ubocznym, ale niezwykle ważnym elementem parlamentaryzmu w Polsce były sądy, które odbywały sie podczas Sejmu. Uważano, że król jest sędzią bezstronnym (polecam Oswald Balzer, Geneza trybunału koronnego). Efekt: wzmocnienie Sejmu. 4. Pisze Pan: "Grupa obywateli wysyłała na sejm walny posła (posłańca)... etc.”. To jest żywa nieprawda. Posłami zostawali z reguły urzędnicy, choć często urzędnicy tytularni. Król płacił im strawne, ale oczywiście nie musiało zawsze wystarczyć na utrzymanie. Dlatego posłowie chętnie chodzili na obiady i popijawy do senatorów (czytaj: oligarchów). Dodać trzeba, że początkowo połowę posłów wręcz wyznaczali senatorowie! 5. Progi wyborcze należy obniżyć. Ale wówczas trzeba wzmocnić kompetencje prezydenta, bo Sejm może utracić zdolność do wyłaniania rządu. 6. instrukcje wyborcze wymyślono w czasach Sejmów, które trwały najwyżej pół roku, a później tylko 6 tygodni. Sugerowłbym raczej procedurę odwoływania posła w drodze referendum lokalnego. Zawiodłeś? Wypad! 7. Pański koncept warto jest głębokiej analizy i mam nadzieję, że taką analizę Pan sporządzi. W celu inspiracji podsyłam moją ostatnią: http://blog-n-roll.pl/pl… Oraz poprzednią: http://blog-n-roll.pl/pl… 8. Przy okazji polecam: http://podstrzechy.alchy… Tamże całość. 9. Czy był Pan kiedykolwiek parlamentarzystą lub radnym? Mówię np o parlamencie studenckim. Cenne doświadczenie.
JacBiel
Oto naczelny idiota i agent kurestwa (wg. pana Andrzeja W) śp. prof. Jerzy Przystawa:"Jerzy Przystawa (1939-2012) – twórca Ruchu na rzecz JOW. Patriota, wizjoner, działacz społeczny, naukowiec, więzień polityczny PRL-u. Autor wielu książek. Jako pierwszy, już w 1992 roku, zauważył, że obowiązująca ordynacja wyborcza to wada ustrojowa, która wypacza funkcjonowanie polskiej demokracji. Człowiek o wielkiej charyzmie, który zjednoczył wokół postulatu JOW różne środowiska." http://jow.pl/jerzy-przy…