|
|
jazgdyni Witaj
Chyba tak. Wielokrotnie wykazywał zdolności profetyczne.
A nam teraz przydała by się nowa pieśń, którą cały naród by podchwycił.
Chodzi coś takiego po głowie?
Serdeczności |
|
|
jazgdyni Witaj
Mam też wiadomości, bo zawsze znajdą się usłużni, że we wszystkich strukturach policji jest pełna gotowość i przygotowywane są dosyć drastyczne scenariusze. Niewątpliwie będą prowokować, jeśli będzie za "pokojowo"
Pozdrawiam |
|
|
Lech Makowiecki "A MURY ROSŁY, ROSŁY, ROSŁY - ŁAŃCUCH KOŁYSAŁ SIĘ U NÓG" ... Miałem kiedyś pretensje do Jacka o tę ostatnią, niezrozumiałą dla mnie, dla związkowców z Solidarności i pomijaną na oficjalnych "akademiach ku czci" zwrotkę. Okazało się jednak, że Kaczmarski miał w sobie coś z wieszcza... I jak widać - miał absolutną rację... |
|
|
Ula Ujejska
Już się zaczęło, trwa obława na wilki. W łże mediach leci serial z USA do czego prowadzą niesłuszne bunty przeciw wzorowej pracy policji. Już nas straszą płonącymi ulicami, wskazują podpalczy i winnych ... |
|
|
jazgdyni Odważnie i skutecznie wygryzamy Panie Krzysztofie zaprawę z murów i lejemy na fundamenty.
Serdeczności |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz Witam Panie Januszu!
Oczywiście, że runą. I to szybciej, niż może się zdawać. Sytuacja dojrzewa do tego, że wystarczy tylko iskra.
Serdecznie Pana pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz |
|
|
jazgdyni Witam
W pełni przychylam się do Pańskich argumentów.
Sam nie lubię owijania w bawełnę.
Potrzebny jest nam jasny przekaz,
Więcej... potrzebne nam są świeże hasła.
Pozdrawiam serdecznie |
|
|
jazgdyni Ja bardzo przepraszam... u mnie nie wywołuje tylko wzruszenia ramion!
Może ja stary, zniewieściały nadwrażliwiec jestem?! |
|
|
W moim rodzinnym mieście miałem zaszczyt "gościć na Konarskiego" 2 krotnie.
Pierwszy raz już w 1976 roku za "warcholstwo" po wydarzeniach Radomskich. |
|
|
Witam,
Czy jeszcze za krótko jesteśmy oskarżani o rozpamiętywanie klęsk ...
.. wiem , wiem to Oni , a My - wciąż nie potrafimy komunikatywnie
nazwać ani celu , ani sedna sprzeciwu.
Może choćby: " W niedzielę idziemy potwierdzić wygraną PIS",
" 13-tego mówimy nie - rzetelności wyborów ", itp. , itd,..
Jest coś bardzo nie tak ze zdolnością używania języka polskiego, jeśli ciągle "łykamy" zawiłe wywody
rządzących -kwitowane równie zawiłym komentarzem opozycji.
Może na początek zorganizować kursy języka polskiego dla polityków opozycji?.
Ilu doktoratów z filologii wymaga sensowna odpowiedź odrzucająca ocenę rzetelności wyborów, dokonaną przez towarzystwo niezdolne odróżnić winy ujawniającego przestępstwo od winy dopuszczającego się przestępstwa ? (Amber Gold itp. itd.)
Toż to lekcja sprzed prawie 200 lat
( ...nie ten ptak kala gniazdo-co je kala,
lecz ten który mówić o tym nie pozwala...)
Jak długo będziemy używać języka nowomowy
( jakiej nowomowy - toć od niemal 70 lat toto ciągle "robi za nowe" ?).
Bez jasnego, zwartego przekazu po co, dlaczego, z kim, nawet nie zbierzemy się razem.
By nie poprzestać na "wymądrzaniu się" może akcja szturmowana na opozycję ,
by wreszcie wyartykułowała czym dla niej jest , po imieniu teatr wyborczy,
w czym to, poparcia / udziału oczekuje ?
Bardzo cenię Pańskie oceny,zdecydowaną większość podzielam ,
dzisiaj za najpilniejsze uważam zorganizowanie sprzeciwu z jasno
nazwanymi powodami i celami .
J.P. |
|
|
xena2012 no cóż ,dzisiaj ta pieśń wywołuje tylko wzruszenie ramion.Młodzi mają tańce i śpiewy z gwiazdami ,starzy telenowele latynoskie, a wszyscy poczucie,że zostali wykołowani. |
|
|
jazgdyni No widzisz!
To spotkaliśmy się ponownie. No i dobrze.
Serdeczności |
|
|
jazgdyni Witam
Bardzo pesymistyczny wpis. A tak się działo, że bardzo głęboko jesteśmy przesiąknięci agenturą. Zarówno obcą, jak i własną.
Ale przychodzą takie momenty, że musimy coś zrobić. Tak dalej się nie da.
Pozdrawiam |
|
|
Prawdopodobnie musieliśmy sie wówczas co najmniej widzieć,też byłem w wspomnianym okresie na Konarskiego
pozdrawiam |