|
|
jazgdyni Witam Panie Lechu
Mamy w Trójmieście paru pokręconych ludzi, którym historia przeszła obok nosa, nie załapali się do pociągu, a teraz uporczywie budują sobie legendę dla dzieci i wnuków. Ja wyczułem go dość szybko. Może dlatego, że proces chorobowy mu się nasila, albo przyspieszył? Pozostawiłbym go w spokoju, ale poważnie, nie przebierając w słowach zaczął węszyć i obrażać moją rodzinę. A na dodatek Google nie dotrzymuje umowy i nie blokuje linkow do paszkwili o mnie.
Gdzieś tam w jego wpisach doczytałem się, że był on zamieszany w jakieś zniknięcie powielaczy i maszyn drukarskich, które potem miała esbecja. Jakoś dziwnie on był w to zaplątany i gdańskie środowisko się od niego odsunęło. Może ciągle przeżywa traumę, a może go wtedy zdemaskowano?
Nie wiem i nie mam czasu na zajmowanie się nim. Nie odpowiem mu tym samym, a mój tekst jest ostrzeżeniem dla innych.
Przyznam się, że uradował mnie Pan tym wpisem, bo oznacza to, że mamy pewność, że jest to człowiek, w pewnym sensie szaleniec, który atakuje na oślep.
Serdecznie pozdrawiam i dziekuję.
Ps. Czytam regularnie materiały WZZ i ciekaw jestem, czy ukazały się jakieś wydawnictwa książkowe? Bardzo byłbym na nie chętny. |
|
|
jazgdyni Pan Traube, o którym sporo wiem, zapałał już do mnie dosyć dawno wielką, platoniczną miłością.
Mam takie szczęście do tych biednych nieudaczników tułających się po świecie.
Czysta, niczym nie skrępowana, niska, polska zwiść i nienawiść. całkiem bezinteresowna oczywiście.
Serdeczności |
|
|
Szanowny Panie
Witam w klubie. Wyglada na to, ze mamy tego samego "sympatyka". Jakis czas temu "obibok" zacząl wpisywac bardzo zyczliwe i wyjatkowo dlugie komentarze pod moimi tekstami. To przerodzilo sie z czasem w korespondencje emailową. Rowniez niezwykle zyczliwą do tego stopnia, ze niekonczące sie pochwaly dzialaczy WZZow powodowaly u nas spore zażenowanie. Z czasem w polaczeniu z innymi oznakami spowodowalo to uczucie niepewnosci co do intencji "obiboka". Po rozmowie z WZZowskimi przyjaciolmi zdecydowalem sie na ograniczenie czestotliwosci kontaktow. Wkrotce nasz niepokoj znalazl potwierdzenie w dzialaniu "obiboka". Umiescil on na swym blogu tekst, w ktorym pod przykrywka niezgodnosci z moim pogladem przypuscil atak na dzialaczy WZZow. Dostalo sie nie tylko mnie, ale tez Joannie Gwiezdzie, Annie Walentynowicz i paru innym. Nawet Rozplochowskiemu, ktory z WZZtami nie mial nic wspolnego. Byl to najlepszy przyklad najgorszego paszkwilu jaki mozna sobie wyobrazic. Po kilku latach niezliczonych pochwal okazalem sie "lokajem Borusewicza", a moi przyjaciele "zdrajcami i zaprzancami". Jestem juz od dawna uodporniony na takie rzeczy wiec skonczylo by sie na usmiechu politowania gdyby nie atak "obiboka" na Anne Walentynowicz. Napisal o niej, ze "ma zszargany wczesniejszy zyciorys" i "NALEZALA DO SITWY HERSZTA O KRYPTONIMIE TW. BOLEK"(!)
O jego klasie wiele mowi fakt, ze umiescil ten paszkwil w tym samym czasie, bezposrednio pod tekstem o pochowaniu swej zmarlej matki.
Napisalem wiec mu, ze nawet jezeli on sam nie czuje takiej potrzeby to ja uszanuje czas jego zaloby i nie ustosunkuje sie w tym momencie do jego plugawych atakow.
To co mnie jednak martwi to fakt, ze dzisiaj jest on aktywnym komentatorem na blogu A.Sciosa i obawiam sie, ze po czasie odpowiedniego uwiarygodnienia sie pan Scios znajdzie sie na celowniku.
Pozdrawiam
Lech Zborowski |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz Witam Panie Januszu,
Na portalu Blog-n-roll znalazłem taki komentarz:
"Tak dla dania świadectwa
Traube04 January, 2015 - 21:34
Krzysztof Pasierbiewicz to bardzo bliski blogowy kumpel pana jazgdyni.
Żeby nie było, że nie ostrzegałem..."
--------------------
Jak widać "nasi" się za nas na poważnie wzięli.
Serdeczności! |
|
|
jazgdyni Witam
W Polsce w 1989 roku, gdy nastąpiła transformacja, popełniono bardzo poważny błąd, którego uniknęły Czechy i Niemcy.
Nie przeprowadzono dekomunizacji i lustracji ludzi współpracujących i agentów służby bezpieczeństwa.
Pozwolono im żyć, jakby nic się nie stało. A agent, to agent. Szpicel to szpicel. Zmienili tylko pana i dalej pracowali.
Między innymi to dlatego mamy taki bałagan dzisiaj.
Serdecznie pozdrawiam |
|
|
jazgdyni Witam
To prawda. Po Majdanie na Ukrainie zrobili się wyjątkowo bezczelni.
Widocznie Putin sypnął kasą, by wydajniej pracowali.
Pozdrawiam |
|
|
jazgdyni Dziękuję i też serdecznie pozdrawiam |
|
|
jazgdyni Witam Panie Krzysztofie
Gdy chce się być niezależnym w blogosferze, to człowiek musi dźwigać swój Krzyż Pański.
Serdecznie pozdrawiam |
|
|
jazgdyni Dużo złego uczyniono naszemu narodowi...
I bardzo go popsuto.
Tyle złego się stało począwszy od Smoleńska. I co? Kogo to poważnie obchodzi?
Pozdrawiam |
|
|
jazgdyni Piekny wiersz Panie Lechu...
bardzo dziękuję za umieszczenie go tutaj.
Serdecznie pozdrawiam w Nowym Roku |
|
|
Szanowny Panie
Cały czas szukam tutaj na tych różnych portalach ludzi którzy odpowiadali mi mojej przedstawie prawdziwych polaków,patriotów.Jest mi coraz ciężej się połapać i dochodzę do wniosku,że właściwie to tak grubo więcej niż połowa to są tak jak Pan określa kapusie.Wspomniał Pan o ojcu,dla mię to jest niezmiernie ważne by każdy się określił z jakiej rodziny wyrósł co kształtowało jego świadomość.Mam wrażenie,że ci co z takich rodzin kapusiów wyszli,i dzisiaj się różnym sposobem udzielają niby dla dobra Polski to dla nich to co wynieśli z domu to normalność,ja bym ich określił terminem Judasze, bo kapuś czy judasz zdradzali za pieniądze i tym ludzią się dzisiaj najlepiej powodzi.Wiem,że Pan ma duże rozeznanie w tym co się dzieje w tym kraju,ja mieszkając na Zaolziu miałem takie złudzenie że Polska to jest kraj wymarzony ludzi prawych,oddanych swej ojczyznie.Może mi Pan trochę wyjaśni horyzonty,bo jedni są za Rosją ,jedni za porządkiem zachodu,Niemcami ,jedni jeszcze swoje żydowskie pochodzenie udawając polaków.
To gdzie są ci właściwi Polacy ?
Jeżeli się do Pana zwracam,to dlatego bo uważam,że Pan jest jednym z tych którzy się jeszcze nie zaprzedali. |
|
|
Ewary Toruń Legiony kapo "end" tym podobni, nie wyparowały. "Kameleony" dostosowały się do środowiska i "grasują". Są coraz bardziej bezczelni, bo obecna "Wadza" jest podobna do nich. My w mniejszości, mamy problem. Niestety, musimy czekać do "żniw" kiedy kąkol zostanie oddzielony od zboża. "A Nadzieja niech wstąpi w nas, uwierzmy kolejny raz. W jeszcze jedno Boże narodzenie... Przyjdź tu do nas i z nami trwaj. Wbrew tak zwanej ironii losu...". To słowa jednej ze współczesnych kolęd. Widzimy, że musimy liczyć tylko na siebie i na Sąd Ostateczny, przed którym nawet kapuś nie ucieknie. Pozdrawiam serdecznie. |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz "Jeden kapusia ma, drugi trola ;-)..."
------------------
A ja, jak może Panowie wiecie mam, że się tak wyrażę dwa w jednym i to w cyklu całodobowym. Ale to olewam, bo to parch nie wart komentarza.
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku Panom życzę,
Krzysztof Pasierbiewicz |
|
|
Lech Makowiecki WSZYSTKO JUŻ MOŻNA...
Można tu sprzedać wszystko: godność, honor, sławę.
Można świętość zamienić na jurną zabawę.
Można kajać się za nic, stać w pokutnym worku,
Rodowe srebra oddać (za garstkę paciorków).
Można już groby ojców tańcem sponiewierać.
Można (za garść srebrników) opluć bohatera.
Można wiary się zaprzeć. Nową wiarę stworzyć.
Można kraść. Można kłamać. Można cudzołożyć.
Można krzyże usuwać. Można je podeptać.
Można chórem zakrzyczeć tych, co modły szepczą.
Można dzieci ogłupiać, demoralizować.
Można – wszystko, co wstrętne – zalegalizować.
Można już rękę podać tym, co donosili.
(I wytłumaczyć można, że nic nie szkodzili).
Można katów przewiny do archiwum złożyć.
Można ofiary wyśmiać. Znowu upokorzyć.
Można „wybierać przyszłość”. Względnie „tu i teraz”.
(Tych, co myślą inaczej – wyzwać od moherów).
Można wynieść na cokół łotra; cóż to szkodzi?
Nie wstyd, by znów rządzili k..wa oraz złodziej.*
Można z „ludźmi honoru” siadać do kolacji.
Zabić też można kogoś (zwłaszcza, gdy ma rację).
A potem zbrodnię można odciąć grubą kreską,
Zdać się na sprawiedliwość (po śmierci) niebieską.
Można (nawet wypada) być dzisiaj „na haju”,
By bez żalu pożegnać wolność swego kraju.
Można (jak i należy) obśmiać dziś Ojczyznę.
Można (trzeba!) patriotyzm okrzyknąć faszyzmem.
Można sprzedać domeny „Polska” oraz „Poland”.
Naród powalić można, gdy znów powstał z kolan.
Lecz jednego nie wolno robić w naszym Domu:
NIE MOŻNA powyższego zabronić nikomu! |
|
|
NASZ_HENRY Wspólna blogerów to niedola,
Jeden kapusia ma, drugi trola ;-) |
|
|
"w tej podłej obecnie Polsce, fornale z folwarku, baby z magla i woźnice furmanek rozprawiają o czyimś honorze".
Bo to jest taka wsobna konwersacjo-edukacja.Człowieka jednak paraliżuje gdy pomyśli,że tego chłamu aż tyle.Zatruty kwaśnym odorem zdrady i kłamstwa mózg już się nie odrodzi,bo nastąpiło trwałe uszkodzenie komórek.Głupie,bezwstydne,pazerne i nienażarte,a jednak w takich rękach nasz los,codzienne sprawy,plany obecne i przyszłe. |
|
|
jazgdyni Myślisz, że się zdradził?
Oni bardzo dbają o anonimowość. Znam takiego, nawet ważniaka na pewnym portalu, który sześciokrotnie zmieniał nicka i awatar, byle tylko się wkręcić i rozwalić społeczność.
Pozdrawiam |
|
|
,, ,,Dla tych co wiosną udają.że kumkają.''
Nasz_kapuś w pogotowiu opinię podaję.,,
alkoan |
|
|
angela Jak kot spi?..... obecnie to walka z wiatrakami, z pewnością da sie przeczekać, pozdrawiam serdecznie. |
|
|
,,Jeden z komentujących już się zdradził.
Wskazał na innych, sobie poradził.,,
alkoan |
|
|
jazgdyni Dziękuję za wsparcie!
Wcale nie tak często mozna spotkać ludzkie odczucia.
Serdeczności |
|
|
trawa O żadnym chrześcijaństwie w wykonaniu tego człowieka nie ma oczywiście mowy. Pan też powinien się wstrzymać z miłosierdziem, póki ów nie przeprosi, nie odszczeka i nie zapłaci.
Dobrze,że bigos zjedzony, bo by mi przez gardło nie przeszedł.
Jeszcze raz wyrazy solidarności. |
|
|
jazgdyni Wiem, wiem, że FSB przejęło UB, a potem również WSI.
Ciekawe, jak to jest na dzień dzisiejszy? |
|
|
jazgdyni Witam
rzeczywiście, tak się składa, że z Orunii znam dwie autentyczne mendy. Coś ta Biskupia Górka i zomowska historia tam działa.
To jest rzeczywiście przykre. Lecz jako dobry katolik wybaczam chorym i ułomnym. Bo przecież nikt zdrowy na umyśle tak się nie zachowuje.
I oczywiście nie prawdziwy chrześcijanin. Przecież nienawiść jest bardzo ciężkim grzechem. No i VIII przykazanie boże - Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Wniosek - mam do czynienia z bardzo złym człowiekiem
Pozdrawiam |