Otrzymane komantarze

Do wpisu: GŁASNOST
Data Autor
jazgdyni
Witam Panie Krzysztofie Ja do lodówy?! Czy naród do lodówy ??? ;-) Pozdrawiam
Andy51
Cześć Janusz Pewnie znasz rycinę Pitera Bruegela  " Duże ryby pożerają małe ryby" , na rycinie przedstawione jest jak z pyska dużej ryby wylatują małe przez nią zjedzone. Tak jest w Polsce, Nowak, Adamowicz, et consortes to są takie małe ryby. Duże ryby trudniej  "upolować".  Pozdrawiam
Ptr
Dobrze Pan uchwycił sedno sprawy , choć można by było rozwijać różne aspekty, przyczyny tego stanu rzeczy kulturowe, religijne, mentalnościowe, wynikające z nieświadomości, niskich pobudek ludzkich. I na pewno można by tutaj dojśc do fundamentalnych wniosków. Zapewne to temat na grubą księgę. I niekoniecznie będzie to łatwe do rozwikłania. Natomiast u Pana kontrast pomiędzy cywilizowanym państwem wolnych i prawych ludzi ,a postkomunistyczną skorumpowaną republiką jest pokazany wyraźnie. Zawsze miałem (jak sie okazało zbyt naiwną) nadzieje ,że idziemy właśnie w tę właściwą stronę. Niestety nie szliśmy. W moim przekonaniu przeciętny człowiek w Polsce nie jest w stanie mieć dobrego osobistego rozeznania dobra i zła oraz rozeznania okoliczności, prawdy i kłamstwa publicznego. Mechanizmy zafałszowywania rzeczywistości w moim przekonaniu skazują nas na życie w chaosie. Co by mi nie powiedział autorytet z tej, czy innej strony, mamy stan pomieszania dobra i zła i wysiłek zrozumienia czegokolwiek jest ponad zdolności przeciętnego obywatela. Wobec tego wybory polityczne są też jakie są.
Krzysztof Pasierbiewicz
"Niestety, naród, to ciągle jeszcze poddani, tłuszcza, motłoch, co właśnie dzisiaj najlepiej widać w stosunku kandydata Komorowskiego do mieszkańców, którzy go nie lubią i to wyrażają, a on im wykrzykuje: - "I tak zwyciężymy !"..." ------------------------- Do lodówy! Panie Januszu! Do lodówy! - Niech Pan przeczyta! Koniecznie! - vide: http://brixen.salon24.pl… Pozdrawiam jak zawsze serdecznie.
jazgdyni
Witam Zgadzam się - też jestem za radykalnym frontem ostro napiętnującym przekręty władzy. I też zgoda - PiS (nie wiadomo dlaczego) też jest za miękki. Na resztę wątpliwości sam dobrze sobie odpowiedziałeś. A wspominając Leppera, mimo wszystko warto pamiętać, jak skończył. Pozdrawiam
jazgdyni
Witam Wszystko zgoda, tyko pytanie - dlaczego tak jest? Przecież jesteśmy takimi samymi ludźmi, jak Szwedzi, czy Anglicy. Powiem więcej, z mojego doświadczenia wiem na pewno, że tacy Grecy, czy nawet Włosi mają większe inklinacje do "kombinowania" i "załatwiania". TYLKO, że tam jest skonstruowany system w ten sposób, że nie bardzo mogą, a i kary za to są okrutne. Multimiliarder, premier, przywódca partii i właściciel mediów Berlusconi, został ujawniony, napiętnowany i ukarany. Czy ci nasi są chociaż nieco bardziej świętsi? Ja się boję zawsze Urzędu Skarbowego, a Nowak się nie boi, bo sobie załatwia z wiceministrem finansów swoje przekręty. Naród to widzi, a jako, że nie istnieją prawdziwe elity i autorytety (JPII) to postępuje tak samo. Pozdrawiam
jazgdyni
Dorzucę jeszcze tylko taką uwagę: Kobieta, czy facet idący do polityki i to od najniższego szczebla, jako radny w malutkiej gminie, aż po prezydenta całego narodu, powinien być przeźroczysty aż do bólu. Nie wystarczy tylko kwitek z policji o niekaralności. MUSI taki człowiek dawać wiarygodną odpowiedź na każde pytanie, tego, co ma go wybrać. Przestaje on być osobą prywatną z ochroną swoich tajemnic, a staje się osobą publiczną, czyli transparentną. Jakikolwiek cień, uzasadniony zarzut, wymaga natychmiastowego usunięcia się  poza politykę i rządzenie. Zrozumiała to chyba tylko, jako jedyna o tak wysokim poziomie etyki i moralności, pani profesor Zyta Gilowska. Padł zarzut nepotyzmu, całkiem możliwe, że nieprawdziwy. Jednak to wystarczyło, żeby pani Gilowska odeszła. Co w tym kontekście można powiedzieć o premierze Kopacz, przyłapanej na niejednym kłamstwie publicznym? Co można powiedzieć o Gronkiewicz Waltz, zamieszanej w aferalny handel kamienicami w podległym sobie mieście? Co za moralny szubrawiec i kanalia ustawił w tym państwie standardy dziesięć metrów poniżej dna, którymi sobie bez przerwy wycierają czerwone pyski rządzący koalicjanci, mówiące, że przyłapany nawet za rękę przestępca (jak choćby posłanka Sawicka, czy minister Nowak) jest tak długo niewinny, aż sąd mu tej winy nie udowodni, apelacyjny nie odrzuci, a najwyższy nie skasuje. To, co jest słuszne dla zwykłego obywatela nie odnosi się do osób piastujących publiczne stanowiska. Więc mamy takich Karnowskich w Sopocie, Adamowiczów w Gdańsku, czy faceta, co omalże nie wygrał ponownie wyborów w Olsztynie, mimo, że gwałcił i molestował.
smieciu
To wszystko wynika ze słabości, miękkości i miałkości opozycji. Mi bardzo brakuje kogoś w rodzaju Leppera. Kto by walił o złodziejstwie i przekrętach prosto z mostu, podpierając się odpowiednimi czynami. Albo kogoś kto by np. wyraźnie codziennie jak Kato Starszy ze swoim Ceterum censeo Carthaginem esse delendam kończył każdą swoją wypowiedź w stylu "A poza tym afera taśmowa dowodzi że rząd Polski tańczy na sznurkach szantażystów, dlatego nie jest polskim rządem". Problem jest też taki że jeśliby taki ktoś się pojawił to zaraz by mu przylepiono tu łatkę agenta lub oszołoma. PiS skutecznie eliminuje konkurencję zamiast np. uczyć się od Masonów. Ci tworzą swoje nowe byty wyznaczając konkretne zadania: Pospolity motłoch ma być kontrolowany przez PO i PSL. Ale nie zapominamy o innych. Np. młodzieży (Owsiak, Palikot, Korwin). Albo starszych (Unia Pracy, jakieś tam ugrupowanie emerytów, czy wreszcie nawet SLD). Opozycja potrzebuje tego samego. Specjalizacji. Skoro PiS chce walczyć od dusze lemingów kontrolowane przez PO i PSL to niech mu będzie. Ale to za mało. Potrzebne są mniejsze ugrupowania o bardziej wyrazistym charakterze. Tylko że wciąż barierą nie do przeskorzenia jest próg wyborczy czy brak JOWów. No nie ma w Polsce jak zaistnieć nowym, zaangażowanym, chcącym coś zdziałać. Tym co rządzą Polską wystarczy kontrolować PiS by kontrolować wszystko. Lud jest apatyczny bo czuje się zewsząd oszukany, pozbawiony możliwości działania. Prawie każdy wie czym jest rząd ale stara się jedynie znaleźć miejsce w tym syfie, przy czym niestety musi posiłkować się złodziejstwem, kłamstwem i inną degrengoladą.
Zgadzam się z Pana opinią w każdym calu. Naród ten nie dojrzał do demokracji, ale jej również nie chce, gdyż sam zachowuje się jak ta banda przekrętasów. Nocne spotkania na cmentarzu nie są dziwne dla fuszujących w tym kraju, gdzie wyposażenie domowe znacznie przekracza poziom odprowadzanych podatków, a wszystko idzie na karb tzw. zaradności. Nikt nie chce transparentności i walki z korupcją PiSu, bo w mętnej wodzie łatwiej przeżyć. Małych cwaniaczków jest na pęczki i dla nich zegarek Nowaka, Kamińskiego i inne dużo większe przekręty to pryszcz. I jak napisał "cichy"- jeśli Smoleńsk 2010 nie spowodował przemiany to nic tego nie spowoduje (chyba że za wyjątkiem czegoś nieokreślonego przeze mnie, podobnego do braku dostępu do facebooka i pornografii dla młodych w ACTA).
jazgdyni
Witaj Brzydko podejrzewam, że granicy narodowego upodlenia jeszcze nie osiągneliśmy. Pozdrawiam
Witaj. Otóż wiec właśnie.skoro gajowy machajac rękami i przewrzeszczajac tłum stwierdza że i tak wygramy to musi mieć rację.OT CO!!czytając i interpretując mój komentarz trzeba mieć na uwadze to ze zawsze mniemam..SKORO SMOLENSK NIC NIE ZMIENIL w naszej sytuacji wewnątrz i w polityce zagranicznej..to nic nie zmieni. ani przeciek z leśna oferta gajowego.. ani wsiowe konotacje,ani tzw "merytoryczne-mentalne" niedyspozycje całkowicie wykluczając go z urzędu głowy państwa. Nikt nie chce ani nikt chyba nigdy nie powazy sie na to by go pacnac gazetą po łapkach..czy są jakowes zdjuntka a'la ortalionowy luzik prezydenta kwasniewskiego..z gajowym i jego liczną rodzina??oczywiście że są..tyle komptomatow co poszło na tuska w SE lub w F..a na gajowego nic nikt nigdzie nie znalazł?bez jaj..czy mamy się gdzie cofnąć czy juz nie?czy pozwolić im całkowicie się upodlic i zostawić gajowego pod zyrandolem na nastepne 5 lat????.sorry za nieskladnosc...
Do wpisu: DONALD SIĘ WŚCIEK!
Data Autor
NASZ_HENRY
To se ne wrati ;-)
Może to część gry operacyjnej..moze juz pułkownika uwolnili przez komin krematorium..(polecam" Akwarium"Suworowa..)..a może nie.. Jedno jest pewne.. "rękopisy nie płoną"..jako politykowi należy mu się "Trybunał Stanu i pluton egzekucyjny"..tak mówi mój kandydat na kandydata..a jako człowiek nie zazdroszczę mu tego ciężaru.. TYLE WIEDZIEĆ.. I nic nie móc zrobić.. Ale pies go j.....l.. Chyba wiedział co robi...wiedział?? nie wiedział..przeliczyl się?????!!!!???
Do wpisu: Polskę oblazły pasożyty
Data Autor
jazgdyni
To wszystko wygląda tak strasznie, bo nie ma jednego, mądrego gospodarza. Gdy przez ostatnie trzy lata zwiększono biurokrację, to wygenerowało to coroczne koszty w wysokości 10 miliardów. Proszę to sobie policzyć. Zakladając , że emerytów mamy ok. 2,5 miliona, to ta suma pozwoliłaby na wzrost emerytur o 333,33 zł. A nie o marne 30 zł co parę lat. Lecz widocznie nowe biurwy i urzędasy są ważniejsi niż stojąca nad trumną hołota. Pozdrawiam
jazgdyni
Witaj Masz absolutną rację. Chyba z trzy lata jeździłem wyłącznie obwodnicą. W zeszłym tygodniu nie spieszyłem się i pojechałem Al. Zwycięstwa. Byłem szczerze zaskoczony. Praktycznie najlepsze tereny już zabudowane. I cicho o tym jest. Kiedyś świętowało się każdą taką budowlę, jak np. Olimp we Wrzeszczu. Teraz szybko i po cichutku. Ciekawe... Pozdrawiam
Zauważyłem ciekawe zjawisko, często jeżdżę z Gańska do Gdyni i z powrotem, w ciągu ostatnich dwóch, trzech lat na niespełna dwudziestodwu kilometrowej trasie powstały liczne, śliczne i monumentalne budowle. Już w Gdańsku na wysokości studium wf Politechniki stanął pierwszy budynek, dalej za skrzyżowaniem Grunwaldzkiej i Słowackiego po lewej i prawej stronie biurowce, na wysokości hali Olivia po obu stronach biurowce ze wspaniałą "piramidą" Energii. Nawet w małym Sopocie biura, niewielkie ale gustowne. W Gdyni zaraz za zjazdem na Płytę Redłowską biurowiec. A to tylko główna trasa. Pozdrawiam
jazgdyni
Witaj Też nie darzę ich specjalną sympatią. To cwaniaki, przekrętasy i zwykłe szuje, Pozdrawiam
Anonymous
@autor Też skłaniam się do emerytur w postaci zapomogi nie związanej z wcześniejszymi składkami ponieważ tych składek nie ma i wiadomo było, że nie będzie bo były na bieżąco konsumowane. Wysokość emerytur jest związana z dochodami, których wysokość nie zależała jedynie od pracy ale w znacznej mierze od pozycji w pasożytniczej hierarchii. System jest utrzymywany pod przymusem przez siły polityczne utrwalaczy władzy ludowej. Jednym słowem okupanci żerowali na pracy dziadków i rodziców a teraz kolejne pokolenia pracują na ich emerytury ulegając szantażowi moralnemu i czczym obietnicom. Szantaż polega na wiązaniu zobowiązań emerytalnych wobec pasożytów ze zobowiązaniami państwa wobec żywiciela, czyli wobec dziadków i rodziców przeciętnego młodego Polaka. Najbardziej mną wstrząsa gdy spotykam się z przekonaniem u młodych, że oni też kiedyś dostaną emeryturę i nawet kalkulują to przy wyborze pracy. Osobiście z faktu, że zostałem wystrychnięty na dudka nie wyciągam wniosku, że zminimalizuję swoje straty wciągając w oszustwo innych. Nie jest realna kalkulacja, że przy obecnym systemie emerytalnym nastąpi wzrost demograficzny i gospodarczy dający wypłacalność. Mamy równię pochyłą. Nie sądzę aby ktoś to zmienił. Władza działa tak samo jak część wyborców, czyli od pierwszego do pierwszego. Myślę, że PiS dojdzie do władzy i jeszcze wyraźniej zobaczy wielką czarną dziurę. Bez dna, od którego można się odbić. I dlatego zostanie dopuszczony. Przykro mi, że tak czarnowidzko wyszło choć zaczęło się niewinnie od członów z solitera.
jazgdyni
Pod fałszywym hasłem walki z biurokracją platforma ją z premedytacją hodowała i rozmnażała. To jest świństwo wyrządzone całej Polsce. Pozdrawiam
To nie są żadne pasożyty, tylko twarde zaplecze polityczne PO! Oczywiście utrzymywane za pieniądze odebrane zwykłym ludziom, a szczególnie młodym. To jest dopiero dzielenie Polaków! Na panów i niewolników! Każdy ksiądz, nie mówiąc o biskupie. który publicznie pokaże się z platfusami, powinien natychmiast zostać poddany ostracyzmowi przez katolików.
jazgdyni
Witam Myślę, że więcej by się nas znalazło. Ostatnio to rolnicy, górnicy, czy pielęgniarki. Trzeba będzie działać. I to ostro i skutecznie. Pozdrawiam
jazgdyni
Przyłączam się w bezsilności. Cóż my, obywatele możemy, jak wójtowie, sołtysi i burmistrze z PSL jawnym przekrętem wyborczym umocnili się u koryta? Tu się nie obędzie bez drastycznych pociągnięć. Będą się bronić do końca. Pozdrawiam
Wielkie dzięki za Pańskie myśli z którymi się zgadzam w 100 % odnośnie treści artykuł. Dodam tylko jakie są skutki takiej patologii a mianowicie : „ Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło - to rodzą się prawa robactwa. A następnie rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać” Czyż tak nie jest ?
Panie Januszu Jak najbardziej się zgadzam z Pańskimi spostrzeżeniami.Najgorsze jest ,że taki status pasożyty i pracujący jest w niejednej rodzinie i z tego powodu też różne sympatie polityczne.Ja osobiście na swojej skórze to odbieram ,bo mam w rodzinie takich różnych doradców finansowych którzy swój byt mają zapewniony na okradaniu czy różnych innych machlojkach.Jest jeszcze jedna siła w naszym kraju której protesty mogły by wnieść jakieś zmiany.Tą siłą są rolnicy do których należę.Osobiście ostatnio byłem i będę jeszcze w tą niedzielę w tym zielonym miasteczku przed urzędem rady ministrów.Właściwie teraz jest skoro cicho o tych protestach,ale przynajmniej ci z solidarności RI dalej walczą a teraz idzie przede wszystkim o polską ziemię.
ta masa ludzi jest zagrożeniem dla sanacji naszego Państwa Nie tylko dlatego, że nas podatników kosztują ale są zagrożeniem wynikającym z ich działania a właściwie przeciwdziałania ludzi obecnej władzy zatrudnionych na wszystkich szczeblach administracji państwowej i samorządowej – obstrukcji tych ludzi nadal będących "na urzędzie" To tam, na każdym stanowisku , przy każdym biurku w gminie, w powiecie, w starostwie, w urzędzie są ludzie, którzy będą wsadzać kij w szprychy Co więc zrobić? Jak legalnie, jak w zgodzie z prawem ale usunąć ich aby nie sypali piasku w tryby? Każdemu z nich wręczyć wypowiedzenie? Każdemu wypłacić wielosettysięczne odszkodowanie za zerwanie kontraktu? Jak nie iść na skróty, jak dotrzymywać standardów i przestrzegać prawa pomimo doświadczenia wielu Polaków na każdym szczebelku naszej rzeczywistości (w urzędach, w gminach, w województwach, w Spółkach Skarbu Państwa i w spółkach „córkach” wujkach i pociotkach, we wszelkich obszarach tzw.władzy, że platforma miała w d… te ZASADY? Już nie można wsadzić P.Osłów do Berezy Kartuskiej do Arłamowa też nie można wysłać wszystkich członków partii Olsena Co zrobić z tzw. elektoratem tego systemu? tamtego myślenia, tamtej sitwy? Już Arystofanes powiedział, że „… człek mądry umie uczyć się nawet od wrogów”, a więc wzorem sprawdzonych metod wymiany ludzi „na samych swoich” jaką zastosowała właśnie PO – należy zrobić: reorganizację, restrukturyzację, konsolidację wszystkich organów Państwa i jednostek samorządowych. Jako praktyczny przykład niech posłuży tzw. reforma sądów wprowadzona przez Gowina: „…- Zmienią się pieczęcie i tablice na budynkach sądów, które od 1 stycznia staną się wydziałami zamiejscowymi innego sądu rejonowego. Z inną nazwą, ale w tym samym miejscu, sąd nadal będzie funkcjonował; wciąż będzie można w nim załatwić istotne dla obywateli sprawy np.: złożenie pozwu czy wniosku o wpis do księgi wieczystej - zapewnia Ministerstwo Sprawiedliwości” proponuję więc: Zamienić 2 miliony bezrobotnych Polaków na 2 miliony urzędników PO