Otrzymane komantarze

Do wpisu: Przyczyny upadku Rzeczpospolitej Obojga Narodów
Data Autor
NASZ_HENRY
ale ze szlachtą - 25% pan przesadził, i o Żydach - 10% (ok. 1650) pan nie wspomniał ;-)
@Irvandir "jedyny Łukasiewicz, o którym słyszeli, to odkrywca lampy naftowej (co zresztą ostatnio się podważa)" Lukasiewicz jest ojcem swiatowego przemyslu naftowego nie dlatego ze wynalazl lampe naftowa tylko dlatego ze jako pierwszy w swiecie OPATENTOWAL oczyszczanie ropy (destylacja) Patent otrzymal w Wiedniu. Byl tez pierwszym na swiecie ktory destylarnie ropy prowadzil przemyslowo. Do tamtej pory takze i wielkie Niemcy uzywaly ropy ( w stanie surowym) jedynie do smarowania osi w powozach konnych! Dzieki patentowi Lukasiewicza powstaly w Europie pierwsze latarnie miejskie oswietlane nafta Na swiecie uznawany jest Lukasiewicz za pioniera najpotezniejszego przemyslu 20 wieku. Jedynie dla prostych i ignorantow pozostal wynalazca lampy naftowej. "1853 Łukasiewicz as the first in the world destilled clear kerosene from smelly seep oil. The same year he started the oil industry."
pozostaje się modlić i rzetelnie robić swoje, nie czekając tylko na boski cud; może doczekamy się wtedy powrotu do władzy kompetentnych polityków, formatu Św.P. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, zdolnych kreować adekwatne do naszej aktualnej sytuacji strategie...
Po egzaminie rozmawiam z najinteligentniejszym na roku studentem. Stwierdzam, że chyba nie wszyscy rozumieli to, co mówię na wykładach, na co student: "Bo bardzo często były takie odwołania do historii, a my tej historii po prostu nie znamy". Taż, do cholery, po to są te historyczne wstawki, że bez tego jedyny Łukasiewicz, o którym słyszeli, to odkrywca lampy naftowej (co zresztą ostatnio się podważa), II wojna światowa sprowadza się do Jedwabnego i okupacji Warszawy, a za Bugiem mieszkała zawsze ludność narodowości komunistycznej. Na samą myśl o historii znaczna część młodych ludzi dostaje alergii i wyłącza słuch. Nie uczy ich się historii jako barwnej opowieści, ale podaje jako przemielonego hamburgera dat i faktów. Przed wojną budzenie świadomości narodowej było zaplanowanym zadaniem, w którym brali udział artyści, pisarze (np. Makuszyński), dziennikarze, nauczyciele, władze lokalne i kto żyw. Na kogo my możemy liczyć?
Do wpisu: Po co nam historia?
Data Autor
wlasnie nauka historii staje sie zbrodnia, jest zastepowana ersatz-historia wynarodawiajaca Polakow. Nauka historii jest jednoczesnie walka o przetrwania. Obecnie mamy w Polsce paru historykow posiadajacych niezwykla wiedze i umiejatnosc przekazywania historii Polski w sposob calosciowy, np. potrafia przekazac rozwoj jakiegos watku polskiej historii na przestrzeni wiekow umozliwiajac w ten sposob zrozumienie calosci, umozliwiajac w ten sposob zrozumienie rowniez tego, co sie dzisiaj dzieje i dzieki temu wypracowanie skuteczny metod postepowania i strategii na dzis i jutro. Pozwala zrozumienie klamstwa ersatz historii, czy tez zrozumienia naszych wlasnych calkowicie mylnych pogladow uksztaltowanych, indoktrynowanach przez antypolska srodowiska, rzady i media zarowno w okresie zydokomunistycznej dyktatury jak i dzisiaj. Najbardziej znanymi z grupy tych historykow to prof. Zaryn i Nowak. Ponizej link do krotkiego ale jakze klarownego i waznego wykladu prof. Nowaka: http://vod.gazetapolska… DLATEGO OLBRZYMIA PROSBA do Niezaleznej: Stworzcie kacik historyczny z linkami do wykladow takich historykow, idealnie z tematycznmy etykietami. Z punktu widzenia technicznego jest to trywialne: tytul, link, moze opis skladajacy sie z 10 slow, doslownie. W ten sposob powstaloby wrecz doslownie zrodlo tematycznie zorganizowanej wiedzy natychmiast dostepnej dla kazdego, pozwalajacego w ciagu 1 godziny zdobycia wiedzy wrecz o charakterzy zrodlowym. ZNACZENIE TAKIEGO historycznego zrodla jest wrecz nie do przecenienia w obecnej systuacji.
Do wpisu: 4 Lipca w historii Polski
Data Autor
NASZ_HENRY
Bez wątpienia prowokacja kielecka miała za zadanie przykryć fałszerstwa wyborcze komunistów ;-)
Do wpisu: Alternatywa dla hegemonii niemiecko rosyjskiej w środkowej Europie.
Data Autor
Celarent
wspierające współpracę międzynarodową zawsze napotykają problem różnic interesów poszczególnych członków. Nie sa jednak niemozliwe. Czy nie taka polirtykę zagraniczną reprezentował Lech Kaczyński? I pytanie zasadnicze: Czy nie dlatego zginął? Takie układy muszą odbywać się przynajmniej początkowo w konspiracji, niosą bowiem dla twórców ryzyko wypadku lub samobójstwa czy nawet nagłej i śmiertelnej choroby. Tworzenie ich jednak możliwe jest też oddolnie, czego przykładem są Węgry. Oficjalna polityka - polityka, ale jeśli dojdzie do zmiany władzy w Polsce, mamy pewnego sojusznika. Razem możemy więcej. Oddolnie można też wiele zrobić w Wielkiej Brytanii, gdzie jest cała masa naszych rodaków. I tu problem: kto ich "zagospodaruje", kto zorganizuje - dla porzytku Zjednoczonego Królestwa i dobra Ojczyzny? Może się okazac, że od Polaków wiele zależy w sferze np. społecznej danego kraju, że tak jak Węgrów możemy wspierać interes innych narodów w kluczowych dla nich kwestiach... Kto jednak tego dopilnuje już dziś? Kto będzie robił "akcje"? Grunt to mieć grunt pod nogami. Jesteśmy w sytuacji, że mamy nie grunt a szambo. Trzeba to posprzątać, trzeba sobie ten grunt przygotować. I trzeba w dzisiejszej Polsce "seryjnych samobójców" mieć odwagę by żyć, przepraszam: ŻYĆ.
Do wpisu: Nie dajmy się skołować pół, lub ćwierćinteligentom
Data Autor
Andrzej Owsiński
Po pierwszej wojnie światowej budownictwo okrętowe w Szczecinie upadło całkowicie. Dlatego moje sformułowanie, że nie było przemysłu okrętowego jest prawdziwe, istniały obiekty stoczniowe dawnych stoczni Vulcan i Oderwerft, ale nie budowano statków. Dopiero przed samą wojną Hitler nakazał uruchomić budowę okrętów w stoczni Vulcan dla celów wojskowych. Istniało również w Szczecinie kilka przedsiębiorstw armatorskich, tylko że ich łączny stan posiadania był niewielkim ułamkiem tego, co posiadała PŻM. Warto jest mieć pojęcie, o czym się pisze. Ale nie to jest najistotniejsze, niepokoi mnie wielokrotnie napotykane proniemieckie stanowiska w publikacjach. Nie wiem tylko na ile jest to akcja zorganizowana, a na ile działanie w charakterze „pożytecznych idiotów” dla niemieckiego rewizjonizmu. W Niemczech, podobnie jak w Rosji istnieją silne elementy dążące do odbudowy niegdysiejszego stanu posiadania i to one forsują opinię o wyższości niemieckiego stanu zagospodarowania na naszych ziemiach zachodnich. Ostatnio natknąłem się na publikację o Szczecinie jako o „porcie dwóch narodów”, co jest oczywistą nieprawdą Szczecin był bowiem albo polski, albo niemiecki, nawet za czasów szwedzkiego władania był niemiecki, tylko że to ówczesna ludność niemiecka broniła się przed pruską inwazją. A jeżeli chodzi o uczestnictwo dwóch narodów to sam brałem aktywny udział w sprawie udostępnienia Czechom portu w Szczecinie. Wybudowaliśmy im wyłączoną czeską strefę, udzieliliśmy prawa do rejestrowania w Szczecinie statków pod banderą czechosłowacką itd. Tylko, że Czesi woleli za znacznie większe pieniądze korzystać z Hamburga tłumacząc oficjalnie większą kongestią tego portu, a faktycznie, jak mi to wyjaśnił jeden z Czechów, znacznie wyższymi dietami, jakie pobierali w niemieckich markach w zestawieniu z polskimi złotówkami, nie mówiąc już o takich drobiazgach jak objawy „szczególnej życzliwości”, czyli po prostu łapówki, jakie otrzymywali od niemieckich kontrahentów. W sprawę czeskiego udziału w Szczecinie byłem mocno zaangażowany i pamiętam, że na poświęconemu temu zagadnieniu międzynarodowemu zebraniu wygłosiłem referat na temat celowości wspólnej budowy i eksploatacji odrzańskiego szlaku komunikacyjnego z budową kanału Odra – Dunaj. Niestety Czesi pobiegli do Moskwy po opinię w sprawie polskich propozycji. Sowiety negatywnie zaopiniowały wszelkie próby tworzenia jakichkolwiek porozumień bez ich udziału i przewodnictwa. I tak się skończyła idea portu „obu narodów”. Rzeczywistymi współuczestnikami i to bardzo uciążliwymi byli sowieccy wojskowi, którzy aż do 1955 roku okupowali centralną część portu żądając od nas obsługi.
Do wpisu: „Destalinizacja” Rosji, o co chodzi?
Data Autor
Jaszczur
W kwestiach ogólnych i co do postulatu dekomunizacji czy debolszewizacji Rosji - pełna zgoda, ale: a) Federacja Rosyjska po 1991 to pełna kontynuacja ZSRS, nie tylko pozostałości po bolszewizmie, b) Okres Jelcynowski to najprawdopodobniej jedynie defensywa strategiczna aparatu władzy, przy jego przewadze sytuacyjnej; ergo z Jelcyna taki był demokrata i liberał, jak i z Chruszczowa.
Do wpisu: Poglądy Kazimierza Sosnkowskiego
Data Autor
Godziemba
Dziękuję, że nie tylko ja staram się zachować pamięć o tym jednym z najwybitniejszych Polaków XX w. Kilka uzupełnień. W latach 1925-1926 Generał nie był inspektorem armii w Poznaniu, ale szefem DOK w Poznaniu. W 1939 został następcą prezydenta Raczkiewicza, członkiem rządu Sikorskiego. Funkcja szefa ZWZ mimo wszystko pozwalała na kontrolę na tworzącą się armią podziemną. W następstwie umowy Sikorski -Majski na znak protestu ustąpił z rządu Sikorskiego. Nie rozumiem Pańskiego sformułowania: "Sosnkowski miał trzeźwy pogląd na sytuację Polski i rolę Sowietów, pozostał jednak na etapie rozważań i nie wyciągnął tego żadnych praktycznych wniosków wtedy kiedy jeszcze mógł". Generał nawet będąc NW nie miał większego wpływu na politykę rządu, w pełni kontrolowanego przez pupila Anglików - Mikołajczyka, obsesyjnego wroga Generała i wszelkich piłsudczyków. Mikołajczyk w dużej mierze formułował opinię Kraju i ograniczał możliwości bezpośredniego komununikowania się Generała z AK. Wspomniana przez Pana deziformacja, szła jednak z Londynu do Kraju, a Kraj na jej podstawie wysyłał raporty do Londynu, wpływając na decyzję - m.in. wielkiego błędu - jakim był plan "Burza". Generał był świadomy cynicznej gry Roosevelta wobec Polaków w  czasie II WŚ, swoje opinie w Brazylii formułował na podstawie rozmów z alinackimi generałami, którzy w małym stopniu - poza Pattonem- orientowali się w toczącej się grze politycznej. Pozdrawiam  
Do wpisu: Rehabilitacja piłkarzy, kompromitacja siatkarzy
Data Autor
Do wpisu: 1 września 1939 – wojna przez nieporozumienie
Data Autor
Do wpisu: 90 rocznica Bitwy Warszawskiej 1920 roku
Data Autor
Do wpisu: Co z polską gospodarką?
Data Autor
Do wpisu: Suwerenność Polski
Data Autor
Do wpisu: Sierpień 1980
Data Autor
Do wpisu: Jaruzelski „redivivus”
Data Autor
Do wpisu: Polska polityka zagraniczna
Data Autor
Do wpisu: Prezydent a sprawa polski
Data Autor
Do wpisu: Suwerenność Polski
Data Autor
Do wpisu: Polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej
Data Autor
Do wpisu: Sprawa Smoleńska
Data Autor
Do wpisu: Kłopoty z Unią
Data Autor
Do wpisu: Wybory Polaków
Data Autor
Do wpisu: Wspomnienie o Władysławie Siła – Nowickim
Data Autor