Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Świat tonie w długach

Andrzej Owsiński, 14.02.2011
Według modnego ostatnio „licznika” długów publicznych świat ma w sumie przeszło 38 biliona dolarów długu i rośnie on w tempie jednego miliona, co paręnaście sekund, tak że już w niedługim czasie przekroczy wartość światowego PKB wynoszącego obecnie ponad 50 bilionów dolarów rocznie. Zastanawiające jest, kto komu jest winien i jakie są szanse na spłatę tego długu?

Jak się okazuje to nie biedni są winni bogatym, ale właśnie najbogatsi mają największe zadłużenie i nie tylko, że go nie spłacają, ale jeszcze ciągle powiększają. Problem polega na wyjaśnieniu, kto jest wierzycielem i jakie mogą być globalne skutki zastosowania wierzycielskich uprawnień.

Sytuacja przypomina nieco nierozstrzygniętą jeszcze sprawę długów greckich, tylko że na odpowiednio zwielokrotnioną skalę. Okazuje się bowiem, że nie jest ważne kto jest dłużnikiem, gdyż i tak płacić muszą wszyscy. W tych okolicznościach apele o utrzymywanie w ryzach poziomu zadłużenia ze strony poszczególnych państw zakrawa na kpiny, paradoksalnie w najlepszej sytuacji znajduje się dłużnik –inni muszą się martwić o spłatę. Wszystko jak w starym żydowskim kawale, w którym żona zwraca się do męża: Mojsze, czemu ty nie śpisz? Jak ja mogę spać, kiedy ja mam jutro do wykupienia weksle u Kugelszwanca, a ja ich nie mogę wykupić. Oj ty głupi, ty zadzwoń do Kugelszwanca to on teraz nie będzie mógł zasnąć.

Jesteśmy wszyscy wplątani w szatański taniec i naprawdę drugorzędne ma znaczenie, kto jest dłużnikiem a kto wierzycielem. Wszyscy wiemy jedno, tego długu i tak nikt nigdy nie spłaci, chociaż płacić musimy wszyscy, przede wszystkim wysokim haraczem na rzecz banków.. Problem polega na tym ażeby nie przekroczyć bariery, po której cały świat pogrąży się w chaosie. Ktoś wymyślił, że taką barierą jest 60 % PKB, a to już w skali globalnej mamy przekroczone i tego nie da się cofnąć, w niektórych krajach owo przekroczenie jest nawet wielokrotne, a mimo to jakoś prosperują.

Najgorsze zagrożenie, nie leży bowiem w odsetku PKB, ale w zdolności akumulacyjnej kraju. Polska znajduje się jeszcze we względnej sferze bezpieczeństwa gdyż nasz dług ma w tym roku osiągnąć 55% PKB. Tylko że Polska ze swoim mizernym dochodem musi go przejadać i ma wysoce ograniczone możliwości akumulacji. Francuzi czy Niemcy mający znacznie wyższe wskaźniki zadłużenia nie mają takiego zmartwienia gdyż ich dochód w przeliczeniu na mieszkańca przeszło dwukrotnie wyższy od polskiego stwarza znacznie lepsze możliwości spłaty. I to już wystarczy, płacić nie trzeba. Trzeba tylko uspokoić „Kugelszwanca”.

I mniejsze znacznie mają tu odsetki, gdyż Niemcy „spożywają” 75% swego PKB, a Polska 81%. Istotne jest, że na każdego Niemca przypada zakumulowanych przeszło 12 tys. dolarów rocznie a na Polaka niewiele ponad 2 tysiące. Możliwości zaciągania długów są zatem zupełnie różne. A w ogóle posługiwanie się „wskaźnikową” ekonomią rodem z PRL, w czym lubuje się GUS jest bardzo mylące / a może o to właśnie chodzi?/.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 930
Andrzej Owsiński
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 182
Liczba wyświetleń: 2,968,604
Liczba komentarzy: 5,489

Ostatnie wpisy blogera

  • Po śmierci Andrzeja Owsińskiego
  • Zmarł Andrzej Owsiński, autor tego bloga, 1 stycznia 2024 r.
  • Finis Poloniae et Europae

Moje ostatnie komentarze

  • Proszę bardzo, można dokonać przedruku, z zachowaniem wszelkich oczywistych zasad, naturalnie. Pozdrawiam.
  • Po pierwszej wojnie światowej budownictwo okrętowe w Szczecinie upadło całkowicie. Dlatego moje sformułowanie, że nie było przemysłu okrętowego jest prawdziwe, istniały obiekty stoczniowe dawnych…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przyczyny upadku Rzeczpospolitej Obojga Narodów
  • Nie dajmy się skołować pół, lub ćwierćinteligentom
  • Uwagi na temat wypowiedzi o Tadeuszu Mazowieckim

Ostatnio komentowane

  • mada, Serdeczne kondolencje.
  • Jacek K. Matysiak, Panie Janie, gratuluję pięknego, mądrego Ojca, którego każdy chciałby mieć. Gratuluję też dobrych genów. R.I.P. Panie Andrzeju...
  • sake2020, Ojciec pana Jana byłby zasmucony widząc obecne zakusy likwidacji Instytutu Pileckiego przez ministra Sienkiewicza.Instytutowi zarzuca się ..zaciemnianie prawdy o zbrodniach Polski w czasie wojny.…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności