Otrzymane komantarze

Do wpisu: Ziobro i Kurski w Lublinie
Data Autor
Paweł Chojecki
Odniosłem wrażenie, że Ziobro nie czuje się dobrze w roli lidera. Gdy był "pierwszym po Kaczyńskim", wypadał bardzo korzystnie. Samodzielnie wygląda jak element odkręcony od większej całości... Pozdrawiam Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Zaprezentował Pan klasyczne myślenie totalitarysty. Gdzie Pan się tego uczył? U Adama M.??? Dodatkowo nie odróżnia Pan informowania od promowania. W moim mieście ma miejsce ważne wydarzenie dla środowiska niepodległościowego, uczestniczą w nim przedstawiciele wszystkich środowisk (także radni PiS, członkowie Klubu GP), a Pan chce, bym wzorem szmatławców zwanych mediami udawał, że nic się nie stało? Bym, zamilczał temat, bo mi się nie podoba? Mam nadzieję, że Pan ochłonie i przeprosi za głupi wpis. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Do wpisu: A. ZYBERTOWICZ: LEKTURY DLA PATRIOTÓW
Data Autor
Paweł Chojecki
Dziękuję za pozdrowienia i szczerze współczuję niezrozumienia ze strony bliskich. Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Oczywiście radzę wybierać czytanie i może gęściejsze sito dla dyskutantów! pozdrawiam serdecznie Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Mam nadzieję, że wybaczył mi Pan pewną zwłokę w realizacji Pańskiej prośby. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Do wpisu: Czy ruch AntyACTA jest sterowany?
Data Autor
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
ŻOŁNIERZE INFORMACJI
Paweł Chojecki
Na tych nastrojach miał zyskać Palikot, ale usłyszał od młodych wyp... . Tacy ludzie jak M. Kowalski mają potencjał do odegrania tej roli. Na razie udało się to z sukcesem w Lublinie. Poziom centralny jest jeszcze niestety niezagospodarowany. pozdrawiam Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Myślę o czymś takim. Niebawem - miesiąc, dwa - planuję mocniej przyłożyć się do Radia DETOX i wtedy będą audycje do ściągnięcia na MP3. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Do wpisu: "Połączyć młodych i starych" - 22 miesięcznica
Data Autor
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
plus powiedzmy 3000 na internecie. Czy może być przeciwwagą dla pierdolenia (od słowa „pierdoła” (1588 r., o starym niedołędze), a to z kolei od słowa „pierdzieć”; przed XIX w. słowo przyzwoite, używane na salonach np. Józef Wybicki w liście z 1783 r. używa „co ona pierdoli?” w znaczeniu „cóż za niestworzone rzeczy ona wygaduje”) Wojewódzkiego, w które wsłuchuje się kilka milionów? Nie umniejsza to mojego wielkiego uznania dla tego co Panowie i pozostali Niezłomni robią w Lublinie. We Wrocławiu też nie przychodzą tysiące na miesięcznice i też prawie wszystkie twarze rozpoznaję z wcześniejszych spotkań, ale ważne, że jesteśmy. Młodzi nie są przeciwko "patriotom" i "moherom" tak sami z siebie. Klimaty Wojewódzkiego-Michnika-Urbana wszechobecne w mediach ustawiły ich. Z abstrakcji sprytnie wyjętej z ich świata nietrudno było uczynić "obciach" w warunkach monopolu medialnego. Gdy jednak w tym im pozostawionym świecie zobaczyli jak kłamstwo działa to dostrzegą i inne.  Zorientują się jak wykorzystano ich ufność do przekazu publicznego. Efekt kuli śnieżnej już rozpoczął się.  Wkrótce cały matrix zwinie. Tylko popychać gdzie się da i usuwać bariery z nowych kłamstw tworzone naprędce, takie jak spotkanie Tuska z internautami wzorowane na Putina spotkaniach z ludem i potężna machina propagandowa ze wszystkich stron powielająca największe i zarazem najskuteczniejsze kłamstwa: "nic się nie dzieje", "wszystko jest ok.". Jakże trafne zatem jest przesłanie o wspólnym wrogu -  KŁAMSTWIE. Trzeba dotrzeć z nim do wszystkich środowisk, do całego Narodu, wrzucić walkę z kłamstwem na sztandary. Niezłomni, przeciwstawiający się kłamstwu od lat nie muszą usuwać "Bóg, Honor Ojczyzna", wystarczy dopisać "precz z kłamstwem". Kibole, robole lekarzole, internatole, aptekakole, emerytole, nauczycieciole, policjantole, chłopole, kierowcole itd (patent Naszości) też niczego nie muszą wymazywać ze swoich sztandarów. Jestem jednak przekonany, że wielu już teraz kojarzy wyszydzanie Boga, Honoru i Ojczyzny z kłamstwem, a wkrótce dołączą pozostali. To tylko kwesta czasu. W tym też możemy pomóc. ARCHIPELAG POLSKOŚCI jest niezwykle cenną inicjatywą z tego punktu widzenia. Pozdrawiam serdecznie,
Do wpisu: A. ZYBERTOWICZ: PLAN DLA POLSKI
Data Autor
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
Nie wątpię, że gdybyśmy tylko chcieli, nie zabrakłoby pomysłów na wykończenie przeciwnika za pomocą gry takiej jaką prowadzą wszystkie podmioty z wyjątkiem Prawa i Sprawiedliwości, gry bez zasad. Cieniasy Tuska, ostrzy jak brzytwa ludzie Millera i odgrywający pokorne cielęta członkowie PSL nie mieliby szans. Naszą słabością, a jednocześnie siłą jest dobrowolnie przyjęta granica gry. Różna w przypadku różnych środowisk. Dobrze zdefiniowane minimum wartości wspólnych jest ich naturalnym spoiwem jednoczącym aż do sukcesu wyborczego. Jeśli rozważalibyśmy dalszą redukcję owego minimum to na samym końcu pozostałyby chrześcijańskie odniesienie. Na samym końcu. Inaczej mówiąc, bez chrześcijańskiego dziedzictwa nie ma nas. Pańskie przesłanie wydaje się trafne: "patriotyzm musi się im opłacać". Nie tylko im, ale każdemu. I nie musi, tylko opłaca się. Opłaca się tak jak każde działanie pro-wspólnotowe. Trzeba tylko dotrzeć do nich z tą informacją. Wymaga wysiłku, poświęcenia, ale opłaca się. Żeby mogły być działania pro-wspólnotowe coś musi tę wspólnotę spajać. Tym czymś jest między innymi Chrześcijańskie dziedzictwo. Do miłego, JW
Paweł Chojecki
Cieszę się, że również widzi Pan doniosłość kwestii, którą poruszyłem dla naszej sprawy. W pytaniu na wykładzie dotknąłem tylko powierzchownie (pragmatycznie) problemu. Trochę więcej napisałem w artykule "Pójdźmy drogą Palikota!" w aktualnym numerze "idź POD PRĄD" - http://niezalezna.pl/224… O tych sprawach najlepiej rozmawiać osobiście - może kiedyś przetną się nasze drogi. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
A w jakich ośrodkach uniwersyteckich to się dzieje? Pozdrawiam Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Mam nadzieję, że Niezależna pomoże go spopularyzować. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
To ważne - widać, że dotychczasowy stabilny układ ulega jakiejś dekompozycji. Musimy szybko działać, by zamiast Tuska nie mieć Schetyny z Palikotem przy wsparciu Kreta. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
akurat nie było mnie na tej prelekcji, więc jestem wdzięczny za udostępnienie. Idea koordynowania archipelagu polskości jest tą, którą od lat uważam za niezwykle ważną. Społeczne komitety poparcia Jarosława Kaczyńskiego, które spontanicznie powstawały w całej Polsce latem 2010 mogłyby stanowić naturalną bazę. Połączenie tych i innych oddolnych inicjatyw poprzez określenie podstawowych wartości łączących jest ważnym krokiem do budowania społeczeństwa obywatelskiego, jedyną drogą do odzyskania przez Naród podmiotowości. Przyznam, że zaskoczyło mnie zakwestionowanie przez Pana odniesienia do chrześcijaństwa, wiary katolickiej, Kościoła, mimo, że sam, może nie nazwałbym się agnostykiem jak Profesor, ale na pewno nie wzorem osoby wierzącej. Nie kwestionował Pan nierozerwalnej więzi Kościoła z Polską od początków jej istnienia i kulturowych konsekwencji. Pewnie zgodzi się Pan, że nawet wszelkiej maści postępowcy z komunistami na czele z tej kultury wyrośli i czerpią pełnymi garściami, tylko tego nie wiedzą. Fakt, że  w wersji zwulgaryzowanej, ale jednak. Pan mówił o rzeczach nie do zaakceptowania przez młodych. Odpowiedź Profesora mogła wydać się nieprzekonywująca w kontekście przywołanych doświadczeń z pracy z młodzieżą. Nie chciałby Pan jej utracić tylko z tego powodu, że w minimum wartości znalazło się powoływanie się na oczywistą prawdę, ale niemodną. Można byłoby poprzestać na stwierdzeniu, że ci którzy nie uznają tego co stanowi o tożsamości Narodu nie pasują nijak do ruchu mającego tę tożsamość przywrócić. Można też próbować przekonać, że to jednak ważne, że bez tego nie istniejemy. Wszyscy bez względu na poglądy. Tak naprawdę to dotknął Pan szerszego zagadnienia kompromisu z modą. Z tej perspektywy można byłoby spojrzeć również na kolejne schizmy w Kościele. Co pozostało z tych odłamów, które poszły za kolejnymi modami? Tych kościołów prawie nie ma! I jeszcze jeden aspekt, o który zahaczył profesor. Wiąże się z pytaniem o samo istnienie minimum wartości, o istnienie granicy kompromisu. Jeśli je odrzucimy to pozostanie nihilistyczna gra, w której możemy przybierać każdą formę w zależności od potrzeb, podatni na dowolne manipulacje. Tym samym niczym nie różnilibyśmy się od środowisk skupionych wokół PO, SLD, PSL. Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Często bijemy piane o tematach zastępczych podrzucanych przez BTW, a o rzeczach istotnych nie potrafimy rzeczowo rozmawiać... Pozdrawiam Paweł Chojecki
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
Profesor Zybertowicz poruszył kapitalne dla Polski problemy. Sądziłem, że dyskusji nie będzie końca. Na razie idę na Pospieszalskiego.
Paweł Chojecki
Przede wszystkim zamierzam "wypełniać ten projekt ciałem". Pozdrawiam Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Trzeba kliknąć w okno pod tekstem: A. ZYBERTOWICZ: PLAN DLA POLSKI lub w drugiej linijce tekstu w tytuł wykładu: Elity Polski - elity dla Polski - diagnoza i plan
Do wpisu: A.ZYBERTOWICZ: Defetyzm jest przedwczesny
Data Autor
Paweł Chojecki
Właśnie dlatego uważam prof. Zybertowicza (agnostyka) za osobę z największym potencjałem do zbudowania szerokiego obozu niepodległościowego. Niewłaściwe zdefiniowanie roli katolicyzmu często prowadzi do rozbijania tego obozu i kierowanie go na drogę wewnętrznych walk. Gdyby mam się udało zbudować platformę polskości (Archipelag polskości - wedle pomysłu Profesora), gdzie głównym wyznacznikiem przynależności byłby stosunek do niepodległego państwa polskiego, a rola kościołów byłaby otwartym polem debaty, stworzylibyśmy nową jakość - analogiczną do klimatu I RP. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Poszerzane bazy strony niepodległościowej to jedyna droga w obecnej sytuacji. Dobrze, że to dociera do powszechnej świadomości. Praktycznym sprawdzianem nowej mentalności w tej dziedzinie będzie powodzenie projektu Archipelag Polskości pomysłu prof. Zybertowicza. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Do wpisu: Dziś W LUBLINIE - GŁOS O WOLNOŚĆ
Data Autor
Paweł Chojecki
Dziś robiłem wywiad z Marianem Kowalskim (główna postacią lubelskich protestów) na ten temat - najpóźniej jutro dodam na stronę. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Do wpisu: WALKA O WŁADZĘ W KOŚCIELE?
Data Autor
Paweł Chojecki
Z tzw. Biblii Warszawskiej. To najpopularniejsze tłumaczenie wśród polskich protestantów. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Do wpisu: Pójdźmy drogą Palikota!
Data Autor
Paweł Chojecki
Jeśli nie wyjdzie z Palikotem, kogoś innego podwiozą motorówką - zgodnie z zasadą "raz zdobytej władzy nie oddamy nigdy". Co do opozycji, to czasami mam wrażenie, że po ostatnich wyborach jej już nie ma... Pozdrawiam Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
O tym scenariuszu pisałem kilkakrotnie w zeszłym roku. Dzięki Bogu na razie się nie udało, choć mam podejrzenia, że był planowany na 11 Listopada. Komorowski ma udoskonalone narzędzia prawne do wprowadzenia stanu wyjątkowego i z pewnością nie sprawił ich sobie bez potrzeby. Pozdrawiam Paweł Chojecki