Przez media typu niemiecki Onet i TVN przelewa się fala wieszcząca nadciągającą hekatombę. Putin może zaatakować Europę jutro, a najdalej pojutrze, a przecież nie możemy liczyć na Trumpa, bo to „szaleniec”. Jedynym ratunkiem jest szybkie powołanie do życia europejskiej armii. Wynika z tego, że bezpieczeństwo Europy trzeba powierzyć czemuś co jeszcze nie istnieje. Przełożony Tuska z Europejskiej Partii Ludowej, Niemiec Manfred Weber w wywiadzie dla dziennika „Welt Am Sonntag” twierdzi, że: „Musi istnieć obowiązek wspólnego zakupu broni. Nową broń powinniśmy kupować przede wszystkim od europejskich firm. […] Europejski szef sztabu powinien także móc dowodzić zmodernizowanymi armiami narodowymi i jasno określać kwestie zamówień publicznych”.
Jak więc widzimy pod wpływem propagandy strachu Bruksela i Berlin chcą podporządkować sobie armie państw członkowskich, objąć nad nimi dowodzenie i zmusić je do zakupu uzbrojenia w Niemczech i ewentualnie Francji. Mamy już dzisiaj powiedzieć Ameryce „żegnaj” i powierzyć swoje bezpieczeństwo nieistniejącej europejskiej armii i europejskiemu przemysłowi zbrojeniowemu, który na dziś produkuje niecałe sto sztuk czołgów rocznie. Tymczasem inny wpływowy niemiecki polityk, premier Saksonii, Michael Kretschmer, w wywiadzie dla magazynu „Focus” nawołuje do natychmiastowej odbudowy rurociągu „Nord Stream” twierdząc, że: „Ta infrastruktura jest warta około ośmiu miliardów euro i może transportować wodór oraz gaz. […] Rurociąg musi zostać naprawiony teraz, aby to była opcja za pięć lat".
Niemcy i Bruksela na potęgę szyją strach przed Rosją chcąc przejąć kontrole nad armiami krajów członkowskich i ich zamówieniami na uzbrojenie i jednocześnie po wypchnięciu Stanów Zjednoczonych z Europy już szykują powrót do współpracy z Rosją. W Polsce do realizacji tego scenariusza Niemcy wykorzystują swojego lokaja Tuska, a ten jak zwykle w podskokach wykonuje zadania powierzane mu przez Berlin. Bardzo śmieszy mnie ten dzisiejszy antyputinizm niemieckiego Onetu i TVN-u. Przecież już po aneksji Krymu przez Rosję, kiedy imperialistyczne zapędy Putina nie budziły już żadnych wątpliwości zbrodniarz z Kremla był dla nich równym gościem. To Onet i TVN podziwiały bohaterskiego Putina osobiście gaszącego pożary z pokładu samolotu-amfibii. To TVN i Onet zachwycał się wysportowanym Putinem, który strzelił aż 7 goli w pokazowym meczu hokeja rozegranym na inauguracje ligi hokeja. Po napaści Rosji na Gruzję w 2008 roku TVN24 informował: „Premier Rosji Władimir Putin dokonał iście bohaterskiego czynu: w dzikich lasach na Dalekim Wschodzie ocalił ekipę telewizyjną przed atakiem rozwścieczonego tygrysa. Putin, który właśnie postanowił zrobić sobie krótką przerwę od debaty na temat Gruzji, uchronił dziennikarzy i operatorów, strzelił do zwierzęcia usypiającym pociskiem.” Cóż za cudowny zbieg okoliczności. W dzikich lasach Dalekiego Wschodu zza drzewa wyłonił się nagle Putin z pociskiem usypiającym w lufie karabinu ratując życie ekipie telewizyjnej. Czy można ludziom wcisnąć większy kit?
Myślę, że wszystko przed nami, a Putin ma wielką szansę znowu powrócić do Europy w glorii bohaterskiego strażaka, bramkostrzelnego hokeisty i humanitarnego myśliwego. W uroczystym powitaniu zbrodniarza weźmie udział kompania reprezentacyjna wojska europejskiego z polskimi żołnierzami w składzie i pod dowództwem jakiegoś niemieckiego Hauptmanna. Oczywiście nawet po utracie kontroli nad armią i własnym przemysłem zbrojeniowym Onet i TVN będą przekonywać nadwiślańskich tubylców, że Polska jest ciągle suwerennym państwem, Niemcy są jego przyjacielem, a Rosja jest wiarygodnym partnerem.
Felieton ukazał się w „Warszawskiej Gazecie”
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2538
Skretyniała klasa polityczna Europy żeby przykryć swoją głupotę musi mieć jakiegoś Czarnego Luda. Gdyby Putin nie istniał to by go wymyślili.
A Putin wróci do Europy.
Na białym koniu. Więc byłbym bardzo ostrożny z nazywaniem go "zbrodniarzem". Po pierwsze to nieprawda a po drugie z pewnością zostanie zapamiętane.
Jeśli ktoś szuka prawdziwego zbrodniarza to jest taki. To były już prezydent Ukrainy, zwany "klaunem". Można spokojnie mówić o nim co się chce bo i tak zaraz będzie zutylizowany. W przeciwieństwie do Putina.
Nie bardzo rozumiem co wielu Polaków ma do Rosji i Putina?
Gdy Polska i reszta Europy żyła w miarę dobrze z Rosją to prąd i gaz (a w związku z tym wszystkie towary) kosztowały o niebo mniej. Teraz kupujmy jedynie słuszny gaz z USA i mamy co mamy. Najgłupsze zwierzęta zawsze są skazane na wymarcie.
... Ponad połowa ceny energii to podatki na Zielony Ład ... Bez tego podatku ceny byłyby na poziomie 2/3 obecnych, a bez innych to pewnie o więcej niż połowę. Jest to zorganizowane unijne oszustwo i kradzież wielkich rozmiarów.
Na to jest tylko jeden sposób - wypisanie się z UE, albo wypowiedzenie ZŁ.
Braun mówi o kupowaniu gazu/prądu/ropy na giełdzie po najtańszych cenach, bez związku z polityką. Niestety chyba bez polityki nie da się decydować o takich zakupach, bo kupowanie czegokolwiek od jakiegoś zadeklarowanego wroga nie ma żadnego sensu, bo to jakby karmić swojego kata przed egzekucją, albo podawać mu topór.
Mówiąc szczerze nie zrozumiałem co chciałaś napisać. Bardzo to chaotyczne.
Można prosić jeszcze raz?
Hm .cóż Historii Pan chyba się w Moskwie uczył. A co do gazu i innych mediów ,gdyby nie polityka już dawno pracowałyby 4 elektrownie atomowe i gazu też mamy sporo.
Nie lubię takich uwag gdzie ktoś się uczył.
Uczyłem się gdzie się dało ale niestety do Moskwy mnie nie wpuszczono. A szkoda...
Może ze względu na niedobre pochodzenie?
Mój ojciec śp tak się nazywał. Rodziców się nie wybiera.
Następna kwestia - w dzikich lasach Dalekiego Wschodu zza drzewa wyłonił się nagle Putin z pociskiem usypiającym w lufie karabinu ratując życie ekipie telewizyjnej. Czy można ludziom wcisnąć większy kit? Oj tam, u nas ekipa TVN maszerująca przez las w pełnym rynsztunku, z kamerami i mikrofonami, natknęła się na na neonazistów, świętujących w środku tegoż lasu urodziny towarzysza Hitlera, między innymi tortem ze swastyką ułożoną z wafelków Prince-Polo. I dziennikarze byli tak tym wstrząśnięci, że opublikowali to dopiero po 9 miesiącach, w styczniu 2018 roku. Dziwnym trafem akurat wtedy Kongres USA wałkował słynną ustawę 447, którą w kwietniu uchwalił, a ówczesny pan prezydent Trump podpisał. W końcu czegóż się nie robi, by ukrócić polskich nazistów - swoją drogą, ciekawe, czy mieli coś wspólnego z tymi nazistami, których odkryła pani minister edukacji (?!) Nowacka. Cóż przy tym Putin i jego tygrys.
Bolszewizm pokonany w Rosji przeniósł się z powrotem do USA i zachodniej Europy. W Polsce jest ich dużo, nawet widać na tym forum.