W mediach, szczególnie w TVN24 trwa akcja „pompowania” Donalda Tuska przy wykorzystaniu jego litewskiej, wyborczej eskapady za publiczne pieniądze.
Potwierdza to dzisiejsza litewska praca publikując wypowiedź premiera Litwy, Andriusa Kubiliusa:
Dziennik "Lietuvos Rytas" :-"Nie planujemy zmieniać ustawy i nie widzę ku temu żadnych powodów"
Jednym słowem wszystko pozostaje bez zmian, a jedyny ukłon władz Litwy w kierunku Polski to ich zgoda na nic nieznaczącą propagandówkę, podczas której umożliwiono Tuskowi zaprezentowanie się elektoratowi w roli troszczącego się o losy Polonii, szefa rządu.
Tę całą akcję najlepiej opisuje ten dialog z „Misia”:
„Zróbcie mi przebitkę zająca na gruszy... Nie, nie! Zamieńcie go na psa! Zamieńcie go na psa. Niech on się odszczekuje swoim prześladowcom z pańskiego dworu. Niech on nie miauczy..”.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4723
No cóż normalne dobrze zarządzane państwo ma pieniądze a państwo które liczy na pieniądze innych nie jest już państwem suwerennym ,ponieważ liczy na jałmużnę od bogatszych i mądrzejszych .
Energia Polaków, innowacyjność młodych ludzi i pieniądze z Unii Europejskiej to droga polskiego powodzenia - powiedział premier Donald Tusk ( i to jest premier Państwa Polskiego który wyraźnie powiedział za pieniądze UE a nie dopowiedział ,że ci co dają stawiają konkretne warunki A jakie panie Donaldzie ?) na Ogólnopolskiej Konwencji Programowej Stowarzyszenia "Młodzi Demokraci" - młodzieżówki PO.
I to sie liczy! Moze mi powiesz, kokosku, co on w tej kadencji zalatwil?
Nas na szaro, zgoda.
Polske na koniec kolejki w unii, tez widac.
Ach, jeszcze te 200 000 nowozatrudnionych w administracji, ponad 300 mld nowego dlugu, 8 procent deficytu PKB, kilka afer i miejsce pracy dla Arlukowicza. Przynajmniej jeden bezrobotny mniej.
I ocieplenie.To znaczy kupimy wiecej gazu i sie ociepli.
A teraz juz tylko miauczy....., to po co ta przebitka?
A Tusk to chyba dziedzić Pruski trzeba pamietać z kim się kuma
...o oświacie rozpoczęły się na Litwie jeszcze w 2010 roku. Ustawa została przyjęta w marcu 2011 roku. Już wtedy odbywały się pierwsze protesty.
A potem mamy: kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień. I dopiero we wrześniu, tuż przed wyborami Tusk przypomina sobie o problemie.
To jeszcze jeden dowód na to z jakim indywiduum mamy do czynienia.
Kiedy to stado idiotów, którzy TO COŚ jeszcze popierają przejrzy na oczy.
Usmialem sie z przebitki jak nigdy. Ciekawe czy Jarek wyczuje latwy kasek i podazy sladem Donalda za miesiac pokazujac, ze nie ma zadnych konsultacji a ustawa ciagle obowiazuje. Bylby glupcen zeby tego nie wykorzystal.
Wg mnie wygrac wybory to pikus. Donald tyle sie naklamal, ze teraz wystarczy podazac za klamca i obnazac jego indolencje...
niestety od dłuższego czasu mało kogo to juz śmieszy
Pozdrawiam
"Durnia mamy za premiera!"
"Uwierzcie mi panstwo"to ulubiony slogan Tuska, klamie i to publicznie,a ludzie nie chca uwierzyc,ze mowi prawde o sobie i POdobno wciaz chca na jego partie zaklamana glosowac