Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wzrost PKB na czwórkę z plusem?

Maciej Pawlak, 14.02.2020
Mówiąc nie zbyt na serio: na złość opozycji kryzys wciąż nie chce nadejść. W dodatku, mimo spowolnienia tempa wzrostu rozwoju gospodarczego, wzrost ten pozostaje u nas jednym z najwyższych w UE. No i wreszcie przyjęty dziś przez Sejm budżet na 2020 r. - pierwszy raz w III Rzeczpospolitej bez deficytu.
Jak więc widać możliwości mogą być dwie: albo rządzący mają klapki na oczach i nie chcą (nie potrafią?) dostrzec nadciągającej zapaści gospodarczej, albo kryzys nie „chce” nadejść i po prostu nie nadchodzi. Na razie wszystko wskazuje na to, że jednak bardziej prawdopodobny jest ten drugi wariant. Tym, którzy nie dowierzają rządowym szacunkom i prognozom można w tej sytuacji doradzić zapoznanie się choćby ze styczniowymi prognozami jednej ze światowych agencji ratingowych, Moody’s. Podtrzymała ona prognozę 3,7-proc. wzrostu PKB Polski w 2020 r., a w 2021 r. szacuje dynamikę polskiego PKB na 3,6 proc. Czy te prognozy świadczą o nadciągającym kryzysie? Pytanie wydaje się retoryczne.
Tymczasem, jak to przewiduje ministerstwo rozwoju, skoro według szybkiego szacunku GUS realny przyrost PKB polskiej gospodarki w IV kw. 2019 r. wyniósł 3,1 proc. (niewyrównany sezonowo), a w ujęciu kwartał do kwartału - wyniósł 0,2 proc., to szacunek ten może wskazywać na możliwą rewizję wzrostu PKB za cały 2019 r. w górę. Zatem, jeśli według wstępnych danych GUS wzrost PKB Polski w całym 2019 r. wyniósł 4 proc., może więc okazać się, że w rzeczywistości było to 4 proc. z plusem.
Ministerstwo wskazuje na popyt krajowy jako główne źródło wzrostu ubiegłorocznego wzrostu. Tak czy inaczej w porównaniu do pozostałych gospodarek UE Polska w dalszym ciągu plasuje się w czołówce pod względem dynamiki PKB.
Nic w tej sytuacji dziwnego, że w tych warunkach uchwalony przez Sejm budżet na bieżący rok nie przewiduje - po raz pierwszy od upadku PRL – deficytu (choć deficyt sektora finansów publicznych według metodologii UE ma być na poziomie 1,2 proc. PKB). Dochody i wydatki powinny osiągnąć równą wysokość: 435,3 mld zł. Do tego wzrost PKB ma osiągnąć wzrost 3,7 proc., średnioroczna inflacja - 2,5 proc., a wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz emerytur i rent - 6,3 proc.
Prognoza dochodów budżetowych uwzględnia dalsze uszczelnienie systemu podatkowego oraz zmniejszania obciążenia podatkiem PIT (obniżenie stawki podatkowej dla pierwszego progu podatkowego z 18 do 17 proc., podwyższenie pracowniczych kosztów uzyskania przychodu oraz zwolnienie z podatku przychodów z pracy i umów zlecenia osób poniżej 26 roku życia w pierwszym przedziale podatkowym).
Jak zaznacza ministerstwo finansów w prognozie tegorocznego budżetu zawartej w ustawie przyjętej dziś przez Sejm, uwzględniono ponadto zmianę stawek akcyzy na używki, efekt wprowadzenia Pracowniczych Planów Kapitałowych, efekt rozszerzenia Małego ZUS, a także skutki planowanych działań w zakresie promocji wyborów prozdrowotnych konsumentów oraz zmniejszenia „szarej strefy” w obrocie odpadami.
„Budżet na 2020 r. uwzględnia również po stronie dochodowej prognozę wpłaty z zysku NBP w wysokości 7,2 mld zł” – zaznacza resort finansów.
Czy wszystko „wyjdzie” z prognoz naszego ministerstwa? – tego dowiemy się rzecz jasna dopiero za rok. Osobiście trzymam kciuki, żeby wyszły.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 641
Maciej Pawlak
Nazwa bloga:
Maciej Pawlak
Zawód:
dziennikarz
Miasto:
Błonie

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 645
Liczba wyświetleń: 1,351,946
Liczba komentarzy: 2,246

Ostatnie wpisy blogera

  • Mężczyźni w prywatnych zakładach górniczych zarabiają najlepiej
  • Profilaktyka wad słuchu na wyciagnięcie ręki
  • Nie jesteśmy skazani na Niemcy czy Francję

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Coraz bliżej okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej
  • Mniejsze zło?
  • Pracują i wydają w Polsce pieniądze

Ostatnio komentowane

  • Hornblower, Najlepiej w naszym bantustanie zostać politykiem lub tzw. samorządowcem. Praca super płatna, bez żadnej odpowiedzialności przed nikim i niczym, nie wymagane żadne umiejętności i kwalifikacje. Do tego…
  • NASZ_HENRY, .,......,.. "A jednocześnie w budownictwie wynagrodzenie kobiet było wyższe niż mężczyzn" 😉 – 16,1% na korzyść kobiet. GUS na zamówienie Tuska łże jak on sam 😎
  • Anonymous, Parytet płci w górnictwie! To jest to!Pisz Pan na Wiejską.Potem, a nuż, w Pałacu zaświerzbi długopis.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności