Ten temat położy Komorowskiego wraz z PO-PSL

Brak przygotowania Pana Dudy do tematu emerytalnego jest wpadką sztabu, a nie kandydata, który nie musi być ekspertem od wszystkiego. Ten błąd można naprawić i próbuję w tym dopomóc.

Polityka emerytalna PO porażką
Kłamstwo Komorowskiego, że PiS jest odpowiedzialny za niskie emerytury. Nie tylko eksperci, ale instytucja centralna ZUS policzyła, że wkrótce połowa przyszłych emerytów otrzyma emerytury na poziomie minimalnym, wręcz głodowe i to nawet w odniesieniu do dzisiejszych 50-latków. Większość emerytów z drugiej połowy (emerytury wyższe od minimalnej) będzie miała emerytury niewiele wyższe od głodowych. Druga informacja z ZUS – w 2060r. Polaków będzie zaledwie 32 mln., z czego duża część w wieku emerytalnym i liczba Polaków nadal będzie spadać. Oznacza to, że dzisiejsza młodzież w ogóle nie będzie miała emerytur, chyba, że wiek emerytalny zostanie podniesiony do 95 lat(!), ale kto dożyje. Jedynym rozwiązaniem jest stworzenie warunków, aby w Polsce rodziło się coraz więcej dzieci, a to gwarantuje program Pana Dudy.

Nie trzeba być ekspertem, ani bawić się w złożone wyliczenia, aby stwierdzić, że kradzież OFE i podwyższenie wieku emerytalnego przez PO-PSL-Komorowskiego, to droga donikąd, zupełna porażka. Te działania nie rozwiązały absolutnie problemu przyszłych emerytur. Nie ma nigdzie systemu, aby coraz mniejsza liczba pracujących utrzymała coraz wyższą, proporcjonalnie, liczbę emerytów. Oskarżanie Polaków, że nie odkładają na swe przyszłe emerytury jest zwykłym łajdactwem. Polska na tle OECD jest jednym z kilku krajów o najniższym udziale przychodów z pracy w PKB i co ważniejsze, udział ten wciąż spada.

Polska jest (bodajże) jedynym krajem UE o ujemnych oszczędnościach gospodarstw domowych/rodzin. Ilustruje to wykres, ale na www.naszeblogi.pl nie ma możliwości wklejania zdjęć, więc zrobię to osobno na facebook-u. Nie bierze się to znikąd, ale z błędnej polityki PO-PSL, gdzie najważniejszym atutem Polski ma być/jest praca za przysłowiową miskę ryżu. Więcej na: (link: http://naszeblogi.pl/49848-polska-gospodarka-oparta-o-wiedze-i-badania-projekt-dla-pis ). Tu można snuć podejrzenie, że PO-PSL zaproponują model chiński, gdzie seniorów utrzymują dzieci, a więc klika ukradłaby kolejne pieniądze z haraczu na emerytury. To byłoby w stylu PO-PSL-Komorowskiego, chociaż oni temu zaprzeczą.

Zaproponowałem wielokrotnie model angielski, gdzie to nie politycy, ale zainteresowani decydują, kiedy przejść na emeryturę. Z grubsza polega to na tym, że sam zainteresowany idzie do odpowiednika ichniego ZUS/FUS i dowiaduje się, jaką miałby emeryturę gdyby na nią przeszedł w danym momencie. Jeśli wysokość emerytury odpowiada, może na nią przejść Ostatni artykuł: http://naszeblogi.pl/54629-angielski-system-emerytalny-sposob-na-przejecie-elektoratu .

Wiele razy pisałem, aby Polska, wzorem krajów cywilizowanych, pozwoliła współmałżonkowi uzyskać większość emerytury po zmarłym współmałżonku i równocześnie zachować swoją (w Niemczech jest to 75% emerytury zmarłego współmałżonka – to nie państwo pracuje na emeryturę, to nie jałmużna, ale pieniądze wypracowane przez współmałżonków.

Rabunek SKOK-ów i spec-służby w tle
Bielecki wyprowadził miliony ze SKOK-u Wołomin? Jeśli to „ten” znany polityk (tego nie wiem na 100%), do niedawna minister PO, a teraz europoseł PO, to gdyby Komorowski miał instynkt samozachowawczy, to przeprosiłby Polaków za niego i za PO. Ten pan „uwłaszczył” się na pieniądzach ludzi i przeniósł się do PO – świadczy to, jacy ludzie są prominentnymi członkami PO? Oczywiście, przy zastrzeżeniu, że to jest „ten” Bielecki.

Komorowski, jako głowa państwa i najwyższy zwierzchnik resortów siłowych powinien się wytłumaczyć z uwięzienia pewnego prawnika z Krakowa (http://interia360.pl/polska/artykul/tusk-jak-tuskaszenka-polityczny-brat-blizniak-lukaszenki,43306 ). Dla przypomnienia, pewien młody prawnik, działający na rzecz tamtejsgoh banku spółdzielczego, wymyślił procedury weryfikacji wniosków kredytowych, które przeciwdziałały kradzieżom pieniędzy przez polskie spec-służby. Te w odwecie spreparowały absurdalny wniosek o areszt wobec tego prawnika, który spędził w areszcie bez zarzutów i jakiegokolwiek oskarżenia bardzo długi okres czasu i siedziałby do dziś, o ile by to przeżył. Dopiero Helsińska Fundacja Praw Człowieka i Obywatela doprowadziła do uwolnienia tego prawnika oraz do postawienia formalnych zarzutów dla agentów spec-służb. Czy ci agenci, ostatecznie, zostali skazani, czy przeszli na „zasłużoną”, mundurową emeryturę? Myślę, że tę sprawę Pan Duda może znać, bo dotyczy krakowskiego świata prawniczego? To pytanie zmiecie Komorowskiego.

Tematy luźne
Pytanie o blokadę etatu na uczelni? Zgodnie z prawem, wszyscy posłowie, europosłowie i senatorowie mają prawo, po wygraniu wyborów, do bezpłatnego urlopu na czas kadencji. Komorowski nie odkrywa w ten sposób „Ameryki”. Czy bezpłatny urlop jest blokadą etatu? UJ na ten czas zatrudnia w to miejsce innych pracowników, więc jaka blokada?

Duda „zarabia” w EUR-o, a w czym zarabiają Słowacy? A propos kosztu wprowadzenia EUR w Polsce.

Wydatki na zbrojenia
Przetarg na helikopter dla wojska skrytykowany przez ekspertów, ale odnieśmy się jedynie do aspektów ekonomicznych. Dwaj producenci helikopterów, w reakcji na skandaliczne rozstrzygnięcia przetargu, zamierzają zlikwidować swe zakłady w Polsce. Likwidacja 5-6 tys. stałych etatów, w miejsce, których w okolicy Łodzi ma powstać na niewiele lat ok. 500-800 (należy tę liczbę zweryfikować) czasowych etatów w montowni. A gdzie utrata miejsc pracy u poddostawców, krotność tej liczby. Dodajmy, że utworzenie lub zlikwidowanie jednego miejsca pracy przekłada się na pięć kolejnych miejsc pracy w branżach niepowiązanych, czyli najskromniej licząc: 5 tys. x 5 = 25 tys. etatów w innych branżach, a więc razem mamy już stratę 30 tys. etatów. A gdzie poddostawcy? Tych jest wielokrotnie więcej, niż przy finalnej produkcji i zapewne nie mniej, niż 20 tys. etatów, co daje 20 tys. x 5 = 100 tys. (razem 120 tys. etatów). Licząc skromnie: 25 tys. + 120 tys. = 145 tys. etatów.

Rzekome, duże koszty programu Dudy
Kwota 100 mld. jest co najmniej pięciokrotnie przeszacowana, bo przy podobnym programie PJN ci sami „eksperci” szacowali koszt na 15-25 mld. PLN. Druga sprawa, złotówki „włożone” w gospodarkę „pracują” analogicznie, jak przyrost miejsc pracy, czyli „kwota + (kwota x 5)”. Jeśli ktoś jest prawdziwym ekspertem, doda, że wyższe obroty gospodarcze przełożą się na wyższe wpływy podatkowe, chyba że te dodatkowe pieniądze pójdą na płace pracowników zagranicznych, jak w przypadku helikopterów.

Doskonałym przykładem jest Szwecja, która dla przełamania kryzysu „wpompowała” w gospodarkę bajońskie sumy, chwilowo się zadłużyła, ale szybko ten dodatkowy dług spłaciła i przez wiele lat notowała nadwyżkę budżetową. Balcerowicz z Komorowskim powiedzieliby w tej sytuacji „ciąć”, „schładzać”, „ciąć” itd. a Szwedzi postąpili dokładnie na odwrót i osiągnęli sukces. A czy mocno ujemna demografia nie jest kryzysem? ONZ oszacowała na koniec wieku ludność Polski na 15-16 mln. i ta liczba nadal ma spadać. Kopaczowa proponowała sprowadzanie ludności z krajów muzułmańskich, a UE chce nam ich wcisnąć. Niech kraje kolonialne same poniosą koszty swej przeszłej polityki.

To kilka przykładowych tematów, a szkoda, bo chociaż jestem przyjacielem PiS, mam wrażenie, że jestem otoczony swoistym „kordonem sanitarnym” (pozwolę sobie pominąć nazwiska). Nie oczekuję niczego, jestem niezależny, a do tego mam wiedzę i doświadczenia, których wielu utytułowanych ekspertów może mi zazdrościć. Robię to, co uważam za słuszne i w zgodzie z najlepszą wiedzą.

Tytułem przypomnienia. Rankiem 10.04.2010r. spałem mocno, bo zaledwie kilka dni wcześniej zakończyłem akcję obrony dobrego imienia Ś.P. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i byłem bardzo zmęczony. W chwili katastrofy ujrzałem przez sen Ś.P. Olka Szczygłę (znałem Go) i tłum osób w garniturach z powybijanymi zębami, jakby w tle był wybuch. Dopiero prawie godzinę później dowiedziałem się, że „stało się”. Dla mnie było honorem bronić dobrego imienia Ś.P. Prezydenta i nikt, ani nic, w tym „kordony sanitarne”, tego honoru mi nie odbiorą. Życzę sukcesów i wygrania wyborów, prezydenckich i parlamentarnych. Tak pewnie życzyłby Ś.P Prezydent Ś.P. członkowie Jego delegacji.

Piotr Solis