Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Chwała internowanym, czyli wstydź się „Kaczorze”

kokos26, 13.12.2012
Prawdziwi bohaterowie to ci, przed którymi drżała komunistyczna bezpieka i umieściła ich w ośrodkach dla internowanych. A Jarosław Kaczyński?
Jarosław Kaczyński jak zgodnie informują „wiodące media” i „najwyżej cenieni” dziennikarze grzał się pod ciepłą kołdrą u mamusi.
 
Oczywiście nie mogło w podtrzymywaniu tej kpiarskiej narracji zabraknąć w salonie24 profesora Sadurskiego.
 
Profesor doskonale wie, że to wszystko nie było i nie jest nawet dzisiaj takie oczywiste i proste, ale mając czytelników za nierozgarnięty motłoch przystąpił do tej salonowej nagonki z satyryczno-kabaretowa narracją.
Jeżeli już dzielimy opozycjonistów na „bohaterów” i „dekowników” to idźmy dalej.
Przecież i samych internowanych trzeba by podzielić na „bohaterów większych” i „bohaterów mniejszych”.
 
Jedni, bowiem, że podam tylko przykład Antoniego Macierewicza internowali zostali w aresztach śledczych i zakładach karnych wraz z kryminalistami zaś byli i tacy szczęśliwcy, których umieszczono w wojskowym ośrodku wczasowym w Jaworzu i w ośrodku sanatoryjno-wczasowym „Gniewko” w Darłówku. Co ciekawe nie było tam krat, a nawet nie zamykano pomieszczeń.
Czy dlatego ci wszyscy, którzy tam przechodzili „martyrologię” mówią dzisiaj z dramatyzmem i grozą w głosie, że wywieziono ich w okolice poligonu drawskiego, kiedy bliżej prawdy byłoby określenie Pojezierze Drawskie?
 
Oto niektórzy ci szczęśliwcy:  Władysław Bartoszewski, Andrzej Celiński, Andrzej Drawicz, Bronisław Geremek, Jerzy Holzer, Jerzy Jedlicki, Henryk Karkosza, Bronisław Komorowski, Waldemar Kuczyński, Lesław Maleszka, Aleksander Małachowski, Tadeusz Mazowiecki, Stefan Niesiołowski, Maciej Rayzacher, Andrzej Szczypiorski, Piotr Wierzbicki, Wiktor Woroszylski.
 
Widzimy wyraźnie, że roi się wśród tych nazwisk od wieloletnich i najbardziej zasłużonych dla komunistycznej bezpieki agentów takich jak „Ketman”, „Monika”, „Mirek”, „Jam”, „Kowalski”, „Zbigniew”.
 
No więc jak to jest panie Sadurski i spółka? Czy zawsze internowanie świadczy o bohaterstwie, a nieinternowanie o tchórzostwie i opozycyjności mało znaczącej?
 
Widzimy, że komuna działała według starych i sprawdzonych metod carskiej ochrany, gestapo, NKWD i UB i profesor Sadurski doskonale o tym wie, ale z jakichś powodów dołączył do narracji po tytułem „Jarek pod kołderką u mamusi”.
Czy to tylko złośliwość, czy ciąg dalszy gry operacyjnej?
 
No chyba, że według logiki Salonu „Ketman” to internowany bohater, a Kaczor to tchórz i zdrajca.  

Polecam moją nową książkę, "Polacy, już czas" ozdobioną rysunkami Arkadiusza "Gaspara" Gacparskiego, jak i poprzednią.
Sprzedaż: www.polskaksiegarnianaro…, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4885
zezik

zezik

13.12.2012 13:48

Do uświęconych "sakramentem internowania" doliczyć trzeba także niektórych członków KC jak choćby samego Gierka. Dopiero w zestawieniu z takim faktem pokazuje że sam fakt internowania czy też nie w sumie jako taki znaczenia przesądzającego nie ma. Nie ma znaczenia tym bardziej że wyrywa się ów fakt z kontekstu tego co było przed i po stanie wojennym, a także tego co jest dzisiaj.
Domyślny avatar

dogard

13.12.2012 14:03

na POjezierzu Drawskim wczasy z agentami i ich uczniami--wystarczi skojarzyc nazwiska z faktyczna dzialalnoscia przez ostatnie 23 lata.Sami swoi ludzie kremla.
Domyślny avatar

stokolesny

13.12.2012 14:19

dziękuje kokos26 za świetna ripostę bardzo wielu internowanych to ubeckie krety, które miały się integrować z Niepokornymi, by Tych Niepokornych w konsekwencji sprzedać, zniszczyć lub unicestwić by zając miejsce unicestwionych Niepokornych w przyszłości i zostać bohaterami uciśnionego przez wieki Narodu Polskiego, dziękuje autorowi z poważaniem stokolesny
Domyślny avatar

zz

13.12.2012 14:24

A czy pan premier był internowany? Tak tylko pytam. Odpowiedź jest oczywista. Jakie miał warunki odosobnienia Komorowski? Nic mnie tak ostatnio nie zdenerwowało, jak informacja o tym, że obrońca WSI, przyjaciel Palikota, korzystający z doradztwa Jaruzelskiego, człowiek walczacy z krzyżem i gadający idiotyzmy na temat bycia "za życiem" pozował do zdjęć podczas ustawiania w oknie świeczki. Podła hipokryzja. Spot z premierem, to przy tym kiepski kabarecik.
Domyślny avatar

wujekstaszek

13.12.2012 14:31

Opowieści prawdziwych podziemnych solidarnościowców brzmią zazwyczaj bardzo podobnie - wzięli mnie o tej a o tej, żona bardzo płakała, moje dzieci się bały. Albo - Kiedy w nocy zobaczyłem skoty i patrole na ulicy, spakowałem się, pocałowałem dziecko i żonę, zostawiłem im kasę na przetrwanie i wyszedłem z domu. Wzięli mnie dopiero rok później. Albo - poszedłem nad ranem gdzie trzeba i korzystając z zamieszania wywiozłem archiwum regionu "S" i ukryłem na działce. A jak mnie potem wzięli, bałem się o dzieci i żonę. Co z nimi będzie, jak mnie zabiją albo zamkną. A czego bał się Ukochany Przywódca, jak już zwlókł du.ę z wyra po południu, zrobił kupkę i siusiu, a potem łakomie pochłonął śniadanko pozostawione przez mamę, i w kościele z kazania wreszcie, tuż przed zmierzchem, lotny jak ziemia do kwiatów, domyślił się, że jest stan wojenny? A potem bohatersko przeszedł między zomowcami? (jak go zobaczyli, pewnie od razu zadecydowali że aż takich dzieci zagubionych we mgle to oni pałować mimo wszystko nie mogą). Czy bohaterski lider podziemnej "S" bał się o rodziców? - To raczej mama go uspokajała, informowała i pocieszała tudzież opierała i gotowała dla starego leniwego konia (spać do popołudnia pod pierzyną???). A może o Polskę się nasz Przywódca bał? Ależ skąd - on czuł jedynie gigantyczne rozgoryczenie, że go nie wzięli i nie internowali. A poza tym z tym swoim nieprzepartym imperatywem (czytaj - kompletną niewiedzą, brakiem kontaktów i brakiem konkretnej roboty w strukturach "S") - "ciągle działał", czyli tak naprawdę i w rzeczywistości - pętał się bez sensu po mieście jak smród po gaciach, zbywany przez wszystkich wokół ("Idź, poszukaj Wałęsy" od robotników Huty to był przecież ewidentnie taki grzeczny i dyplomatyczny kop w d... , zamiast "A idź stąd zastrachany świrze i nie przeszkadzaj"). Żenada. Żenada i całkowita ostateczna kompromitacja i jako mężczyzny, i jako obywatela, i jako "działacza "S" i jako polityka największej partii opozycyjnej w Polsce. Wystarczyło mu dać się rozwinąć i oto wszyscy z zakłopotaniem widzą, że nasz Wódz, którego tak się przez lata obawiali - jest kompletnie i nieodwołalnie nagi! A przede wszystkim - do szczętu głupi! A co dla naszego Ukochanego Przywódcy teraz najgorsze - zdecydowanie jak widać głupszy niż przeciętny członek naszej partii
Domyślny avatar

dogard

13.12.2012 15:16

Dodane przez wujekstaszek w odpowiedzi na No chyba się jednak ośmieszył nasz Ukochany Przywódca

przy pomocy urbana tak zaciekle zwalczaly od samego poczatku tego niepozornego,zastrachanego czleka.Widac lepiej go poznaly jak POdrzedny kapus klamliwy, twego formatu.Dlaczego zadano sobie tyle trudu i spreparowano lojalke, za ktora urban musil wejsc POd stol i wszystko odszczekac.Tego on nie robil dla zabawy--zostal sadownie przymuszony.Ciekawe,ze takim menem jak wujek mujek nikt sie nie POdniecal i nie przejmowal.Na temat wawskich ludzi z gorki solidarnosci to madrzy ludzie juz wiedzieli w roku 80-tym,ze to kupa ubeckich palantow--wystarczylo wpasc na mokotowska i rozejrzec sie w towarzychu rewizjonistycznym. Jedno jest pewne , ciebie w ubeckiej glupocie ciezko bedzie przeskoczyc.
rob2004

rob2004

13.12.2012 15:37

Dodane przez dogard w odpowiedzi na @wujekstaszek,14,31---wiec czemu te kiszczakowskie pacholki

ty masz tak na codzień czy tylko w dni nieparzyste?
patologiczny antykomuch

Patologiczny antykomuch

13.12.2012 16:11

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=jS2q98htXCE
Janko Walski

Zbigniew Gajek vel Janko Walski

13.12.2012 17:43

w przypadku tego pana. Choćby ze względu na to by nie deprecjonować tytułu, który wciąż jeszcze utożsamiany jest z inteligencją,  wiedzą, szerokimi horyzontami, wysokimi standardami etyczno-moralnymi, służbą społeczną, służbą narodowi. Pan Sadurski jest chodzącym gwałtem na wszystkich tych wartościach.
(takich Sadurskich jest więcej, ale to niczego nie zmienia)
1235813...

1235813...

13.12.2012 23:51

a każdy by chciał spędzić parę miesięcy za friko na Mazurach
Janko Walski

Zbigniew Gajek vel Janko Walski

14.12.2012 11:01

Dodane przez 1235813... w odpowiedzi na cóż, trzeba było chłopów uwiarygodnić

których wynikiem było słynna praca magisterska odbrązowiająca tego "co to obalył komunizm" i z przytoczonych tam dokumentów archiwalnych  wynika, że Wałęsa sam podpowiadał ubekom sposoby uwiarygodnienia, włącznie z inscenizowaniem zatrzymań!
Z pewnością Wałęsa nie był odosobnionym przypadkiem. SB działało może lepiej niż sam PRL, ale niekoniecznie dobrze. Kapusie sami musieli dbać o maskowanie co ubekom jak najbardziej pasowało.
kokos26
Nazwa bloga:
„Drzewo wolności trzeba podlewać krwią patriotów i tyranów”
Zawód:
Publicysta Warszawskiej Gazety

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 242
Liczba wyświetleń: 5,602,560
Liczba komentarzy: 6,867

Ostatnie wpisy blogera

  • CHCĄ WYBORCÓW WZIĄĆ NA LITOŚĆ?
  • IMMUNITETY BZDETY KABARETY
  • TELEFONY, TELEFONY...

Moje ostatnie komentarze

  • "- któryś z blogerów porównał Rzeplińskiego ze słynnym warchołem i zdrajcą I Rzeczpospolitej, ze Stanisławem Stadnickim, Diabłem zwanym..." Jam ci to, nie chwaląc się, uczynił :) Pozdrawiam i…
  • Tekst ukazał się w "Warszawskiej Gazecie" w piątek 15 kwietnia. Gazeta do druku poszła w środę 13 kwietnia, a do redakcji tekst wysłałem 10 kwietnia.
  • Pani Zofio, Głowa do góry :) Ja też dałem się nabrać

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • "Sensacja" u Pospieszalskiego
  • Finansowy krach TVN, TVN24 i całego ITI?
  • ​Już czas na demonstrację siły!

Ostatnio komentowane

  • mada, Niby co Kaczyński może zrobić jeżeli wszyskie służby pańsrwowe przystąpiły do spisku przeciw państwu.Nie widzę żadnego rozumu w Polakach, również na NB jest go coraz mniej.
  • NASZ_HENRY, ,.,.,.,.., Co się odwlecze to nie uciecze 😉 Przecież są metody, żeby bandę 13 grudnia przywołać do porządku, tylko koniecznie trzeba chcieć postawić sprawy na tzw. ostrzu noża.😡
  • Hornblower, To prawda, że wydano wojnę polskiej suwerenności. Tyle, że przecież nie rok, czy dwa lata temu. Co najmniej od 2009 roku, od ratyfikowania traktatu lizbońskiego. Autor pisze o wyszarpaniu…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności