Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wspomnienia ze WSI - gangi bandytów w białych kolnierzykach

rolnik z mazur Waldek Bargłowski, 14.10.2024
Gdy państwo nie działa opór społeczny jest obowiązkiem. 

Ta  resztę  co z tego państwa pozostało zawładnęły różnego rodzaju gangi bandytów, które żerują na tubylcach, łupiąc ich gdzie się tylko da.

Nazywa się ich lobbystami.

Ale generalnie to bandziory działające podobno zgodnie z prawem, które sprzedajni politycy piszą pod ich dyktando.

Jestem sierota.

Nie wdając się w szczegóły powiem, że w spadku otrzymałem starego mercedesa 190 e zarejestrowanego po raz pierwszy w pamiętnym 1989 roku.

Auto stało ( po śmierci rodziców )w garażu kilka lat nie używane, dopóki sprawa spadkowa nie doczeka się finału.

Sąd stwierdził, że auto w 1/4 należy do każdego z 4  spadkobierców.

Należy je wyciągnąć z garażu , poddać badaniom technicznym i ubezpieczyć.Tak stwierdzono w urzędzie komunikacji.

I tu zaczęły się schody.

Troje spadkobierców zrzekło się nie bez oporów spadku na moją korzyść. 


Powstała jednak  luka w ubezpieczeniu  wynoszącą 7 dni .
Gdy po badaniach technicznych udałem się do ubezpieczalnia w celu nabycia OC auta agent popatrzył na mnie i powiedzial

- niech pan zezlomuje to auto.
- niby dlaczego ? Jest na chodzie i technicznie bez zarzutu. Ojciec dbał o nie. 
- bo dostanie pan karę w wysokości 4 300 z UFG.
- za co?
- mało tego. Spadkobiercy dostaną następna karę ponad osiem tysięcy. To auto nie jest tyle warte.

Czy ktoś coś z tego rozumie ?

Za 7 dni przerwy w ubezpieczeniu, gdy auto stało w garażu i nie było uczestnikiem ruchu drogowego ponad 12 tys. kary ?

No ok. Niech będzie 200 zł. Mogę zrozumieć.
12 000 zł to przekracza jednak mój pułap wyobraźni.

Dlatego to pisze. To państwo jest opanowane przez gangi bandytów w białych kołnierzykach żerujących na otumanionych tubylcach.

Nie ma zgody na takie metody.












 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 10457
SilentiumUniversi

Silentium Universi

14.10.2024 12:20

Może trzeba było załatwiać sprawę spadkową przez notariusza, a nie przez sąd. Ta operacja trwa jakieś dwa tygodnie. Sąd jest konieczny, gdy spadkobierców trzeba poszukiwać lub się nie zgadzają na polubowne rozwiązanie. Może ta podpowiedź komuś jeszcze pomoże, bo u Pana jest pewnie za późno, przechodziłem przez obie drogi
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

14.10.2024 13:02

Dodane przez SilentiumUniversi w odpowiedzi na Może trzeba było załatwiać

@ SU
Zgadza się jeśli chodzi o notariusza. Pzdr
Tomaszek

Tomaszek

14.10.2024 13:26

Dodane przez SilentiumUniversi w odpowiedzi na Może trzeba było załatwiać

SU I RzM
Patrz 13.02 . 
aha
Przyjęcie spadku to nawet bez zgody u spadkobierców . To "Dział Spadku" jest wtedy do sądu . Dla poszukiwanych Sąd wyznacza kuratora w trybie pozaprocesowym czyli krótkim ok jednego miesiąca plus doręczenie stronom i uprawomocnienie dwa tygodnie ( ja temu pojechałem do Anglii , tylko w sprawie niespadkowej chciałem zarobić te dwa miesiące na procedurze i wyszło ale to już inna jazda z KPC ). I z tym walić do Rejenta . A te dwa tygodnie to kolejka u Rejenta , jak "poprosisz" o prędzej to kwestia "argumentacji" za ekspress . A tu dupa się zesrała na rok .
"Sikać pod wiatr każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej" Oceanografia małych Oceanów znaczy się .
Zbyszek_S

Zbyszek

14.10.2024 12:39

Ta rzeczywistość działa w oparciu o zasadę maksymalizacji zysku działającego podmiotu (osoby/instytucji/grupy/firmy).
Zysk jest maksymalny w przypadku kradzieży, dla której jest podkładka prawna.
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

14.10.2024 13:07

Dodane przez Zbyszek_S w odpowiedzi na Ta rzeczywistość działa w

@ Z S.
Niestety tak to działa. Być może jestem naiwny ale instytucje bądź co bądź państwowe powinny działać non profit. Maksymalizacja zysku  w przypadku firm prywatnych to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Pzdr
Tomaszek

Tomaszek

14.10.2024 13:30

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na @ Z S.

Rolnik
A właśnie że nie bo to jest dla ciebie " tak to bywa krowa tonie łańcuch pływa". Non profit jest dla biednych i poszkodowanych , dla szmalastych durniów i chujograjców jest "nic nie boli tak jak kasa"
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

14.10.2024 13:38

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Rolnik

@ Tomaszku
Co zatem należy zrobić?
Olać prawo i państwo, kupić kalacha i niech mi jakiś urzedas podskoczy ? Pzdr
Tomaszek

Tomaszek

14.10.2024 14:07

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na @ Tomaszku

Na pewno czujnym być . Ja swoje pół bańki "zadłużenia" spłaciłem tytułem wykonawczym na wierzyciela i jeszcze za mecenasa zostało . I stety ale jesteśmy po złej stronie "Grubej Kreski ".
Bo "W życiu piękne są tylko chwile".
aha
Może ten od kreski  był z tych Mazowieckich co krzyżaków do Ciebie sprowadzili ?
spike

spike

14.10.2024 13:43

@rolnik
"Auto stało ( po śmierci rodziców )w garażu kilka lat nie używane, dopóki sprawa spadkowa nie doczeka się finału."
czegoś tu nie rozumiem, od czasu śmierci rodziców, nikt nie zainteresował się samochodem, by ten fakt zgłosić w komunikacji?
W mojej rodzinie był podobny przypadek, spadek nieruchomości był "na gębę" dla jednego spadkobiercę, nim sprawa oparła się o sąd, ta osoba opłacała nieruchomość.
Sprawa się skomplikowała, bo siostra zmarłej, stwierdziła, że jednak w spadku trzeba uwzględnić pozostałą rodzinę, no i zaczęły się schody, bo większość potencjalnych spadkobierców mieszka poza Polską. Wszyscy się zrzekli notarialnie, ale to jakiś czas trwało, a szczególnie terminy rozpraw, sąd uznał, że te zrzeczenia już są nieważne, trzeba nowe, rodzina się wściekła, więc kolejnej sprawy już nie było, spadek wszedł w tryb "zasiedzenia". Dodać należy, że sprawa w sądzie trwała koło 10 lat, aż sąd zażądał ponownego notarialnego zrzeczenia się praw spadkowych.
Nie wiem gdzie ty widzisz tu lobbystów bandytów.
Radziłbym ci udać się do prawnika, bo może da się sądownie cofnąć obowiązek ubezpieczenia w związku ze śmiercią właściciela, jego długi przepadają.
Może inna sztuczka, auto zezłomować i odkupić ze złomu?
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

14.10.2024 14:10

Dodane przez spike w odpowiedzi na @rolnik

@ spike
Inna sztuczka - dobre. Pzdr
Tomaszek

Tomaszek

14.10.2024 14:53

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na @ spike

Rolniku 
Takiej sztuczki niema łańcuch nie pływa . 
Co można ze sztuczek to sprawdzić samoodnawialność polisy i lepiej zapłącić z odsetkami niż jaką straszną kasę , ale to wątpliwe ze względu na pewnie śmierć strony umowy  przed wygaśnięciem polisy  . Sprawdzić w ustawie czy obowiązek jest solidarny , wtedy kara może być solidarna (jedna) a nie oddzielna dla każdego . Bo obowiązek ubezpieczenia dotyczy samochodu . Działać terminowo bo  odsetki to nie jedyne koszty , komornik z czynnościami wpędzającymi jak perppetum mobile trzeciego rodzaju . Chyba że sądowe przywrócenie terminu i później zarzut jeden samochód jedna kara . 
Lepsze jutro było wczoraj niestety .
Pzdr
aha Rolniku
Nawet jak dziś zezłomujesz to kara zostanie . Tylko odwołąnie i nie fikać za mocno .Mi się wydaje że jedynym argumentem będzie solidarność kary nie każdemu po łbie . Można jeszcze pomyśleć o "wstecznych" umowach darowizny lub lepiej kupna sprzedaży między stronami wstecznie w dniu nabycia spadku bo te mają zwykłą formę i nie podlegają opodatkowaniu i rejestracji w US chyba też (?) przy wartości niższej jak wolna od PCC . Ale to już kamasutra i lekki wałek prawny i nie wiem nic o ramach czasowych a to podstawa  .
Jednak chyba tylko solidarność . Jak jest na to jakiś casuus w SN to się powołać .
spike

spike

14.10.2024 16:05

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Rolniku  

"Nawet jak dziś zezłomujesz to kara zostanie ."
nie powielaj głupot, jak nikt nie przyjmie spadku, to tylko sąd może orzec o złomowaniu samochodu,
Tomaszek

Tomaszek

14.10.2024 22:06

Dodane przez spike w odpowiedzi na "Nawet jak dziś zezłomujesz

Spajku
Po pół roku od śmierci spadkodawcy w przypadku braku odrzucenia spadku przez spadkobierców wszyscy oni z automatu przyjmują spadek czy chcą czy nie . I tak było u Waldka . I w tym momencie spadkobiercy nabyli go bez ograniczeń . I Fundusz hula . Złomowanie tu nic nie zmienia bo obowiązek powstał a ty gdybasz o tym czego nie było .
spike

spike

14.10.2024 15:58

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na @ spike

@rolnik
że też za ciebie to trzeba robić,
"Czy trzeba informować ubezpieczyciela o śmierci właściciela samochodu? 
Po śmierci właściciela samochodu należy o tym fakcie powiadomić towarzystwo ubezpieczeniowe, w którym miał wykupioną polisę OC. Do zgłoszenia trzeba dołączyć:
testament, jeśli zmarły go sporządził – na podstawie tego dokumentu ubezpieczyciel rekalkuluje składkę OC, czyli ponownie przelicza jej wysokość,
informację o trwającym postępowaniu spadkowym.
Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe wymagają załączenia do dokumentów także aktu zgonu. W sytuacji, kiedy dziedziczenie ustawowe będzie w toku, a umowa ubezpieczenia OC wygaśnie, potencjalni spadkobiercy mogą ją przedłużyć na podstawie danych z dowodu rejestracyjnego."
całość o tej sprawie tu:
https://rankomat.pl/samo…
Tomaszek

Tomaszek

14.10.2024 23:03

Dodane przez spike w odpowiedzi na @rolnik

Smotrisz w knigu widzisz figu
Wszystko gra czyli po mojemu w tej gazecie . Ty pewnie tego nawet nie przeczytałeś . Nie umiesz czy nie rozumiesz ?
To z gazety linkowanej "Wiele osób zakłada, że zgon właściciela pojazdu oznacza, że polisa OC zostaje automatycznie rozwiązana. To błędnie założenie, ponieważ ubezpieczenie przypisane jest do pojazdu, a nie do jego właściciela. Zgodnie z treścią art. 31 ust.1 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i ..."
i dalej jeszcze raz bo już było  z tej gazety
"Powyższy przepis oznacza, że ubezpieczenie OC przechodzi wraz z własnością samochodu jako składnika spadku na spadkobiercę. Sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana, jeżeli takowego od razu nie można wskazać. Tzn. zmarły nie pozostawił testamentu i musi zostać przeprowadzone postępowanie w sądzie.
A tu jest słowo kluczowe 
" Do czasu wyjaśnienia sprawy, wszyscy potencjalni spadkobiercy powinni solidarnie opłacać składki OC."
SOLIDARNIE a nie każdy z osobna . Na jakikolwiek skłądnik majątku może być wystawiona tylko jedna polisa zgodnie z Ustawą o ubezpieczeniach .
"ubezpieczenie przypisane jest do pojazdu, a nie do jego właściciela." jeden obowiązek solidarny to i kara solidarna , też solidarna  . Nie każdemu z osobna .4300 na trzech solidarnie jak wiesz ( choć w to słabo wierzę ) niekoniecznie po równo ale 4300 razem a nie 4300 dla Waldka i 2x po 4300 dla jego rodzeństwa . Nie można naliczać  potrójnie opłaty za brak jednej polisy . Tym bardziej że w ustawie o obowiązku ubezpieczeniowym jest mowa o opłącie czyli należności . 
To z Ustawy 
"Art.  88. [Opłata za niespełnienie obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia]
1. 
 Osoba, która nie spełniła obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego, zgodnie z warunkami tego ubezpieczenia określonymi w ustawie, jest obowiązana wnieść opłatę." ... OPŁATĘ - to definuje to jako należność nie karę , nawet jeżeli to wali po kieszeni .
To moim zdaniem jedyny przyczynek do odwołania się ale beton a Funduszu nakręci słownej kamasutry w twoim stylu i na koniec wyjdzie Nie bo Nie . Do sądu ? Sprawa niby prosta ale uwikłana w artykuły i paragrafy , Bez mecenasa często z człowieka kauzyperdy  korpoludki robią balona bo na to to maja schematy lepsze jak kodeks cywilny  .Jeżeli pójdzie do uczciwego prawnika to mu prawnik przedstawi koszty , perspektywy i rokowania i sądu się odechce bo w tym sądzie to Funduszowi babka Pawlakowa dała granaty .
Chcesz to ci jeszcze wyjaśnię jak "wynalazłeś" kiedyś lampę rentgenowską magisterku za buraki .
Bo błąkasz się z tym jak smród po kalesonach .
Tomaszek

Tomaszek

15.10.2024 00:40

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Smotrisz w knigu widzisz figu

aha Rolniku to do Ciebie
W efekcie chłopy z gazety mają rację ale nie dla tego co pieprzą w artykule , bo to ryje najemne i kauzyperdy z czarnej dupy . Zgodnie z KC Polisa to umowa ubezpieczenia , UMOWA  i wygasa z chwilą śmierci strony albo obowiązki strony są dziedziczone z przedmiotem dziedziczenia . Kompatybilnie jest i w Ustawie o ubezpieczeniach... . Ale mordy najemne tego niedocytowały bo niedoczytały . I jeszcze raz to nie kara , tylko opłata na UFG , brak jednej polisy jedna opłąta , obowiązek solidarny opłata solidarna . TYLK JEDna .
Walnij se lufę na pohybel kindybałom  śpij spokojnie . Bo doczytałem że to Cię tylko ktoś straszył .
Imć Waszeć

Imć Waszeć

17.10.2024 14:31

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Smotrisz w knigu widzisz figu

A ja mam lepszy pomysł. Ustawę o zakazie futrowania prywatnych firm pod nadzorem i naciskiem państwa. Futruje tu się dwie grupy utrzymanków państwa etatystycznego i socjalistycznego: ubezpieczycieli i prawników. Sprawa byłaby zupełnie prosta, gdyby tej nachalnej kurateli aparatu państwowego nie było wcale, tylko obowiązek solidnego wyjaśnienia zasad w umowie firmy z klientem. Wtedy prawnikom wystarczyłoby podważanie takich umów lub punktów umów, które naruszają prawa jednej ze stron i tyle. Jeśli powstają wielkie wieloletnie problemy, to tylko na styku "opiekuńcze" państwo - zniewolony przepisami obywatel, na którym to rancie przysiadają jak brudne muchy wszelkie abuzywne działalności zarobkowe. Poza tym, czym to się różni od korupcji ściganej obecnie przez Tuska?
Tomaszek

Tomaszek

17.10.2024 15:07

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na A ja mam lepszy pomysł.

Jest w tym dużo racji Imci ale...
Zwykły Kowalski w zderzeniu z Ubezoieczycielem i jego hordą "młodych wilków" bo  jak pewnie wiesz "duży może więcej". To kwestia opresyjności i represyjności państwa . Ale to nie kwestia do zawodowych biurew z Funduszu i ich po***anych mózgów i kamasutry w nich . Wystarczy np w tym przypadku wpisać jedna polisa i jedna kara i już jest biurwie raczej  jasne. A Rolnikowi cztery razy mniej i z rodziną przełkną . Można jeszcze pomyśleć o wycofaniu z ruchu ze względu na śmierć strony umowy na np rok , papier wytrzyma jak i inne numerkowane powody . Bo ochrona ubezpieczonych i sankcja za brak na drogach musi być a do pierdla zamykać to tylko koszty  . Nie ma kary jest loteria na drogach , płacił albo nie , wygrał przegrał , Sejm do pierdla zamiast Buddy .
Tomaszek

Tomaszek

14.10.2024 14:36

Dodane przez spike w odpowiedzi na @rolnik

Spajku
Po pierwsze to nie zrzeczenia się , bo to przenosi udział na zastępnych lub wstępnych (np dzieci albo rodziców ) a nie osoby wskazane .W zrzeczeniu się nie ma beneficjentów pozaustawowych . Można jedynie po nabyciu spadku udział sprzedać lub darować . Żaden Rejent takich bzdetów jak piszesz nie poświadczy . A sąd zaskarżony akt notarialny może cofnąć tylko w odrębnym postępowaniu . Ale terminów ustawowych złożenia tych oświadczeń nie przywróci . Czyli stan prawny zostanie jak w dniu śmierci.
Żaden sąd nie cofnie obowiązków ustawowych , bo to on działa w oparciu o prawo , czyli ustawy .Nawet Tyfusowy z Bodnarem.
I żadnego samochodu zezłomowanego nie odkupisz jako samochodu . Najwyżej przy "chodach i przychylności" właściciela autokasacji jako złom . I tak będzie w kwitach . Każda próba rejestracji to licencja autokasacji w pi...du . 
Lepiej pilnuj swojego rentgena bo to choć papier wytrzymuje a ja nie komentuję póki co .
Auto można było zezłomować bez konsekwencji karnych  tylko w dniu prawomocnego nabycia spadku ani minuty wcześniej ani później . ale przy wszechmocy biurew z funduszu to też nie takie pewne .
spike

spike

14.10.2024 15:42

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Po pierwsze to nie zrzeczenia

Bzdety wypisujesz, pierwsza rozprawa jest w kwestii nabycia praw spadkowych, podana jest lista spadkobierców, sąd określa ich prawa, na niej można się zrzec tego prawa.
Jak nie ma spadkobierców na rozprawie, a mają przyznane prawa, a się zrzekają, to musi to być poświadczone notarialnie !
Co do samochodu, to były luźne dywagacje, taki "mądry" a się nie domyślił.
Ja wiem, że obciążenia finansowe spadku, przechodzą na spadkobiercę, jeżeli go przyjmie !
Nie wiem jak wyglądać będzie sprawa, jak nikt nie przyjmie samochodu, co się z nim stanie, czy będzie licytowany, czy złomowany, tylko sąd decyduje.
Tomaszek

Tomaszek

14.10.2024 17:03

Dodane przez spike w odpowiedzi na Bzdety wypisujesz, pierwsza

Co ty pieprzysz człowieku . Nikogo nie interesuje że z Poznania do Wrocławia można jechać przez Suwałki . Takie domorosłe magistry wpędziły Rolnika w kałabanię . Idziesz do Rejenta , on ci mówi co mu trzeba z kwitów co trzeba czy można  oświadczyć a czego nie , dwa tygodnie  kolejki , akt , poczekalnia ze dwie godziny , podpisanie  i sprawa z dyni . Odrzucić spadek (zrzec się )można tylko do pół roku po jego otwarciu (smierci spadkodawcy) i to w formie aktu notarialnego . Poświadczenie notarialne to poświadczenie tylko autentyczności podpisu pod dokumentem bez analizy jego zgodności z prawem i nawet treści . Możesz napisać że "srała baba za stodołą " podpisać się w obecności notariusza a on poświadczy osobiste złożenie podpisu po sprawdzeniu zgodności osoby z dokumentem tożsamości bez analizy prawnej i mocowania prawnego dokumentu . Akt notarialny w treści zawsze zawiera wolę i stwierzenie faktu i umocowanie w prawie i sporządza go notariusz i to jest różnica między aktem i poświadczeniem łosiu . Wszyscy już przyjęli spadek nawet jak nic nie podpisywali bo pół roku minęło  jego otwarcia (śmierci spadkodawcy)i nikt go w formie aktu notarialnego ani w postępowaniu sądowym w tym terminie nie odrzucił i nieistotnym jest że jest tam samochód bo to kwestia działu spadku . Gdyby w sądowym lub notarialnym  dziale spadku przed tym terminem Merc przypadł jednemu to jeden byłby ścigany za kasę i byłoby taniej . To jedyne pewne stwierdzenie . W najprostszym scenariuszu powłażą ludziom na konta a jak będzie mało to poszukają innych aktywów i majątku . Brzytwa Ockhama , tyle . W  dupie będą mieli Merca bo po cholerę im ten ambaras . Pewnie jest z czego brać łątwiej .
Rolnik nie wiedział i nie przewidział konsekwencji bo był otwarty i nieczujny a ty pieprzysz głupoty bo jesteś durny i nawet jak się po sądach szwendałeś to gówno zrozumiałeś. Może tyle że po drodze z Wrocławia do Poznania przez Suwałki jakaś tam Warszawka była .
Notka jak zrozumiałem była o Funduszu OU i jego bandyckich zasadach . Żeby było gorzej to złożenie odwołania do Funduszu czy zaskarżenia do Sądu nie wstrzymuje obowiązku i terminu  zapłąty nałożonych opłat karnych czyli coś jak dwa tygodnie a odwołanie się do Funduszu to jak wiem min pół roku a do Sądu ciągnąć się może latami bo łażą tam i dupę zawracają takie pieniacze i majsterkowicze prawni jak ty .
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

14.10.2024 22:31

Dodane przez spike w odpowiedzi na @rolnik

nie można odkupić auta ze złomu jako auto bo biznes złomiarski podpada pod recykling i inne bzdety "ekologiczne" a złomiarz nie prowadzi legalnego autohandlu. istnieją jeszcze możliwości praktykowane przez przekręciarzy legalizujących szemrane auta ale w przypadku tego samochodu chyba jedyne co się może opłacić to zgłosić kradzież i sprzedawać powoli na części
Tomaszek

Tomaszek

15.10.2024 00:12

Dodane przez Kazimierz Kozi… w odpowiedzi na nie można odkupić auta ze

Tak Kazienty
Złomiarz dostaje jeszcze dotację , naście lat temu było to pięćset zł od fury teraz nie wiem , słyszałem o okolicach tysiąca , ale Ch G W . Ale tu po takim czasie to zbyt późno na triki bo obowiązek powstał . Problem że przywalili trzem za jedną polisę . Tu jest trik zbójów z Funduszu  . W UK robisz SORN czyli zgłoszenie off Road przez internet , wystarczy że masz dowód V5 i nikt nie sprawdza czy nawet jest na ciebie i ktoś  Ty . Wystarczy że podasz kod dokumentu , Zwrócą Ci z automatu nadpłątę podatku lub przestaną pobierać jak płacisz miesięcznie . Dzwonisz do insiuransu i jest to samo , ale to inny cyrk i małpy też nie te .Swoje wątpliwości wyraziłem w postach . A procedury dziedziczenia i ich objaśnianie to tylko kożuch na wiosnę .
Aha 
Nie trzymaj samochodu w ogródku bo zgnije szybciej jak na drodze .
Hornblower

Hornblower

14.10.2024 17:58

A może by tak po prostu spisać testament i zaoszczędzić spadkobiercom tej całej jazdy?
u2

u2

14.10.2024 18:21

Dodane przez Hornblower w odpowiedzi na A może by tak po prostu

"spisać testament"
Tyle, że nikt rozumny nie zakłada że umrze. Każdy z homo sapiens przeczuwa, że ma duszę nieśmiertelną i ziemskie troski zostawia dla maluczkich, opętanych myślą jak przeżyć. A co jeśli odwrócić bieguny i pomyśleć co będzie jeśli pójdziemy na całość? Hę? :-)

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
Nazwa bloga:
Teoria wszystkiego czyli niczego
Zawód:
oceanograf, ekonomista, rolnik
Miasto:
wieś w poblizu Śniardw

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 283
Liczba wyświetleń: 2,022,437
Liczba komentarzy: 5,604

Ostatnie wpisy blogera

  • Pies Strzembosza
  • Jak nie potrafisz gryźć to nie szczerz zębów
  • Panie Turek zacznij w końcu ten mecz

Moje ostatnie komentarze

  • @ mjk1Wygląda na to, ze nieubłaganie dążymy do ostatecznego rozwiązania sprawy ludzkości czyli wojny totalnej niestety.I wszystkie scenariusze diabli wezmą.
  • @ GPSTo tak jak trochę być w ciąży." Niewidzialna ręka rynku " - bajeczka dla naiwnych
  • @ GPSTzw " wolny rynek" to istnieje  i to nie do końca na rynku usług  fryzjerskich i kosmetycznych.Istnieje też na uczelniach ekonomicznych, gdzie wbija się studentom szpryce ze…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kodowanie zgonów czyli szczaw i mirabelki.
  • Kontrola jest najwyższą formą zaufania
  • Polska Sp. z o.o. Ile warta jest ta Spółka ?

Ostatnio komentowane

  • Tomaszek, Dobrze że go wydoić nie próbowali .
  • rolnik z mazur Waldek Bargłowski, @ Zofia W tym wieku każdy ma mniejszą lub większą demencję. To nie usprawiedliwia niegodziwości oczywiście.
  • Zofia, Bardzo trafna uwaga. Nie można usprawiedliwiać niegodziwości demencją, której nie miał.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności