Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Poselskie zabawy na koszt podatnika
Wysłane przez Maciej Pawlak w 14-07-2023 [19:27]
Stało się tak, jak można było przewidzieć: Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia śledztwa z zawiadomienia posłów KO, Cezarego Tomczyka i Agnieszki Pomaskiej, w sprawie rzekomo bezprawnie pobranych wynagrodzeń przez członków zarządu Orlen SA.
Na czym miałoby to bezprawie polegać, trudno stwierdzić, zwłaszcza że Daniel Obajtek, choć za jego prezesury spółka generuje rekordowe zyski, w zeszłym roku zarobił mniej, niż wcześniejszy szef Orlenu, Jacek Krawiec w roku 2015, kiedy to nie było powodów do odpalania szampana.
4,58 mln zł – tyle łącznie zarobił Daniel Obajtek w latach 2020 i 2021 razem z premią przy 14 mld zł zysku netto Orlenu i inwestycjach na poziomie 19 mld zł, zaś jego wynagrodzenie w samym 2022 r., kiedy Orlen osiągnął 33,5 mld zł zysku, wyniosło 1,4 mln zł .
Dla porównania 6,2 mln zł to łączne wynagrodzenie Jacka Krawca w latach 2014 i 2015 razem z premią przy ujemnym wyniku netto na poziomie (-)2,6 mld zł Orlenu i inwestycjach na poziomie niecałych 7 mld zł.
Wszyscy się zgadzamy, że to nie partyjna rekomendacja powinna być przesłanką do zarządzania giełdową spółką, kontrolowaną przez Skarb Państwa. Przynajmniej nominalnie, bowiem polityczne powiązania przed 2015 roku absolutnie nie przeszkadzały dzisiejszym domorosłym Katonom. Ale nie bądźmy obłudni: fakt, że menedżer wywodzi się z tego czy innego politycznego środowiska ma drugorzędne znaczenie w stosunku do tego, w jaki sposób wywiązuje się ze swoich obowiązków.
Ma to szczególne znaczenie w odniesieniu do spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych. Polskie prawo w czasach realnego socjalizmu rozróżniało „własność prywatną” i „własność uspołecznioną”, czyli po prostu państwową. Oczywiście w sposób uprzywilejowany dla tej ostatniej. Dzisiaj nie ma żadnych – prawnych czy faktycznych – podstaw, by dzielić giełdowe spółki na kontrolowane przez Skarb Państwo i pozostałe.
A takie zakusy wśród polityków rzekomo liberalnej i wolnorynkowej PO są potężne. Ot, choćby niedawna wypowiedź Donalda Tuska, który stwierdził, że Orlen powinien ograniczyć zyski z „kilkudziesięciu” do „kilku” miliardów złotych i w ten sposób dopłacać do cen paliw, kształtowanych przez rynek.
Co to oznacza? Ni mniej, ni więcej tylko wezwanie do tego, by działać na szkodę wszystkich akcjonariuszy Orlenu. Także drobnych ciułaczy, którzy własne oszczędności zainwestowali w akcje – i niekoniecznie muszą być wyborcami PiS, bo oczywiste jest, że narażenie wyborców PiS na straty w oczach polityka Platformy jest czynem heroicznym.
Orlen, wbrew nadziejom polityków totalnej opozycji, przynosi zyski. Wbrew oczekiwaniom, Daniel Obajtek sfinalizował gigantyczny proces połączenia Orlenu z Lotosem i PGNiG. Co więcej, koncern pod kierownictwem Daniela Obajtka dokonuje kolejnych inwestycji. Oto kilka przykładów z ostatnich tygodni.
Koncern finalizuje właśnie zakup 266 stacji paliw w Austrii, działających pod marką Turmöl. W efekcie tej transakcji polska spółka znajdzie się wśród trzech największych sieci paliwowych w tym kraju, posiadając 10 proc. udziału w rynku detalicznym. Dzięki dynamicznej ekspansji klienci Orlenu będą mogli korzystać z silnej i nowoczesnej sieci ponad 3400 stacji paliw w siedmiu krajach Europy Centralnej.
Polski koncern realizuje największą od 20 lat inwestycję petrochemiczną w Europie - podjął decyzję o zwiększeniu skali rozbudowy Kompleksu Olefin w Zakładzie Produkcyjnym w Płocku. To odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie rynku na produkty petrochemiczne, stanowiące bazę do wytwarzania przedmiotów codziennego użytku, jak części samochodowe, czy sprzęt AGD. W efekcie rozbudowy Kompleksu Olefin powstanie ok. 650 nowych miejsc pracy. Inwestycja pozwoli m.in. na redukcję o 30 proc. emisji CO2 na tonę produktu.
Ponadto Grupa Orlen wraz z partnerami koncesyjnymi dostała zgodę na zagospodarowanie złóż Ørn i Alve Nord na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, które zapewnią koncernowi ok. 0,4 mld m3 gazu ziemnego rocznie w szczytowym okresie produkcji. Wydobycie ze złóż będzie charakteryzować się niskim śladem węglowym – ponad 3-krotnie mniejszym od globalnej średniej. To kolejne zgody na uruchomienie wydobycia pozyskane przez Grupę Orlen w czerwcu 2023 r. – wcześniej norweskie władze zaakceptowały plany produkcyjne dla złóż Fenris i Tyrving oraz obszaru Yggdrasil.
Skoro więc nie da się pomarudzić na sposób zarządzania koncernem, to pozostaje zabawa w złośliwości na koszt podatnika. Tym jest bowiem słanie bezpodstawnych zawiadomień do prokuratury i uruchamianie całego procesu z zaangażowaniem wielu urzędników. Wszystko to po to, by móc się polansować na konferencji prasowej.
Ale, jak widać, te koszty, w odróżnieniu od rzetelnie wypracowanej premii prezesa Obajtka, dla poselskiego duetu Tomczyk&Pomaska nie mają znaczenia.
Komentarze
14-07-2023 [19:37] - u2 | Link: 4,58 mln zł – tyle łącznie
4,58 mln zł – tyle łącznie zarobił Daniel Obajtek w latach 2020 i 2021
Ale ponoć zainwestował w okolicy planowanej elektrowni atomowej. Jak twierdzą złośliwcy, chce wybudować hotel dla robotników tymczasowych, budujących elektrownię.
14-07-2023 [20:25] - Ryan | Link: Trenerzy życia powtarzają:
Trenerzy życia powtarzają: „Rób to, co kochasz, a pieniądze same do ciebie przyjdą”.
Zjadłem schabowego z mizerią, wypiłem piwo, zdrzemnąłem się 1,5 godziny, popływałem na basenie i znowu zjadłem, pizzę i kolejne piwo.
I powiem Wam, że to ciula działa.
14-07-2023 [20:37] - u2 | Link: wypiłem piwo, zdrzemnąłem się
wypiłem piwo, zdrzemnąłem się 1,5 godziny, popływałem na basenie
Piłeś ? Nie pływaj. Nie pływałeś ? Wypij :-)
14-07-2023 [20:37] - spike | Link: "Prokuratura Okręgowa w
"Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia śledztwa z zawiadomienia posłów KO, Cezarego Tomczyka i Agnieszki Pomaskiej, w sprawie rzekomo bezprawnie pobranych wynagrodzeń przez członków zarządu Orlen SA."
Prokuratura powinna im postawić zarzut pomówienia, oszczerstwa i co tam jeszcze, z całą pewnością nie mają najmniejszych dowód na swoje oszczerstwa, jakby było jakieś bezprawne pobieranie pieniędzy, to pierwsi zgłaszają akcjonariusze czy zarząd, a nie jakiś zafajdany POlszewik.
Swoją drogą, Obajtkowi wysoka pensja należy się jak "psu kość", Orlen który POlszewicy chcieli sprzedać pod stołem, jest w czołówce europejskiej, największym koncernem paliwowym.
14-07-2023 [20:39] - u2 | Link: Prokuratura powinna im
Prokuratura powinna im postawić zarzut pomówienia, oszczerstwa i co tam jeszcze
No nie spike. Tylko jeśli by opublikowali swoje pomówienia i oszczerstwa to Prorocy powinni zareagować. Jak tylko składają zawiadomienia do Proroków to nie, nie grozi im żadna kara :-)
15-07-2023 [23:29] - spike | Link: no nie @u2,
no nie @u2,
pomówienia i oszczerstwa są ścigane na wniosek, nie z urzędu, sprawdź i oskarż kogoś u prokuratora fałszywie o przestępstwo, to się dowiesz, czy bekniesz za to.
14-07-2023 [23:10] - marsie | Link: Co tam zabawy, poczytajcie
Co tam zabawy, poczytajcie sobie:
https://biuletynnowy.blogspot....
Pozdrówka, prawicowcy!