Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Elity jakie mamy dzisiaj

jazgdyni, 08.03.2021



Parę dni po tym apelu w sierpniu 2011 roku https://naszeblogi.pl/58102-elity-potrzebne-od-zaraz napisałem nieco ironiczną ocenę ówczesnego stanu faktycznego. Mam wrażenie, że przez te 10 lat, niewiele się zmieniło.
Dziesięć lat minęło (!!!) a prawdziwych elit, jak nie było, tak nie ma.
Tak się dłużej nie da. Państwo i społeczeństwo tego nie wytrzyma. TVP z rozpaczą i na siłę usiłuje wylansować kogoś, którego większość darzyć będzie prawdziwym szacunkiem, a na dodatek go lubić. Udaje się to szczęśliwie ze sportowcami – Lewandowski, siatkarze, Kamil Stoch... Tylko... to gwiazdy sportu, żeby nie nazwać ich tym okropnym słowem – celebryci. I pamiętam też, jak namówiono biednego Grzegorza Lato, by został politykiem. Eeech...




Co ludzie dzisiaj widzą jako elity? Jak część narodu jest w to zapatrzona i daje się omamiać. Obawiam się, że znaczna.
No dobrze, złamałem się. Niech jeszcze coś będzie o elitach.
A konkretnie o neo-elitach. Co to jest? To ci, których smrodek dolatuje do nas codziennie, bo ocieramy się o nich wszędzie.



Bo też wszędzie oni są. Jak wspomniałem jest to układ hierarchiczny, rozciągający swoje macki od poziomu gminy Szemud, po najdroższe apartamentowce stolicy i posiadłości, praktycznie rozsiane po całym kraju (jedno drugiego nie wyklucza; nierzadko dobra posiadłość w Kujawsko – Pomorskim idzie w parze z apartamentem w najbardziej pożądanym domu w Warszawie.
Zazwyczaj, na tym podstawowym, najniższym poziomie, neo-elitę stanowi lokalna grupa przekrętów. Aby te przekręty dawały zyski koniecznie w takiej grupie musi być członek lokalnej władzy – wójt, starosta, sołtys, czy co tam jeszcze. Po prostu musi być styk państwowe – prywatne, bo tam są konfitury. Warto dodać, że ten miejscowy przedstawiciel władzy często nie jest członkiem neo-elity, a tylko aspirantem. Z reguły im bardziej się stara, tym dłużej odsuwany jest na bok. Musi w tej grupie być paru lokalnych biznesmenów, gdyż to oni wypracowują zysk i nadają ton. Jak na przykład wspomniany już przeze mnie Król Karkówki z Kartuz. Te dolne elity są nieliczne. O to właśnie chodzi. Tak ma być, bo dwóch, trzech jest w stanie rzucać światło na swój teren, a jak by było za dużo to istnieje niebezpieczeństwo tworzenia się chaosu i rozbisurmanienia się ludu.
Za to wkoło jest całe mnóstwo aspirantów przebierających nogami i usłużnych, którzy, za uścisk lub poczęstowanie jakimś nienormalnym świństwem (whisky, koniak, cierpkie, czerwone wino, kto to widział? słodkie przecież o niebo lepsze!), podejmują się czynienia drobnych uprzejmości.
Najważniejsze natomiast jest to, że przynajmniej jeden z tej grupy (to sytuacja optymalna) ma, jak to w układzie hierarchicznym, zaczepienie, kontakt z kimś z neo-elity wyższego szczebla. Im wyższego, tym lepiej. Bardzo dobrze, gdy wojewódzkiego, a równie dobrze, gdy centralnego. Jest to warunek obowiązkowy.
Chyba modelowym przykładem takiej struktury, jest były i niebyły pan senator Stokłosa. On w tym pilskim był (i jest?) jednoosobową wyrocznią, panem życia i śmierci, a jego wspaniała małżonka, jest jak żona cesarza (z wszystkimi tego atrybutami, z wyjątkiem urody, niestety). Umocowania w stolicy pozwoliły mu spokojnie przetrwać ciężki okres, gdy listy gończe fruwały po całej Europie.
Szczebel wyżej jest podobnie. Niekoniecznie więcej pieniędzy, ale więcej władzy. Styl jest też nieco inny, ale o tym napiszę osobno. Na tym poziomie zaczynają dominować poważne zawody: prawnicy, których kancelarie obsługują, banki i biznesmenów, bankowcy, którzy decydują, czy dać zarobić kancelariom i biznesmenom i biznesmeni, którzy dają z kolei zarobić kancelariom i bankom. Dla kolorytu jest jakiś niemłody pisarz z mądrą twarzą, lub choćby z piękną siwą brodą, jak na przykład pan Chwin. Jest paru dziennikarzy i dziennikarek, którzy ładnie potrafią opisać i zaprezentować swoją neo-elitę i ogólnie stwarzają odpowiedni, miły i ciepły klimat. Tutaj już możemy mówić o grupie kilkudziesięciu osób. Oczywiście, wszyscy razem dobrze się znają, razem bywają, są na ty, (ale nie przed kamerami) i mają wspólne upodobania, (ale o tym później).
A politycy? Z nimi to raczej różnie. Częściej nie są stałymi członkami elit (wiadomo – wybory); często dostają pozycję leszczy, ci z ambicjami robią za aspirantów, którym czasami starszyzna pozwala ogrzać się przy ognisku.
I tak krok po kroku idziemy do góry, aż dochodzimy do stolicy. I tutaj role się nieco odwracają. Prym w neo-elitach zaczynają wodzić politycy, urzędnicy wysokiego szczebla, oraz dziennikarze pewnych, wybranych tytułów prasowych i stacji telewizyjnych.
I po raz pierwszy celebryci. Ich istnienie na niższym szczeblu jest tylko etapem przejściowym i nie ma sensu, oprócz spotykania się w klubie na Monciaku w Sopocie. Ale tylko po to by móc się wywindować do celebrytyzmu ogólnopolskiego.
Jedynym chyba wyjątkiem w tej grupie jest Kuba Wojewódzki, który aspiruje do bycia celebrytą krajowym, a jest tylko powiatowym (taki dziwny paradoks).



Centralna neo-elita rulez!
Wyciąć kawałek lasku pod kolejkę linową? Ależ proszę! Wybudować ekskluzywne osiedle w jedynej w Europie, tak dziewiczej puszczy? Ależ proszę! Kupować latające barachło o nazwie Embrayer? Oczywiście! Proszę bardzo. Zrujnować poetę, typa jednego, który, cham jeden, nas wyzywa, a w dodatku ma, bezczelny, dobre pióro i poklask motłochu? Nie ma sprawy!



Zrobić i załatwić można wszystko. Pod jednym warunkiem – tylko dla siebie i swoich ludzi.
Dla narodu? Dla Polski? Jaja sobie robicie?! To nie ma sensu i co ja z tego będę miał?
Więc dla Polski i narodu wszystko leży. No może tylko neo-elita chętnie zamiast autostrad i kolei wybudowałaby duży płot, który, w pizdu …, trzymałby motłoch po drugiej stronie.
A najchętniej na kanapie przed telewizorem i niech znają łaskę pana, z pilotem, bo teraz już wszystkie kanały są nasze.



Krótko na koniec: neo-elita nie jest prawdziwą elitą narodu. Wszystko, co robi, robi tylko we własnym interesie. Owszem, starają się narzucać styl, kreować trendy, decydować, o czym się mówi, co się czyta i co ogląda. Lecz dodam raz jeszcze – tylko i wyłącznie we własnym interesie.



Naród generalnie im przeszkadza i mają go w dupie.






JK
https://klubdyletantow.blogspot.com
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 15700
Tomaszek

Tomaszek

10.03.2021 00:09

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Mylą ci się miliony z

@Tricolour
Przypominam Ci dyskusję ze mną sprzed niecałych dwóch lat . Odwaliłeś to samo . A jak fajnie całkowałeś klimę w samochodzie . Czyżby ciebie też podmienili . Bo w sklerozę nie wierzę .
jazgdyni

jazgdyni

10.03.2021 06:50

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na @Tricolour

@angela & @Tomaszek
Zostawcie tego nieszczęśnika. To biedny, chory człowiek. Cierpi. On tylko chce zwrócić na siebie uwagę. Każdym kosztem, każdą prowokacją. Brak realnego życia rekompensuje takim stalkerstwem. I nie on jest winien, że tak został przez naturę skonstruowany i wychowany przez takich ludzi.
Pogłaskać po główce i tyle.
tricolour

tricolour

10.03.2021 07:42

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @angela & @Tomaszek

Hehehe...
Roześmiany wesołek prędzej, kpiarz szydzący z capa wpisującego się pod każdym popierającym postem partyjnego wazeliniarza.
A jakie masz towarzystwo? Do trzech zliczyć nie potrafią, bo jeśli komuś przez "pióro" przechodzi roczny zysk Orlenu liczony w milionach, a nie miliardach, to taki z niego kiep, jak z ładowacza stukilowatogodzinnych akumulatorów z garaźowego gniazdka.
Ubaw po pachy!
tricolour

tricolour

10.03.2021 07:45

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na @Tricolour

Tomaszku,
ty sie tylko do zamawiania piw w tanich niemieckich hotelach nadajesz. Może w Wigilię zrobię ci wykład o całkach w kontekście pijackich zjazdów na nartach żulerii.
Tomaszek

Tomaszek

10.03.2021 20:25

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Tomaszku,

@Tricolour
Hotel był czeski a nie niemiecki , czy tani  średnio . Całki a szczególnie w twoim autorskim wydaniu to sobie daruj nie tylko w Wigilię . A zjazd na nartach nikomu nie wyrządził krzywdy najmniejszej . Wesoło było wszystkim . W przeciwieństwie do mądrych rzeczy , które taki np Tusk z Lewandowskim i spółką na trzeźwo odp...dolili . Nikomu poza nimi i ich plecodawcami wesoło nie było . Tyle  że  w hotelach drogich bywali i nie tylko niemieckich . Pewnie i pochlali sobie na krzywy ryj , jak Radzio Sikorski w Bullingdonie . Obejrzyj sobie jeszcze rysunki schematyczne klimy przeczytaj nazwy części i zapytaj małolatów jak to działa . Wyjaśnią ci bez całkowania .  Tylko nie mów , słuchaj .
tricolour

tricolour

10.03.2021 20:55

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na @Tricolour

@Tomaszek
Najzabawniejsze, że ja nie pamiętam, o co chodzi z tym całkowaniem przy klimie...
Wiesz co? Tak sobie myśle, że w realu i Ty i ja to pewnie zwylki ludzie jesteśmy więc zasadniczo nie ma powodu skakać sobie do oczu na forum i czyhać, by przywalić znienacka.
Masz chęć na walki, to proszę. Ja nie chce...
Może warto zacząć gadać jak ludzie?
Tomaszek

Tomaszek

10.03.2021 22:23

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @Tomaszek

Dobra , to nie chodź do tych małolatów bo się spedalili albo nawet zelgiebecili . Popatrzyli na Margota jakie on laski lako laska dyma i nauka nie poszła w las , naśladowców jak mrówków .Tylko pamiętaj , że sprężarka w klimie , jak sama nazwa wskazuje służy do skraplania . Podobnie jak chlebak w wojsku do noszenia gratów . Tak na prawdę to ja cały czas nie mogę znależć odpowiedzi , jak Sikorski Radzio w swoim geniuszu załapał się do Bullingdoniarzy . Tam nawet miliarderom niektórym tylko wolno i nieangoli też mniej niż na lekarstwo , ciężki temat dla nielordów  , a on cyk i jest . Może ktoś mu kieszonkowe dawał , bo na krzywy ryj to raczej nie w tym kraju , a na pewno nie w tym środowisku . Co Ty na to ? Moje narty to przy nim pikuś . Ale ja zdecydowanie wolę swoje wybryki . Wiesz jazda po górach i dolinach na nartach jest nudna i trywialna , coś jak hamburger w "restauracji " (Ale jaja ) Macdonalds . Taki Duda to ma nudne życie w tych Tatrach . A mógłby choć raz po schodziech .

jazgdyni

jazgdyni

11.03.2021 06:37

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Dobra , to nie chodź do tych

Czyżby wreszcie następowało zatrybienie? Ktoś pewnie w końcu dobrego smaru użył. Lecz raczej wymyślił dobre sprzęgło, by koła zębate gładko i radośnie wspólnie pracowały.
I o to panowie z likwidacją tego podsrywania, które jest tylko nieznośnym zgrzytem tych zębatek, chodzi.
Pers

Pers

11.03.2021 08:30

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Czyżby wreszcie następowało

@zgdyni
"Pomogłem dorwać i aresztować Przemysława M. za przekręt na 60 mln z funduszy europejskich. W pewnym też stopniu uczestniczyłem w doprowadzeniu do upadku J. Śniadka."
https://niepoprawni.pl/c…
Łoł... Nie wiedziałem, że ty taki pittbul jesteś...
Szacun!
A zegarmistrz Nowak to też twoja sprawka?
jazgdyni

jazgdyni

11.03.2021 13:21

Dodane przez Pers w odpowiedzi na @zgdyni

Niestety, Nowaka sięgnąć się nie dało. A był to ważny chłopiec na posyłki. Albo inaczej - porucznik struktury.
Tomaszek

Tomaszek

12.03.2021 00:09

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Czyżby wreszcie następowało

@ Jazgdyni 
Nie przejmuj się dobry człowieku "nothing is forever ". To tylko jak myślę https://www.youtube.com/… . Będzie zbyt nudno jak będziemy sobie tu słodko piredzieć . Pewnie jakaś sinusoida jak wyjdzie , to będzie fair .Dwie zębatki nigdy nie współpracują , taka jest ich konstrukcja . I tu racja . Zapytaj kogoś kto wie , ale na prawdę wie . Zresztą od Twojego wpisu o upale się zaczęło .
jazgdyni

jazgdyni

12.03.2021 09:20

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na @ Jazgdyni 

@Tomaszek
Prawda, prawda - zawsze jedno zębate koło popycha drugie. Lecz mnie interesował proces zazębiania, nie zasprzęglania, w aspekcie rozumowego zatrybiania. Z trybologią niestety miałem niewiele do czynienia. Co innego same tarcia i smary. Tego życie uczy.
tricolour

tricolour

11.03.2021 10:13

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Dobra , to nie chodź do tych

@Tomaszek
Sprężarka słuźy po podnoszenia ciśnienia - z definicji. Skraplanie jest efektem wtórnym (potrzebne jest jeszcze obniżenie temperatury, bez tego przestanie skraplać) tak jak wożenie czterech liter jest wtórne do pracy silnika.
Mniejsza z tym.
Jakbyś jeszcze popracował nad stylem, to można by Cię czytać.
Tomaszek

Tomaszek

11.03.2021 23:49

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @Tomaszek

@Tricolour
Czyżbyś odkrył drugą część układu . skraplacz zwany kondenserem . W samochodach jest z przodu przed chłodnicą i ma elektryczny wiatraczek jeszcze bardziej z przodu . Spróbuj dowidzieć się co jest dalej . Bez sprężarki nic nie skroplisz i nawet złoty skraplacz będzie niepotrzebnym gadżetem . W tym sens kawału o chlebaku i granatach .
tricolour

tricolour

12.03.2021 07:49

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na @Tricolour

@Tomaszek
No, samiuśka prawda.
A teraz wyrysujemy sobie przemiany adiabatyczne tego układu i policzymy sprawność jako iloraz dwóch całek. Okaże się, że czegoś nam brakuje...
Ale mniejsza z tym. Nie o to chodzi. Chodzi o to, by rozmawiać. Jeden cham udający weredyka nam wystarczy.
Tomaszek

Tomaszek

12.03.2021 23:08

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @Tomaszek

Przemiany adiabatyczne w układzie klimy samochodu ,czy jakimkolwiek innym chłodniczym maja znaczenie wtórne i szczątkowe . Istotą jest tu zaawsze skraplanie i parowanie tylko ze względu na wydajność procesu , rozprężanie to jest tylko jak czynnika jest za mało i wtedy jest że klima nie działa , tak jak pierdzenie nie jest istotą srania .Jak mawiał śp Włądek M ," pierdzeniem srania nie opędzisz ". Po latach jeszcze raz  się okazało sie jak bardzo miał rację . Piłem kiedyś piwko w Augustowie z nurkami , upał był straszny , a oni mieli metode i sprzęt . Agregat cyclone  bił do 200 atmosfer (tak sie wtedy mówiło ) bo był nowy  . przewodzik z dyszą do baniaka z wodą a w wodzie piwko . Było szybko i rzeczywiście zimne . Problem był taki  że  żeby tak było trza było powyżej 100 barów rozprężyć . Prądu żarł więcej niż cały dom wczasowy , ale co z prądu , jak piwo ciepłe ? Do cholery z z takimi wczasami  . Wyobrażasz sobie czterostopniową sprężarkę tłokową w samochodzie ? może drugi silnik w bagażniku ? Wiesz , po dobrym zimnym piwku to rozpreżenie bez całek . Dziś to betka , idziesz dosklepu i wymagasz , kiedyś to był wyczyn .
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

08.03.2021 17:57

Dodane przez angela w odpowiedzi na Niestety, elity Polski, 

Patrzcie Państwo. Wybijają patriotów, wybijają wykształconych, wybijają uczciwych, a taka angela żyje.
Przypadek... ksiądz Brzozowski mówił nie ma przypadków..... są znaki.
angela

angela

08.03.2021 21:39

Dodane przez wielkopolskizdzichu w odpowiedzi na Patrzcie Państwo. Wybijają

Najlepszy znak, ze Zdzichu tez  zyje, ale że księdzem się podparł, to juz ma rację.
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

08.03.2021 22:15

Dodane przez angela w odpowiedzi na Ale ze Zdzichu tez  zyje.

angela. Wciskaj "alt" częściej.
Pers

Pers

08.03.2021 18:07

Dodane przez angela w odpowiedzi na Niestety, elity Polski, 

"Kiedy za nierządu POPSL przez osiem lat orlen wypracowal niespelna 3 mln zysku, to przez 5 lat, za kierownictwa prezesa Obajtka, 26 milionów zysku. "
Chciałbym tylko przypomnieć głównej ekonomistce NB, że ropa w latach 2011-14 kosztowała średnio od 100 do 120$
W latach 2016-19 średnio 55$.
Ceny na stacjach prawie takie same.
Jeśli surowiec kosztuje połowę a wyrób finalny tyle samo to trudno nie wypracować większego zysku. Tylko matoł miałby straty.
Ty Andżela jak katarynka powtarzasz te same, oderwane od rzeczywistości, bzdury. Wszyscy wyznawcy PiS tak mają?
jazgdyni

jazgdyni

08.03.2021 19:06

Dodane przez Pers w odpowiedzi na "Kiedy za nierządu POPSL

8-))))))))))))
Paradne... Ykonomysta z Iranu.
Pers

Pers

08.03.2021 19:30

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na 8-))))))))))))

Paradny to jesteś tyzgdyni.
Też jesteś takim ignorantem ekonomicznym jak Andżela?
No to tworzycie doskonałą parę.
Powiedz mi tylko jedno - dlaczego z takim uporem i konsekwencją się ośmieszasz?
jazgdyni

jazgdyni

08.03.2021 20:27

Dodane przez Pers w odpowiedzi na Paradny to jesteś ty.

Ośmieszasz? To naturalne. Kiedyś o takich jak ty mówiono - śmieje się, jak głupi do sera. Natrzyj się twarogiem, to umrzesz ze śmiechu.
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

08.03.2021 20:46

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Ośmieszasz? To naturalne.

Zauważalne jest, iż jagotzgdyni wchodzi na obroty, była parówa teraz twaróg. Albo monopolowy wcześniej zamknęli, albo piec nawalił.
Pers

Pers

08.03.2021 21:21

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Ośmieszasz? To naturalne.

Napisz lepiej notkę o tym jak "walczyłeś z komuną" rzucając kamieniami w harcerzy.
To z pewnością będzie hit.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,903
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności