Ideologiczne treści na szkoleniu BHP

Dzisiejszy wpis chciałabym potraktować nietypowo. Zacytuję Państwu fragmenty autentycznego szkolenia bhp, jakie zostało przeprowadzone na jednej z krakowskich uczelni. Celem tego wpisu będzie nie tylko rozbawienie Państwa, ale i przedstawienie konkretnych technik psychologicznych wykorzystanych do manipulacji.

W ramach niedawno przeprowadzanego szkolenia z zasad bhp, do powszechnie omawianych kwestii włączone zostały tzw. "zagadnienia psychospołeczne", na siłę dopasowane do tematyki bezpieczeństwa. By jakoś usprawiedliwić ich umieszczenie w obowiązkowym dla młodych ludzi szkoleniu, przedstawiono takie oto rozumienie "bezpieczeństwa".

Bezpieczeństwo może być rozumiane :
- obiektywnie - jako stan bez zagrożeń, w którym nasze dobra nie są naruszone
- subiektywnie - jako stan psychologiczny, w którym nie odczuwamy zagrożenia (to tzw. poczucie bezpieczeństwa).

Inne rozumienie bezpieczeństwa :
- bezpieczeństwo - jako proces, który do takiego stanu prowadzi, a który dotyczy etapu zapobiegania naruszeniu dóbr chronionych (prewencja) oraz reakcji w sytuacji ich naruszenia i dążenia do naprawienia szkody.

Rzekomo, na podstawie tej definicji, co roku, przeprowadzane są "badania poczucia bezpieczeństwa i doświadczeń w zakresie nierównego traktowania".

W dalszej części szkolenia następuje szereg definicji odnoszących się do takich pojęć jak "hejt" wtłoczony w definicje przestępstwa zniesławienia czy znieważenia. Dodatkowo przytaczane są definicje uporczywego nękania czy też kierowanie gróźb karalnych. Następnie pojawiają się takie terminy jak: dyskryminacja, molestowanie, molestowanie seksualne oraz "mowa nienawiści".

By rozwiać wszelkie wątpliwości, jakie mogą pojawiać się w młodych i jeszcze nieokrzesanych główkach studenckich, ukazuje się następnie lista konkretnych przykładów obrazujących praktyczne znaczenie podanych wyżej pojęć. Wspomniane przykłady zachowań lub wypowiedzi stanowią wymieszanie trzech typów sytuacji : zwyczajnych, spotykanych dość często, ale nie budzących większych sprzeciwów, nadzwyczajnych, występujących niezmiernie rzadko oraz sytuacji całkowicie absurdalnych, wprowadzających zamęt w nierozeznających jeszcze ukrytego oszustwa młodych główkach.

Myślę, że samodzielnie rozpoznacie Państwo każdą z takich sytuacji.

Oto wybrane przykłady pochodzące z autentycznego (sic !) szkolenia bhp :

1. Dyskryminacja ze względu na płeć :

- Wykładowca zaniża wymagania stawiane studentkom; nie oczekuje od nich, że opanują cały materiał przerabiany podczas zajęć, zadaje im na egzaminie łatwiejsze pytania i łagodniej je ocenia. 

(mój komentarz: zapewne mamy tu opisaną sytuację na jakiejś uczelni technicznej).

- Studentka karmiąca piersią na korytarzu uczelni zostaje wyproszona z budynku przez obsługę sekretariatu ze względu na "obsceniczność".

(mój komentarz: wmawianiem ludziom, że coś, co wcześniej uchodziło za wstydliwe - vide: zachowania przedwojennych kobiet w Polsce; a obecnie ma być traktowane jako konieczność, zajmują się psychologowie, którzy całkowicie zatracili rozeznanie : co jest właściwe, a co takie nie jest).

- utrwalanie stereotypowych wizerunków kobiet i mężczyzn w materiałach promujących działalność koła naukowego albo w toku studenckiej działalności kulturalnej (np. wybory "Super Studenta" lub "Najmilszej Studentki").
(wszelki komentarz jest zbędny).

2. Molestowanie :

- Na zajęciach WF student odmawia ćwiczenia w parze z kolegą, o którym "powszechnie wiadomo", że jest gejem. Uzasadnia to słowami : "Obrzydza mnie kontakt z pedałem". Osoba prowadząca nie reaguje, a student pozostaje bez pary i nie bierze udziału w ćwiczeniu.

(mój komentarz: opis sytuacji wskazuje, że nikt nie ma prawa do odczuwania wstrętu lub obrzydzenia, w bezpośrednim zetknięciu z przejawem nienormalności).

- Wykładowca na zajęciach z prawa rodzinnego, omawiając instytucję małżeństwa, komentuje : "Są pewne środowiska, które demoralizują społeczeństwo, zachęcając do legalizacji zboczeń". Dwoje (otumanionych - mój dopisek) studentów wyraźnie okazuje swoje oburzenie, krzywiąc się i kręcąc przecząco głowami, a jeden z nich wstaje i mówi, że jako osoba homoseksualna czuje się upokorzony tego typu stwierdzeniem. Na sali panuje konsternacja, część studentów się śmieje, część wychodzi. Wykładowca nie reaguje.

(mój komentarz: niezmiernie mnie cieszy, że mamy jeszcze mądrych ludzi w środowisku prawniczym. Pamiętajmy, że adwokaci, sędziowie, prokuratorzy stanowili niegdyś elitę kraju. To oni ostrzegali przed niemoralnymi zjawiskami, wydawali pouczające wyroki - np. zakazujące określonych niemoralnych przedstawień teatralnych, skandalicznych publikacji itd.).

- przykład odnoszący się do gorszego traktowania studentów studiów niestacjonarnych

- przykład mający uśpić czujność młodzieży i zasugerować, że ideologia lewacka chce w istocie bronić ..... katolicyzmu :

- Prowadząca zajęcia (pani doktor) wyśmiewa się z wierzących katolików. Większym szacunkiem obdarza osoby niewierzące i chętniej z nimi dyskutuje na jakikolwiek temat wymagający przedstawienia własnej opinii. Osobom wierzącym przerywa wypowiedzi, nie pozwala wypowiedzieć się na dany temat. Zapytana o powód takiej sytuacji, pani dr stwierdza, że wypowiedź "nie wnosi nic do dyskusji" oraz "warto czasami zrewidować swoje poglądy". Część osób wierzących, szczególnie katolików, ukrywa swoje poglądy, żeby nie dostać niższej oceny. Studenci i studentki boją się wypowiadać na jakiekolwiek tematy związane z wiarą i światopoglądem uważając, że jakakolwiek dyskusja merytoryczna na zajęciach nie ma sensu.

3. Molestowanie seksualne :

- Podczas zajęć wykładowczyni mówi : "Wiecie Państwo, teraz to każdy może sobie zmienić płeć, jak tylko mu się to podoba ! Świat stanął na głowie !"

- i inne przykłady, tym razem-  faktycznie odnoszące się do sytuacji molestowania seksualnego.

Co ciekawe pomieszanie jednych przykładów z drugimi sprawia wrażenie, że wszystkie one traktowane są przez bezkrytycznych młodych jako elementy należące do jednego i tego samego zbioru, do tej samej kategorii.

4. Mowa nienawiści :

- Podczas wykładu na temat historii USA wykładowca mówi : "Ameryka została odkryta przez Krzysztofa Kolumba. Wyciął dzikich w pień, kładąc kres barbarzyństwu (...)".

- Wlepka i sformułowanie : "Zakaz pedałowania", wisząca w windzie akademika.

W dalszej części szkolenia następuje sugestia, że wszystkie zaobserwowane przypadki rzekomych "naruszeń" godności ludzkiej należy dokumentować, zgłaszać na policję oraz skrupulatnie opisywać, na przykład w ankiecie oceny zajęć pod koniec każdego semestru. Oczywiście promuje się tutaj postawę donosicielstwa wobec prawidłowych zachowań naukowców.

Pada także sugestia, iż w celu walki z prawidłowymi zachowaniami, można zaangażować się w działalność organizacji pozarządowej zajmującej się daną tematyką 
(np. nakierowaną na promocję dewiacji seksualnych - mój dopisek).

W szkoleniu bhp mowa jest także o studenckim ośrodku wsparcia i adaptacji, działającym we współpracy ze Szpitalem Uniwersyteckim w Krakowie. Proszę Państwa, być może tego nie wiecie, ale jedna z klinik tamtejszego szpitala (psychiatria) jest jawnym siedliskiem dewiacji seksualnej. Fakt ten jest powszechnie znany w całym środowisku zawodowym. I właśnie tam (jak wynika z treści szkolenia) wysyłani są studenci, którzy następnie są ideologizowani i przygotowywani do działań agresywnych wymierzonych w zwalczanie Polskości we wszelkich jej wymiarach.

------

Proszę Państwa, mam nadzieję, że jasno pokazałam, określone psychologiczne techniki manipulacji zastosowane w tym "szkoleniu".

Na końcu jeszcze dodam, że wśród ofiar psychologów, psychoterapeutów i psychiatrów znajduje się wielu ludzi, co do których wydawało się, że nie powinni zostać zdemoralizowani.

Wymienię tutaj przykład prawnika, który był kiedyś odrobinę nieśmiałym i niepewnym siebie praktykiem oraz teoretykiem. Prawdopodobnie wielokrotnie poniżany przez kobiety lub jedną kobietę, z którą się związał, udał się na rozmowę z jakimś psycho-specjalistą. W efekcie (prawdopodobnie) kilkuletnich spotkań "terapeutycznych", mężczyzna doszedł do wniosku, że radykalnie zmieni własne życie. Zdecydowanie odrzucił swoją poprzednią tożsamość. Rozpoczął praktykowanie homoseksualizmu. Jednocześnie stał się niezwykle gorliwym obrońcą wszelkiego typu dewiacji. Zaangażowany w walkę przeciwko tradycyjnym wartościom. Prawdopodobnie był głuchy na uwagi ze strony kolegów i koleżanek, by się wreszcie z tego otrząsnął. Troska znajomych z pracy nie wynikała raczej z prawicowych poglądów, ale ze zwykłej przyjaźni i chęci, by ów mężczyzna był kiedyś w pełni szczęśliwy. Zresztą trzeba przyznać, że do tej pory ten prawnik wzbudza w swoim zawodowym otoczeniu sympatię. Nie ulega jednak wątpliwości, że ogromnym jego błędem było skierowanie się do psychologa lub innego otumanionego demoralizatora. Gdyby wytrzymał złe traktowanie lub zdecydował się na samotne życie, mógłby uniknąć wielu późniejszych upadków. Pozostaje jednak mieć nadzieję, że jego przyjaciele poczytają sobie za obowiązek wyciągnięcie owego mężczyzny ze stanu w którym się znalazł. W końcu, to ich serdeczny przyjaciel !

Na dzisiaj tyle.

Kolejny wpis zostanie opublikowany za około 2 tygodnie.

P.s. 
Polecam Państwa uwadze (a szczególnie uwadze wszystkich błądzących prawników) wspaniałe wystąpienie znakomitego prawnika, Ministra Edukacji i Nauki, Profesora Przemysława Czarnka zatytułowane "Aktualne wyzwania szkolnictwa wyższego w Polsce", dostępne w całości pod adresem :

https://www.youtube.com/watch?v=whPs9zO8klI

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Czesław2

29-11-2020 [16:14] - Czesław2 | Link:

Nie rozbawiła mnie Pani. Okazuje się, że komunizm wprowadzany jest też za moje pieniądze, w majestacie prawa.

Obrazek użytkownika sake3

29-11-2020 [17:33] - sake3 | Link:

Czy podobne instrukcje bhp są też wprowadzane na studiach technicznych?