Cienkie. Po wypięciu się trudno napluć w twarz, za to łatwo napluć sobie na szpilki. Generalnie estetyka rynsztokowa.
Jeszcze będzie dobrze... Tylko załóż wygodne buty.
Jaka opozycja taka estetyka . Widziałeś zdjęcie Komorowskiego ? Ta zabandażowana ręka jak u boksera po lewym prostym . Ciekawe kto dostał , czy aby nie Trzaskowski . Nieobecność daje do myślenia .
@Tomaszek
W 2010 r. Jarozbaw K. ostentacyjnie nie był obecny na zaprzysiężeniu prezydenta Komorowskiego,chociaż pomimo świeżej traumy z 10.IV.mógł prowadzić swoją kampanię wyborczą.Co więc miał zabandażowane,skoro " Nieobecność daje do myślenia"...? Taki mędrek,jak ty powinien to przecież wiedzieć.
Małpa Lewacki .
Ma łapę zabandażowaną bo Trzaskowskiemu pewnie trzasnął w tępy łeb . Poza tym Duda nie maczał palców w zabiciu brata Trzaskowskiego , debilu . Zajmij się lepiej buraku szukaniem chrząstek w salcesonie bo to ci ciulu jednak lepiej wychodzi . Jaki hrabia , taki salceson .
Panie Tomaszek Pan nie jesteś gentelman!
Jaka opozycja - taka "estetyka".Do buraków i o burakach - tylko w burackim języku.
PS. Nie ma rzeczy niemożliwych. Po wypięciu się oczywiście, że można napluć - w twarz i nie tylko. Wszystko spoczywa w indywidualnych możliwościach "kinetyki", jak mówią kinezyterapeuci.
@contessa No widzi Pani, jak wyraźne są różnice miedzy ludźmi. Mnie wychowano, że jaki dom, taka estetyka. I że ja mam siłę sprawczą oraz tworzę standardy. Obce jest mi równanie do buraków, by czterema literami zaistnieć w sieci ku uciesze tandety.
@Tricolour, Ty jedziesz świetnie, przestrzegasz znaki, tylko ze jedziesz nie w tym kierunku co trzeba.
@Angela Spójrz na drogę, dowolną - auta jadą w obu kierunkach, przeciwnych. Kazdy kierowca jedzie w kierunku, jaki mu potrzebny. Każdy z nich robi, co potrzeba. Gdy patrzysz na ruch drogowy, to nie ma jednego kierunku, co trzeba. Tego się właśnie boicie, chcecie drogi jadnokierunkowej. I polegniecie na tym.
A ja czasami widzę . i na swoim przykładzie i Twoim też , że ta droga głowna zaczyna być antyPISem i antyPO . Kierunki potrzebne jak po drodze . Swoich dróg nie ma .Tylko się SLD z Konfederacją uśmiechają .
Możliwe. Zobaczymy, może coś z tego dobrego wyjdzie.
"Każdy z nich robi, co potrzeba. Gdy patrzysz na ruch drogowy, to nie ma jednego kierunku, co trzeba."
Ta chrząstka w salcesonie przewyższa już wszystkie poprzednie chrząstki w salcesonie niby komentarzy tej Frau,nie tylko pod względem logiki w ruchu drogowym, ale także pod względem poprawności języka polskiego.
@tow.Lewak, zęba złamał na tej chrząstce, czy co, że tak co rusz przywołuje.
Trzeba na szyneczke sie przerzucić.
Za komuny nazywali salceson jakoś śmiesznie.
I ponowne dzięki za niezwykle merytoryczne odniesienie się do mojego komentarza!
@Tricolour, przecież widać, że jedziecie gdzie chcecie i NIKT wam nie broni, ale dajcie nam jechać w kierunku jakim chcemy.
Myślę, że Pompeo wskaże nam optymalny kierunek...
Oto jedna z lepszych mądrości wymyślonych (choć zapewne nie bez pomocy propagandy rodem z TVPiS) przez Buraczaną Hrabinę. Czekamy na następne,ale bez powtarzana się,przynajmniej w tytułach swoich znakomitych wpisów,bo pomyślimy,że z główką Buraczanej Hrabiny cóś nie tak...
Tow.Levak, już z emocji bełkocze.
Spokojnie.
Mecenas Frau Angela
nie od dzisiaj zajmuje się obroną osób w nosie ją mających,czyli innych komentatorów,więc chyba robi to tylko pro publico bono? Ale ta obrona cosik jej słabo wychodzi...
Generalnie estetyka rynsztokowa.
W 2010 r. Jarozbaw K. ostentacyjnie nie był obecny na zaprzysiężeniu prezydenta Komorowskiego,chociaż pomimo świeżej traumy z 10.IV.mógł prowadzić swoją kampanię wyborczą.Co więc miał zabandażowane,skoro " Nieobecność daje do myślenia"...? Taki mędrek,jak ty powinien to przecież wiedzieć.
Ma łapę zabandażowaną bo Trzaskowskiemu pewnie trzasnął w tępy łeb . Poza tym Duda nie maczał palców w zabiciu brata Trzaskowskiego , debilu . Zajmij się lepiej buraku szukaniem chrząstek w salcesonie bo to ci ciulu jednak lepiej wychodzi . Jaki hrabia , taki salceson .
PS. Nie ma rzeczy niemożliwych. Po wypięciu się oczywiście, że można napluć - w twarz i nie tylko. Wszystko spoczywa w indywidualnych możliwościach "kinetyki", jak mówią kinezyterapeuci.
No widzi Pani, jak wyraźne są różnice miedzy ludźmi. Mnie wychowano, że jaki dom, taka estetyka. I że ja mam siłę sprawczą oraz tworzę standardy. Obce jest mi równanie do buraków, by czterema literami zaistnieć w sieci ku uciesze tandety.
Spójrz na drogę, dowolną - auta jadą w obu kierunkach, przeciwnych. Kazdy kierowca jedzie w kierunku, jaki mu potrzebny. Każdy z nich robi, co potrzeba. Gdy patrzysz na ruch drogowy, to nie ma jednego kierunku, co trzeba.
Tego się właśnie boicie, chcecie drogi jadnokierunkowej. I polegniecie na tym.
Ta chrząstka w salcesonie przewyższa już wszystkie poprzednie chrząstki w salcesonie niby komentarzy tej Frau,nie tylko pod względem logiki w ruchu drogowym, ale także pod względem poprawności języka polskiego.
Trzeba na szyneczke sie przerzucić.
Za komuny nazywali salceson jakoś śmiesznie.
Spokojnie.
nie od dzisiaj zajmuje się obroną osób w nosie ją mających,czyli innych komentatorów,więc chyba robi to tylko pro publico bono? Ale ta obrona cosik jej słabo wychodzi...