

Portal LOVE.KRAKÓW.PL – vide: http://wybory.lovekrakow…; informuje, cytuję:
„Po długim liczeniu głosów znany jest już skład nowej rady miasta. Poniżej prezentujemy listę osób, które otrzymają mandat Radnego Miasta Krakowa. Koalicja skupiona wokół prezydenta Majchrowskiego otrzymała łącznie 23 mandaty w 43-osobowej radzie. W ławach zasiądzie też 16 radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz czterech radnych z komitetu Łukasza Gibały…”, koniec cytatu.
Słowem nastąpiła spektakularna wtopa krakowskiego PiS-u z marszałkiem Terleckim na czele, który to leniuszek łażąc krok w krok za Jarosławem Kaczyńskim olał kompletnie niewidoczną pod Wawelem kampanię Małgosi Wassermann, co zniesmaczyło wielu krakowskich sympatyków PiS-u. A jak do tego doszło? No to pozwólcie Państwo, że przypomnę mój esej po napisaniu, którego pisowscy ortodoksi orzekli, iż Terlecki to moja obsesja.
Na wstępie pragnę zaznaczyć, że nadana marszałkowi Terleckiemu przez Internautów ksywka „Butapren” mnie osobiście nie kojarzy się z wąchaniem kleju w epoce dzieci kwiatów, lecz z łączącą Ryszarda Terleckiego z Jarosławem Kaczyńskim polimeryczną substancją kleistą, która, jak wskazują wszystkie znaki na Niebie i Ziemi, skutkuje adhezją wiążącą rzeczonych osobników ze sobą nierozerwalnie i na zawsze. Zaś genezę owej sprzecznej ze zdrowym rozsądkiem sklejki politycznej najlepiej tłumaczy mechanizm procesu klejenia polegający na tym, że dwa elementy, które chce się ze sobą połączyć, należy pokryć warstwą lepiszcza, docisnąć do siebie i odczekać aż zaschnie. A przekładając to na język polityki ośmielę się postawić tezę, że pan prezes Kaczyński nierozważnie pozwolił posłowi Terleckiemu do siebie przylgnąć, a ten z natury samoprzylepny jegomość tak się do niego docisnął, że Jarosław Kaczyński się już nigdy nie odklei od pana marszałka.
A teraz do rzeczy.
W roku 2006, z przyczyn, których nie zrozumiem do śmierci, Prawo i Sprawiedliwość wystawiło do walki o fotel prezydenta Krakowa w każdym calu anty-medialnego posła Terleckiego, w efekcie, czego nastąpiła spektakularna klęska pisowskiego kandydata, a po Królewskim Mieście do dziś krąży anegdota, że gdyby wtedy do walki z Majchrowskim zamiast Terleckiego PiS wystawił kij od szczotki, to ten kij w cuglach wygrałby z Majchrowskim. Dla mnie zaś jedynym wytłumaczeniem wystawienia kuriozalnej kandydatury Terleckiego zdaje się być jakiś przymus, ale nie mnie już dociekać, na czym polega ciemna strona mocy marszałka profesora.
W efekcie tej brzemiennej w skutki katastrofy, na tronie Królewskiego Miasta Krakowa po raz piąty z rzędu zasiądzie namaszczony przez SLD i reprezentujący element napływowy celebryta jagielloński prof. Jacek Majchrowski, którego jeśli coś z Krakowem łączy to zamiłowanie do kręconych lodów, czego najlepszym przykładem jest do dziś nierozliczona milionowa afera lobbystycznej spółki Jagna Marczułajtis & Family, której biznes plan polegał na zrobieniu mieszkańcom Krakowa wody z mózgu i wciśnięciu im ciemnoty, że nic ich bardziej nie uszczęśliwi, jak olimpiada zimowa w ich Królewskim Mieście – vide notka mojego autorstwa pt. „Lodziarnia na płycie Rynku krakowskiego” – czytaj: https://www.salon24.pl/u…
Więc sami Państwo widzicie, że Prawo i Sprawiedliwość winno było feralnego jegomościa o złowróżbnej ksywie Butapren trzymać jak najdalej od spraw wiążących się z prezydenturą Królewskiego Miasta, gdyż rzeczony jegomość od czasu wyborów 2015 nie udzielił ani jednej mądrej wypowiedzi ważnej dla państwa, a co gorsze, popisywał się w mediach i Sejmie bezczelną butą. Niestety nie posłuchano mojej rady i na Kraków spadło kolejne nieszczęście, bo wygląda na to, iż Jacek Majchrowski będzie rządził Grodem Kraka dożywotnio, albo jeszcze dłużej.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Czytaj także: K. Pasierbiewicz, "Sorry, ale PiS chyba chce jak najszybciej oddać władzę" - vide: https://www.salon24.pl/u…
oraz K.Pasierbiewicz "Pocałunek śmierci dla kandydatki PiS na prezydenta Królewskiego miasta" - vide: https://www.salon24.pl/u…
Felieton Witolda Gadowskiego - https://www.youtube.com/…
Proszę wyjaśnić mi, bom niezorientowany. PiS, lub Prezes jako osoba prywatna organizuje lub współorganizuje jakiś marsz?
Bo jak pamiętam od tych warszawskich się odżegnywali uciekając do Krakowa w rocznicę 11.11?
Dziękuję Panu za celny i merytoryczny komentarz.
Dzięki za korektę. Już wprowadziłem stosowną poprawkę.
Mam pytanie do @Admina. Czy wie Pan już o tym, że Niezależna.pl pozbyła się sekcji odnośników do NB w layoucie strony głównej? Być może to jest tylko stan przejściowy, czyli "portal w remoncie", bo jednocześnie po kilku sekundach następuje stamtąd przeskok na stronę hostingu i stręczenie portalu "nazwa.pl".
Mysle ze to dobry pomysl, bo PiS wyraznie "skrecil z propolskiego kierunku" a wRealu24.pl mowia tak jak jest, czyli MERYTORYCZNA KRYTYKA PiS-U............absolutnie nie wiem kto przejal lejce w PiS-ie ale oni juz NIE MAJA JAJ COKOLWIEK ZROBIC DLA POLSKI. A trzebaby zaczac od wywalenia z Polski ambasador Izraela Azari za skandaliczna wypowiedz w Oswiecimiu. A potem to juz szybko polecialo z gorki, ze nie wspomne o braku krytyki przeciwko S447 w USA , wszystkich ustepstwach wobec eurokolchozu, o zablokowaniu reform sadownictwa przez Adriana Jude, braku opublikowania Aneksu do WSI (prezes JK sie podobno zgodzil z Adrianem ) no i na koncu BRAK ROZLICZENIA mordercow, zlodzieji i oszustow i nikt nie poszedl jeszcze siedziec do wiezienia a PiS juz rzadzi ponad 3 lata. A tolerowanie koszernej pani "pseudo profesor" z Sadu Najwyzszego MG doprowadza mnie do wymiotow. Kto wybil zeby i spuscil powietrze z PiS-u ?????
Pozdrawiam pana dr KP z New Jersey w USA
PS. A jak naprawde jest z tymi imigrantami do Polski??? Moze mnie ktos "oswiecic"???
"Kampanię pani Wasserman robili albo kreci albo kretyni..."
----------------------
Również tak uważam.
programie krtv.
RaDośc ma wielka Kraków bez sów i kozaków.
Natomiast, adorujących działalność towarzystwa po radzieckiego zaparcia pragnę zapewnić
że niespełna trzy tysiące protestów wyborczych, skrzętnie ukrywanych w tot mediach, spowoduje
reakcje w postaci wniosków do prokuratur. Kontynuując jeżeli dzisiaj, Nowacka krytykuje
Czarzastego za ociąganie się od koalicji z KO, twierdząc, że lewica musi iść razem, to byłem
pewien, że natychmiast wojowniczy komentatorzy KNP czy RNRP zastąpią dzielnych populistów
liberalnej KO w totalnej krytyce rządu. Miast uświadomić sobie, że jedynym co powinni dostrzec
to dwa procent wspólnego poparcia, co bez jakiejkolwiek mej satysfakcji sygnalizowałem wcześniej.
Słusznie powinien się przyzwyczaić do biegania.
"Twój idol nauczycielu pobiegł dzisiaj z pozwem przeciwko premierowi..."
---------------------
Majchrowski moim idolem. No i jak ja mam Pana poważnie traktować?
"A czy Pan bedąc tak znaną osobistoscią w Krakowie zdobył się choc na jedno ciepłe słowo o Małgorzacie Wasserman jako kandydacie w Krakowie?..."
--------------------------------------
Nie. A wie Pani dlaczego? Bo to był kandydat polityczny, a nie samorządowy. Poza tym panią Małgorzatę rzucono na pożarcie, zresztą podobnie jak niegdyś Beatę Szydło. Serdeczności!
"Więc lepiej popierać Majchrowskiego i jego dziwne układy,lepiej tolerować korupcję w sadach i wiele nieprawidłowości niż dać szansę innym?..."
---------------------
Pani jest potrzebny kompres z lodu Pani Xeno!