7 Grzechów głównych — Grzech 2, Finanse

Teraz cos o ekonomi. W szoku bylem słysząc już w Styczniu 2016, że finanse państwa stać na wydatek rzędu 25 mld zł. Nie potrafiłem zrozumieć, jak można odbudować finanse państwa, stojące nad przepaścią, w przeciągu 1 kwartału. Jeszcze w Październiku 2015, przed wyborami, cały PiS twierdził, że finanse państwa stoją nad przepaścią, a już w Styczniu 2016 stać budżet na dodatkowy wydatek rzędu 25 mld, czyżby wielki krok do przodu? Oczywiście te 25 mld, jest to rząd wielkości wymiernych, bo wycofanie tych 25 mld z rynku lub ich dodruk, to dalsze straty w gospodarce w formie zmniejszenia inwestycji czy choćby samych strat procentowych, bądź inflacji. A gdzie są koszty niewymierne? Nie wiem również, czy w koszty te wliczone były koszty całego sztabu biurokratycznego, począwszy od szkoleń, a skończywszy na weryfikacji złożonych wniosków! Ja mam poważne wątpliwości czy nasz budżet jest w stanie to wytrzymać, nawet przy najlepszej koniunkturze. PiS musiał nas okłamać, co się tyczy stanu finansów publicznych, albo w 2015 przed wyborami, albo 4 miesiące później, kiedy twierdził, że wydatek 25 mld zł to obecnie dla budżetu pestka! Oprócz niepokojącego spadku inwestycji, które to przede wszystkim budują wzrost PKB, rosną wydatki konsumpcyjne. A kto na tym zarabia? Oczywiście przede wszystkim wielkie markety, będące głównie w rekach zagranicznych! Moim zdaniem, jeśli była wśród Polaków taka bieda jak twierdzi PiS, to jeszcze nigdy w żadnym kraju nie udało się zwalczyć biedy jałmużną. Biedę można zwalczyć jedynie pracą, której gwarantem są inwestycje, a jak jeszcze w ubiegłym roku skarżył się PiS, że na złość im przedsiębiorcy nie inwestują.

Naprawdę ciesze się, że zmniejszyła się skala biedy w kraju, ale nie uwierzę, że będzie to stały trend uzyskany rozdawnictwem. Tylko tworzeniem stanowisk pracy i danie jej obywatelom zlikwiduje skutecznie i trwale biedę. Rozdawnictwo tylko odsunie ten problem w czasie, ale także go spotęguje. Jestem o tym przekonany. Do tego ta propaganda stawiająca całą prawdomówność o 500 Plus pod znakiem zapytania. Bo jak mogło 500 Plus wpłynąć na wzrost urodzeń już w ostatnim kwartale 2016 roku, skoro pierwsze świadczenia wypłacono w Kwietniu 2016. To znaczy, że PiS-sowi udało się także cudownie skrócić czas rozwoju płodu z 9 miesięcy do 6 miesięcy! Zresztą jak się później przekonamy, moim zdaniem jest to nie pierwszy i nie ostatni cud rządów PiS. Wiem, że moją wypowiedzią narażam się na ostrą krytykę. Krytykę beneficjentów tego programu, jak i partii politycznych, którym ten program podnosi sondaże poparcia, bądź tym którzy na takie poparcie liczą. Jednak zobowiązałem się do pisania tego, co czuje, co nakazuje mi moja logika i moje sumienie w stosunku do mojej ojczyzny, nie oczekując żadnego poklasku. Ja widze 500 Plus tak, ale powiem szczerze, że bardzo chciałbym się mylić, dla dobra Polski!

Już samym oszustwem jest to, że do wyliczenia PKB wlicza się obrót brutto wszystkich instytucji będących w rekach zagranicznych, których większość zysków nieopodatkowanych transferuje do krajów tańszych podatkowo. Przypomnę, że jest to zdecydowana większość handlu detalicznego, zdecydowana większość sektora finansowego oraz również zdecydowana większość firma powyżej 500 pracowników. Obecnie zakłamuje się wskaźniki wzrostu gospodarczego i PKB również o znaczącą część tych 25 mld, wypłacanych w 500 Plus i wydawanych jak sam PiS sam przyznaje wydawanych w handlu detalicznym.

Następny problem to VAT i wydatki. Bylem sceptyczny, kiedy na początku roku twierdzono, o ile to zwiększyły się dochody z VAT. Owszem to jest prawda, ale nie podawano, o ile zmalały one na koniec IV kwartału roku 2016, gdzie przedsiębiorcy w panice zgłaszali się po zwrot VAT-u. Oczywiście nie wszyscy zdążyli. Znam przedsiębiorcę, który nie występuje o zwrot 0.5 mln VAT, bo chce mieć spokój. Jeśli ktoś twierdzi, że tylko nieuczciwi się boją, to jestem pewny, że nie wie, co mówi. W gąszczu przepisów i ustaw niejednokrotnie sprzecznych nadal obowiązuje reguła, dajcie mi przedsiębiorcę a paragraf znajdę! Pomimo że ten gąszcz nierzadko sprzecznych przepisów i ustaw nie jest bezpośrednio zawiniony przez PiS, to jednak rządzący nic przeciwko takiemu stanowi rzeczy nie robi, a wręcz przeciwnie dalej zagęszcza matnie ustaw i przepisów. Pan Morawiecki wywodzi się z grona banksterskiego i wystarczająco długo żyje, aby mieć poważne wątpliwości co do prawdomówności i szczerości intencji któregoś z banksterów! Zycie nauczyło mnie ostrożności w kontaktach z nimi, a przede wszystkim zasady ograniczonego zaufania. Ufam panu Morawieckiemu dzisiaj w takim samym stopniu jak przed 1,5 rokiem, kiedy bredził, że wpompuje w polską gospodarkę 3 bln zł. Tylko nie powiedział, skąd je weźmie!

Mieszkanie Plus. Tutaj mam także bardzo poważne wątpliwości. Nie znam dziedziny gospodarki i życia, w której palce maczały rządy i politycy, a które by się rozwijały. To rozwali rynek nieruchomości, a ten podobno, jak dzisiaj twierdzi PiS, jest obecnie wiodącym w naszej gospodarce. Zmniejszenie ceny m2 mieszkania o polowe skończy się kompletnym zastojem budowlanym, a budować będzie tylko państwo na koszt podatnika, czyli coraz drożej i gorzej. Ciekawe jak długo, pomijając już, że koszty poniesie przede wszystkim podatnik. O marnotrawstwie i jakości takiego systemu, już nie wspominam, bo jeszcze wielu z nas bardzo dobrze pamięta podobny system! Jak widać nie wszystkich, to czegoś nauczyło!

Na temat przywrócenia wieku emerytalnego trudno mi się wypowiadać, szczególnie że sam jestem beneficjentem tej ustawy. Natomiast jeśli to miałoby zbytnio obciążać budżet państwa, bez problemów poczekam na emeryturę jeszcze 2 lata. Zdaje sobie sprawę, że nie każdy może czekać i nie znając wielkości wpływu na budżet, nie oceniam tej zmiany. Natomiast staram się uczulić moich rodaków na wszelkie nowe «genialne» propozycje i reformy np. PPK (Pracownicze Programy Kapitałowe). Mam nadzieje, że OFE moich rodaków już nauczyło, że pod palmami emeryturę będą spędzali tylko oszuści politycy i złodzieje banksterzy.

No i w końcu sprawa skrzętnie przemilczana przez propagandę mediów publicznych. To jest wpływ poczynań PiS-u na stan finansów państwa i wysokość naszego zadłużenia. Proszę poszukać w internecie, ja znalazłem stronę, według której PiS zadłużył nas tylko w Styczniu i Lutym tego roku na następne 34.9 mld zł.

https://www.bankier.pl/wiadomo...

Media publiczne jednak o tym milczą, a to jest dalszy 1 mld zł odsetek! Przypominam, przez 2 miesiące tego roku dług publiczny wzrósł o prawie 35 mld zł w okresie najlepszego boomu gospodarczego. Proszę się zastanowić, boom gospodarczy, zwiększenie ściągalności VAT, jak twierdzi MF nawet o 30 mld rocznie, a tu przez dwa miesiące zadłużenie rośnie o 35 mld. Oceńcie państwo sami! Na zachodzie się już mówi o wzroście procentów oraz o schładzaniu gospodarek. FED zapowiedział, że w przyszłym roku podniesie 3-4 ro krotnie procenty i utrudni dostęp do pieniądza. Co wtedy? Jak PiS planuje uratować nasze finanse przy takich prognozach i przy takim rozdawnictwie jak obecnie.

Naprawdę przyłapałem propagandę publiczną na tylu kłamstwach i manipulacjach, że niesłychanie trudno mi uwierzyć w to, co ta tuba propagandowa głosi. Jedno co wiem, to obecny rok jest chyba najlepszy gospodarczo od roku 1989, a my pomimo to nadal się poważnie zadłużamy. I nie trafia do mnie argument, że w budżecie założono deficyt w wysokości 59 mld zł, a będzie tylko 30 mld. Propaganda twierdzi, że rząd zaoszczędził 29 mld zł, a ja twierdze, że nasz dług wzrósł o dalsze 30 mld i o 1-2 mld procentów i to w najlepszym gospodarczo okresie. Mam pytanie do pana Morawieckiego i pana Kaczyńskiego. Kiedy chcecie zacząć spłacać nasze długi? Nie przyjmuje tłumaczenia, że np. USA jest o wiele bardziej zadłużone niż Polska. Po pierwsze, USA ma o wiele większy potencjał gospodarczy, a po drugie zadłużenie USA jest wobec FED, czyli po części u banksterów, a po części u siebie samego. Wystarczy pozbyć się banksterów lub ograniczyć ich wpływy, żeby pozbyć się długu. Nasz dług w 75% jest w rekach kapitału zagranicznego i jednym dekretem nie jesteśmy w stanie się oddłużyć. Moim zdaniem kompletnym brakiem rozsądku i wyobraźni jest powiększanie zadłużenia w momencie takiego bomu gospodarczego. To jest prosta droga do bankructwa, gdzie na drugiej szali jest druga kadencja dla PiS-u. Czy naprawdę jest to postawa patriotyczna, czy chodzi tutaj o partykularne interesy partyjne?



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

30-11-2017 [14:18] - rolnik z mazur | Link:

Dokładnie . Demokracja skończy się wtedy, gdy rząd zauważy, że może przekupywać wyborców za ich własne pieniądze. A de Tocqueville. Co do banksterskiej międzynarodówki i jej przedstawiciela na Polskę P. Morawieckiego sam już wielokrotnie krytycznie pisałem zadłuża nas jak niejaki Vincent czy jak mu tam. Pozdrawiam to z m.

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

30-11-2017 [16:36] - StachMaWielkieOczy | Link:

I jak sie pracuje krytycznemu "polskiemu Ukraincowi" w  Vateralandzie na socjal dla Niemcow i socjalnej biedoty z Afryki Polnocnej
i na Kindergeld nie od 2 tylko juz od pierwszego dziecka? Socjal i mieszkania dla niepracujacych itd itp....
Euro z Niemieckiej reki nie smierdzi? Czy istnieja juz gdzies w necie jakies krytyczne  wpisy zatroskanego "polskiego Ukrainca"o niemieckim rozdawnictwie populistach . Pozdrawiam SmwO    
 

Obrazek użytkownika Swisspola

30-11-2017 [17:04] - Swisspola | Link:

Zaszokowała mnie pańską wypowiedź. Jeśli nie chce pan usłyszeć kilku słów prawdy o podobnych wpisach i zależy panu na jakości dyskusji, prosiłbym bardzo o merytoryczna dyskusje na fakty, a nie idiotyczne agresje ad persona. W innym przypadku bardzo proszę zmienić stronę i nie zaśmiecać tego forum, bo wydaje mi się, że nie tylko ja mam już dość wielu trolli i idiotów nie tylko na tym forum. Z góry bardzo dziękuje za zrozumienie.

Życzę panu miłego dnia.

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

30-11-2017 [21:29] - rolnik z mazur | Link:

I to wiele razy pisałem. O niczym innym nie piszę. Wystarczy umieć czytać ze zrozumieniem. Pozdrawiam to z m.

Obrazek użytkownika smieciu

30-11-2017 [16:25] - smieciu | Link:

Różnie można spojrzeć na naszą sytuację: na rodzaj Potiomkinowskiej Wioski, na którą ktoś wyłożył kasę większą niż zwykle. Albo można Polskę porównać do Titanica, który pre naprzód choć dziura w burcie coraz większa. Nie ważne to jednak bo gra muzyka. A skoro gra, jest 500+ to reszta jest bez znaczenia. Naprawdę ciekawe jest jak to się skończy. Przecież wystarczy niewiele. Ogromna część naszego PKB jest w obcych rękach co oznacza nie tylko kontrolę naszej gospodarki przez obcych ale przede wszystkim ogromny wpływ jakichś obcych kryzysów na to co się będzie u nas dziać. Jeśli gdzieś coś strzeli to obce korporacje łatwo mogą zadecydować o cięciach. Następnym etapem będzie obniżenie ratingów oraz skokowe zwiększenie kosztów obsługi długu. Rolowania długu. Następną rzeczą, która wtedy nieuchronnie nas czeka to dewaluacja naszej waluty. Wzrost kosztów wszystkiego.
Do niedawna wszystko było piękne, FED ECB a i także Chiński Bank Ludowy prześcigały się w kreacji kasy. Która do ludu zresztą docierała jedynie wąskim strumyczkiem. Jednak ostatnio FED coraz bardziej stanowczo zmierza do przykręcenia kurka. Jeśli tak się stanie to nastąpi katastrofa. Aczkolwiek bardzo widowiskowa. Z jednej strony będzie ta cała nieliczna bankierska elita w posiadaniu całej tej kasy nadrukowanej przez Banki Centralne. A z drugiej cała reszta łącznie państwami takimi jak Polska. Ze zdewaluowaną walutą ludźmi bez pracy i płacy oraz całkowicie niesamodzielną gospodarką.
Wydaje mi się że ten czas Wielkiego Widowiska jest już całkiem blisko. A nasz rząd robi wiele by Widowisko stało się naprawdę wielkopomne. Będzie się dziać. Chociaż trochę szkoda że najprawdopodobniej ta bezwzględna władza pieniądza, jego wspaniały triumf na światem i narodami zostanie przykryty zapewne jakimiś wojnami. Wtedy dla odmiany będzie bardziej krwawo. No nic. Zobaczymy. Jeśli FED faktycznie zamierza kontynuować politykę zaciskania pasa to nie będziemy musieli długo czekać.

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

30-11-2017 [16:55] - StachMaWielkieOczy | Link:

Dla was ... ( bo jestescie tu juz prawie w komplecie) trzeba by zalozyc osobne blogi ..
zebyscie moglo te wasze pierdoly i dlubanie kijkiem w gownie wypisywac na okraglo miedzy soba.

Wasza trojca to jak psy Pawlowa ... zawsze to samo w kolo ... takie towarzystwo wzajemnej adoracji
ale taki juz urok naszychblogow bez Darskiego....   taka gazeta wyborcza bis Taki przytulek dla pozytecznych 
czyli zatroskanych inaczej.  Ale jaka moderacja takie blogi.
Jedyne co mozna jeszcze czytac bez obrzydzenia to bloga Matka Kurka
http://kontrowersje.net/blogi/...
a zwlaszcza strony Twittera :
Anty Left
https://twitter.com/anty_left?...
Ksawery Meta Kowalski:
https://twitter.com/kmetakowal...
I oczywiscie Twitter Matki Kurki :
https://twitter.com/kontrowersje
Radosław:
https://twitter.com/bogdan607

Reszta wraz z naszymi blogami to "wyrob prawicopodobny" 

 

Obrazek użytkownika Swisspola

30-11-2017 [18:24] - Swisspola | Link:

Wygląda na to, że jesteś na służbie i musisz te "pierdoły prawicowopodobne" czytać. Naprawdę współczuję, tym bardziej, że nie za bardzo zrozumiałeś pojecię "prawica"! Włącz TVP tam usłyszeć to, co Ci sercu miłe. Nieważne, że nieprawdę albo półprawdę, bo przecież nie o prawdę i merytoryczna dyskusje Ci chodzi. A jeśli chodzi o narcyza MatkęKurkę, to on najbardziej wyzywał mnie od idiotów, kiedy w 2007 ostrzegałem przed przejęciem rządów przez PO, a później w 2015 znów mnie wyzywał od idiotów i zbanował, kiedy po analizie poczynań opozycyjnych PiS-u, mówiłem o patrzeniu rządom PiS-u na ręce. Widać, że ta sama klika mających monopol na racje narcyzów, bądź służebni trolle. Jeśli Ty nawet poszukujesz na stronach ruskich powodów, aby komuś przywalić, to na pewno jesteś dyżurnym trollem.

Życzę miłego dnia i żegnam, mam nadzieje, że na zawsze!

PS: Proszę albo się douczyć, albo kupić sobie porządną encyklopedię, bo jak widać, Wikipedia nie wystarcza do zrozumienia pojęcia prawicowości. Na pewno prawica nie jest partia nacjonalizująca gospodarke i rozdająca socjale kosztem podatnika.
 

Obrazek użytkownika smieciu

30-11-2017 [19:13] - smieciu | Link:

Dokładnie. W sumie to nawet nie wiem o co mu chodzi.
Zresztą nawet nie wiadomo co to znaczy „prawicowy”. Rząd PiSu jest prawicowy???

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

30-11-2017 [21:32] - Imć Waszeć | Link:

Różne popularne tłumaczenia słowa "prawicowy" nie są zbyt inteligentne. Po pierwsze jest to nazwa sugerująca zawsze istnienie drugiej, czyli "lewicowej" strony. Jeśli więc mamy dwie strony, to co znajduje się pośrodku? Czyli jest to problem względem czego określamy prawą i lewą stronę. Nawet jeśli przyjmujemy całkowicie uproszczony, by nie rzec prostacki, jak dziś wiemy, kompletnie błędny, model liniowy przestrzeni ustrojów politycznych, to sprawa nadal nie wygląda dobrze. Mamy bowiem dwie skrajności po obu stronach osi, które - jak zresztą czujemy - stają się niezwykle podobne do siebie w metodach działania. Czyli co? Mielibyśmy jakiś okrąg zamiast prostej? Przykładem pojęcia, które upodobnia owe skrajności, jest chociażby parametr społeczny, czyli traktowanie zwykłych niezrzeszonych zjadaczy chleba jako nawóz historii.

Moglibyśmy postępować też tak, jak to czynią dziś tzw. liberałowie skażeni Korwinem. Stale w ich wypowiedziach przewija się bowiem motyw, że wszystko, co jest za mało prawicowe, jest już socjalistyczne, czyli lewicowe. W tym jednak przypadku wszystko co na lewo jest przyciągane jest przez jakiś dziwaczny lewicowy atraktor eL. Dzielnie broniąca swych nieskażonych socjalizmem redut "prawdziwa prawica", jest więc wciąż pozbawiana kolejnych obszarów tak, jak morskie fale pożerają szkockie wyspy. Amatorscy badacze Pisma Świętego, mogliby w podobnej sytuacji uznać lewicowość za brak prawicowości, tak jak zło jest brakiem dobra. Aż mi się pisać nie chce, jaka to jest himalaistyczna bzdura, bo prawicowość rozumiana w ten sposób nie jest żadnym dobrem, gdyż chwilę po zniszczeniu wielkiego atraktora eL i wybiciu w pień elementu niegodnego, kolejna część naszej osi z lewej staje się nowym atraktorem eL(1) i zabawa zaczyna się od nowa. Podobno nie ma nic lepszego, niż ideologia, która nigdy nie może zostać zniekształcona i w tym znajduje samowytłumaczenie. Jest taka, jak zbiór wszystkich podzbiorów zbioru liczb naturalnych P(N), który powstaje po odrzuceniu wszelkich podzbiorów skończonych F. Czy wie Pan czym jest P(N)/F? To istnieje w matematyce, ale można na tym wyszczerbić mózg, ostrzegam ;)

Wreszcie mamy nieograniczoną liczbę modeli, które nie są liniowe, czyli nie mają żadnych dwóch wyróżnionych kierunków "prawo" albo "lewo". Wtedy możemy jedynie mówić o tych kierunkach jedynie w wielkim uproszczeniu. Możemy po prostu rozważać jakąś liczbę osi typu "socjalistyczny-kapitalistyczny", "anarchiczny-autorytarny", "liberalny-konserwatywny", itp. które nie tyle stanowią jakieś dwie dobrze reprezentowalne strony, co raczej rodzaj orientacji układu współrzędnych i to przy dobrych wiatrach, czyli gdy założymy, że znamy wszelkie konieczne osie. Wtedy oczywiście możemy zdefiniować jakiś róg tej n-kostki jako "prawicę", ale może to być bardzo dalekie od wszelkiego politycznego sensu.

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

30-11-2017 [22:49] - StachMaWielkieOczy | Link:

Tylko zwierzeta nie udaja ... i sa poprostu takie jakie sa...
Pies mojego szkolnego kolegi ( Czarek)  sprytny byl  i lubil uciekac ... w czasie spacerow....
Kolega jednak nie tracil rezonu i nie gonil w panice za Czarkiem ....  
Czarek byl tak sformatowany jak typowy pies Pawlowa...   uciekal ...ale opsikiwal zawsze te same krzaki 
w/g swojego psiego schematu....   ( taki typowo informatyczno -matematyczno umysl scisly)
Moj szkolny kolega nigdy nie biegl za nim ...   to nie byl jego pierwszy pies...  
Szedl na skroty ...  do  jednej z kolejnych "polewanych stacji" i tam czekal na Czarka ....  ze smycza ...
i dokladnie ten sam trick zadzialal wtwoim  przypadku ... jestes dokladnie tam gdzie sie ciebie spodziewalem ; )))))

Milego wieczoru zycze ; )))))

 

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-12-2017 [16:57] - Imć Waszeć | Link:

No nie dokładnie. Po pierwsze jako umysł informatyczno-matematyczny nie jestem ani typowy, ani sformatowany. Cechę te można nazwać otwartością, na podobnej zasadzie jak jest otwarte oprogramowanie. Ludzie o trzydzieści lat młodsi ode mnie mają straszliwe problemy, żeby za moim tokiem rozumowania nadążyć, choć w zasadzie mówię o rzeczach banalnych. Chce Pan przykład?

Otóż jest takie śmieszne zagadnienie, poruszane jeszcze nawet dziś w niektórych lepszych szkołach średnich, które dotyczy podstaw tzw. teorii liczb. Nie jest to jednak jakaś potworna teoria akademicka, ale tyczy się tylko podstawowych zagadnień podzielności liczb naturalnych, pierwszości, rachunków modulo, czyli liczenia na resztach z dzielenia. Kiedyś tego rodzaju zadania były podstawą konkursów matematycznych dla szkół średnich, mogły pojawić się na maturze, na egzaminie wstępnym na uniwerek, a na 100% były na olimpiadach matematycznych.

Popatrzmy np. na małe twierdzenie Fermata, albo na liczby Fibonacciego, Mersenne'a (treści do wygooglowania). Mamy tu masę dziwnych zagadnień, które charakteryzują się tym, iż występuje tam jakaś potęga dwójki, czasem jakaś liczba pierwsza i jakieś odejmowanie bądź dodawanie jedynki lub innej liczby. Młody człowiek patrzy na to zawsze jak na bajkę o żelaznym wilku. Wiem, bo sam takie zadanka ćwiczyłem w ogólniaku i na olimpiadzie. Można rzec, wyższa matematyka ale. Gdy zastanowimy się chwilę nad pochodzeniem tych problemów, to dostrzeżemy, że taki Fibonacci żył na przełomie 12 i 13 wieku, kiedy nie było wydziałów matematyki, tylko sztukmistrze nadworni do zabawiania władców, zaś Euler w 18 itd. Czyli albo mamy do czynienia z wszechczasowymi geniuszami, albo ktoś wykastrował nam część mózgu i odczuwamy głęboką niechęć do samodzielnego rozumowania. Pisałem o tym kilkakrotnie na NB w różnych kontekstach.

Raz np. szerzej dotknąłem tematu na blogu pani Izabeli przy omawianiu wzorów skróconego mnożenia. To jest właśnie wyżej zapowiedziane źródło owych dziwacznych problemów. Jak popatrzymy na typowe wzory ""skróconego" mnożenia" x^n-1=coś_tam, to widzimy, że pierwszy rozkładać mozna według dwóch różnych reguł: różnicy kwadratów, dla n parzystego, albo wyciągając (x-1) dla dowolnych n, Zaś drugi zestaw wzorów x^n+1=coś_tam, daje się rozkładać dla n nieparzystych przez wyciągnięcie (x+1):

x^2n-1=(x^n-1)(x^n+1)
x^n-1=(x-1)(x^(n-1)+x(n-2)+...+x+1)
x^n+1=(x+1)(x^(n-1)-x^(n-2)+...-x+1), n nparz.

Ale to jeszcze nie wszystko. Drugi wzór dalej można rozkładać, jeśli liczba wyrazów w drugim nawiasie jest parzysta, czyli n parzyste. Grupujemy wyrazy po dwa i wyciągamy (x+1) przed nawias. Jeśli znów zostanie nam parzysta liczba wyrazów, czyli n było podzielne przez 4, to powtarzamy czynność. Ogólnie dla n postaci 2^k*m możemy wykonać k takich operacji. Jeśli teraz uwzględnimy rozkłady wg pierwszego wzorca różnicy kwadratów, to możemy znaleźć kompletny rozkład tego typu wyrażenia.

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

01-12-2017 [16:41] - StachMaWielkieOczy | Link:

??? Ups... ale ja napisalem ze w/g takiego schematu byl "sformatowany" Czarek... nie Pan!
No chyba nie wyprowadzil Pan tego wzoru dla Czarka?
Niestety juz w 1978 roku byl Czarek w "sile" wieku ...wiec nie bedzie mozna wnioskow zweryfikowac.
Jak widze ... nawet szum wodospadu zrozumial Pan nadwyraz opatrznie... 
zupelnie niepotrzebnie
 

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-12-2017 [16:51] - Imć Waszeć | Link:

Teraz właśnie pojawia się szereg zagadnień "twardoorzeszkowych". Po pierwsze trącamy zagadnienie pierwiastków n-tego stopnia z jedności, a potem z dowolnej liczby (pierwiastki z jedności przemnożone przez coś). Widać już na horyzoncie pierwszy problem, że z tych pierwiastków inaczej niż z chemicznych nie zbudujemy całego świata wielomianów - Galois. Problem drugi dotyczy podstawiania. Każdy informatyk oraz każdy matematyk wie, co to jest zmienna. Pod symbol zmiennej możemy podstawiać dowolne obiekty lub liczby tego samego typu, który ma zmienna. Tu skupmy się na liczbach naturalnych. Podstawmy więc liczbę 3 do tych wzorów i po obliczeniach natychmiast otrzymujemy, że 3^n-1=2*(3(n-1)+3^(n-2)+...+3+1), więc dla n>1 nie jest pierwsza i do tego musi być parzysta. Podobnie 3^n+1=4*(3^(n-1)-3^(n-2)+...-3+1) dla n nieparz.; dla n parzystego też jest rozkład, ale nie podpada pod żaden podany schemat, tylko liczba jest podzielna przez połowę czwórki. Zupełnie tak, jakby obowiązywał tu dalej ten sam rozkład (patrz wielomiany), ale z jakimiś tworami "liczbopodobnymi": 3^n+1=w(3^(n-1)-3^(n-2)+...+3-1), a ponieważ w nawiasie jest wtedy parzysta liczba wyrazów naprzemiennie z + i -, to wyciągamy przed nawias czynnik (3-1)=2. Podobnie będziemy rozumować dla innych liczb, w tym w szczególności dla liczb pierwszych 3,5,7,...

Liczba 2 jest jednak szczególna. Po pierwsze dlatego, że wyciągnięcie czynnika przed nawias  w drugim wzorze nic nam nie daje, bo jest on równy (2-1)=1. Znajdujemy zatem jakiś "rozkład" liczby 2^n-1 na sumę pewnego kawałka ciągu potęgowego. Teraz wiemy, że przy parzystej liczbie wyrazów, a ogólniej przy n będącym jakąś potęgą 2, możemy przed nawias wyciągać kolejno wyrażenia (2+1), (4+1),..., dopóki liczba elementów w nawiasie będzie parzysta, co da nam rozkład liczby 2^(2^m)-1 na jakieś prostsze czynniki, ale jeszcze nie koniecznie pierwsze. Mamy więc pierwszą zagwozdkę, co w zasadzie wyciągamy przed nawias. Matematyka bardzo długo badała ten problem, a przykładem, że nie była to ścieżka wyłożona płatkami róż, niech służy wielkie twierdzenie Fermata, a potem dziesiąty problem Hilberta dotyczący przewidywania rozwiązywalności równań diofantycznych.

Również miłego wieczoru życzę ;)

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-12-2017 [21:42] - Imć Waszeć | Link:

PS: Właśnie ktoś mnie spytał jakiż to tajemniczy czynnik "liczbopodobny" w wyciągamy przed nawias. Oczywiście w=(3^n+1)/(3^(n-1)-3^(n-2)+...+3-1) jest to pewien ułamek, a więc liczba spoza naszego świata liczb naturalnych. Dla wielomianów jest to pewna funkcja wymierna. Ponadto wyciągnięcie czynnika (3-1)=2 następuje tylko raz, gdyż wraz z tym czynnikiem pozbywamy się już wszystkich minusów. Jeśli po tej operacji pozostałaby nam w nawiasie parzysta liczba elementów (3^(n-2)+3^(n-4)+...+3^2+1), to znów moglibyśmy wyciągnąć przed nawias czynnik (3^2+1)=10=2*5 itd. Ponieważ pracujemy na liczbach naturalnych, więc koniec końców zniknie nam także nasz potwór "liczbopodobny" w (skróci się jego mianownik).

To jest typowe dla matematyki, że aby coś policzyć, czasami musimy wyjść poza nasz kontekst do pewnego uogólnienia i dopiero tam pewne operacje staja się wykonalne i naturalne. W tym konkretnym przypadku chodzi o wyjście z pierścienia wielomianów o współczynnikach całkowitych do jego ciała ułamków, w którym jest on zanurzony. Tak samo, jak wyjście poza zagadnienie znalezienia wszystkich pierwiastków wielomianu (w pierwotnym średniowiecznym znaczeniu) wymagało wyjścia do dziedziny liczb zespolonych całkowitych. Wreszcie zagadnienie liczenia na resztach z dzielenia wymaga wyjścia ze zwykłych rachunków w pierścieniu liczb całkowitych, do pierścienia reszt, który jest skończony, a w niektórych przypadkach wszystkie jego niezerowe elementy są odwracalne, czyli jest ciałem (Galois). Dlatego właśnie taki trip od wielomianów do liczb był tu możliwy. Niestety, nie można tego w tak swobodny sposób wyłożyć w byle ogólniaku z byle nauczycieliną matematyki na warcie :P.

Tego samego pytacza spytałem w odwecie, czy umiałby szybko odpowiedzieć, czy liczba 858012...871227, która ma milion cyfr, dzieli się powiedzmy przez 37. Ten stwierdził, że jest to niezwykle trudne, bo nie zna cech podzielności przez 37, jak dla 2,3 lub 5. I już "próbował" mi tu zakombinować z klasycznym szkolnym dzieleniem w słupku, ale dorzuciłem jeszcze dzielenie tej samej liczby przez liczbę o dwunastu tysiącach cyfr oraz liczbę z milion -1 cyframi. W tym momencie rzucił ołówkiem i rzekł poważnie, że tego ich w szkole nie uczą. Ja wiem, że tego ich w szkole nie uczą, bo tam w zasadzie nie uczą praktycznego myślenia, tylko wkuwania pustych formułek bz ich zrozumienia i tłuczenia testów na zaliczenie. Zlitowałem się jednak nad ofiarą polskiego systemu edukacji i podałem mu prościuchną metodę jak można prosto odpowiedzieć na te trzy pytania:

1) jeśli w zapisie tej potwornej liczby znajdzie się jakaś para cyfr 37, to po prostu możemy ją wyrzucić i wpisać tam 00, a jeśli znam jakąś wielokrotność liczby 37, to mogę z nią postąpić podobnie. Gdy takich ciągów zabraknie, to można wziąć jakąkolwiek wielokrotność 37 dopisać do niej odpowiednią liczbę zer tak, żeby nie przekroczyła danej liczby, i po prostu odjąć. Bawimy się tak długo, aż zostanie mniej niż 37.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-12-2017 [21:48] - Imć Waszeć | Link:

Jeśli będzie to 0, to znaczy, że to daje się podzielić przez 37.

2) Robimy jak wyżej z dopisywaniem zer na końcu i musi wyjść.

3) W zasadzie jest to przypadek jak wyżej z tym, że jeśli dany dzielnik podwoimy i przekroczymy daną liczbę, to oczywiście nie da się podzielić, bo pozostały czynnik musi być co najmniej równy 2: 2 razy liczba z mln-1 miejsc musi być mniejsza bądź równa naszej liczbie z mln miejsc, co widać już po pierwszych cyfrach w wielu przypadkach.

Takie głupie, a tak skutecznie pokazuje jakość kształcenia, nieprawdaż?

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

30-11-2017 [19:39] - StachMaWielkieOczy | Link:

"żegnam, mam nadzieje, że na zawsze!"
Nadzieja jest matką głupich..jak prawi przyslowie...
Tak samo jak ja i pewnie paru innych czytelnikow musi chcac nie chcac tolerowc panskie , rolnika , smiecia czy pasierbiewicza
wypociny  ... tak pan musi przelknac moja tu obecnosc...
Jak sie nie podoba to prosze skorzystac z przykladu poczytnego i opiniotworczego bloger  "Matka Kurka"
i zalozyc wlasny blog i lub konto Twitter...
Dla mnie jak codzienna "powtorka z rozrywki " do sniadania w pracy jest lektura Twittera Matkki Kurki z jego 
kultowym zwrotem do takich zawodowych niezadowolonych 
"wypad pajacu" ... co jest rownoznaczne z banem....   
Pewnie tez z tego powodu ani pan ani rolnik czy smieciu tam dlugo nie poorają ..
Milego wieczora zycze ...

Obrazek użytkownika admin

30-11-2017 [20:15] - admin | Link:

"Prawicopodobna" to jest garstka nie znosząca żadnego sprzeciwu radykałów, którzy grają wyłącznie na siebie i/lub chcą prawicę sprowadzić na margines, przyprawiając jej gębę używających non-stop wojennej retoryki niepoważnych, niebezpiecznych ludzi, którzy nie chcą prowadzić dialogu, sporo, polemiki, nic. Ostrzegam, że to się tu nie uda.
PS. Meta Kowalski to akurat tutaj pisze jeśli chodzi o ścisłość

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

30-11-2017 [20:24] - StachMaWielkieOczy | Link:

"PS. Meta Kowalski to akurat tutaj pisze jeśli chodzi o ścisłość"
I jest to jeden z najlepszych blogow ...
Szkoda ze pisze tak zadko.

 

Obrazek użytkownika admin

30-11-2017 [20:37] - admin | Link:

Wina admina :)

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

01-12-2017 [08:46] - StachMaWielkieOczy | Link:

Ps: i jakos pana Admina nie zastanawia fakt ze Meta Kowalski przestal sie tu praktycznie udzielac ... choc na swoim Blogu/Twitterze jest codziennie atrakcyjnie i merytorycznie aktywny?
Eska, Izabela,Krzysztofjaw,Magdalena Figurska czy Terasa Bochwic przestali byc tu aktywni ...  nie daje to panu nic do myslenia?
Zostaliscie  przytulkiem rolnikow , swisspoli pasierbiewiczow  i innch smieci ....( smieciu to bloger)
To  "naszyblogow" wizytowka...     takie wasze prawo ..i mi nic do tego...

    

 

Obrazek użytkownika Jabe

01-12-2017 [09:28] - Jabe | Link:

Eska chyba wysiadła z pociągu o nazwie Dobra Zmiana na stacji nienawiść; pani Izabela pisuje, jak pisywała a pani Teresa chyba ma ważniejsze sprawy na głowie.

Obrazek użytkownika admin

01-12-2017 [10:24] - admin | Link:

Krzysztof pisze tu nawet więcej niż na swoim własnym blogu na blogspocie. Kedyś pisał generalnie więcej, ale że pisze mniej to przecież jak widać nie "zasługa" NB. A Ksawery po prostu uzależnił się od Twittera, jak niestety wielu i nigdzie indziej nie pisze notek. Ale po co zadawać sobie trud i przeanalizować obecność w internecie paru blogerów, jak można z nudów i z palca wysnuć jakieś teorie spiskowe.. 

Obrazek użytkownika admin

01-12-2017 [11:17] - admin | Link:

Do wszystkich: korzystajcie z kontaktu MAILOWEGO do administracji. 
Mam sygnały o kłopotach niektórych użytkowników z logowaniem ale jak znam życie nie każdemu chce się o tym pisać. Efekt jest taki, że po prostu ktoś się nie loguje bo czeka na usunięcie problemu. Ale żeby usunąć jakiś problem, to trzeba o nim wiedzieć. Dlatego proszę zgłaszać mi wszelkie problemy na [email protected]  
 

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

01-12-2017 [11:40] - StachMaWielkieOczy | Link:

Jest piatek .... Wiec jak widze nie tylko mi dopisuje dobre samopoczucie;))

naszeblogi tetnia zyciem i w tym faktycznie cala Pana zasluga.
A skoro juz o piatku bylo.....
Jeszcze tylko Tomasz Piatek powinnien tu zalozyc bloga....
I zestaw bezkompromisowych i zatroskanych o prawde bedzie tu w komplecie

Obrazek użytkownika admin

01-12-2017 [11:49] - admin | Link:

Pan nie ma bladego pojęcia o czym pisze i jest na dodatek niesprawiedliwy i złośliwy. Z Twitterem i Facebokiem na pewno platformy blogowe nie wygrają. Ale Pan wie lepiej, że to admini tworzą takie miejsca. Nie ta epoka

Obrazek użytkownika mmisiek

30-11-2017 [16:59] - mmisiek | Link:

Gwoli ścisłości to z tym zadłużeniem w styczniu i lutym sprawa wygląda nieco inaczej - już sam zalinkowany tekst mówi, że to ponad 40% planowanego zadłużenia na cały rok. Tak się często robi korzystając ze względnie dobrych warunków emisji obligacji żeby potem spauzować. Wysokie tempo w pierwszych miesiącach nie oznacza więc automatycznie, że tak będzie przez cały - raczej wprost przeciwnie.

Natomiast generalnie zgoda co do bardzo wysokiego poziomu zadłużenia ogólnego, a tym nikt jakoś nie wydaje się przejmować - Prezes na gospodarce się nie zna i wygląda na to, że Morawiecki ma praktycznie wolną rękę. Wystarczy, że trochę poczaruje kolorowymi słupkami i posnuje trochę swoich futurystycznch wizji.
A zagrożenie jest dużo bardziej realne niż ruskie tanki, których wszyscy tak pilnie na horyzoncie wypatrują. Jeśli przy takim wzroście PKB (nawiasem mówiąc nie wiem skąd bo ja w swoim otoczeniu tego nie widzę) dług rośnie to przy pogorszeniu koniunktury będzie źle i trzeba będzie ostro przydusić gospodarkę podatkami. Tylko jak to zrobić i jaki będzie skutek skoro już się ją dusi do nieprzytomności...

Z kolei z tą wspaniałą koniunkturą zresztą też jest chyba coś nie tak jak to się przedstawia. Raz, że PKB rośnie wszędzie, nie tylko u nas, i to często w szybszym tempie. Dwa - spada zyskowność firm, zwłaszcza mniejszych (a zdarzają się już przypadki bankructw), co wydaje się co najmniej dziwne i paskudnie wróży na nieuchronny czas spowolnienia. Nawiasem mówiąc taki scenariusz jest już chyba od pewnego czasu antycypowany przez tzw. rynek, wystarczy spojrzeć na całkowity rozjazd giełdowych indeksów.
 

Obrazek użytkownika Swisspola

30-11-2017 [18:44] - Swisspola | Link:

Właśnie przeczytałem, że mamy niepokojący wzrost inflacji do 2.8%, co oznacza, że efektywny wzrost gospodarczy to zaledwie 2.1%, a nie jak propaganda podaje 4.9%. Oczywiście skutkuje to wzrostem cen, co stawia pod znakiem zapytania skuteczność walki z biedą pomimo 500 Plus. A to dopiero początek!

https://businessinsider.co.pl/...

Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

30-11-2017 [21:47] - Imć Waszeć | Link:

Kliknąłem ten link i mam taki oto komunikat:

"Nie udało się nawiązać bezpiecznego połączenia

Podczas łączenia z serwerem businessinsider.co.pl wystąpił błąd. SSL otrzymał rekord przekraczający największą dozwoloną długość. Kod błędu: SSL_ERROR_RX_RECORD_TOO_LONG

Żądana strona nie może zostać wyświetlona, ponieważ nie udało się potwierdzić autentyczności otrzymanych danych.
Proszę poinformować właścicieli witryny o tym problemie
."

Po obcięciu końcówki i literki "s" w nazwie protokołu, czyli pozostawieniu samego http : / businessinsider . co . pl ląduje na stronie handlarza witryn parkingco.pl. A tam same cuda: "Odzież damska sukienki‎, Moda dla Puszystych‎, How to Create a App for Free‎, A Free Phone‎, Zabawki dla niemowląt i małych dzieci‎, Muzyka rockowa‎, Kanapy i fotele‎, Drukarki, kopiarki i faksy‎, Jeziora i rzeki‎, Energia wodna‎". Niech to zatem będzie cały komentarz podanych danych ekonomicznych.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

30-11-2017 [19:22] - zbieracz śmieci | Link:

Zasatanawia mnie jedno ,jak tomjest z tą "przerwa techniczną" bo działa ona wybiórczo ,dlam jednych nie stanowi zadnej żadnej przeszkody i admni puszcza jawnie antypolskie notki okraszone dodatkowo równie "wartościowymi " komentarzami trolli czy wrecz agentury a dla innych NB sa od jakiegoś czasu niedostępne.
Z moich obserwcji wynika ,że zablokowano dostęp do sporej grupy tych co byli za rządem a krytykowali prezydenta,wystarczy spojrzeć po nickach kogo brakuje.Ja mam tez zablokowany dostep ale komputery to głupie bydladka bo wykonuja rozkazy ale juz samodzielnie nie potrafia myśleć i nie potrzeba hakowania aby dostać się na NB i do szału doprowadzic admina,którego pozdrawiam a nazwisko podam w swoim czasie -miałem lepsze zdanie o Panu gdy zastapił Pan Targalskiego.
Sakiewicz sam sobie kopie grób ,niech Pan sobie to zapamięta bo to człowiek który bez kreciej roboty żyć nie może.

Obrazek użytkownika admin

30-11-2017 [19:57] - admin | Link:

Właśnie widać, jaki dostęp zablokowany.. 
Czy są jakieś granice wymyślania spisków?

Obrazek użytkownika admin

30-11-2017 [20:53] - admin | Link:

Do @zbieracza. Proszę nie mieszać właściciela platformy blogowej w jakieś swoje wymyślone spiski czy rozgrywki. Proszę publicznie nie insynuować ani właścicielowi, ani administracji niecnych intencji itp. bo może się to skończyć (co najmniej) banem. Zalecam wstrzemięźliwość. Jeśli ma Pan jakieś pytania w kwestiach technicznych, proszę pisać na kontakt Naszych Blogów: [email protected]  

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

30-11-2017 [21:16] - StachMaWielkieOczy | Link:

Ja nie mialem nigdy zadnych problemow z dostepem do portalu 
( nie mam bloga tylko konto do komentowania) 
Raz jeden byla przerwa techniczna ... ale pozy tym zero problemow.....
Zwraca jednak uwage fakt ze od jakiegos czasu komentarzy jakby duzo... duzo  mniej ( i ciagle te same nicki)
...a i nowych wpisow blogowych tez jakby mniej....   
( oczywiscie nie dotyczy pasierbiewicza , rolnika czy swisspoli)  bo "Show must go on" ; )))))))))))))

Pozdrawiam SmwO
 

Obrazek użytkownika admin

30-11-2017 [21:23] - admin | Link:

To jest właśnie to: zamiast spytać u źródła samego KMK czy innego, snuje się teorie spiskowe. Tak mu po prostu pasuje i prosił mnie żebym mu przypadkiem nie zdjął bloga za zbyt rzadkie pisanie. Co do piszących i komentujących to faktycznie są dni, że niewiele się dzieję a po awarii jakby bardziej to było widoczne (może zapomnieli hasła, bo trzeba było się od nowa logować). Nic na to nie poradzę, proszę dać dobry przykład :)

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

30-11-2017 [21:44] - StachMaWielkieOczy | Link:

"po awarii jakby bardziej to było widoczne (może zapomnieli hasła, bo trzeba było się od nowa logować)."

Kazdemu komu  przykladowo po awari serwera banku udalo sie zapomniec hasla do bankowego konta to... zycze 
" zdrowia, bo na rozum już za późno"

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

30-11-2017 [22:43] - Imć Waszeć | Link:

A wie Pan, że w banku są cztery sposoby dostępu do konta? Klasyczne w okienku, w bankomacie kartą, przez Internet i przez telefon? Wystarczy pójść do okienka i zresetować hasło, albo odpowiedzieć na kilka własnych pytań przez inny kanał, a w finale potwierdzić to np. kodem ze zdrapki lub jakimś tokenem. Nawet jeśli Panu ukradną hasło dostępu przez Internet, to wszystkie przelewy (oprócz wewnętrznych) wiszą sobie kilka dni z opcją "anuluj" - idziemy do okienka (można też to zrobić telefonicznie) i anulujemy, a potem zlecamy prokuraturze namierzenie Kochisa, gdyby spróbował nas oskubać jeszcze inaczej. Dodam jeszcze, że każda próba logowania do konta jest wysyłana SMS-em na telefon lub na e-mail. Stąd właśnie wiemy, że coś się dzieje. Jest też metoda na złodziei bankomatowych, którzy sczytają pasek i zderzą się z limitem dziennym wypłat. Jeśli bank robi trudności z unieważnieniem karty, to należy podejść do bankomatu i wbić 3 razy fałszywy PIN. Karta zostaje połknięta i pocięta w trzy pośladki, co oznacza definitywny koniec jej ważności. Po jakimś tygodniu lub dwóch przysyłają następną.

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

01-12-2017 [08:16] - StachMaWielkieOczy | Link:

.... Z tym bankiem to byl tylko przyklad...
obchodzenia sie z haslami

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

30-11-2017 [21:19] - zbieracz śmieci | Link:

Co najmniej ,Proszę Pana ja sie grzmotów nie boje bo urodziłem sie podczas burzy z piorunami i to jest pewnik.Napisałemm juz na straznik @ niezależna.pl i tam może Pan Pan sobie poczytać,wiec lepiej nie straszyć!
Szanuje prawo własności ale NB jest portalem ogólnie dostepnym i myśle ,ze każdy ma prawo dostepu i pisać o właścicielu wszystko co dotyczy jego działności politycznej a Pan Sakiewicz taką osobą jest .Ponieważ jestem po doswiadczeniach wszystko sobie od pewnego czasu zapisuję bo róznie może być i nie mam zamiaru udowadniac ,że nie jestem wielbłądem.
Mozecie sobie zmienic portal na kształt prywatnego klubu ,gdzie potrzebne b edzie specjalne zaproszenie i rskomendacje to sytuacja bedzie inna i jasna.
Pozdrowienia Panie C,

Obrazek użytkownika admin

30-11-2017 [21:37] - admin | Link:

Ja też nie zamierzam udowadniać, że ani NB, ani jej właściciele czy administracja nie są wielbłądami. Na własny klub to Pan właśnie chce zmienić NB, już jest próba ustawiania właściciela i admina. O użytkownikach nie wspomnę. Mniej pychy zalecam bo zaraz to się skończy, nie takich Napoleonów tu widziałem. Tak Pan bardzo chce, żeby było jak Pan sobie wymyślił we własnej teorii spiskowej, to nie pozostanie mi nic innego..

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

30-11-2017 [22:29] - zbieracz śmieci | Link:

Cud ,po rostu cud czyli albo mechaniory zakończyli naprawę !?
Co do Napoleonów ,nie miałem szczęścia poznać żadnego bo nie dane mi było bywać gdzie ponoć ich na pęczki.
Pozdrówka.

Obrazek użytkownika marsie

01-12-2017 [08:11] - marsie | Link:

Tak ogólnie - faktycznie, na NB coraz mniej jest rzeczy do czytania. A do autora, co do mego poprzedniego wpisu - udaje Pan, czy naprawdę nie wie, o co mi chodziło? Pozdrawiam całe NB!

Obrazek użytkownika Swisspola

01-12-2017 [15:26] - Swisspola | Link:

O który wpis panu chodzi, bo przyznaje, że przez tych trolli się trochę pogubiłem. Czy mógłby prosić o link, abym mógł się ustosunkować.

Dziękuje i pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Swisspola

01-12-2017 [15:43] - Swisspola | Link:

Dziękuje, znalazłem już pański wpis i jak widziałem, odpowiedziałem panu na niego. Naprawdę nie jest winą krytykującego, o ile krytyka poparta jest faktami i argumentami, jak odbierze krytykę krytykowany. Człowiek mądry i rozumny zastanowi się nad nią i do niej ustosunkuje, podając kontrargumenty i swoje fakty, a jeśli takowych nie znajdzie, to posiadając dystans do siebie, przyzna krytykującemu racje i postara coś zmienić w swoim zachowaniu. Natomiast bezmyślny troll przyjmie każdą krytykę, nawet konstruktywną, jako zamach stanu i agresje. Niestety brak argumentów wyzwala w nich jeszcze większą agresje, która jest bezmyślnie wylewa na blogach. Dowody mamy codziennie, również na NB. I właśnie to się nazywa moim zdaniem trollingiem.

Pozdrawiam serdecznie.
 

Obrazek użytkownika HenrykH.

01-12-2017 [10:50] - HenrykH. | Link:

Witam.Ponieważ przeczytałem  Pana notkę ,wypada napisać kilka zdań.Otóż na ekonomii nie zna się Pan wcale,"wpisy o wliczaniu dochodów" itd..:).Co do prOpagandy Pan zapewne woli TVN ,ja jednak uważam że obecnie w TVP jet większa dawka prawdy.Kończąc ,z 7 grzechow przeczytałem ten jeden ,i chwatit :).. Jest tu kilku autorów których starannie omijam ,teraz i Pana blog do nich zaliczam.Pozdrawiam .

Obrazek użytkownika Swisspola

01-12-2017 [15:22] - Swisspola | Link:

Nie zaprzeczam, że nie jestem po ekonomii, a moja ekonomia opiera się o zdrowy rozsadek i logikę poparte dobrą znajomością psychologi i matematyki. Jeśli chodzi o wyliczanie PKB to, co napisałem, przeczytałem w artykule pewnego ekonomisty, a ponieważ zgadza się to, z zaobserwowanymi przerzednie faktami, wiec dałem temu większą wiarę niż jakiejkolwiek propagandzie. Oczywiście dzisiaj w mediach publicznych o tym się nie usłyszy i nie przeczyta, tak jak cisza panuje na temat o niepokojąco małym wzroście inwestycji oraz o niepokojącej tendencji wzrostu inflacji i cen. Również zmniejszenie bezrobocia jest zadziwiające. Naprawdę dobrze byłoby wiedzieć, czy o ten spadek wzrosło zatrudnienie, czy po prostu ludzie z 4-5 dzieci woleli się wyrejestrować z bezrobocia i dorabiać na czarno, żeby otrzymywać 500 PLUS. Ja naprawdę złapałem PiS na tylu niekonsekwencjach, kłamstwach i takiej propagandzie, że dzisiaj jest mi bardzo trudno im zaufać.

Oczywiście skompromitowałeś się samymi aluzjami oglądania przeze mnie TVN, który u mnie w TV w ogóle nie jest zaprogramowany. Dla mnie ktoś, kto wysuwa takie insynuacje i postępuje w myśl zasady "kto nie z nami ten przeciwko nam" w ogóle dyskwalifikuje się jako dyskutant. Jeśli Ci odpowiadam to tylko dlatego, żeby wyprzedzić insynuacje i napaści innych członków Twojej sekty!

Muszę Ci powiedzieć, że bardzo się cieszę, że starannie omijasz mojego bloga. Internauci z zerową siłą argumentów i z wyłączonym myśleniem są u mnie niemile widziani. Naprawdę zależy mi na ostrej, ale konstruktywnej krytyce, przy zachowaniu choćby odrobiny kultury. Mam nadzieje, że dotrzymasz słowa.
 

Obrazek użytkownika Marek1taki

01-12-2017 [11:33] - Marek1taki | Link:

Ad.Imć Waszeć z 30 XI 17 31:32
"Różne popularne tłumaczenia słowa "prawicowy" nie są zbyt inteligentne. Po pierwsze jest to nazwa sugerująca zawsze istnienie drugiej, czyli "lewicowej" strony...."
Sam Pan proponuje - słusznie - różne modele. To cenne, bo intencją lewicy jest fałszowanie pojęć, aby wszyscy machnęli ręką, że w tym chaosie nie wiadomo o co chodzi.
Trafnie Pan wskazuje przeciwstawne poglądy, może poza "konserwatyzm-liberalizm", bo tu nie ma ambiwalencji. Jej pozory wynikają z nowomowy, że jest jakiś liberalizm lewicowy, i lewicowe pojęcie wolności. Tak się podziało, że są używane powszechniej. To jak z KODem broniącym demokracji, moskiewską "Prawdą", walkę z terroryzmem przez sprowadzanie terrorystów itp.
Dlatego warto przeciwstawiać prawdę i kłamstwo, dobro i zło.
Dla cywilizacji łacińskiej takimi osiami będą katolicyzm i jego zwalczanie, patriotyzm i zdrada (albo walka z ksenofobią w wersji soft) oraz wolność i zniewolenie.
Można wyobrazić sobie układ wysublimowany idealnych katolików, ale chyba w niebie. Na ziemi kościół cały czas walczy ze złem.
W gospodarce można, i należy, zarzucać działania lewicowe prawicowcom, a także dostrzegać prawicowe działania lewicowców (podjęcie emisji srebrnego dolara przez Kenedyego). To nie oznacza, że nie ma podziału "w dzisiejszych czasach". Podział jest. Trudno o idealną lewicę i idealną prawicę z czego lewica wyciąga wniosek o braku podziału, a równowaga rzeczywiście jest przesunięta w jej stronę i umiarkowany lewicowiec uchodzi za prawicę, a jest tylko na lewo od lewa.
To być może prymitywne, ale być może tylko proste.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-12-2017 [15:21] - Imć Waszeć | Link:

Słuszne uwagi. Ja chciałem wskazać tylko, że definicje pojęć silnie zależą od kontekstu, czyli od dziedziny, w której są używane. Skupiłem się na kontekście matematycznym, czyli na modelowaniu, bowiem jest mi najłatwiej poruszać się w tej materii. Nie jest jednak moim celem udowadnianie, że wszystkie przeciwieństwa są rzeczywiście przeciwieństwami, stanowią osie w jakimś układzie współrzędnych i są nieskończenie podzielne, tzn. że można przyjąć jakąś miarę, w której ktoś jest 3/14 w kierunku liberalizmu, inaczej -3/14 w kierunku konserwatyzmu, a nawet, iż wiemy gdzie jest to hipotetyczne zero. To absurd. Rzeczywistość jest daleko bardziej złożona i niepoliczalna.

Mówiąc o osi "liberalizm-konserwatyzm" odwołuję się do istniejących modeli, których bazę stanowi model Nolana: https://en.wikipedia.org/wiki/... . Fakt, iż nie jest to zbyt dobre podejście, można wywnioskować na podstawie wylistowanych ideologii politycznych na stronie: https://en.wikipedia.org/wiki/... , gdzie w roli jednego z parametrów została uwzględniona także religia (niektórzy mówią, a ja się z tym zgadzam, że ateizm oraz materializm ma wszelkie cechy kultu religijnego). Posługuję się Wikipedią, ale typowy zarzut podnoszony w Polsce w stosunku do niej (programowo już w szkołach indoktrynuje się nim dzieci), nie odnosi się do wersji angielskiej. Zarzut dotyczy wersji polskiej, dlatego ja już tam nie piszę, bo nie da rady tego chłamu poprawić w pojedynkę. Ale chociaż próbowałem. Zawsze można porównać sobie treści z Wiki z linkami do prac pod artykułem, a nawet użyć Google. Ja w każdym razie zawsze tak robię. Gdy jednak przejdziemy na ten wyższy poziom, to znów zaczniemy namiętnie rozmawiać o badaniach, modelach, matematyce i statystyce. Taka karma ;)

1. https://blogs.baruch.cuny.edu/...
2. http://web.stanford.edu/~bonic...
3. https://courses.lumenlearning....
4. http://www.friesian.com/quiz.htm
5. Nie będę się rozpisywał, a jedynie podam link, który wyjaśnia, skąd u mnie wzięło się zainteresowanie ustrojami: https://www.ars-regendi.com/

Obrazek użytkownika Marek1taki

01-12-2017 [21:17] - Marek1taki | Link:

Model Nolana prowadzi do dylematów w rodzaju dlaczego liberałowie nie chcą wolności posiadania broni, a bierze się z przypisywania liberałom fałszywym (lewicy) pragnienia wolności. Ta lewica chce "wolności" od odpowiedzialności a nie wolności. I tak samo chce "wolności" od obowiązków. To są tzw. prawa pozytywne albo wolność pozytywna, czyli roszczeniowość a nie wolność. W tym drugim sensie w PiSie roi się od "liberałów" - miłośników płacy minimalnej i innych plusów.
Po ludzku ci amerykańscy "liberałowie" to są socjaliści, socjaldemokraci. Jak np. Sachs, który napisał plan Balcerowicza przezywany liberalnym.
Pozostaje faktem, że liberalizmowi uszyto buty. Liberał jest kojarzony z niemoralnością, niegospodarnością, nieuczciwością, brakiem troski o bliźnich i o państwo.

Wracając do wykresu Nolana:
1. oś lewica(liberal) - prawica(conservative):
- odzwierciedla dzisiejszy podział na demokratów i republikanów w USA
- zaciemnia rozróżnienie poglądów - przez spolszczenie z zatraceniem znaczenia otrzymujemy fałszywych liberałów i fałszywych konserwatystów, bo tylko antyliberalnych.
- ogranicza podział na prawicę i lewicę do spraw ekonomicznych.
2. Z podziału na prawicę i lewicę wyłącza kwestie wolności osobistej i praw obywatelskich przeciwstawiając je silnej władzy, która ma ich strzec a nie ograniczać - to z prawicowego punktu widzenia. Natomiast dla lewicy istotą państwa są pozory wolności i praw skrywające autorytaryzm.
3. Brakuje w trzecim wymiarze osi światopoglądu etycznego. Bez tego podział na prawicę i lewicę jest niepełny i prowadzi do zamętu.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-12-2017 [20:59] - Imć Waszeć | Link:

Dlatego właśnie podałem ten link: https://en.wikipedia.org/wiki/...
Czyli, jak widać, wszystko zależy od kontekstu, w którym rozpatrujemy takie pojęcia, jak liberalizm, konserwatyzm, lewicowość, prawicowość, wolność, przymuszenie. Bez uwzględnienia jakiejś formy etyki wszystko się tutaj degeneruje, albowiem w świecie ludzkim centralnym dobrem jest dobro człowieka, a nie dobro modelu, czyli maszyny. Nie gołe PKB i tym podobne wskaźniki, ale subiektywne ludzkie odczuwanie sprawiedliwości, wolności, dostatku i realnego uczestnictwa w procesie decyzyjnym.

Obrazek użytkownika Marek1taki

01-12-2017 [21:19] - Marek1taki | Link:

Zgoda buduje. Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-12-2017 [23:31] - Imć Waszeć | Link:

To oczywiste. Zgody nie da się zbudować jedynie na sprzecznościach fundamentalnych. Na przykład na sprzeczności "Polska suwerenna i niepodległa (patrioci, PIS) VS Polska nieistniejąca, czyli dzikie pola pod zarządem niemieckim (co najmniej PO, .N i PSL)". Ta sprzeczność jest obecnie na tapecie.

Już na przełomie wieków na swojej stronie WWW napisałem, że celem ludzkości jest udoskonalenie człowieka, a nie maszyny ;). Może kiedyś to zaktualizuję i znów wrzucę do sieci, bo dziś widzę, że miałem cholernie dużo racji i zmysł forecastera.

"Prawdziwymi prorokami zagłady nie są pesymiści, których zdaniem ludzkość zmierza do samozniszczenia, lecz niefortunni fataliści - mylnie nazywani optymistami - którzy w przyszłości widzą jedynie dalszy wzrost i prostą ekstrapolację teraźniejszości. Technika ma w sobie pierwiastek demoniczny. Tego demona wpuścił człowiek i człowiek będzie musiał go przepędzić, zanim cywilizacja techniczna zdoła zrealizować osiemnastowieczny ideał cywilizowanego życia." - z "Pochwała różnorodności" ( rozdz. Pierwiastek demoniczny), René Dubos

Obrazek użytkownika Jabe

02-12-2017 [06:28] - Jabe | Link:

Już na przełomie wieków na swojej stronie WWW napisałem, że celem ludzkości jest udoskonalenie człowieka, a nie maszyny – Nie Pan pierwszy na to wpadł.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

02-12-2017 [18:15] - Imć Waszeć | Link:

Przecież podałem jeszcze wcześniejsze źródło. Ja nie uzurpuję sobie prawa do tego odkrycia, za to u Pana zauważam niepokojący "polski syndrom" ściągania za nogi w dół na wszelki wypadek. Czyżbym się mylił? ;)

Obrazek użytkownika Jabe

02-12-2017 [19:18] - Jabe | Link:

Chodziło mi o to, że ów cel ludzkości jest utopijny. Gdy ktoś ma wolę i sposobność do tego dążyć, źle się to kończy.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

02-12-2017 [20:07] - Imć Waszeć | Link:

Bo Pan nie zrozumiał zagadnienia z powodu radykalnego okrojenia cytatu. Chodzi o to, że człowieczeństwo można wzmacniać za pomocą techniki i do tego ona służy, ale nie można pozwolić, żeby technika służyła do ograniczania i tłumienia człowieczeństwa. Pod terminem "technika" kryje się mnóstwo znaczeń: maszyna, maszynowe myślenie, materializm, redukcjonizm, system, paradygmat itp., w których nie zostanie uwzględniony pierwiastek ludzki. Jakby Pan przeczytał chociaż ten rozdział o pierwiastku demonicznym, byłoby mi łatwiej to pojęcie wytłumaczyć. Podam dłuższy cytat:

Spełniły się niemal wszystkie marzenia, jakie ludzkość wiązała z nauką i techniką. Osiąnięcia współczesnej techniki poszły w istocie rzeczy dalej niż najbardziej wizjonerskie fantazje Franklina, Condorceta i innych filozofów oświecenia. Ale społeczne konsekwencje tych osiągnięć nie pokrywają się z nadziejami osiemnastego wieku. Współczesne style życia w najbardziej nawet sprzyjających okolicznościach nie prowadzą automatycznie do podniesienia poziomu zdrowotności i powiększenia ogólnej szczęśliwości, a już bynajmniej nie stwarzają odpowiednich ram dla kultywowania łagodnych obyczajów. Coś się popsuło w cywilizacji technicznej w ciągu ostatniego stulecia.

Przyczyn społecznych niepowodzeń naukowej techniki upatruje się zazwyczaj w tym, że na skutek swej potęgi i swego skomplikowania technika wymknęła sie człowiekowi z rąk i stała się dla niego niezrozumiała. W opowiadaniu "The Machine Stops" angielski pisarz E.M Forster mówi o technice jako o niezależnej sile, "która idzie naprzód, ale nie po naszej myśli; zmierza do celów, które nie są naszymi celami". Porównanie techniki, która wymknęła się spod kontroli, do kłopotów ucznia czarnoksiężnika samo się narzuca, i rzeczywiście stało się ulubionym tematem wielu powieściopisarzy, poetów i humanistów, ostatnio zaś temat ten podjęli i rozwinęli tak znakomici uczeni, jak Max Born (1968), Norbert Wiener (1966) i Dennis Gabor (1971).

Socjologowie położyli szczególny nacisk na problemy wynikające z faktu, iż technika powiązana jest z wszystkimi aspektami społecznej struktury. W artykule zatytułowanym "Counterintuitive Behavior of Social Systems" (1971) profesor nauk komputerowych na Massachusetts Institute of Technology, Jay W. Forrester, posunął sie do twierdzenia, że "umysł ludzki nie jest przygotowany do tego, by interpretować zachowania się systemów społecznych. Nasze systemy społeczne należą do kategorii tak zwanych nieliniowych systemów sprzężeń zwrotnych z wieloma pętlami. Od początku ewolucji aż do niedawnych czasów rozumienie tych systemów nie było człowiekowi potrzebne. Procesy ewolucyjne nie wyrobiły w nas zdolności umysłowych, pozwalających prawidłowo interpretować dynamiczne zachowania systemów, których część obecnie stanowimy."

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

02-12-2017 [20:15] - Imć Waszeć | Link:

"Nieliniowe systemy z wieloma pętlami" stają się jeszcze bardziej skomplikowane, gdy w ich skład wchodzą komponenty techniczne, a tak dzieje się dziś niemal zawsze. A ponieważ umysł ludzki nie jest zdolny sprostać tak złożonym sytuacjom, więc, zdaniem Forrestera, człowiekowi nie pozostaje nic innego jak budować "poprawne modele komputerowe" sytuacji społecznych.

"Modele komputerowe różnią się w istotny sposób od modeli myślowych. Notacja matem. stosowana przy opisie modelu jest jednoznaczna. Jej język jest klarowny, prostszy i precyzyjniejszy niż języki mówione, takie jak francuski czy angielski. Wyższość języka modeli komp. polega na klarowności znaczenia i prostocie składni. Niemal każdy człowiek potrafi zrozumieć komputerowy język modeli, niezależnie od poziomu wykształcenia. A ponadto, każde pojęcie i zależność, które dają się wyrazić w zwykłym języku, można przetłumaczyć na język modeli komputerowych".

Na myśl, że umysł człowieka żadną miarą nie potrafi ogarnąć zależności między strukturą społeczną, a naukową techniką, w społeczeństwie powstaje nowy rodzaj paniki. Realny fakt wdzierania się technicznej mentalności do wszystkich instytucji społecznych i sposobów myślenia rodzi powszechne przekonanie, że techniką rządzi demon, który zaczyna kształtować społeczeństwo na swój obraz i podobieństwo. Nie tylko żyjemy w cywilizacji technicznej, ale jesteśmy biologicznie i umysłowo kształtowani przez siły techniczne.

(...) Z punktu widzenia technique ostatecznym miernikiem powodzenia jest wydajność. W imię wydajności trzeba stale zmieniać instytucje społeczne i obyczaje i odrzucać tradycje, nawet jeśli wyrażają mądrość minionych pokoleń. Technika wymaga, by życie zostało dopasowane do wydajności maszyn, dzięki ścisłej organizacji, mechanizacji i automatyzacji; technika narzuca także scentralizowany, biurokratyczny i bezduszny sposób postępowania z ludźmi, gdyż takie podejście usprawnia życie społeczne. Ellul uważa, że współczesne społeczeństwa zostały definitywnie opanowane przez anonimowe siły techniki, które działają poza kontrolą człowieka i stały się najbardziej wpływowymi instytucjami społecznymi.

(...) Zgodnie z koncepcją Galbraithowskiej technostruktury, podobnie jak Ellulowskiej techniki, wydajność systemu społecznego jest ważniejsza niż życie ludzkiej jednostki.

Pogoń za wydajnością zmusza społeczeństwa techniczne do układania planów; aby te plany były prawidłowo wykonywane, wszystkie ludzkie sprawy muszą przebiegać z absolutną punktualnością. Technika, a zwłaszcza technika w rozumieniu Ellula, implikuje zrzeczenie się indywidualnej wolności na rzecz wielogłowej biurokracji, złożonej z władz administracyjnych, korporacji, związków zawodowych, a także, nie mniej ważnych, szkół i uniwersytetów, na których spoczywa obowiązek wdrażania obywateli do uregulowanego, planowego życia, jakiego wymaga społeczna wydajność.

Obrazek użytkownika marsie

01-12-2017 [17:12] - marsie | Link:

Znalazł Pan, odpowiedział i nadal udaje, że nie wie o co chodzi. Jak widać - pouczać łatwo, a chcieć zrozumieć - trudniej. Szkoda.

Obrazek użytkownika Swisspola

01-12-2017 [20:33] - Swisspola | Link:

Szanowny panie, wybrał pan z kontekstu moje jedno zdanie i zarzuca mi pan, jeśli dobrze zrozumiałem, że podobne zdania słyszał pan od "totalniaków". Naprawdę to nie moja wina. Proszę przeczytać moje wypowiedzi i jeśli pan będzie miał jakąś konstruktywną uwagę, to zapraszam do merytorycznej dyskusji. Natomiast mogę panu zagwarantować, że na pewno ja częściej czytałem i czytam idiotyczne, agresywne i pozbawione jakichkolwiek argumentów, poza kalumniami, komentarze trolli, niż pan to wyrwane z kontekstu zdanie, a które się panu jakoś źle skojarzyło! To również mogą być kompleksy bądź alergia na inaczej myślących, których wy uwielbiacie wrzucać do jednego znienawidzonego kotła. Gdyby pan uważnie czytał, ze zrozumieniem, to wiedziałby pan, że nie dyskutuje o opozycji, bo mieliśmy i mamy ją katastrofalną, co się bezpośrednio przekłada na katastrofalne rządy! Mnie natomiast interesują przede wszystkim ci, którzy aktualnie szkodzą Polsce! A jeśli już tak pana interesuje moje zdanie na temat obecnej opozycji, to proszę sobie przeczytać moją notkę:

http://naszeblogi.pl/48728-odb...

PS: Proszę nie zadawać mi żadnych łamigłówek, bo na NB piszę w trosce o losy ojczyzny, a nie dla gimnastyki umysłu. Może być pan pewnym, że w tym drugim celu mam o wiele ciekawszą lekturę od idiotycznych wpisów trolli!

Życzę miłego weekendu!

Obrazek użytkownika marsie

01-12-2017 [20:46] - marsie | Link:

"Szanowny panie, wybrał pan z kontekstu moje jedno zdanie i zarzuca mi pan, jeśli dobrze zrozumiałem, że podobne zdania słyszał pan od "totalniaków"
OK - powiedzmy jasno - nie od "totalniaków", tylko  jednego z "ważnych tu blogerów". Nie mam nic do Pańskiego tu tworzenia - pisać każdy może! Chodzi mi tylko o to, by nie pisać (odpowiadać!), od rzeczy, fakty pomijając i udając "głupka", za przeproszeniem, że nie wiadomo, o co chodzi! Pozdrawiam serdecznie i również (?)  za Pańskie zdrowie wypiję do dna!