Pomysł wprowadzenia UBI na terenie całej Unii Europejskiej padł w połowie 2013 r. Podpisy pod postulatem wprowadzenia gwarantowanego dochodu minimalnego na terenie całej Unii Europejskiej zaczęli zbierać lewicowi politycy w ramach Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej. W Polsce twarzą akcji został Ryszard Kalisz. - Na podstawie Traktatu z Lizbony zainicjowane zostało przez naszych współpracowników z Niemiec działanie na rzecz obywatelskiej inicjatywy dla ustanowienia minimalnego dochodu gwarantowanego - tłumaczył. Pytany, ile miałby wynieść w Polsce dochód podstawowy, zaznaczył, że w jego opinii między 1000 a 2000 zł.”...(źródło )
Osoby korzystające z programu dochodu podstawowego w Finlandii twierdzą, że są mniej zestresowane i chętne na szukanie zatrudnienia - czytamy w portalu rt.com.
Program pilotażowy uruchomiony w Finlandii obejmuje 2 tys. osób, które otrzymują po 560 euro miesięcznie przez 2 lata. Uczestnicy programu nie muszą szukać pracy, ale jeśli ją znajdą, to nadal dostają zasiłek podstawowy i mogą go wydać w dowolny sposób. To inny system niż ogólnie obowiązujący w Finlandii, w którym osoba posiadająca pracę nie może liczyć na wsparcie zasiłkowe. „..(źródło )
Bezwarunkowy dochód podstawowy (BDP) – socjalno-polityczny model finansów publicznych zakładający, że każdy obywatel, niezależnie od swojej sytuacji materialnej, otrzymuje od państwa jednakową, określoną ustawowo, kwotę pieniędzy, za którą nie jest wymagane jakiekolwiek świadczenie wzajemne (płatność transferowa). Dochód ten, bez innych form zarobku czy pomocy społecznej, zapewniałby możliwość minimum egzystencji. Idea ta ma zapewnić każdemu członkowi społeczeństwa pieniężny udział w całkowitym dochodzie tego społeczeństwa, bez sprawdzania jego potrzeb. Nazwa modelu jest różna w zależności od państwa i okresu powstania:
- w USA jest znany głównie pod nazwą Basic Income Guarantee (BIG),
- pilotażowy projekt w Namibii został nazwany Basic Income Grant (BIG),
- w Związku Radzieckim zwano go гарантированный минимум (Gwarantowane Minimum),
- w Australii, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Nowej Zelandii w latach 20. XX w. podobne koncepcje nazywano Social Credit,
- w krajach niemieckojęzycznych używa się określeń (bedingungsloses) Grundeinkommen, Sozialdividende, Existenzgeld, oraz, z pewnymi ograniczeniami, Bürgergeld[1],
- w 2013 powstała Europejska Inicjatywa Obywatelska na rzecz Bezwarunkowego Dochodu Podstawowego[2] (Unconditional Basic Income (UBI)).
- w Polsce ideę bezwarunkowego dochodu podstawowego promują Stowarzyszenie Dom Wszystkich Polska i Ryszard Kalisz[3]
- w Szwajcarii zebrane zostało ponad 100 tysięcy podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego[4]
Inne spotykane określenia to: premia państwowa, dywidenda narodowa, dywidenda socjalna, wynagrodzenie obywatelskie, dochód obywatelski, grant powszechny, dochód podstawowy[5].
Obok sił określanych jako lewicowe ideę wspierają również organizacje chrześcijańskie. Np. ideę UBI wsparł Światowy Ruch Chrześcijańskich Pracowników (WMCW)[6]. Dochód bezwarunkowy wskazuje się jako sposób rozwiązania problemów wynikających z robotyzacji (większość produkcji może być wykonywana przez maszyny)[7].”...(źródło )
Przynajmniej połowa Polaków chciałaby zarabiać 3400 zł na rękę. Finlandia będzie taką kwotę rozdawać obywatelom za darmo. Dokładnie 800 euro. Dostaną wszyscy - nieważne pracują czy nie. Czy Polska też powinna pójść w ślady krajów wprowadzających dochód bezwarunkowy? Eksperci nie są jednomyślni. - Powinniśmy się nad tym zastanowić - mówi prof. Ryszard Szarfenberg z Instytutu Polityki Społecznej. - To szerzenie ciemnoty umysłowej - irytuje się z kolei Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha. „...”Idea bezwarunkowego dochodu podstawowego (z ang. UBI) nie jest nowa, w ekonomii pojawiała się już w połowie XX wieku. Jednak jeszcze nigdy żadne państwo nie zdecydowało się na wprowadzenie go w czystej formie.
A ta zakłada, że pieniądze od państwa dostają wszyscy, bez żadnych warunków. Nie na dziecko, nie dla najbiedniejszych, nie dla rodzin wielodzietnych, imigrantów, studentów, cyklistów ani samotnych matek. Dla wszystkich. Wystarczy sam fakt narodzin, żeby mieć prawo do pomocy publicznej. Co ciekawe, mieliby ją otrzymać nie tylko ludzie w wieku produkcyjnym czy pełnoletni. Dostałyby nawet dzieci i emeryci. Czy takie rozwiązanie jest w ogóle realne?
Jak wskazuje prof. Ryszard Szarfenberg z Instytutu Polityki Społecznej, który w swojej pracy zajmuje się właśnie zagadnieniem bezwarunkowego dochodu podstawowego, pomysł próbowano wprowadzić już wielokrotnie, ale nigdzie do końca się to nie udało. Obecnie najbliżej czystej formy jest system funkcjonujący na Alasce. Tam mieszkańcy z utworzonego przez władze funduszu otrzymują po 2 tysiące dolarów miesięcznie. „...”W Szwajcarii 2,5 tysiąca franków
Kolejnym krajem, w którym wpadli na taki pomysł jest Szwajcaria. Obywatele tego kraju mają się w tej sprawie wypowiedzieć 5 czerwca w specjalnie zorganizowanym referendum.”...”Jak podaje tamtejszy portal The Local, każdy Szwajcar miałby według pomysłu zgłoszonego przez tamtejszych naukowców otrzymywać co miesiąc 2500 franków, niezależnie od dochodu, sytuacji materialnej czy rodzinnej. Swoje otrzymałyby również dzieci. Dla niepełnoletnich obywateli przewidziana jest bowiem stawka 625 franków co miesiąc.Pomysłodawcy zaznaczają, że chcą w ten sposób skończyć z powiązaniem pracy i dochodu tak, żeby również bezrobotni mogli mieć zagwarantowane pieniądze na godne życie. Na takie stwierdzenia nie godzi się jednak Andrzej Sadowski. - Dochód zapewnia praca. Jedno i drugie są ze sobą nierozerwalnie związane praktycznie od zawsze - denerwuje się. - Zamiast dawać zasiłki, lepiej zmniejszyć obciążenia pracy i nie zabierać ludziom prawie połowy pensji w formie podatków czy składek.Koszty takiego rozwiązania są szacowane na ponad 200 miliardów franków szwajcarskich. Trzy czwarte miałoby pochodzić z podatków, a reszta - z systemu ubezpieczenia społecznego.”...(źródło )
-----
Popiera, popieram, popieram
Mamy słuszne renty, słuszne emerytury,słuszne zasiłki chorobowe , słuszne zasiłki dla bezrobotnych ,słuszne emerytury pomostowe, słuszne zasiłki na dzieci .
Czy fakt, że ktoś nie pracuje ma oznaczać, że nie ma prawa do pieniędzy z budżetu na swoje potrzeby. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach w Polsce , absolutnie nikt w Sejmie, Senacie ,ani nawet prezydent nie odważy się stwierdzić, że nikomu, kto nie pracuje nie należą się pieniądze na które pracują inni Polacy.
Że Polak ma prawo tylko do pieniędzy które wypracuje on sam, lub członek jego rodziny.
Jak państwo nie wierzycie, to zadajcie takie pytanie jakiemukolwiek politykowi . Sam nie wiem , czy to dobrze , czy źle. Konstatuje jedynie fakty
Czy fakt ,że ktoś jest silny, zdrowy , młody , pochodzi z bogatej rodziny pozbawia go automatycznie prawa do cudzych pieniędzy. Spytajcie się swoich posłów, to się dowiecie, bo ja odwołując się do swojego chłopskiego rozumu mógłbym udzielić całkowicie błędnej odpowiedzi
Dlaczego w państwie demokratycznym nie przegłosować w referendum, że każdy dostaje obligatoryjni cudze pieniądze. Jakie cudze . Przecież praca Polaków do nich nie należy. Bo jakby nie daj Boże tak było to mogłoby się okazać, że pracujący Polacy ani myślą dzielić się owocami swojej pracy. A tak , kiedy ich prac do nich wcale nie należy , tylko należy do ogółu, któren to ogół może zabrać im pod postacią podatków ile zechce.
Tu się chyba państwo zgodzicie, że wprowadzeni ew konstytucji prawa ,że państwo nie może pod postacią podatku dochodowego, vatu, akcyzy, zusu zabrać maksimum 30 procent wartości pracy było absurdalnie i chore i doprowadziłoby do upadku budżet państwa . Tak być nie może ,że pracujący Polacy mieliby konstytucyjnie zagwarantowane takie prawa.
I nie sądzę, aby państwo mieli jakieś argumenty za takim konstytucyjnym rozwiązaniem. Dlaczego tak uważam. Bo gdyby to było dobre dla Polaków , dla Rzeczpospolitej to przecież któraś partia, od Kukiza pop PiS by na to wpadła
Dlatego nie szukajcie państwo argumentów za tym rozwiązaniem po próżnicy.
Dlatego popieram przyznanie wszystkim Polakom bezwarunkowy dochód podstawowy w wysokości, która się ustali sprawiedliwie w drodze głosowania w referendum.
A teraz podyskutujmy o wysokości tegoż dochodu . Czy to ma być 1 ty, 2 tys, 3 tys, czy 4 tys miesięcznie. Jak państwo myślicie, która kwota jest najwłaściwsza. Która jest godna.
Jeśli ktoś ma rzeczowe, powtarzam rzeczowe argumenty przeciwko przyznaniu publicznych pieniędzy, pieniędzy wypracowanych przez pracujących Polaków, silnemu, zdrowemu , młodemu , bogatemu mężczyźnie to proszę je przedstawić. Tylko jak już raz prosiłem, proszę o rzeczowe, a nie populistyczne, wyssane z palca argumenty.
Mecenat powieści Pas Kuipera http://paskuipera.pl ,co mnie cieszy działa. Zgłosiła się firma, której ta idei się spodobała.
Wejdziecie państwo na stronę, to zobaczycie jaka. Istnieje możliwość wydania książki również w wersji papierowej.
Tym z Państwa, którzy napisali jakaś książkę oferuje umieszczenie linku do niej. Bezpłatnie.
Marek Mojsiewicz
film Bezwarunkowy dochód podstawowy. Prof. Ryszard Szarfenberg i Andrzej Dominiczak
film Przewrót ideologiczny - Jurij Bezmienow
Funkcja dodawania komentarzy na stronie powieści Pas Kuipera działa. Jest już kilka wpisów http://paskuipera.pl/fragments.html
osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie Facebooka ( link tutaj Zapraszam do przeczytania pierwszego rozdziału nowej powieści „ Pas Kuipera”
Rozdział drugi . Rozdział trzeci
Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
rozdziały 1„ Dobre złego początki „ 2 Na końcu którego będzie o boginiKali„ 3 „Nienależynerwosolu pić na oko 4 „ O rzeźbie NiosącegoŚwiatło 5 „Impreza u Starskiego „ 6 „Tych filmów już się oglądać nie da „ 7. „ Mutant „ 8 „ Anne Vanderbilt „ 9 „ Fenotyp rozszerzony.lamborghini„ 10. „ Spisek w służbach specjalnych „11. Marzenia ministra ołapówkach „ 12. „ Niemierz i kontakt z cybernetyką „ 13„ Piękna kobieta zawsze należy do silniejszego „ 14 ” Z ogoloną głowa, przykuty do Jej rydwanu „
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . Facebook „ Klechda Krakowska(
Ci z Państwa , którzy chcieliby wesprzeć finansowo moją działalność blogerską mogą to zrobić wpłacając dowolną kwotę w formie darowizny na moje konto bankowe
Nazwa banku Kasa Stefczyka , Marek Mojsiewicz , numer konta 39 7999 9995 0651 6233 3003 0001
cieszyć dniem dzisiejszym , bo jutro będzie jeszcze gorzej.
Jeśli zdrowy , silny młody bogaty,posiadający miliony akoncie mężczyzna może żyć na koszt niedożywionego dziecka,to w tym kraju wszystko jest możliwe.
Czy sytuacja w której państwo okrada głodne dziecko , którego chory ojciec ciężko pracuje, aby dać bezrobocie zdrowemu milionerowi jest normalna, i ma cokolwiek wspólnego ze sprawiedliwością ?
Też bym popierał, gdybym chciał ubezwłasnowolnić społeczeństwa.
Też bym popierał gdybym chciał żyć na cudzy koszt.
A tymczasem, nie oglądając się na poparcie, państwo zostawia Polakom statystycznie tyle samo ile im zabiera.
Chyba ,że chodzi o to aby okraść jednych, słabszych politycznie a dać drugim , grupie silnej politycznie . Jak nazywa się takie państwo w nowomowie
Państwo sprawiedliwości społecznej.
A co do skuteczności socjotechnicznej takiego państwa to dane statystyczne są jednoznaczne " Wygasa efekt 500 +
http://korwin-mikke.pl/p…
I co teraz ?
cytat dnia, a nawet epoki, bo to mechanizm perpetuum mobile wg Marksa i Keynesa
Statystyczny człowiek podlega regułom określonym w socjotechnice, czyli jak widzi ze ma coś z czegoś to jest tym
zainteresowany. To dotyczy tez pracy, zarabia-pracuje, nie zarabia-szuka pracy lub umiera z głodu. Kadra
przywódcza ma stworzyć system, któremu podlegają wszyscy bez wyjątku, ma być dobrze wynagradzana aby nie
stwarzać pokus korupcyjnych, zasady w tym środowisku muszą być rygorystyczne, gdyż oni beda przykładem dla
innych. Maja stworzyć model państwa oparty na kulturze i tradycjach, oraz na promocji kreatywności,
aby ci którzy chcą pracować widzieli w miarę szybko efekty swojej pracy, ale za szybko, bo im się w głowach
poprzewraca i będą wyobrażać sobie niestworzone rzeczy, kim oni nie są. Musi być stworzony system bonusów dla tych
co pracują wydajnie, myślą przy tym co robią, proponują usprawnienia, zmiany na lepsze. Reasumując, czy to w
normalnej firmie czy w państwie muszą być przestrzegane zasady promujące kreatywność, inteligencje, wydajność,
lojalność, zaufanie e.t.c. Postawa czy się robi czy się leży skutkuje ręka, noga, d..a, brama. Osobom, którym
podwinie się noga powinien być stworzony system pomocy na zasadzie wędki a nie ryby, aby obudzić wiarę w
swoje możliwości lub odkryć inne kierunki samorealizacji. Osoby niereformowalne muszą ponieść skutki
swoich wyborów. Kary za niesubordynacje wobec zasad MUSZĄ być surowe, lecz nie drakońskie bo przynosi to
odwrotny skutek. Pomoc społeczna i opieka tylko dla tych co nie dadzą rady sami, ale z elementami samorealizacji
(w miarę możliwości fizycznych i umysłowych) aby koszty były minimalizowane. Chodzi mi o sieroty, osoby chore
niepełnosprawne. Utopia? Nie sadze, myślę ze to jedyna droga do stworzenia państwa o zdrowych, opartych na
znajomości ludzkiej psychiki zasadach. Długo można by bylo wymieniać detale, ale tak chyba najkrócej do celu.
Pozdrawiam
Żaden państwo, które jest socjalne , ani żadna komuna jak ta chrześcijańska z Aleksandrii nie przetrwa.
Słowa świętego Pawła " kto nie pracuje , niech niej"są mądrością, która mówi ,że osoba nie pracująca jest upośledzona ,że zależy od dobrej woli innych
A kto pracuje ten ma prawo pierwszej kolejności zaspokoić potrzeby swoje i swojej rodziny
Jedyną komunistyczna strukturą ,która jest skuteczna jest rodzina .
I wystarczy.
Klęska programu 500 + jest tego najlepszym dowodem ,że nawet tak uczciwi ludzie jak Kaczyński nie są w stanie zbudować w Polsce socjalnej utopi
efektywna, kreatywna tym lepiej. Klasa zarządzająca ma za zadanie aby tej reguły
przestrzegać (dotyczy tez jej samej). Ludzie maja widzieć efekty swojej pracy (konto,
stan posiadania, status rodzinny,), widzieć ze lenistwo nie popłaca, nie ma taryfy
ulgowej. Podatki maja być takie, żeby były akceptowalne, nie czuło się zdzierstwa i
koszty celów, na które byłyby kierowane wzbudzały akceptacje społeczna. Infrastruktura,
obronność, edukacja e.t.c. Żadnego rozdawnictwa, ulg podatkowych dla obcych.
O karach za marnotrawstwo i korupcje wspominałem. Jedyny socjal jaki
dopuszczam, to jak wspominałem poszkodowani na skutek zdarzeń losowych lub choroby.
Sieroty, osoby niepełnosprawne, chorzy. Ci ludzie tez maja potencjał i należy go w miarę
możliwości wykorzystać, gdyż zaniedbanie generuje koszty społeczne.
Natychmiastowe lub w przyszłości. Należy o nich zadbać, aby w przyszłości mogli dążyć
do tych samych celów. Pozdrawiam
Czy malowanie obrazów, lub lepienie garnków gorsze jest od obsługi tokarki.
Niech ludzie robią co chcą. Tylko tak się rozwija cywilizacja.
Państwo niech najlepiej jak najmniej interweniuje w życie zwykłych ludzi.
Chiny, teraz Indie sę tego najlepszym przykładem
Następnie państwo walczy z wypaczeniami, do których doprowadziło. Ponieważ "Nie ma skutecznego sposobu na ludzką inteligencje i efektywność działania w stadzie." z polowania na przestępców przerzuca się by polować na uczciwych obywateli (prewencja) niedostosowujących się do wymysłów ministerstwa głupich kroków (marksistów kulturowych).
Na kolejnym etapie państwo w żywe oczy sankcjonuje patologie, oszustwa, kradzieże w rozumieniu prawa naturalnego i penalizuje normalne działania ludzkie. Przykładem sytuacja na drogach Francji, gdy kary grożą za działania w obronie własnej przed atakami sprowadzonych terrorystów.
Załóżmy, że mamy 100 głodnych ludzi, którym nie chce się pracować. Do nakarmienia tych 100 darmozjadów potrzebna jest tylko i wyłącznie żywność. Absolutnie nic więcej.
I teraz, jeżeli znajdzie się przynajmniej jeden spośród Was pracowitych, który wyprodukuje żywność dla tych 100 nierobów, to Ci na pewno z głodu nie umrą.
Musicie teraz odpowiedzieć tylko na jedno pytanie:
Co należy zrobić, aby ten jeden prawy, sprawiedliwy i niewątpliwie pracowity spośród Was, zechciał, tę żywność dla tych 100 meneli wyprodukować ?
Jeżeli potrafilibyście odpowiedzieć na to jedno proste pytanie, to wiedzielibyście, że podstawowy dochód gwarantowany, jest jedynym sprawiedliwym podziałem bogactwa. Dokładnie rozpracował to zagadnienie noblista Milton Friedman, którego keynesistą , socjalistą, czy marksistą nazwać chyba nie można.
Ponieważ jednak Wy wszyscy razem i każdy z osobna, nie potraficie odpowiedzieć na to proste pytanie, piszecie te wszystkie bezwartościowe bzdety i będziecie je pisać do końca Swiata i jeden dzień dłużej, niczego nie rozwiązując.
Proponuję przestudiować Friedmana. Zawsze jest jakaś, marna bo marna, ale jednak szansa, że któryś z Was zrozumie.
Wszyscy dla wszystkich
Murarz domy buduje,
Krawiec szyje ubrania,
Ale gdzieżby co uszył,
Gdyby nie miał mieszkania?
A i murarz by przecie
Na robotę nie ruszył,
Gdyby krawiec mu spodni
I fartucha nie uszył.
Piekarz musi mieć buty,
Więc do szewca iść trzeba,
No, a gdyby nie piekarz,
Toby szewc nie miał chleba.
Tak dla wspólnej korzyści
I dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować,
Mój maleńki kolego.
Gdybyś dalej nie zrozumiał, pytaj. Postaram się wyjaśnić.