Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Prezydent i reforma edukacji

eska, 07.01.2017
Prezydent ma wątpliwości, spotyka się i dyskutuje, decyzje podejmie jutro [TUTAJ]
Cała reszta informacji to oczywiście bicie piany, wrzaski opozycji itp.
Dlatego, moi PT Czytelnicy, jak zwykle spróbuję wytłumaczyć Wam, o co biega.  

Otóż Prezydent, jak wiadomo,  powołał Narodową Radę Rozwoju, a w tej Radzie jest również komisja/sekcja oświaty i edukacji. Osoby tam skupione uważają, że reforma oświaty wg min. Zalewskiej jest niepełna i przez to niezbyt wartościowa, bowiem nie zakłada zasadniczej zmiany Podstawy Programowej (PP), a bez tego będą to tylko zmiany czysto organizacyjne. Na ten temat było spotkanie w Roninie, można wysłuchać tutaj > https://youtu.be/6IknRC2CzEQ
A teraz uwaga!

Nie będę dyskutować z argumentami opozycji, bo to bzdury z palca wyssane. PiS zapisał w programie zamiany w organizacji edukacji i ma się wywiązać – dlaczego MUSI to zrobić teraz? Bo w 2018 roku są wybory samorządowe!!!
Jeżeli ta reforma zostanie przełożona, w przyszłym roku stanie się podstawą do nawalanki w kampanii wyborczej i nikt już nie będzie traktował tego racjonalnie!
PiS nie zdecyduje się w tej kadencji na zmiany w samorządzie, o których wielokrotnie pisałam – szkoda, ale rozumiem, że wszystkiego się nie da naraz. Niestety, wobec braku tych zmian wybory nie będą łatwe, bowiem na sejmiki głosuje tylko bardzo niewielka część wyborców i w związku z tym wygrana nie będzie wcale taka prosta, a z kolei te wyniki mogą wpłynąć bardzo niedobrze na wybory parlamentarne rok później. Dlatego nie można dostarczać dodatkowego paliwa do nawalanki.

Dobrze – ktoś słusznie  zapyta – ale co z tą Podstawą Programową?
Otóż, moi drodzy Czytelnicy, tak naprawdę w tym roku potrzebna jest tylko nowa PP dla klas siódmych i ósmych podstawówki i to jest zrobione. Prawdziwe skutki reformy edukacji objawią się naprawdę dopiero za dwa lata, kiedy ruszą pierwsze klasy szkół średnich wg nowego programu, a więc jest dość czasu na zrobienie tej PP. Jest też dość czasu na zmiany organizacyjne i będą one następowały powoli, rok po roku, w miarę wchodzenia nowych roczników w nowy układ.
Reforma jest wymyślona tak, że ostatecznie „zaskoczy” w ostatnim roku tej kadencji parlamentu. Jeśli się ją opóźni o rok, a PiS (nie daj Boże) nie wygra następnych wyborów, to wszystko zostanie odkręcone i zepsute. Mam nadzieje, że wszyscy oponenci/krytykanci wewnątrz środowiska prawicy mają trochę wyobraźni i potrafią liczyć.  

Jest jeszcze inny aspekt rej reformy. Minister Zalewska przygotowała zmiany ułatwiające co nieco prace nauczycielom i dające im większą samodzielność, niemniej nie zapominajmy o tym, że wg  idiotycznych zasad, które obowiązują obecnie, uczą już całe pokolenia młodszych nauczycieli. Ich też trzeba przygotować i wyszkolić, bo oni po prostu nie potrafią uczyć inaczej  niż wg tych idiotycznych procedur wprowadzonych przez poprzednie ekipy rządowe. To wszystko musi trwać i powinno się zakończyć pełnym wprowadzeniem nowych zasad w roku 2019 – inaczej nawet nie ma co zaczynać, bo można tylko zrobić bałagan. Dlatego mam nadzieje, ze prezydent Duda nie będzie robił numerów i podpisze te ustawę jak najszybciej.
 

 
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 8999
Domyślny avatar

Terma

08.01.2017 22:31

Dodane przez MAUR w odpowiedzi na Zmiana ma być i to teraz. To

Przykro mi, program ma znaczenie kluczowe. To nie tylko baza do stworzenia podręcznika - na których napisanie i korektę zabraknie już czasu, więc będą równie 'udane' jak podręcznik do I kl SP - to przede wszystkim określenie celów, do jakich dążymy w procesie nauczania. Z ogólnego schematu obejmującego nauczanie od przedszkola do Opola wyodrębniamy cele na poszczególne etapy edukacyjne (obecnie kluczowy jest 4-8, liceum może poczekać) a z nich wskazujemy jaką wiedzę i umiejętności chcemy przekazać w konkretnej klasie. Wtedy jest czas na korelację międzyprzedmiotową - bo jak uczyć o stężeniach na chemii bez wprowadzenia procentów i stosunków w matematyce? - wreszcie mamy bazę, na której budujemy zakres treści dla danej klasy i kolejnych lekcji. Dopiero do tego tworzymy podręcznik. Trzeba przyjąć, że obecny program jest dopiero roboczym zarysem. Stworzenie pełnego, koherentnego i pozbawionego większych błędów wymaga lat a pracę nad nim należy rozpocząć bezzwłocznie. Nikt w dodatku wydaje się nie zauważać, że obecny, najnowszy program klas I-III SP był pisany pod sześciolatki, jest niekompatybilny z nauczaniem klas IV+ i wymaga może nie tyle korekty, co odwołania a choćby i cofnięcia się do poprzedniego programu, choć określenie 'cofnięcie' brzmi zabawnie w tej sytuacji, cofać, to się cofają teraz dzieci w rozwoju, im zdolniejsze, tym bardziej. Odradzam skupiania się na ocenach, zwłaszcza po zmianie szkoły. Swojej trzynastolatki nie rozliczam z trójek czy piątek, rozliczam z wiedzy i umiejętności. Jeśli wie, gdzie był błąd i rozumie temat, nieważna ocena, to tylko cyferka i niewiele znaczy.
Domyślny avatar

zbieracz śmieci

07.01.2017 18:57

Nigdzie i nigdy nie słyszałem głosów aby powrócić do systemu przed nieszczęsną dziesięciolatką. Do siedmioletniej szkoły podstawowej gdy dziecko szło do szkoły bez kradzieży mu dzieciństwa w wieku siedmiu lat,ogólniaka który nie dawał zawodu ale było odskocznią dla chcących i zdolnych na studia,pięcioletnich techników dających zawód i możliwość studiowania.Były szkoły zawodowe dające zawód dla mniej chcących a dla więcej chcących możliwość ukończenia technikum w systemie wieczorowym dla już pracujących i ci z już praktyką i znajomością zawodu byli bazą na brygadzistów czy majstrów. Po szkole podstawowej która była pierwszym sitem po szkołach średnich jako drugim przed pójściem na studia. Dziś mamy stada nieszczęśników po studiach bez szansy na zatrudnienie w zawodzie a brak w każdej dziedzinie prawdziwych fachowców a setki tysięcy partaczy mających swoje firmy a jedynym miejscem gdzie zdobywali zawód to kursy w pośredniakach a jakie tam prowadzono to każdy wie kto chce. To co zrobiono ze szkoła to lewacki obłęd który nas kosztował setki miliardów zł nie dając nic w zamian ,obłęd z podręcznikami gdzie do jednego w tej samej klasie dawano nauczycielowi do wyboru kilkanaście a te nawet wartościowsze ale nie znajdujące zainteresowania nauczycieli bo łapówka była zbyt mała lądowały w papierniach.
eska

eska

07.01.2017 21:40

Dodane przez zbieracz śmieci w odpowiedzi na Nigdzie i nigdy nie słyszałem

Niektórym w ogóle w głowie się nie mieści, że mogłoby być inaczej, niestety.... Bez procedur, sylabusów i instrukcji nie są w stanie pracować. I to są nauczyciele? Ciekawe, czy wiedzą, jak pracowali nauczyciele za okupacji....
Czesław2

Czesław2

08.01.2017 10:11

Dodane przez eska w odpowiedzi na Niektórym w ogóle w głowie

Procedury nie dotyczą tylko nauczycieli. Przy tak skonstruowanym prawie, nawet kopiący rowy nie dotkną łopaty, bez zachowania procedur. A to, że nie da się pracować? Nikt, nawet lekarze nie będą ryzykować prokuratora i jego dobrego humoru. Paragraf we współczesnym świecie jest profilaktycznie na każdego.
paparazzi

paparazzi

08.01.2017 01:17

Dodane przez zbieracz śmieci w odpowiedzi na Nigdzie i nigdy nie słyszałem

Kompletnie się zgadzam. Lepiej bym tego nie opisał.
Czesław2

Czesław2

08.01.2017 08:49

Dodane przez zbieracz śmieci w odpowiedzi na Nigdzie i nigdy nie słyszałem

I jeszcze dwa drobiazgi. Testowy sposób sprawdzania wiedzy, przy którym nawet losowo można zaliczyć temat oraz fakt, ze nauczyciele zostali ubezwłasnowolnieni w stosunku do uczniów i rodziców.
Domyślny avatar

zbieracz śmieci

08.01.2017 13:49

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na I jeszcze dwa drobiazgi.

Testy to zbawienie dla leniwych nauczycieli drugiego sortu bo sprawdzenie wypracowania to zbyt duży wydatek energii . Skandale z testami z matematyki czy fizyki na egzaminy maturalne gdzie ci co je układali podawali błędne wyniki to dowód na olewanie a ponoć każde pytanie jest sprawdzane wielokrotnie...!
Domyślny avatar

Terma

08.01.2017 22:43

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na I jeszcze dwa drobiazgi.

Gwoli ścisłości - nawet test wyboru można zrobić tak, żeby prawdopodobieństwo przypadkowego trafienia było niskie. Ale trzeba chcieć. Choćby dopasuj 6 pytań do 6 odpowiedzi, typowo testowe zadanie ale prawdopodobieństwo przypadkowego trafienia jest nikłe i bez minimum zrozumienia się nie obejdzie. Sprawdzian szóstoklasisty, zadanie pierwsze: 1. Tak/Nie 2. Tak/Nie 3. Tak/nie Sredni wynik przy przy wyborze losowym - 1,5 punktu. I niech mi ktoś udowodni, że te testy nie były robione dla poprawy humoru, bo wiedzy w ten sposób sprawdzić się nie da. Dalszy ciąg testu był strzelanką w 3, 4 pozycje. Slepa małpa zakreślająca odpowiedź A lub B lub C lub D ma średnio 25% punktów, zakładając, że nawet nie otworzy zadań, tylko wypełnia kartę odpowiedzi.
Domyślny avatar

fritz

07.01.2017 19:31

Cytat: "Otóż, moi drodzy Czytelnicy, tak naprawdę w tym roku potrzebna jest tylko nowa PP dla klas siódmych i ósmych podstawówki i to jest zrobione. Prawdziwe skutki reformy edukacji objawią się naprawdę dopiero za dwa lata, kiedy ruszą pierwsze klasy szkół średnich wg nowego programu, a więc jest dość czasu na zrobienie tej PP." *** Dokladnie tak. To jest pierwszy krok a calosc jest iterarcyjnym processem. Zawetowanie przez PAD byloby katastrofa. Na calosc potrzeba lat. Poczawszy od nauczycieli a skonczywszy na bardzo slusznym postulacie stworzenia centrum polskiej mysli edukacyjnej na co potrzeba okolo 10 lat jezeli mowimy o rzeczywistym centrum jezeli dzisiaj zaczniemu. Przy tym swiat techniki jest pani Jolancie bardzo obcy. Zapytala po co technikum no bo przeciez w ciagu 5 lat technologia sie zmieni. Tak samo bez sensu bylyby studia inzynieryjne ;)
eska

eska

07.01.2017 21:41

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Cytat: "Otóż, moi drodzy

Nie obejrzałam całości, bo zdechłam z nudów po 15 minutach :)
Domyślny avatar

fritz

08.01.2017 16:12

Dodane przez eska w odpowiedzi na Nie obejrzałam całości, bo

Poswiecilem sie dla sprawy. ;)
Domyślny avatar

zbieracz śmieci

08.01.2017 13:56

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Cytat: "Otóż, moi drodzy

My nie mamy czasu na zmiany dopiero po 10 latach eksperymentowania ,to trzeba robić już i to bardzo głęboko . Weto prezydenta to najgorsza rzecz jaka może zrobić i powinien nie zwracać uwagi na podszepty zony bo one są skażone brakiem bezstronności.
Domyślny avatar

fritz

08.01.2017 16:09

Dodane przez zbieracz śmieci w odpowiedzi na My nie mamy czasu na zmiany

Oczywiscie, veto PAD byloby zabojcze. Problem polega na tym, ze srodowisko doradcze PAD jest przede wszystkim srodowiskiem zydowskiem. Cele srodowisk zydowskich sa sprzecznie z celami Polakow (Polacy sa rozumieni jako ci co maja polskie obowiazki a nie etnicznie). Reforma oznacza zakonczenie katastrofy edukacyjnej i tym samym wychowywania nowej generacji Polakow, swiadomych obywateli Polski. To jest dokladnie to do czego srodowiska antypolskie za wszelka cene nie chca dopuscic. PAD vetujac czy blokujac reforme co praktycznie jest to samo w sposob zapomnialby, ze ma polskie obowiazki i stanal po przeciwnej stronie barykady, po stronie antypolskiej, realizujac postulaty cele srodowisk antypolskich i zydowskich. To jest sytuacja zero jedynkowa. Albo reforma albo jej brak, po srodku w sensie przesuniecia nie istnieje. Niestety, wszystko wskazuje na to, ze PAD zmieni front, przejedzie na strone wrogow. Bardzo chcialbym nie miec racji. Sam referat mial pare ciekawych propozycji ale rowniez miejscami przeczyl sobie samemu czy tez wskazywal na niezrumienie extremalnie waznych rzeczy. Przyklad przeczenia sememu sobie. Z jednej strony autorka pyta o popieranie dzieci zdolnych a z drugiej strony kwestionuje profilowanie nauczania w liceach. Przeciez profil oznacza, ze mlodzierz chce rozwijac intensywniej swoje zdolnosci w jakims kierunku. Przyklad niezrozumienia bardzo waznych rzeczy. Gospodarke opierajaca sie na uslugach mozna opisac schematem: "ja tobie strzyge wlosy a ty mnie obcinasz paznokcie i z tego zyjemy". Tylko wytwarzenie produktow, a wiec przemysl, wprowadza rzeczywisty pieniadz do obiegu gospodarczego. Przemysl nie istnieje bez fachowcow. Tymi fachowcami sa absolwenci szkol branzowych, technikow i inzynierowie. U autorki dala sie wrecz uslyszec pogarde dla szkol branzowych, nie pojmowala rowniez sensu istnienia technikow. Dowcip polega na tym ze brak szkol branzowych oznacza brak przemyslu i w wyniku koncowym nedze i rozpad narodu z powodow gospodarczych. To bylby efekt brania powaznie uwag pani Jolanty, dobicie polskiego przemyslu. Mam nadzieje, ze jest po prostu wynik nie rozumienia zapotrzebowanie gospodarki. Szwajcaria, Niemcy, Austria stwierdzaja, ze ich przemysl moze istniec tylko dzieki tzw. podwojnej drodze ksztalcenia, a wiec polaczenia nauki ze szkoleniem praktycznym w jakims zawodzie. Model ten jest ten przyjmowany w innych krajach np. Francji czy USA. Model ten to nic innego jak polskie szkoly branzowe.
Domyślny avatar

zbieracz śmieci

08.01.2017 17:30

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Oczywiscie, veto PAD byloby

Mieszkam w pasie przy granicy z Niemcami Czechami i wszędzie widać ogłoszenia z Niemiec ,że poszukują polskiej młodzieży do nauki zawodu-wilt,opierunek ,miejsce do spania ,podręczniki za friko a dodatkowo w I-szym roku 500 ojro,II -drugim 750 a w trzecim 1250 i co nasze władzunie i nie mówię o dzisiejszych!? Nikt się nie zastanawia dlaczego Mercedes buduje fabrykę silników a Lufthansa servis silników lotniczych ,bo u siebie nie mają już niezbędnej liczby fachowców których jeszcze u nas można odszukać. O ile na linie produkcyjna silników można przyuczyć to servis silników lotniczych to już inna bajka i to ta z wysokiej półki a nie mchu i paproci. Co rob i Trump ,to co zapowiedział ,ci co maja zamiar wyprowadzić produkcje poza USA gorzko pożałują a ci co maja już poza maja wracać bo jak nie to wszędzie będą mogli sprzedawać ale nie w stanach bo on wie o co idzie gra.
Domyślny avatar

MAUR

08.01.2017 14:43

Trochę tu dla mnie jeszcze niezbyt przejrzyście. Bo wygląda na pytanie adresowane do mnie. Jeżeli się mylę to proszę zignorować mój komentarz. 1. MAUR to skrót od św. Maurycego. Patrona dusz niezależnych - w dośc szerokim ujęciu. Męski patron dla faceta. To gwoli info ogólnego. 2. Względem S24 - czarno to widzę. Tak jak barwy dominujące w jego szacie. I żółte dodatki nic tu nie pomogą. Prawie 7 lat dosć często odwiedzałem, ponad 9000 razy odnotowano mój głos. Jednym się podobał bardziej innym mniej. W sumie kilka fajnych wirtualnych znajomości i wiele spraw do wzajemnego wyjaśnienia, uzupełnienia, weryfikacji własnych i cudzych poglądów. Całkiem fajna sprawa. Ale to juz było. Zaglądam tam głównie do działu admina by zobaczyć jak sobie radzą. Z FB nie będę korzystał bo teoretycznie mamy ochronę danych osobowych a FB robi sobie z tymi danymi co chce. Widać korzysta z innego systemu prawnego niż w Polsce. GIODO tu nie ma nic do gadania a powinien drzeć się wniebogłosy. Tam gdzie go najmniej potrzeba tam się wydziera niemożebnie, np. zabraniając zleceniodawcom publicznym wglądu w rozliczenia z podwykonawcami wymagane ustawą względem dopilnowania mninimalnego poziomu wynagrodzenia. Ale to dygresja. S24 zrobił co chciał, przestróg im nie szczędzono. Chcą je ignorować - ich wola. Wzajemność pewna - względem ignorancji. Zobaczymy jak tutaj będzie rozwijała się sytuacja . Chodziło mi po głowie by opublikować cykl notek z zakresu dyplomacji i strategii. Akurat niedawano w tym zakresie miałem dobre notowania. Czas pokaże.
Domyślny avatar

fritz

08.01.2017 16:14

Dodane przez MAUR w odpowiedzi na Trochę tu dla mnie jeszcze

Czekamy na Twoje notki. FB nie dla mnie ;)
eska

eska

08.01.2017 16:52

Dodane przez MAUR w odpowiedzi na Trochę tu dla mnie jeszcze

Tu się ciężko komentuje, bo przy większej ilości komentarzy nie wiadomo już kto do kogo i na który komentarz odpowiada. Zawsze mnie drażniły te "drzewka" komentarzy, bo zaburzają kolejność czasową. Ale co zrobić, skoro inaczej się nie da.... :)
Domyślny avatar

twardek

08.01.2017 16:26

1) moja wnuczka chodziła do szkół w USA i dopiero w koledżu odpuścili chodzenie w mundurkach (nawiasem mówiąc, ze względu na czesne, na studia przyjechała do Polski) 2) Gdzieś czytałem, że w programie historii, dalibóg nie pamiętam o który program chodzi, nie ma ani słowa o powstaniach Śląskim i Wielkopolskim ? --- czy te sprawy są w polu widzenia reformatorów ? Przy okazji, do Autorki: sprawy, które mi leżą na sercu awizuję tu albo w innym trybie !

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
eska
Nazwa bloga:
Ludzie, myślcie, to nie boli...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 611
Liczba wyświetleń: 3,860,846
Liczba komentarzy: 6,544

Ostatnie wpisy blogera

  • Trzej tenorzy, czyli przywracanie porządku
  • Nowa ordynacja wyborcza do gmin
  • Divide et impera, czyli sporu ciąg dalszy

Moje ostatnie komentarze

  • Widzi KPZK na stronie MR? To niech posłucha > https://youtu.be/AuBbTeT… Bo ja już od pięciu lat o tym wrzeszczę. Egzorcyzmy to by się przydały, ale nie mnie.
  • Specjalnie się zalogowałam po dwu miesiącach przerwy! Pan Targalski teraz coś nareszcie zobaczył? A tego, że Morawiecki realizuje KPZK Bieńkowskiej/Boniego - Polska 2030, to pan Targalski nie widział…
  • Zamordowanie bł. ks.Jerzego - 1984, sfingowany proces - 1985, powszechna amnestia - 1986, likwidacja NSZZ "S" i powstanie nowej KKW Solidarność - 1987, propozycja Kiszczaka co do Okrągłego Stołu -…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kod kulturowy, czyli problemy
  • Krzywa Gaussa czyli mały traktat o złu nienawiści.
  • Ludzie małej wiary, czyli notka bardzo nieprzyjemna

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Gdzieś się doczytałam, że prokurenci jakiejś firmy deweloperskiej budującej w Ursusie są Holendrami. Kiedy poszukałam głębiej okazało się, że wszyscy mają paszporty izraelskie. 
  • OLI, Już parę razy zabierałam się za skomentowanie Schadenfreude w wykonaniu @eski, ale rezygnowałam, oceniając, że nie warto się wysilać na nabijanie jej "wejść" i "komentów". Jednakowoż tym razem nie…
  • , ZP....co to jest ?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności