W sposób 100%-wy i pełny geniusz intelektualny G.Schetyny po

...twierdzamy.
Bo  100%  pełnym  na 100%  będzie tylko po  pełnym. Nie, nie - nie kielichu, nie kuflu jasnego pełnego na ten przykład. Po pełnym!  
Pan prezes totalnej opozycji słusznie to zauważył i w sposób 100%-wy i pełny wyjaśnił. Co widać na załączonym obrazku. Proszę to sobie zapamiętać, dobrze?! 

Przy okazji - najnowszy wierszyk: 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika IwonaPiechowicz

21-06-2016 [10:50] - IwonaPiechowicz | Link:

Bardzo na rękę byłoby Schetynie ośmieszyć Polskę na szczycie NATO. PO podczas swoich rządów wielokrotnie nas ośmieszała na arenie międzynarodowej. Ale sory, teraz mamy inny klimat, nie musimy się martwić :P

Obrazek użytkownika contessa

21-06-2016 [21:12] - contessa | Link:

Optymizm oczywiście jest dobry i potrzebny ale skala, ciężar i skutki świństw, które "totalna opozycja" robi Polsce "dla dobra Polski" niestety poraża. Niestety nie wszyscy na świecie są w takim stopniu jak my zorientowani w jej intelektualnej niemocy. A poza tym prawo dżungli dziś dominuje wszędzie, w każdej dziedzinie. Ale niestety w dżungli wciąż najlepiej czują się tacy, co przykleiwszy się do dna statku najgłośniej krzyczą "Płyniemy!"...
Pozdrawiam.