Wstrzymywałem się długo, choć gorycz paliła mój język. W końcu dzisiaj przeczytałem obronę aborcji w wykonaniu „zakodowanych” pisiorów. I tym razem używam tego określenia celowo pejoratywnie.
Oprócz przeciwnego znaku, ta grupa wyznawców św. Pisa ma równie zabetonowane łby, jak oryginalne kodziaki. Nie wiedzą nawet, co władze PiS sądzą o jakimś problemie, ale bronią do ostatniego tchu dobrego imienia partii, która może dobrego imienia nie straciła, a może go po prostu nie ma - trzeba to właśnie wnikliwie zbadać.
Rozkrzyczeli się i oburzyli, gdyż prezes TV Republika, dr Terlikowski, pozwolił sobie powiedzieć, że:
„Jest haniebne, że politycy, którzy do niedawna pełne gęby mieli obrony życia teraz, gdy wychodzi zbrodniczość procedur aborcyjnych, milczą. Rozumiem, że jest wiele pilnych zadań, ale... powstrzymanie sytuacji, w których zgodnie z procedurami i za nasze pieniądze w szpitalach zabija się chorych i niepełnosprawnych, a lekarze odchodzą od konających z płaczem dzieci, by one szybciej umarły jest - na litość Boską - ważniejsze od wszystkiego innego. Codziennie, a to tylko statystyki, zabija się w szpitalach w Polsce trójkę dzieci. „
Co prawda obrona pisiorów polegała głównie na obszczekiwaniu i szarpaniu Terlikowach nogawic, ale jeden argument jest na tyle ważny, że należy omówić go staranniej.
Otóż wg rzeczonych pisiorów, PiS ma teraz ważniejsze rzeczy, niż wprowadzanie całkowitego zakazu aborcji, a poza tym nie wszystko na raz.
Trochę ręce opadają słuchając tych kanibalów. Ale proszę, proszę wytłumaczyć to zamordowanym dzieciom, wytłumaczyć, że mordujemy ich teraz taktycznie, żeby lewactwo i kodziarstwo się bardziej na nas nie obraziło, bo słupki poparcia mogłyby polecieć w dół.
I jeśli te dzieci to zrozumieją, i się zgodzą, to ja też przestanę się czepiać.
Niestety, ale to nie koniec - taktycznych morderstw jest więcej. Nie wprowadzenie natychmiast wyższej kwoty wolnej od podatku, co PiS ustami Prezydenta i Premiera solennie zaręczał w czasie kampanii wyborczej, to mordowanie osób, którym nie wystarcza i tak na życie. Ale nie tak nie wystarcza, że muszą jeździć Skodą, zamiast Jaguarem. Nie wystarcza im na chlanie, czyli michę, żarcie, jedzenie, po prostu nie mają za co jeść, ale i tak podatek muszą zapłacić. Po prostu głodują, albo nie płacą czynszu, albo - i tu dochodzimy do mordowania ludzi - muszą wybierać pomiędzy wydatkami socjalnymi, a lekarstwami.
Nie może być tak, że pan w telewizorze gładko powie „teraz nas nie stać, może za rok”, a następnie w iPhonie sprawdzi, czy 10 000 jego pensji już się zalogowało na koncie, bo to trzydziesty przecież. Co to obchodzi osoby głodujące, że hrabiostwo z rządu i sejmu narobiło chlewu z finansami państwowymi? czy to ich wina, że teraz trzeba z nich skórę pasami drzeć, żeby załatać tę dziurę?
Takie słowa nigdy nie powinny padać, podobnie, jak te, że teraz jeszcze taktycznie będziemy zgadzać się na mordowanie niewinnych ludzi.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 12981
Liroy zaskoczył wszystkich swoja postawą
100 % racji. Takie sprawy jak aborcja i nazywanie Polaków nazistami powinno zostać dawno załatwione. A nie pitu - pitu.
To trzeba byla zalatwiac a nie popfzez antypisowska histerie wysylac niewinne dzieciatka na rzez
Ile potrzeba głosów w sejmie by zmienić tę ustawę o ochronie życia ?
Czy PiS ma taką ilość głosów?
Panie cierpliwości !!!! No nie da się w ciągu 3 miesięcy naprawić wszystkiego co psuło się przez 8 lat.
Nie da się przerzucić na rząd i prawo całej osobistej odpowiedzialności za własne decyzje i problemy. Tym bardziej rząd prospołeczny. Ten stan rzeczy kształtował się latami i to z pewnym poparciem wyborców w 2011. Trzeba było inaczej głosować w 2011.
A skoro autor tekstu jak na zatwardzialego antypisowskiego psychopa4e przystalo zwalczal pis niczym wsciekly pies, to i za zbrodnie jakie sa popelniane na bezbronnych dzieciach ponoxi pelna odpowiedzialnosc.Mozna by powwddziec bijcie sie wpiersi klamcy i
Choroba umyslowa lagodzi nieco lagodzi oskarzenia
Zdaje się już panu napisałem kiedyś, że pan jesteś piźnięty !
Aaaa to nie bylo odkrywcze.
@all
Dziękuję za komentarze.
Również Pisiorom za obrzucenie mnie błotem oraz bzdurne, niemerytoryczne napady na Marka Jurka, o którym ani słowa nie było w tekście :-))
Potwierdza to moją tezę o ślepocie, głupocie i zacietrzewieniu wyznawców, bo nie świadomych zwolenników, sekty św. Pisa.
Dziękuję też Maxowi, który okazał się starym cynikiem, lekką ręką odkładając obronę bezbronnych na święty nigdy. Max, chyba nie rozumiesz, że to nie gra wideo, w czasie gdy ty sobie bronisz kolegów-cyników, którym nigdy się nie spieszy, mordowani są ludzie.
Szkoda, że nikt nie odniósł się do zerwanych, solennych obietnic dot. kwoty wolnej od podatku - jakie tutaj wykręty - żeby kraść ludziom pieniądze na chleb usłyszelibyśmy?
Mój wczorajszy wpis na republice pod art. Terlikowskiego i wypowiedziach "obrońców":
"O wy przekrętasy. Za PiSem tak, ale broń boże za chrześcijaństwem. Całym sercem popieram p. Terlikowskiego gdyż każda śmierć jest gorsza od np. zwłoki z TK czy wiekiem emerytalnym. Dwulicowcy!!! Fuj."
PiS realizuje wszystkie obietnice złożone wyborcom, jeśli była wśród nich obietnica zmiany obecnej ustawy antyaborcyjnej, to masz rację, w przeciwnym wypadku tylko obszczekujesz nogawki spodiumu Pani Premier i jej kolegów.
był Pan uprzejmy nazwać mnie kanibalem tak strasznym,że opadają ręce i potraktowana jak zwolenniczka aborcji.Sprawą szpitala i tragicznego morderstwa urodzonego dziecka powinien zająć się prokurator,bo w szpitalu złamano podstawowe procefury:aborcję wykonano w 24 tygodniu niezgodnie nawet z ustawą aborcyjną a żywe i wcale nie słabe dziecko bezdusznie pozostawiono na śmierć.To wielka tragedia,ale dlaczego obarcza nią się PiS? Bardzo trudna jest sytuacja rządu zaszczuwanego ze wszystkich stron i nie można powiedzieć,że w tej chwili sprawa aborcji ma stać sie priorytetem.Wciągnięcie w wojnę ideologiczną zawsze przyczyniało się do upadku rzadu i pan Jurek najlepiej chyba to pamięta.Czy nie warto pomyśleć trochę i jak rząd okrzepnie i upora sie z zaczętymi sprawami wtedy zawalczyć o zakaz aborcji?
I właśnie o to chodzi. Morderstwami powinni zajmować się prokuratorzy, a prawo, które w milczący sposób jest popierane przez PiS (to jest właściwym odniesieniem do cyt. wypowiedzi dra Terlikowskiego), i które warunkowo dopuszcza morderstwa, wiąże prokuratorom ręce :-)
Co do kanibalizmu, to posiłkujecie się Państwo owym zbrodniczym status quo, więc porównanie jest jak najbardziej na miejscu.
Reasumując - nie chodzi tu nawet o ekspresową zmianę ustawy, tylko o żenujące milczenie "sztandarowych" katolików z PiS, co to bez Boga ani do proga, że Polska będzie albo katolicka, albo nie będzie jej wcale itp.
A tutejsze komentarze (na NB) to już szczyt hipokryzji - zasrani pseudokatolicy bez sumienia.
pozdrawiam
Zdaję się, że wielu z nas (piszę "nas" myśląc o patriotach, zwolennikach i wyborcach PIS) po prostu zapomina, że Pan Bóg "też" ma jednak "coś" do powiedzenia. Wielu z nas wierzy, że piękne zwycięstwa A.D.2015 nie byłyby możliwe bez Krucjaty Różańcowej, bez przedwyborczych modlitw do Ducha Świętego, Królowej Polski (czy Św. A. Boboli, ks. Jerzego etc.etc.) w intencji zwycięstwa A. Dudy, a potem PIS; że nie byłyby możliwe bez zawierzenia się polityków PIS Bożej Opatrzności (m.in.A. Duda, J. Kaczyński, B. Szydło, A. Macierewicz i wielu, wielu innych).
A zarazem, jakże wielu z nas zapomina, że Łaska, która została nam dana może być także odebrana. Tak to już z Łaską bywa, z naszej, niestety, winy.
I dlatego, krytykę PIS w kwestii braku dalej idących działań odnośnie do ochrony życia traktuję jako troskę właśnie o to, aby przed złowrogim atakiem, którego - zaledwie uwertury - dziś doświadczamy nie utracić właśnie Bożej Łaski.
Czy naprawdę jesteście pewni, że uda się zwyciężyć wyłącznie ludzką taktyką ?
To prawda , że została nam dana łaska, jednak działająca przez nasze umysły i dusze. Wobec tego taki szantaż moralny w postaci obraźliwego oskarżenia o "morderstwa" nie jest w tym duchu. Nie każdy nakaz , czy wezwanie moralne jest spływającą na nas łaską. Wiele z tych wezwań to puste słowa ludzi , którym wydaje się ,że wiedzą co jest najważniejsze. Mogą to robić też z przyczyn "innych". Oskarżanie nie jest bożym przymiotem.
Nawet jeżeli wezwanie brzmi : "Trzeba się zatrzymać, aby pomysleć , co jest najważniejsze", to trzeba też o tych słowach myśleć. Te słowa to ukryte oskarżenie człowieka. Zatrzymać się powinien człowiek błądzący. Poza tym te pozornie bogobojne słowa mówią też, że idący nie wie co jest najważniejsze. Jak łatwo gasić ducha , który dopiero co zaczyna oddychać, po kilku latach niebytu.
A co jest najważniejsze ? Iść naprzód powoli wprowadzając porządek moralny w RZECZYWISTYM świecie, a nie w świecie pozorów, o majestatycznym obliczu, w rzeczywistosci funkcjonujacym w oparciu o kłamstwo , oszustwo, hańbę, wyzysk, zdradę, pogradę, zniewolenie. Bo tak jawią się przeszłe lata naprawdę. To nie były lata łaski.
Nie wiem oczywiście, czy ktoś nie uprawia krytyki z "innych" powodów, ale zakładam jednak, że czyni to własnie, aby nie zgasł duch, "który dopiero zaczyna oddychać po kilku (?) latach niebytu".
"Święta Boża Rodzicielko i Matko Dobrej Rady. Przyrzekamy Ci z oczyma utkwionymi w żłóbek Betlejemski, że odtąd wszyscy staniemy na straży budzącego się życia. Walczyć będziemy w obronie każdego dziecięcia i każdej kołyski równie mężnie, jak ojcowie nasi walczyli o byt i wolność Narodu, płacąc obficie krwią własną. Gotowi jesteśmy raczej śmierć ponieść, aniżeli śmierć zadać bezbronnym.
Dar życia uważać będziemy za największą łaskę Ojca Wszelkiego Życia i za najcenniejszy skarb Narodu."
I dlatego. o ile krytyka, że już, natychmiast powinna być zrealizowana obietnica wyższej kwoty wolnej od podatku jest nieuprawniona, może nawet podejrzana, o tyle krytyka w tym zasadniczym punkcie jest wskazana, gdyż:
„(…) Przyrzekamy uczynić wszystko, co leży w naszej mocy, aby Polska była rzeczywistym królestwem Twoim i Twojego Syna, poddanym całkowicie pod Twoje panowanie, w życiu naszym osobistym, rodzinnym, narodowym i społecznym.
Lud mówi: Królowo Polski - przyrzekamy!"
Zbliża się rocznica Chrztu Polski,a potem Akt Intronizacji. Jeśli ma to być tylko spektakl to nie przyda się na nic. Czasu jest niewiele.
"...o ile krytyka, że już, natychmiast powinna być zrealizowana obietnica wyższej kwoty wolnej od podatku jest nieuprawniona..."
Jest uprawniona, bo była obiecana. Było dane narodowi słowo, które okazało się gównem.
Naprawdę nie przypuszczam, aby trzeba było tu tłumaczyć dlaczego nie wszystkie sprawy finansowe da się załatwić już, natychmiast. Pan też to doskonale wie.
Oczywiście. Są priorytety i priorytety - biedacy nic nie mogą, więc zasadniczo są kopani po jajach przez wszystkich.
Naród jest wspólnotą wartości. A wspólnota jest też wartością. Trzymajmy się razem. Wartości maja sens , gdy dążymy do nich razem. Inaczej nic nie zrealizujemy.
Chyba jest czas by powiedzieć : Nie pytaj co Polska może zrobić dla Ciebie, pytaj co Ty możesz zrobic dla Polski.
PiS to jedna z partii idąca rozsądną polską drogą.
" Oskarżanie nie jest bożym przymiotem."
zagadka, kto to powiedział: "wy plemię żmijowe, wy groby pobielane, diabła macie za ojca, który jest ojcem wszystkiego kłamstwa" - cyt. z pamięci :-)
W ogólności to zły duch jest oskarżycielem człowieka przed Bogiem. Oskarżanie przez Jezusa nie jest jednak ostateczne z racji jego gotowości przebaczania. Nawet w stosunku do Piotra padały te napomnienia.
ok, przekonał mnie Pan - proszę mordować dalej, a potem się dać napomnieć, wyspowiadać i wszystko będzie w porządku.
1.Jestem przekonany , że zarzut mordowania to fałszywe świadectwo, a tak właściwie publicystyczne przegięcie i dziwactwo, co jest jakąś okolicznością łagodzącą.
2. Nie mam zamiaru Pana przekonywać , gdyż napisałem tak jak jest. Chrystus nie przyszedł świata potępić.
3. Każdy sam bierze na siebie odpowiedzialność za swoje czyny, a dopiero póżniej odpowiedzialnośc rozkłada się na ogół poprzez prawo. Zgadzam się ,że tam,gdzie dochodzi do łamania sumień poprzez prawo , należy jak najszybciej to prawo zmienić. Bo są to sytuacje bez wyjścia.